• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: za żłobki więcej, ale miasto będzie dopłacać

Piotr Weltrowski
12 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Oddać dziecko do żłobka prywatnego czy publicznego? W przyszłym roku zapracowani sopocianie staną przed takim dylematem. Oddać dziecko do żłobka prywatnego czy publicznego? W przyszłym roku zapracowani sopocianie staną przed takim dylematem.

Sopoccy radni uchwalili nowe ceny za korzystanie ze żłobków. Władze miasta już jednak zapowiadają, że w przyszłorocznym budżecie zostanie zabezpieczone 220 tys. zł na dopłaty dla osób korzystających z prywatnych żłobków.



Czy korzystasz/zamierzasz korzystać ze żłobka?

Do tej pory w Sopocie za korzystanie ze żłobka (jedynego działającego w mieście publicznego - "Puchatek") płacić trzeba było zaledwie 198 zł miesięcznie. Zmieniły się jednak przepisy, więc aby się do nich dostosować, radni uchwalili nowe ceny.

Będą one liczone osobno za pobyt dziecka w żłobku i za jego wyżywienie. Kiedy maluch będzie przebywał w żłobku do 7 godz. dziennie, rodzice płacić będą miesięcznie 175 zł, jeżeli do 10 godz., to kwota wzrośnie do 250 zł (dla porównania, w Gdańsku ta sama "usługa" kosztuje 322 zł). Za każdy dzień wyżywienia dziecka opłata wynosić będzie 4,50 zł. Oznacza to, że zostawiając dziecko w żłobku na 10 godz. dziennie i płacąc za jego wyżywienie, rodzice zapłacą miesięcznie 349 zł.

Wszystko wskazuje na to, że podobne pieniądze zapłacą w przyszłym roku w Sopocie rodzice, którzy zdecydują się oddać dzieci do żłobka prywatnego.

Wiele osób będzie się musiało na taki krok zdecydować, bo w żłobku publicznym w Sopocie jest jedynie 40 miejsc. Chętnych jest przynajmniej o 100 więcej. Dziś na żłobek prywatny (koszt około 700 zł miesięcznie) ich nie stać. W przyszłym roku może się to jednak zmienić. Urzędnicy już rezerwują bowiem 220 tys. zł na dopłaty dla osób wysyłających dzieci do żłobków prywatnych. Miasto będzie chciało dopłacać rodzicom po około 300 zł.

- Nie mamy budynku, aby stworzyć kolejny żłobek publiczny, poza tym nie kalkulowałoby się to, bo prywatne jest zawsze tańsze. Wolimy więc dopłacić takim instytucjom, tak samo, jak dopłaca się w Polsce prywatnym szkołom - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Nowe ceny za korzystanie ze żłobków w Sopocie w życie powinny wejść w ciągu dwóch najbliższych miesięcy.

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • A ja uważam że to dobre posunięcie

    Jestem z Gdańska, mam 2 dzieci w złobku i uważam że Sopot robi lepiej. Po pierwsze opłata za żłobek państwowy jest znacznie niższa niż u nas. Po drugie budując nowy żłobek zyskaliby następne 40 miejsc a co z resztą oczekujących? A tak każdy sam może wybrać prywatny żłobek najbliżej miejsca zamieszkania- uważam że to dobre rozwiązanie. Jeżeli rzeczywiście tak jak w artykule napisano brakuje m-ca dla ok 100 dzieci to i tak sytuacja jest o niebo lepsza niż w Gdańsku bo tu zapisując dziecko do państwowego żłobka ląduje się na liście około 400setnego miejsca na liście oczekujących. Najmłodze dzieci w żłobkach mają prawie rok bo nawet zapisując od razu po dowiedzeniu się o ciąży mniej więcej tyle się na miejsce czeka. Wolałabym dostać miejsce w prywatnym i dopłatę w momencie który mi będzie odpowiadał.

    • 2 0

  • wolne miejsca w SOPOCIE !

    Wystarczył jeden tel aby zapisać córkę do żłobka. Akademia Supernianie jak nieoficjalnie mi jeszcze wiadomo stworzyła kolejny punkt w Sopocie i Gdyni na Karwinach. Sopocki punkt jest nawet dofinansowany z Miasta i kazde dziecko otrzymuje 300 zł bodajże. Wspaniałe warunki, dobra opinia, smaczna i zdrowa kuchnia, rewelacyjny program. Pełen profesjonalizm-więcej dopisze za miesiąc ;)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane