- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (92 opinie)
- 2 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (122 opinie)
- 3 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (190 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (62 opinie)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (149 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (175 opinii)
Sprawna akcja gdańskiego CBŚ
Do zatrzymania 23-letniego Przemysława T. i 53-letniego Józefa N. doszło na terenie ogródków działkowych w Gdańsku Wrzeszczu. Domek, w którym uprawiali narkobiznes, był obserwowany od dawna. W momencie ruszenia do akcji jeden z mężczyzn akurat próbował wyjechać z posesji samochodem. To się mu nie udało.
- Narkotyki, które mogłyby trafić na rynek były warte szacunkowo 300 tys. zł - powiedział "Głosowi" mł. insp. Andrzej Hoczyk z Zarządu XI Centralnego Biura Śledczego w Gdańsku. - W domku na działkach oraz w wynajmowanych mieszkaniach znaleźliśmy broń i inne akcesoria, mogące świadczyć o profesjonalnym przygotowaniu do bezwzględnych napadów bandyckich.
Zatrzymany 23-letni mężczyzna jest znanym trójmiejskim dealerem narkotykowym. W sumie znaleziono 3500 tabletek ekstazy w czterech rodzajach, 1300 porcji kokainy, 12 tys. porcji heroiny, 4 tys. działek amfetaminy. Narkotyków było tak dużo, że w jednym czasie można by nimi odurzyć 12 tysięcy osób.
- Zabezpieczono poza tym cztery jednostki broni palnej długiej, w tym dwie automatycznej - beretta, PM, mossberg i obrzyn- dodał Konrad Kornatowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Do tego kamizelkę kuloodporną, wagę do ważenia narkotyków i dwie prasy do formowania przygotowanych do dalszej dystrybucji narkotyków. Broń zostanie przebadana przez policyjnych ekspertów, którzy z precyzją ustalą, czy była wykorzystywana do przestępstw.
Śledztwo w tej sprawie zapowiada się rozwojowo. Nie są wykluczone dalsze zatrzymania współpracujących z przestępcami. Analizowane będą dotąd umorzone bądź zawieszone sprawy dotyczące napadów zbrojnych. Wszystko po to, aby ustalić, czy zatrzymani mogli mieć z nimi związek.
Aresztowanemu Józefowi N. i Przemysławowi T. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, choć kwalifikacja karna może się zmienić, jeśli okaże się, że w grę wchodzą także napady z użyciem broni.
Opinie (37)
-
2003-11-10 21:01
nie, ale na pewno bedzie na tyle uprzejmy że poradzi ci gdzie możesz sie skierowac na leczenie...
- 0 0
-
2003-11-10 23:10
Latwo jest zrozumiec, ze zatrzymane osoby to tylko plotki. Gora jest nie naruszona! Gora nie przetrzymuje broni (takiej), czy takiej ilosci narkotykow! Czy rzeczywiscie mozna mowic o wielkim, nadzwyczajnym sukcesie!?
Chyba nie, gdyz te cztery osoby wraz z ich bronia i narkotykami mozna latwo zastapic!
Czy moze jedna grupa przestepcza dala cynk o drugiej? i nasza policja podjela sprawe?
Czyz pamietamy sprawe perszinga, czy innych? Czy moze jedna mafia chce zastapic inna?- 0 0
-
2003-11-12 09:25
galluxie pseudoekspercie to nie jest żadna PePeSza tylko PPS (pm wz. 43), jeszcze niedawno używany np. przez sokistów i straż więzienną, można by z niego ukatrupić wielu galluxów
- 0 0
-
2003-11-12 19:32
jest sie czym chwali
fajnie ze cbś wogóle cos robi ale szkoda po jednej akcji wywraca im sie w głowach na tyle ze mysla ze to koniec a wszyscy wiemy co sie dzieje na ulicach i jak to sie mówi jedna jaskółka wiosny nie czyni
- 0 0
-
2003-11-12 20:46
narkotyki
owszem, nalezy sie cieszyc, ze maja takie sukcesy. ale w koncu to ich praca wiec nie ma o co robic krzyku. a jesli panowie z cbs chcieli by jeszcze popracowac to polecam gdanski jasien. to co sie tam dzieje w w/w temacie to sie w pale nie miesci. mieszkancy sa totalnie zastraszeni.
- 0 0
-
2003-11-15 03:48
wspolczuje Wam...
JESZCZE NIEDAWNO ZYLEM I PRACOWALEM W POLSCE... Z PRZERAZENIEM WSPOMINAM SWOJ OKRES ZATRUDNIENIA W SZEREGACH POLICJI, TAK BYLEM GLINA PRZEZ 10 LAT, OD KIEDY TYLKO SKONCZYLEM 20 LAT I MUSZE PRZYZNAC ZE NIE ZROBILBYM TEGO DRUGI RAZ GDYBYM WIEDZIAL TYLE O POLSKIEJ POLICJI TYLE CO TERAZ.SLUZYLEM W PIONIE KRYMINALNYM I MOGE WAS ZAPEWNIC ZE WIEKSZEGO SYFU NIGDZIE NIE DOSWAIDCZYCIE , WSZYSTKO JEST ROBIONE NA POKAZ I TAK JAK KTORYS Z WAS POWIEDZIAL GDY AKCAJ NIE BYLA ZBYT, POWIEDZMY POKAZNA, PRZELOZENI ROBILI WSZYSTKO ABY NAPOMPOWAC SPRAWE NA MAXA, PO CO? MYSLE ZE ZNACIE ODPOWIEDZ, KAZDY W POLSCE ZNA...WSZYSTKO JEST TAM ZAKLAMANE... JAK PRZYJMUJA POLICJANTA DO SLUZBY DUZO JEST WZNIOSLYCH SLOW, I NA TYM SIE KONCZY, A ZACZYNA SIE SZARE ZMAGANIE SIE Z CIAGLYM BRAKIEM SRODKOW DO PRACY , ZACZYNAJAC OD AMUNICJI A KONCZAC NA PAPIERZE DO PISANIA, POPROSTU BIEDA AZ WSTYD PRZED LUDZMI KTORZY PRZYCHODZA DO JEDNOSTKI POLICJI ZGLOSIC KRADZIEZ I WIDZA CZLOWIEKA KTORY POWINIEN IM POMOC I WZBUDZAC ZAUFANIE I RESPEKT ,KTORY SIEDZI W STARYM OBDRAPANYM POKOJU , DLA PRZYKLADU NA STOGACH UL. UGORY :))) I PISZE NA POLAMANEJ MASZYNIE ALBO OBGRYZIONYM OLOWKIEM I PATRZY ZEBY KTORYS Z KOLEGOW MU GO NIE ZABRAL :))) I GDZIE TU POWAGA ? JAKA KULTURA W POLICJI TAKIE WYNIKI W PRACY :)))) NO TO NARA , I ZYCZE POWODZENIA W ZMAGANIU SIE Z CODZIENNYM GOWNIANYM ZYCIEM W POLSCE !
- 0 0
-
2012-11-10 09:13
frajer dał sie złapać
złapali płotki i oto chodziło reszta poszła bokiem nie kumają tego interesu można ich robić w kija gamoni
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.