• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedał cudze mieszkanie za 500 tys. zł. Policja szuka oszusta

piw
5 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Poszukiwany przez policję mężczyzna (kliknij, aby zobaczyć całą twarz).
  • Drugi portret pamięciowy sporządzony na podstawie zeznań innego świadka.

Wystawił ogłoszenie o sprzedaży mieszkania, znalazł kupców, a na koniec - posługując się podrobionymi dokumentami - sprzedał je. Dopiero po zakończonej transakcji poszkodowani dowiedzieli się, że padli ofiarą oszusta, który zainkasował 500 tys. zł za lokal, do którego nie miał żadnych praw. Policja publikuje portret pamięciowy przestępcy.



Sprawę prowadzą policjanci z Wrzeszcza. Na podstawie zeznań poszkodowanych oraz opisu innych świadków sporządzono portret pamięciowy oszusta.

- Sprawca w kwietniu tego roku na portalu internetowym zamieścił ogłoszenie dotyczące sprzedaży nieruchomości, a następnie posługując się podrobionym dowodem osobistym, podszył się pod inną osobę i sprzedał mieszkanie, wprowadzając pokrzywdzonych w błąd co do swojej tożsamości oraz posiadania prawa własności tego lokalu, a co za tym idzie możliwości wywiązania się z zawartej umowy sprzedaży - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Osoby, które rozpoznają podejrzewanego lub mają informacje o jego miejscu pobytu, proszone są o kontakt z prowadzącymi śledztwo pod numerami telefonów: (58) 52-11-522 lub (58) 52-11-563. Policja zapewnia świadkom anonimowość.

Policja szuka też złodzieja perfum



Widoczny na zdjęciu mężczyzna może mieć związek z kradzieżą perfum. Widoczny na zdjęciu mężczyzna może mieć związek z kradzieżą perfum.
Widoczny na zdjęciu mężczyzna może mieć związek z dwoma kradzieżami, do których doszło na terenie jednej z gdańskich galerii handlowych w marcu i kwietniu tego roku. Łupem złodzieja padły perfumy warte łącznie 1600 zł.

Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęcia lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego tożsamości lub miejsca pobytu, proszone są o telefon pod numer (58) 521-15-22.
piw

Opinie (430) ponad 10 zablokowanych

  • Notariusz

    Brawo dla notariusza za profesjonalizm. Czy można uzyskać info, który notariusz potwierdził transakcję?

    • 2 0

  • Oby (1)

    Zaszły zmiany. Do wizy USA pobierają paluchy i skanuja teczowke i tam na lotnisku szybko wiedzą czy to ja... Piszę tylko o zwykłej wycieczce. A KW są totalnie nie zabezpieczone, pomijając fakt że zmiany pojawiają się po pół roku od wpisu...

    • 16 0

    • Jest wzmianka o transakcji w KW, wysyłana Internetem przez notariusza zaraz po transakcji

      • 0 0

  • Jak ktoś będzie chciał nas oszukać, to zawsze znajdzie sposób..

    • 2 0

  • A... Notariusze nie powinni posiadać ubezpieczenia OC od tego typu sytuacji?

    Dziwne. Po co oni w ogóle są?

    • 3 0

  • Piszemy z dwiema kradzieżami, nie z DWOMA kradzieżami

    języka polska trudna?

    • 4 0

  • Mechanizm wydaje się tak prosty, że dziwię się, ża tak rzadko słyszymy o takich rzeczach (2)

    Wystarczy, że oszust zamówi sobie dwa dowody kolekcjonerskie. Najpierw pierwszy na dowolne nazwisko i zaczyna szukać mieszkania do wynajęcia. Najlepiej takie kupione specjalnie pod wynajem w bloku, gdzie większość jest kupionych w celach wynajmu- wtedy nie ma sąsiadów, którzy znają właściciela. Podpisuje umowe najmu, wybierając mieszkanie, gdzie jest jeden właściciel tej samej płci i w zbliżonym wieku, najlepiej chyba jeszcze posługujący się tym starszym dowodem, chociaż niekoniecznie. Przy podpisaniu umowy najmu ma już dane z dowodu właściciela i numer księgi, ma też oczywiście klucze do mieszkania. Wyrabia kolejny dowód kolekcjonerski, tym razem na dane właściciela, oczywiście ze swoim zdjęciem. Później już z górki. Notariusz nie ma możliwości potwierdzić autentyczności takiego dowodu, pesel i nr dowodu się zgadzają, w księdze wieczystej właściciel się zgadza, pośrednik też niekoniecznie by coś zaradził, aktu nabycia nie trzeba pokazywać, jak właściciel jest ujawniony w księdze. Założenie konta też nie jest kłopotem. Dowód kolekcjonerski można legalnie kupić przez internet, firmy sprzedające je, jedynie informują, że nie można się nimi posługiwać jako prawdziwymi dokumentami :)). Jest wiele firm, które takie dowody produkuje i sprzedaje, ceny zaczynają się już od chyba 400zł, oczywiście im lepszy tym droższy, ale mając taki cel, można zainwestować te powiedzmy 2000zł. Na dowodach kolekcjonerskich nie ma żadnych oznaczeń, że to falsyfikat/kolekcjonerski itp. Wygląda dokładnie jak prawdziwy dowód. Jak ktoś się dobrze przygotuje, cena mieszkania będzie atrakcyjna, pod szybką sprzedaż, najlepiej za gotówkę, to niestety szanse na dokonanie takiego oszustwa ma bardzo duże :(

    • 9 0

    • pierotny akt nabycia

      ode mnie notariusz zażądała pierwotnej podstawy nabycia

      • 1 0

    • Najgorsze, że nawet jakbyś chciał sprawdzić autentyczność dowodu to nie ma gdzie.

      Jw

      • 1 0

  • podrobiony dowód ??

    to cóż wydają nowe ponoć z super zabezpieczone ! a do księgi wieczyste też podrobił ?? zwykła ustawka z notarem

    • 3 2

  • a ile wziął notariusz ?

    nie wglądu do ksiąg wieczystych ??

    • 3 0

  • Bedzie sie ukrywac przez jakies dwa miechy az

    mu wlosy odrosna a potem z powrotem do starego byznesu. I nikt go nie pozna.

    • 3 0

  • (8)

    Ciężko. Z twarzy podobny do zupełnie nikogo.

    • 155 11

    • Czyli zrobił podobny przewał jak kaczyniak - uwłaszczył się na cudzym mieniu! (1)

      • 12 7

      • Na mieniu pozostawionym w korycie przez...

        • 1 0

    • hmm (1)

      Ten drugi to Pan "Ręcznik" a ten pierwszy to może jego kuzyn...

      • 2 0

      • Pan recznik i pan szlafrok. Obaj z parkowej

        • 0 1

    • Ta

      Jednak ubrany na brazowo filoetowo,
      Na gorze ma miec sweter, a na dole na dresowo

      • 1 0

    • MOGLI pstryknąć mu fotkę telefonem, skoro uczciwy to nie miałby problemu, ale ten

      zapewne miałby z tym problem, a wtedy wiadomo, że coś nie teges

      • 0 1

    • to jest w ogóle dwóch różnych kolesi :)

      • 3 0

    • Czyli do większości łysoli :)

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane