Nie było dronów i cyfrowych aparatów, ani kamer, a mimo to udało się zrobić trochę zdjęć "z lotu ptaka". Tak wyglądała z góry Gdynia w 1971 roku na fotografiach Narodowego Archiwum Cyfrowego.
- jak widać na zdjęciu wykonanym najprawdopodobniej z dachu pobliskiego wieżowca, układ niewiele się zmienił. Widać na nim m.in. siedzibę Dowództwa Marynarki Wojennej, ale nie ma za to Pomnika Polski Morskiej.
. Jeszcze nie ma pomysłu na Infobox, a działka jest zielonym skwerem. Sporo zmieniło się też po drugiej stronie, a w tle nie widać jeszcze Transatlantyka.
widać charakterystyczne, opływowe kształty pojazdów komunikacji publicznej, popularnie zwanych ogórkami. Widzicie to dziwne miejsce po prawej stronie? Tak, tam dziś jest Centrum Kwiatkowskiego.
to chyba jedyne miejsce, w którym nie zmieniło się praktycznie nic, oprócz roślinności. To efekt wieloletniej batalii prawnej spadkobierców tego terenu, którzy w sądach walczyli z miastem o odzyskanie nieruchomości, z której ich przodkowie zostali bezprawnie wywłaszczeni przez władze PRL.
Jak może zmienić się Park Rady Europy.
2022-11-14 20:38
Opinia wyróżniona
to wiedzieć. Poza tym jeden ciągnie zbliżoną do niego kształtem, ale mniejszą przyczepę. To chyba dowozi lud pracujący spoza Gdyni, do pracy. W komunikacji miejskiej bowiem tego chyba wtedy nie stosowano jako niepraktyczne.
2022-11-14 20:48
A potocznie na nią korniszon mawiali.
2022-11-14 22:29
Na pewno w Gdańsku (pamiętam je), a że całe Trójmiasto miało tę samą firmę (WPK) to pewnie i w Gdyni.
2022-11-14 23:02
"Ogórki" to w komunikacji miejskiej były używane w całej Polsce, zanim gdzieniegdzie zaczęły wchodzić Berliety, zakup Gierka, bardzo awaryjne zresztą, bo nadające się tylko na pustawe kursy na przedmieścia, a nie tłum ludzi w środku, jadący rano w PRL do pracy.
2022-11-15 08:58
I to nie tylko na początku 70.
2022-11-14 23:19
Autobus miejski z przyczepą jeździł ma lini 101 z Gdyni do Gdańska , oraz przez jakiś czas na linii Centrum - Obłuże numer 125. Kursował taki zestaw jako miejski również w kolorze niebieskim jaki stosowano wówczas w PKS, drzwi w autobusie jak i przyczepie były otwierane ręcznie rzecz jasna. Jako mały dzieciak uwielbiałem podróżować w przyczepie na przednim siedzeniu, czułem się jakbym prowadził pojazd.
2022-11-15 05:33
2022-11-15 06:36
2022-11-15 06:40
Do przyczepy wsiadał każdy, kto miał ochotę.
2022-11-15 07:38
2022-11-14 23:33
Na mocno uczęszczanych trasach,w godzinach szczytu..zanim pojawiły się pierwsze przegubowce.
2022-11-15 05:18
Ogórek z przyczepą jeździł na linii 180. W latach 70 były już ogórki przegubowe.
2022-11-15 06:41
Nie tylko. Z przyczepą jeździł także na 104 z pętlą na końcu ul Czołgistów i było to w latach '70.
2022-11-15 09:29
I na Rewę.
2022-11-15 00:00
2022-11-15 00:50
2022-11-15 04:15
PKS z przyczepa jezdzil!.
2022-11-15 05:27
Mylisz się jeździły zestawy Jelcz z przyczepą bo wiele razy specjalnie czekałem na taki zestaw ,żeby wcisnąć do przyczepy i być przy przednim oknie jako ,,kierowca".
2022-11-15 09:14
2022-11-15 06:18
Pamiętam, że zdarzały się przyczepy w komunikacji codziennej. Nie lubiłem ich, bo wolałem siedzieć przy silniku i kolo kierowcy, ale zdarzało mi się jeździć za małego przyczepami.
2022-11-15 08:47
Ogórki z przyczepami jeździły w komunikacji miejskiej np na linii 180 z Cisowy do Orłowa.Dojeżdżałem takim do szkoły
2022-11-15 08:54
2022-11-15 08:50
..ogórki z przyczepa jeździły na bardziej "obłożonych" trasach po mieście . Jako dzieciak uwielbiałem siadać w pierwszym rzędzie przyczepy , czułem się jak kierowca ścigający autobus ...
2022-11-15 09:26
W komunikacji też jeździły z przyczepami. Oczywiście nie na wszystkich liniach. Popularna była linia Gdynia - Rewa. Tam śmigały zestawy z przyczepą.
2022-11-15 09:27
171 z dworca w Gdyni do Chwaszczyna też jeździł z przyczepą i to jeszcze w stanie wojennym. Przyczepa była ekstra, bo była cicha, ale za to zimą zamrażarka.
2022-11-15 11:01
Wydaje mi się, że w Gdańsku czasami jeździł "ogórek" z przyczepą. Na trasie do Górek Zachodnich / Krakowca / linia 111. Pamiętam, że jazda w przyczepie to była atrakcja dla nas :-). Lata 70-te. Pozdrawiam uczniów SP31 :-).
2022-11-15 14:54
2022-11-15 16:41
Jeden z przyczepą jedzie w kierunku Wzgórza Nowotki, drugi w kierunku Migały. O ile dobrze pamiętam to z przyczepą jeździł również autobusik na linii 152.
2022-11-17 18:51
Skoda ogórek z przyczepą jeździł na linii 104 z Domu Marynarza na Oksywie.
2022-11-17 22:46
to się mylisz...ogórek z przyczepą jeżdził na Płytę Redłowską.... i pełny dojerzdzał co najwyżej do "żłobka".. a dalej na górę pieszo..:))
2022-11-14 20:45
2022-11-14 23:29
że chodzi o gacie jakiejś konkretnej matki
2022-11-15 09:42
Ale w zamian za to likwiduje się też tereny zielone, co widać na zdjęciach.
2022-11-14 20:45
Nic się nie zmieniło.
2022-11-14 20:50
Zmieniło
Na gorsze
Ta wiocha skończyła rozwój w latach 90tych.
Wtedy z całej Polski jechało się na świętojańska, to był jakby inny świat.
2022-11-14 20:58
2022-11-14 21:21
Nie
Od ciebie z Bartoszyc
2022-11-15 00:54
Właśnie z całej Polski ! Bo tylko w Gdyni marynarze przywozili wszystko z zachodu . A ul .Świętojanska od pl Kaszubskiego do obecnego UM była ulicą eksportową na skalę całej Polski . Najlepsze komisy , najlepsze knajpy to w Gdyni .Ty chyba nie tutejszy , bo byś trochę wiedział .
2022-11-15 15:22
To była druga najbogatsza ulica w Polsce gdzieś czytałem, nie wiem jaka była pierwsza
2022-11-14 20:47
Drugie zdjęcie, lewy górny róg,
Pstrknięte ze śmigłowca?
2022-11-14 21:06
Na Skwerze, za PKO był kiedyś Bar Kapitański Co obecnie się tam znajduje? Dawno nie byłam w Gdyni a wiele się zmieniło.W latach 70 miałam tam osiemnastkę
2022-11-14 21:11
2022-11-14 21:48
To nie był szatniarz a dwie starsze panie, siostry. Zawsze miały dla mnie Caro. Codziennie tam byłem z grupą kumpli.
A wracając do pytania Pani, która wyprawiała 18tkę: teraz jest tam albo kebab prowadzony przez Tarasów albo restauracja - z niezłym i w miarę tanim jedzeniem. Nazwa wyleciała mi z głowy.
2022-11-14 23:16
Te obecne lokale to Bar Pyra a obok Bistro Kwadrans, kebaby to Kebab King i U Turka, w którymś z tych lokali musiał mieścić się w przeszłości Bar Kapitanski
2022-11-15 00:12
A tam za kebabem na rogu była fajna , dobrze zaopatrzona księgarnia . Wchodziło się w wejście prawie przy klatce schodowej . A zaraz po drugiej stronie małej uliczki , róg ul Żeromskiego było kino Goplana . Teraz sklep z talerzami i garnkami . Świetny klimat miała ówczesna Gdynia ! Cudowne miłe wspomnienia . W Szpitalu Miejskim na pl. Kaszubskim miałem praktyki . Pozdrawiam wszystkich Gdynian .
2022-11-15 12:20
2022-11-15 12:24
Dosyć długo był w bramie w piwnicy, po schodkach się schodzilo, teraz jest od wielu lat jest przeniesiony na Władysława IV za centrum Kwiatkowskiego
2022-11-14 21:37
W ciągu tych kamienic są teraz dwa kebaby, bistro kwadrans i jeszcze jedna restauracja chyba Pyza, fryzjer, bank Milenium w byłym PKO na rogu jest wieczny remont, dokladnie nie wiem w którym miejscu był ten bar bo mnie jeszcze nie było na świecie ale takie właśnie punkty usługowo gastronomiczne tam są.
2022-11-15 00:58
Właśnie bistro kwadrans jest po barze kapitańskim . Pozdrawiam z Gdyni .
2022-11-15 05:24
Lada chwila będzie otwarty hotel należący do SKOK-u
2022-11-15 12:26
O nieźle, długo długo nic tam nie było po banku, fajnie że coś powstanie
2022-11-14 22:12
ja z kumplami kursowalem na szlaku : Bar Bosmanski - A Bar - Bar Kapitański .
2022-11-15 00:16
A ja chodziłem na ubawy na 10 lutego do Inter clubu . Super dziewczyny tam spotykałem . Jedna została moją żoną :)) Pozdrawiam marynarzy z PLO , Rybaków z Dalmoru i Odry !!!
2022-11-15 07:01
Mówisz o marynarzowych co przesiadywały tam jak ich mężowie byli na statkach?
2022-11-15 12:28
To właśnie był ten styl życia
2022-11-15 19:03
Nie mówię o marynarzowych , tylko o ładnych panienkach ,które przychodziły potańczyć z chłopakami z wsm w gdyni !
2022-11-14 21:10
2022-11-15 00:18
Bo w latach 60 -70 samochody mieli tylko najbogatsi ! Marynarze , Lekarze , prawnicy . Reszta ludzi była biedna i jeździła trolejbusami i pociągami skm .
2022-11-15 00:22
miał.
2022-11-15 09:40
2022-11-14 21:14
dobrze, że te czasy już nie wrócą
2022-11-14 21:51
2022-11-15 00:23
2022-11-15 00:30
Jako dzieciak ojciec zabierał mnie czasem do Gdańska, gdzie wpadał do Cechu Rzemiosł Różnych (musiał być członkiem jak prowadził swoją firmę instalatorstwa elektrycznego) na ulicy za Murami i pamiętam spory ruch samochodowy na ciągu ulic Pańska, Węglarska, Kołodziejska, Tkacka, Garbary i Ogarna (nawet autobusy tam jeżdziły)
Jak te całe ulice wyłączono z ruchu (raczej mocno ograniczono ruch jedynie na zezwolenia), a później na innych ulicach Głównego Miasta, to co ? Ta część Gdańska upadła ?
2022-11-15 06:08
To jakis absurdzik
2022-11-15 12:23
a powstałą w dwudziestoleciu międzywojennym Gdynią?
2022-11-15 12:22
2022-11-15 06:13
ci mama w końcu kupi te siodełko do jowejka bo ci się już gooowo na łeb rzuca ;)
2022-11-14 21:37
2022-11-14 21:37
Wtedy żaden Piesiewicz nie pisał głupot, że jezdnie są "przeskalowane".
2022-11-14 21:50
Można stwierdzić, że te same rozwiązania skrzyżowań, urbanistyka, nawet zieleńce.
2022-11-15 12:38
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
