- 1 Utonięcie 28-latka w jez. Otomińskim (184 opinie)
- 2 Pociągi Polregio na kolizyjnym kursie (213 opinii)
- 3 Podziękowania za pomoc na drodze (125 opinii)
- 4 Od 111 lat łączy brzegi Martwej Wisły (50 opinii)
- 5 Dziś Boże Ciało i Katolicy na ulicy (847 opinii)
- 6 Rozbił auto przez pijanego na pasach (200 opinii)
Subiektywny spacer po Jarmarku św. Dominika
Chińszczyzna w zaniku i brak ostrzałek do noży - to pierwsze pozytywne spostrzeżenia podczas spaceru szlakiem ponad tysiąca straganów na tegorocznym Jarmarku św. Dominika. Czy poza tym jarmark nas jeszcze czymś zaskoczy? Na pewno.
Jedną z większych atrakcji jarmarku jest koło widokowe na Wyspie Spichrzów.
Tak wyglądał pchli targ na jarmarku w 1974 roku - czy dużo się zmienił?
Inaczej niż w przeszłości zaaranżowana jest przestrzeń Targu Węglowego. Jeszcze kilka lat temu była pełna małych straganików z jedzeniem, obecnie to duża strefa gastronomiczna pod jednym namiotem, sceną przy Teatrze Wybrzeże i zaskakującą, kilkupiętrową stalową konstrukcją.
Jak się okazuje jest to punkt informacyjno-edukacyjny Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach i jednocześnie... tester przestrzeni miejskiej, który pokazuje jak wyglądałby Targ Węglowy gdyby zabudowano jego zachodnią pierzeję. Warto się wspiąć na tę dziwną wieżę, by popatrzeć na ten plac z innej perspektywy.
Nieopodal, bo przy Katowni, po raz pierwszy stanęła "Marokańska karawana". W namiotach arabska cepelia: biżuteria, rzeźby, skórzane torebki.
- Z jakiej skóry są zrobione? - pytam śniadego sprzedawcę z turbanem na głowie. - Z krowy, ta za 120 zł. Prawdziwa skóra - zachęca uśmiechnięty sprzedawca. Gdy widzi, że odchodzę, rzuca: - A ile pani da? Sprzedam za 100! - targuje się zgodnie z arabską tradycją.
Poza arabskim rzemiosłem przy Katowni, na Tkackiej znajdziemy produkty z Litwy, szczególnie wędliny i pieczywa, a na ul. św. Ducha naczynia z Ukrainy. W części gastronomicznej na ul. Szerokiej, po sukcesie sprzed paru lat, zaroiło się w tym roku od stoisk z węgierskimi kołaczami czyli ciastkami z dziurą w środku, podobnymi do sękacza. Ale jest też włoskie spaghetti w kilku wersjach, ja polecam carbonarę. Turcy oferują pyszną chałwę i oliwki - uwaga jednak na zęby, bo niewielka czarna oliwka ma w środku pestkę. Hiszpanie oferują wina, białe już od 12 zł za butelkę, i olbrzymie całe podsuszane udźce wieprzowe - najdroższe za ponad 1 tys. zł, ale są też takie za ok. 100 zł.
Wiele ciekawych produktów pochodzi od trójmiejskich rzemieślników czy producentów. Na ul. Kołodziejskiej można kupić kubki z symboliką przypominającą czasy PRL czy koszulki ze stoczniowymi dźwigami. Robi je dziewczyna z firmy Zakład że 3 Miasto. Dwie dziewczyny z Glinianej Kury z Gdańska, które w zeszłym roku zadebiutowały na jarmarku, oferują ściereczki, notesiki, siateczki z bardzo ładnymi autorskimi rysunkami.
Przyciąga też wzrok biżuteria, np. wykonana z elementów starych, radzieckich zegarków. Na straganie znajdziemy cacka zarówno dla fanów staroci, jak i miłośników nowszych technologii. Matka z córką, które wpadły na pomysł podarowania drugiego życia starym zegarkom, nie chcą zdradzić skąd biorą części. - Nie jest łatwo, bo teraz mechanizmy są głównie elektroniczne, ale mamy swoje źródło - podkreśla pani z Zegarynki.
Jak zwykle przeniesiemy się w czasie na pchlim targu przy ul. Świętojańskiej i na Podwalu Staromiejskim. O mało nie kupiłam starego zielonego radia od kolekcjonera z Gdyni, który ma w swoich zbiorach prawie 700 eksponatów.
- Wszystkie działają! - zapewnia kolekcjoner. - Najdroższe, za 300 zł, to amerykańskie radio z lat 30. XX wieku. Co ciekawe, od marca można na nich złapać Radio Moskwa.
Już od kilku lat na jednym ze stoisk oferowana jest olbrzymia fontanna z brązu. Ponoć pochodzi z Francji. Trudno znaleźć na nią kupca, bo kosztuje 85 tys. zł.
Na szczęście w tym roku nie ma dziesiątek stoisk z ostrzałkami do noży, czy wieszakami do ubrań, ale pojawiły się inne "jarmarkowe hity". Teraz są to nieplączące się węże do podlewania w ogródku, za jedyne 90 zł oraz nowa wersja urządzenia, które pozwala się napić soku prosto z pomarańczy czy innych owoców. Trudno powiedzieć, czy działa lepiej niż poprzednia, którą kupiłam parę lat temu. Drugi raz jednak nie zaryzykuję.
Wydarzenia
Opinie (163) 7 zablokowanych
-
2014-07-29 17:03
Diabelski młyn powinien zostać na stałe (12)
Super atrakcja przyciągająca mnóstwo turystów
- 329 24
-
2014-07-29 17:57
skoki na bungee dla odważnych też świetna sprawa (10)
- 16 13
-
2014-07-29 18:49
Ile kosztuje taki skok? (7)
- 4 6
-
2014-07-29 18:58
ze 2 stówki + 5 zeta za worek na zwłoki.. (5)
.
- 57 8
-
2014-07-29 19:00
daje + za worek
:)
- 17 5
-
2014-07-29 19:05
Odezwla się Dżej sika Kapusta
- 9 6
-
2014-07-30 09:49
Dzesika jak dasz dzieciom na imie ?? Xavier i Eteniette ? (2)
- 8 1
-
2014-07-30 13:12
(1)
nie, Vivienne
- 6 2
-
2014-07-30 13:45
a co to ? jakiś szampon koloryzujący ?
- 2 3
-
2014-07-29 23:59
cena skoku to
120 zł ;- )
- 4 2
-
2014-07-29 19:51
dla własnego bezpieczenstwa, przed skokiem należy sie wypróżnić :)
- 23 3
-
2014-07-30 12:27
Bungee wróciło ? 20 lat temu było i się przymierzałem, ale zanim się
zdecydowałem oddać skok to w następnym roku już nie było.
- 1 1
-
2014-07-30 12:07
Popieram
Tylko tańszy przejazd.
- 3 0
-
2014-07-29 17:04
Czy ktoś widział w sprzedaży skaczącą Myszkę Miki i Kaczora Donalda w tym roku na Jarmarku? (10)
Jarmark bez skaczącej Myszki Miki i Kaczora Donalda w rytm muzyki z "kaseciaka" to nie jarmark - mam nadzieję że można kupić taką "atrakcję" Jarmarku
- 196 13
-
2014-07-29 17:08
Teraz myszka jest na USB
A kaczor Donald robi za Vadera
- 28 1
-
2014-07-29 17:12
W tym roku zamiast myszki Mickey i Kaczora Donalda (1)
Sa tanczace budynie i Donaldy.
- 39 18
-
2014-07-29 18:06
trafny nick
- 23 4
-
2014-07-29 17:29
Potwierdzam widziałem w sobotę nad Motławą :)
- 23 1
-
2014-07-29 18:07
w Zielonej Bramie są pływające żabki
i króliczki z ohydnymi czerwonymi oczami-bleeeeeee
- 13 1
-
2014-07-29 18:34
jest jest
ostatnio widziane przy bramie wychodzacej na most nad motlawa
- 11 1
-
2014-07-29 19:17
Jest, już przed jarmarkiem stał Pan z Myszką Miki pod Zieloną Bramą
od strony Motławy :D
- 13 1
-
2014-07-29 20:45
Cały czas jest pod Zielona Bramą od strony Motławy.
- 6 1
-
2014-07-30 13:09
E tam, lepszy jest "kogucik" :)
- 1 0
-
2014-08-10 21:30
tanczaca myszka
jest do kupienia jak sie idzie na długą od strony motławy
- 0 0
-
2014-07-29 17:05
Najgorsze lata Jarmarku to 1990 - 2008 (8)
- 25 33
-
2014-07-29 18:00
A co powiesz o tych 1384-1392? (7)
Moim zdaniem też było nieciekawie.
- 84 3
-
2014-07-29 19:55
moim tez, za to w 1393 juz byl w miare interesujący (6)
- 45 2
-
2014-07-29 20:22
Jak dla mnie najgorszy był w 1308 no i może jeszcze w 1410 (5)
- 45 1
-
2014-07-29 20:58
(4)
No co ty gadasz. W 1410 było dużo niemieckiego sprzętu wojskowego z demobilu.
- 60 2
-
2014-07-29 21:25
w 1410 właśnie dlatego był słaby po przegraliśmy wojnę (3)
- 22 4
-
2014-07-29 22:43
Pamiętam ten rok, kupiłem dwa miecze od jakiegoś polaka (2)
ponoć krzyżackie były.
- 33 3
-
2014-07-30 07:26
moje miecze
To naturysci. Nie lubią się ubierać tylko leżą z wentylami na wierzchu.
- 7 2
-
2014-07-30 08:50
to od Władka na pewno...
łazi po jarmarku i bajki opowiada że jakąś wojnę wygrał itd
- 7 1
-
2014-07-29 17:06
A te radia DBS i WiFi mają? (5)
Bo bez tego nie kupię...
- 30 33
-
2014-07-29 17:51
Wifi to ty masz w glowie...
..a DBS to nie powiem gdzie...
- 8 9
-
2014-07-29 22:25
(2)
Nie, ale niektóre mają ABS, a czasem RDS.
- 9 2
-
2014-07-30 07:45
a USB i USG? (1)
- 7 1
-
2014-07-31 10:04
jak już to ASG
- 0 0
-
2014-07-30 09:49
Mają, mają ... kupuj śmiało
- 7 0
-
2014-07-29 17:14
żal patrzeć (4)
ja nie trawię tych stoisk, prymitywnych popijaw pod tym "gastronomicznym namiotem", wychodzi takie prostactwo z ludzi. Owszem, szacunek dla takich jak pan z odbiornikami radiowymi, ale reszta to żal patrzeć. Chleba i igrzysk, tylko tego ludzie zawsze chcieć będą. Ehhhh
- 68 76
-
2014-07-29 17:26
Idź na pielgrzymkę ciemnogórską (1)
i nie zapomnij o cyrografie wiary
- 29 19
-
2014-07-29 17:39
o uderz w stół:D:D:D:D
- 19 7
-
2014-07-29 17:54
Przestan hejtowac i wyjdz lepiej na dwor troche... (1)
Glowka ci sie przewietrzy i komputer od ciebie odpocznie.
Przyjemne z pozytecznym!- 16 7
-
2014-07-29 21:27
na jarmarku:D:D:D:D
- 5 0
-
2014-07-29 17:17
zbiór kiczu i tandety (7)
a trójmiasto.pl się podnieca ze hej :D
- 97 100
-
2014-07-29 17:19
No bo to Gdańsk. Tu jest wszystko jak w New York.
- 18 9
-
2014-07-29 20:42
oliwki z pestką? no szok!!! (2)
"uwaga jednak na zęby, bo niewielka czarna oliwka ma w środku pestkę"
znakomita autorecenzja kompetencji dziennikarskich Katarzyny Moritz ;)- 25 3
-
2014-07-29 21:49
Oliwki mają pestki?
....
Fascynujące- 15 1
-
2014-07-29 22:57
czepiasz się
Wiadimo że zazwyczaj kupuje sie bez pestek. Ale warto zaistnieć!
- 11 2
-
2014-07-29 21:49
tylko narzekacie
Zawsze zle
- 10 3
-
2014-07-30 10:30
do żenada.pl
najważniejsze, że jest to atrakcja dla turystów. Szkoda tylko, że po jarmarku Gdańsk pustoszeje.
- 4 1
-
2014-07-30 10:55
Och, proszę, ludzie NIE NARZEKAJCIE!
Byłam pod Paryżem na targu Les Puces...i nic lepiej ani gorzej niż w Gdańsku nie było. A dodam, że to jedno z najsłynniejszych targowych miejsc na świecie.
- 10 0
-
2014-07-29 17:28
(6)
Można jednak znależć rzeczy piękne. Każdego roku kupuję coś na jarmarku do domu.Wczoraj kupiłam piękny ścienny zegar a dzisiaj cudownego ,kolorowego kota z fajansu na Ukraińskim stoisku. Mniej więcej na przeciwko Kaplicy Królewskiej znajduje się stragan z kapeluszami. Projektant i wykonawca jest z Łodzi. Też warto nawet na nie popatrzeć .Są przepiękne. Uwielbiam Jarmark.
- 76 15
-
2014-07-29 17:51
lubie sie przespacerowac i poogladac (2)
ale lubie tez minimalizm w domu, wiec taki zegar czy kot niewazne jakby pieknie wygladaly to dla mnie zbieracze kurzu w domu ;)
- 15 12
-
2014-07-29 18:41
gdybyś nie chodził po swym domu to byś nie wzbijał kurzu
więc najlepiej zamknił swą chatę na 4 spusty. to kurzu nie będzie /może/
- 13 4
-
2014-08-09 11:29
I tak i nie. Wiadomo, ciężko usuwa się kurz z półek na których stoi masa bibelotów ale warto mieć kilka ładnych, dużych ozdób i to nie ze sklepu typu za 5 zł czy Ikea tylko jakieś rękodzieło, sztukę - czy co kto lubi, ale wartościowego. Dobry wazon jest przy okazji ozdobą użytkową, tak samo zegar czy szkatułka.
- 0 0
-
2014-07-29 18:27
gdzie jest
to ukrainskie stoisko?
- 12 2
-
2014-07-29 18:32
Ukraińskie stoisko... Ludzie porozstawiani hurtem z chińskimi towarami...
od piesków szczekających po twoje kolorowe zwierzątka...
Ta chinszczyzna nie wadzi kierownictwu Jarmarku ? Dlaczego?- 11 2
-
2014-07-29 18:48
kolorowy kot z fajansu??? .......
pogratulowac smaku
- 18 12
-
2014-07-29 17:34
Dno i tandeta (3)
Wstyd na cale województwo!!!!
- 54 130
-
2014-07-29 17:57
Po twojej "wypowiedzi" oraz... (1)
...po tym jak sie podpisujesz mozna dosc duzo wywnioskowac.
- 22 3
-
2014-07-29 19:17
A ty urzędnik Budynia ?
Za nadgodziny płaci?
- 6 22
-
2014-07-29 18:10
wstyd jest
ale na cały powiat bo poza rogatkami nikt o tej imprze nie słyszał
- 12 18
-
2014-07-29 17:40
Wspaniała impreza na której (6)
trzeba być. Zagraniczni turyści są pod ogromnym wrażeniem organizacji i ogromu jarmarku. To największy jarmark świata.
- 70 37
-
2014-07-29 17:50
Jeżeli już to Europy.
- 20 0
-
2014-07-29 17:55
(4)
najwiekszy nie oznacza najlepszy. to nie sa synonimy. A poza tym, pod wrazeniem jakiej organizacji? jest na tym samym poziomie, co organizacja dzialania Tristara:D
- 18 16
-
2014-07-29 17:58
Juz plakales powyzej... (3)
Daruj juz ,wstydu sobie oszczedz dziecko.
- 8 5
-
2014-07-29 18:01
(2)
tu sie zgadam, oto pokolenie fanow jarmarków :D aleś sie uniosł:D :D śmieszne:D
- 5 2
-
2014-07-29 19:19
Zobacz ze ten sam urzednik (1)
Wpisał się w kilku miejscach obrażając kilkoro forumowiczów. Reszta bydyniowych na plaży...
- 6 5
-
2014-07-29 21:28
dokladnie:D
- 2 1
-
2014-07-29 18:01
gość Jarmarku (4)
Hmm... nie wiem gdzie Pani chodziła ale ilość stoisk z chińszczyzną i bazarową tandetą z hurtowni jest przeogromna !!! Prawdziwego Polskiego rzemiosła jest jak na lekarstwo a organizacja i umiejscowienie stoisk to jakaś pomyłka. Najlepiej to obrazuje kram z tabliczką organizatorów "rękodzieło" a na stoisku etui do telefonów , uchwyty samochodowe do telefonów , zegarki elektroniczne :)
Takich stoisk jest dużo więcej niż z faktycznym naszym rękodziełem .
Powody : wysokie ceny wynajmu powierzchni oraz brak weryfikacji czyli pazerność na kasę targów gdańskich.
Za dwa lata będzie tylko chińszczyzna i jedzenie a już teraz obcokrajowcy ta tandetę omijają z daleka.- 102 23
-
2014-07-29 18:33
Jeśli nie wiesz o co chodzi...
to chodzi o....
- 9 3
-
2014-07-29 18:46
Ona widzi biżuterię i myśli co jej by pasowało a nie skąd ona pochodzi...
Nie ma wiedzy nawiasem mówiąc by orzec , że to wszystko i tak chinszczyzna.
- 12 3
-
2014-07-30 22:08
Zapraszmy na MOST ZIELONY - Rybuszki Made in Poland
pochwalę się i ogłoszę, że nasze Rybuszki są produkowane w Polsce. Zapraszam na Most Zielony obok Miasta Aniołów
- 1 1
-
2014-08-04 22:32
ja zaproszę na plac dominikański tam stoją dziewczyny z hand made ubrankami dziecięcymi dzisiaj zakupiłam kilka dla córki.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.