- 1 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (115 opinii)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (175 opinii)
- 3 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (57 opinii)
- 4 Masz interes? Zostaw kartkę (174 opinie)
- 5 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (46 opinii)
- 6 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (147 opinii)
TVN Sopot Festival 2005?
W folderze reklamującym 37. Sopot Festival 2000 Robert Kwiatkowski, prezes zarządu TP S.A. zapewniał, że występ Bryana Adamsa, grupy Texas oraz dawno zapomnianych artystów takich jak Toto Cutugno, Drupi, czy Helena Vondraczkova zaspokoi gusta widzów. Tymczasem festiwal dawno stracił swoją rangę, stając się wybiegiem dla gości ze stolicy. Na konferencjach prasowych organizatorzy nie ukrywali, że rezygnowali z kontraktów z gwiazdami z pierwszych miejsc list przebojów, bo były za drogie. Równocześnie wydawano duże kwoty na sprowadzenie do Opery Leśnej scenografii z mazowieckich firm, czy kreacje i fryzury prezenterów. Festiwal był organizowany przez Warszawę, dla Warszawy i na warunkach dyktowanych wyłącznie przez stolicę. Świeżo podpisana umowa pomiędzy TVN a Sopotem ma szansę zmienić te zależności, choćby dzięki punktowi o całorocznej promocji Sopotu w TVN i umieszczeniu w radzie programowej przedstawicieli miasta i "BART-u", który przed laty organizował sopockie festiwale, ale stracił prawo głosu, odkąd TVP przejęła organizację.
- Nie chcę wypowiadać się na temat umowy, bo nie znam szczegółów, ale myślę, że pomysł z Bursztynowym Słowikiem jest dobry. Konkurs buduje dramaturgię, jest elementem zaciekawiającym - powiedział "Głosowi" Jerzy Gruza, wieloletni reżyser festiwalu. - Koncert jest tylko koncertem. Nawet jeśli śpiewają gwiazdy, brak mu emocji charakterystycznej dla konkursu.
Wojciech Korzeniewski, organizator festiwalu piosenki w latach 1988-1992 chciałby, żeby impreza zawładnęła miastem, przynosząc kasie miejskiej profity i stając się wydarzeniem o zasięgu światowym.
- Cieszę się, że doszło do podpisania umowy pomiędzy TVN a władzami Sopotu - stwierdził. - Prywatna stacja na pewno będzie chciała osiągnąć to, o co starałem się wspólnie z Jerzym Gruzą - festiwal w operze, na molo, w kinach, z targami producentów telewizyjnych, muzycznymi, płytowymi. Telewizji publicznej nie zależało na stworzeniu takiej otoczki. Produkowała kolejny program, a Sopot nie wykorzystywał możliwości promocji miasta.
Andrzej Sołtysik, rzecznik prasowy TVN nie chciał wypowiadać się o tym, jaką koncepcję festiwalu przyjmie stacja. - Trudno przewidywać, co będzie za rok. Będzie fajnie - zapewnił.
Opinie (50)
-
2004-04-20 14:23
Gallux
Pink Floyd w Polsce???? w Sopocie????
Czy Ty jesteś marzycielem czy zupełnym fantastą????
/też by mi się marzył/- 0 0
-
2004-04-20 14:18
olisie
kiedyś tam wyczytałem, że mój prezydent ma takie marzenie żeby zorganizować koncert pink floyd, których jest chyba fanem
taka impreza to tylko da sie porównać do koncertu rolling sones w warszawie w 67
olałbym cały ten jarmark i urządzał koncerty na europejskim poziomie...
dobrze się stało, że TVP nie decyduje już w temacie sopocki festiwal
TVN raczej go nie podniesie- 0 0
-
2004-04-20 14:14
Były prezes klubu GKS Wybrzeże Henryk M.
Były minister spraw wewnętrznych i były prezes klubu GKS Wybrzeże Henryk M. został w poniedziałek zatrzymany w Bydgoszczy do dyspozycji prokuratury. Zarzuca się mu nadużycia na ponad 2 mln zł. Henryk M. piastował stanowisko ministra spraw wewnętrznych na początku lat 90. w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. Stawiane mu obecnie zarzuty dotyczą jego działalności w klubie GKS Wybrzeże, którego był prezesem w latach 1998-2002.
nowinka :-P- 0 0
-
2004-04-20 14:04
Jakos nie chce mi sie wierzyc ,ze festiwal pod
patronatem TVN-u trwac bedzie 'tylko' trzy dni.
Obserwujac ilosc i dlugosc spotow reklamowych w
ich stacji (film trwajacy w oryginale 100 minut,wydluza
sie do 150), impreza trwac bedzie musiala przynajmniej 5 dzionkow.- 0 0
-
2004-04-20 13:51
Bolo,
no to, żeby nie gadali, że nie na temat:
mam nadzieję, że do festiwalu jednak Lesio nie dotrzyma i wreszcie skończy, jak obiecuje...- 0 0
-
2004-04-20 13:34
Baja
A Miller do dymisji się nie poda bo:
1 maja jest święto
2 maja jest niedziela
3 maja jest święto
a do 4 maja wszystko się rozmyje i basta
a żal ci Siemiątkowskiego - swój chłop był, Oleksego bronił- 0 0
-
2004-04-20 13:24
hmmm, trochę nie na temat,
taki dobry towarzysz, Siemiątkowski, podał się do dymisji. Ale strata....
- 0 0
-
2004-04-20 12:51
super
tak naprawdę jedyna stacją którą regularnie oglądam to TVN więc cieszę się z tej zmiany - a co do abonamentów to fakt my płacimy a panowie dziennikarze biorą "godziwą" pensję - tylko gdzie etyka - za ludzkie tragedie i niepowodzenia jakie pokazują w wiadomościach i dyskuje z których nic nie wynika taka kasa! szok
- 0 0
-
2004-04-20 12:31
dlatego że jak się obiekt sypnie to Sopot na tym straci :P
- 0 0
-
2004-04-20 12:10
Dlaczego?
Dlaczego wlasnie trwa remont na tym sopockim obiekcie, ktos za to zaplacil !?, a w nastepnym roku TVN wezmie to sobie za darmoche - wyremontowane
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.