- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (21 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (53 opinie)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (504 opinie)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (518 opinii)
- 5 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (297 opinii)
Taksówkarze wrócili przed Dworzec Główny w Gdańsku
Po prawie dwóch dekadach gdańscy taksówkarze znowu mają legalny postój bezpośrednio przed wejściem do hali Dworca Głównego PKP w Gdańsku . Nowa lokalizacja postoju ma poprawić organizację ruchu przed dworcem i wyeliminować taksówkarzy-naciągaczy.
- W ten sposób powinniśmy poprawić organizację ruchu wokół dworca. Goście nie będą mieli problemów ze znalezieniem oficjalnego postoju taksówek, a dodatkowo wyeliminujemy taksówkarzy, którzy usiłowali naciągać klientów na drogie kursy - mówi Krzysztof Piekarski ze spółki PKP Nieruchomości.
Taksówki nie zajmą wszystkich miejsc na podjeździe przed dworcem. Do dyspozycji pasażerów i ich rodzin pozostały dotychczasowe trzy miejsca postojowe, na których można zaparkować auto do pięciu minut, by m.in. wypakować z auta bagaże.
Dotychczas przed dworcem parkować mogli wyłącznie dostawcy i na okres do pięciu minut samochody dowożące pasażerów na pociąg. Parkowali tam jednak też niezrzeszeni taksówkarze, którzy klientów często nagabywali już na peronach. Policja i straż miejska nie mogły sobie z nimi poradzić. Ratowano się nawet wytyczeniem strefy ruchu, która miała ułatwić nakładanie mandatów.
- Czarę goryczy przelała informacja o tym, że jeden z niezrzeszonych taksówkarzy zawiózł obcokrajowca sprzed dworca na Stare Miasto za 40 euro. Między taksówkarzem a klientem z zagranicy wywiązała się kłótnia, do której przyłączyli się m.in. moi koledzy z korporacji. Po ustaleniu faktów koledzy wzięli w obronę obcokrajowca. Taksówkarz-naciągacz odjechał z niczym. Tacy ludzie psują rynek przewozów, stad zmiana lokalizacji postoju, by ukrócić ten proceder - opowiada pan Tomasz, taksówkarz.
Co stanie się teraz z terenem po dawnym postoju taksówek, który dotychczas był na dworcowym parkingu obok budynku poczty? - Będzie to miejsce dla samochodów realizujących dostawy do obiektów handlowych wewnątrz dworca - zapewnia Krzysztof Piekarski.
Jak pomysł oceniają sami taksówkarze, których spotkaliśmy w środę przed gdańskim dworcem?
- To dopiero pierwszy dzień funkcjonowania postoju. Mimo to widać, że zainteresowanie jest spore. Na klienta czeka się tu raptem ok. 10 minut - opowiada pan Tomasz.
Opinie (188) ponad 10 zablokowanych
-
2013-05-16 10:02
(1)
Wszystko fajnie, tylko czemu przy dworcu mogą stać najdroższe ZRZESZONE taksówki ? Mało tego, taniej jest wyjść przed dworzec i zamówić taksówkę pod drzwi(nawet z tej samej korporacji) i będzie o kilka złotych taniej. Kolesiostwo i tyle. Ewentualnie niech PKP Nieruchomości poda kwoty jakie płacą te korporacje za wyłączność na postój.
- 4 0
-
2013-05-16 20:04
To są umowy handlowe nikt ci nie powie ale pewnie troche to kosztuje taki rynek
- 3 0
-
2013-05-16 10:21
s
kilka razy mialam okazje jechac taxi i mialam chyba pecha poniewaz kiedy nie wsiadlam to albo smierdzialo petami bo kierowca siedzi i pali albo sam smierdzi potem siedzac caly dzien w aucie i zapomina o tym ze jest mydlo i perfum
- 4 0
-
2013-05-16 10:42
21 wiek nie liczy się człowiek tylko samochody
- 3 0
-
2013-05-16 10:50
Jak to jest możliwe
Ostatnio zamówiłem taxi na telefon. Jechałem z Żabianki na lotnisko via Wrzeszcz. Zapłaciłem 40 zeta.
- 3 0
-
2013-05-16 11:24
WSZYSTKO DOBRZE ALE JUŻ SIE ZACZYNA (1)
że zamiast 3 stoi 6 taxi i zastawiają ścieżkę rowerową przy przejeździe (przy wejściu do tunelu).
- 3 2
-
2013-05-16 20:05
Co się zaczyna?
- 0 0
-
2013-05-16 12:10
3 miejsca postojowe przed dworcem głównym niespełna pół milionowego miasta - kto takich głąbów rodzi, któzy o tym decydują?
- 4 0
-
2013-05-16 12:33
Zebrali z pod dworca Gdańsk (1)
Lapowkarze lapuwkarza i nic wiecej takie miasto jednym można drugim nie zebraki maja swoje miejsce tylko czapeczke wystawić muszą
- 2 1
-
2013-05-16 20:08
Sam chyba jesteś łapówkarz był przetarg wygrał ten co dał więcej i tyle a miasto niema nic do tego własność chyba PKP
- 2 0
-
2013-05-16 12:37
Policja rzadzi
A gdzie przetarg na to miejsce ? Policjarzodzi w tym mieście w tej firmie sami policjanci oni se załatwili bokiem !!!
- 3 1
-
2013-05-16 12:56
coś tu śmierdzi (1)
Od 15 maja taksówkarze zrzeszeni w dwóch największych gdańskich korporacjach mogą czekać na klientów tuż przed wejściem do hali. Tzn. teren prywatny i mogę po znajomości postawić kumpli? Może jaśniej jak to się odbywa, chyba, że PKP to jest spóła prywatna i nie jest dotowana z moich podatków.
- 2 1
-
2013-05-16 20:10
PKP jest prywatne z udziałem skarbu państwa
- 2 0
-
2013-05-16 13:36
Zmiatać z tamtąd nie ma miejsca żeby się zatrzymać.
Koperty poleciały , korporacja zapłaciła i jest nowe miejsce.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.