• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tereny poprzemysłowe. Wzory z miast zachodniej Europy

Ewa Budnik
4 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Gdańsk. Młode Miasto, Stocznia Cesarska. Poprzemysłowy teren, który w najbliższych latach ma się zmieniać. Gdańsk. Młode Miasto, Stocznia Cesarska. Poprzemysłowy teren, który w najbliższych latach ma się zmieniać.

W całej Europie pod zabudowę z sukcesem wykorzystywane są tereny poprzemysłowe, takie jak gdańskie Młode Miasto. Pokazujemy kilka przykładów zagospodarowania zdegradowanych terenów w europejskich miastach.



Według wyliczeń ONZ w 2050 roku dwie trzecie ludności świata mieszkać będzie w miastach. Jednocześnie maleje liczba osób, które pracują w rolnictwie i przemyśle. Niemal każde miasto w Europie jest "placem budowy", przygotowującym się na przyjęcie wciąż nowych mieszkańców i pracowników. Tereny poprzemysłowe, często zlokalizowane blisko centrum, doskonale nadają się do kreowania nowych, wielofunkcyjnych dzielnic.

Hamburg. Hafen City



  • Hamburg Hafen City. Niedzielne popołudnie. W tygodniu i wieczorami dzielnica nie jest aż tak wypełniona ludźmi, ale też jej realizacja nie jest jeszcze zakończona.
  • Hamburg Hafen City. Elbfilharmonie, symbol dzielnicy i całego miasta, widziana z tramwaju wodnego kursującego po Łabie.
  • Hamburg Hafen City. Budynek HafenCity Uniwersitat Hamburg nad samą Łabą, na terenie nowej dzielnicy.
  • Hamburg Hafen City. Pas zieleni pozostawiony na park.
  • Hamburg Hafen City. Deptak pieszy - ulica handlowa na terenie nowej dzielnicy.
  • Hamburg Hafen City. Zabudowa nowej dzielnicy jest architektonicznie zróżnicowana. Część elewacji nawiązuje do ceglanych tradycji miasta (sąsiedztwo Miasta Spichlerzy i ekspresjonizmu ceglanego autorstwa Alfonsa Bielefeldta).
  • Hamburg Hafen City. Budynek biurowy Unilever. Niedzielne popołudnie przyciąga setki turystów i mieszkańców Hamburga, którzy siedzą na nabrzeżach i wypoczywają.
  • Hamburg Hafen City. Ciąg zabudowy apartamentowej sąsiadującej z filharmonią. Elbfilharmonie wyraźnie góruje nad pozostałą zabudową.
  • Hamburg Hafen City. Dbałość o detale i jakość architektury.
  • Hamburg Hafen City. Między budynkami powstają kameralne przestrzenie, które sprzyjają temu, by się w nich zatrzymać.
  • Hamburg Hafen City. Plac przed Elbfilharmonie. Odnowione i zachowane na swoich miejscach portowe żurawie przypominają o historii tego terenu.
  • Hamburg Hafen City. Część kanałów przekształcona została w mariny, część pozostawiono jako otwarte akweny.
  • Hamburg. Makieta nowej dzielnicy eksponowana w punkcie informacyjnym.

Pogląd, jak powinno wyglądać miasto, czerpię:

Hafen City wymieniamy jako pierwsze, bo jest to najczęściej w ostatnich latach przytaczany przykład. Nowa zabudowa realizowana na poprzemysłowych terenach nad Łabą docelowo powiększy teren miasta o 40 procent. Powstają tu głównie budynki mieszkalne i biurowe o zróżnicowanej, nowoczesnej architekturze. Teren poprzecinany jest kanałami, na nabrzeżach których powstają nadwodne przestrzenie, chętnie wykorzystywane jako miejsca rekreacji czy spacerów - nie tylko przez turystów, a głównie przez mieszkańców Hamburga. Na terenie Hafen City oddane zostały także nowe budynki uniwersytetu, a symbolem tego realizowanego z dużym rozmachem projektu jest Elbfilharmonie (de facto obecnie jest ona także symbolem całego miasta, który wszedł do kanonu architektonicznych ikon ostatniej dekady). Budowa, opartej na dawnym magazynie kakao, filharmonii trwała dziewięć lat, była pełna komplikacji i kosztowała ostatecznie 866 mln euro.

Na terenie Hafen City zrealizowanych zostało 68 projektów, 71 jest w trakcie budowy albo na etapie planowania. Powstało tu do tej pory około 3 tys. apartamentów, a na co dzień w powstałych tu biurowcach pracuje 14 tys. osób zatrudnianych przez ponad 730 firm. Do 2025 r. ma tu powstać docelowo ponad 5,5 tys. mieszkań i 40 tys. nowych miejsc pracy, a dzielnicę ma zamieszkiwać 12 tys. osób.

Za projektowanie odpowiadają różne pracownie architektoniczne zatrudniane przez deweloperów odpowiedzialnych za zabudowę poszczególnych kwartałów, a jednocześnie obligatoryjne stworzenie dokładnie określonej na etapie planowania przestrzeni publicznej. Dla terenu Hafen City uchwalone są miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, jednak są one zmieniane w miarę kształtowania się nowych potrzeb i idei. Zgodnie z miejscowym prawem, jeśli budynek mieszkalny ma więcej niż 30 mieszkań, to 30 proc. z nich poświęcone musi być na cele socjalne. W kwartałach Hafen City, które dopiero powstaną będzie to, zgodnie z nowymi planami miejscowymi, nawet 39 proc.

Kopenhaga. Nordhavn



  • Kopenhaga. Nordhavn. Pierwsze zagospodarowane poportowe kwartały.
  • Kopenhaga. Nordhavn. Zabudowa zróżnicowana jest architektonicznie i wysokościowo.
  • Kopenhaga, Nordhavn. Portland Towers swoją architekturą przypominają o dawnej funkcji tego terenu.
  • Kopenhaga, Nordhavn. Mieszkaniowy budynek The Silo. Industrialna architektura.
  • Kopenhaga. Nordhavn. Biurowe Portland Towers.
  • Kopenhaga. Nordhavn. Dachy budynków wykorzystywane są na przestrzenie rekreacyjne.
  • Kopenhaga. Czarny Diament - spektakularny budynek biblioteki nad jednym z kanałów w centrum miasta.
  • Kopenhaga. Nad samą wodą blisko ścisłego centrum miasta powstał nowy budynek kopenhaskiej opery.
  • Kopenhaga. Nowy budynek teatru narodowego powstał nad samą wodą.
  • Kopenhaga. Carlsberg City. Hala Sportowa pomiędzy budynkami mieszkalnymi i biurowymi. Na jej dachu znajduje się teren rekreacyjny.
  • Kopenhaga. Carlsberg City. Zabudowa historyczna przemieszana jest ze współczesną. Kompozycja nie powoduje zgrzytu.
  • Kopenhaga, Carlsberg City. Plac zabaw dla dzieci tuż obok przedszkola. Został urządzony na dachu innego budynku.
  • Kopenhaga. Carlsberg City. Nowa zabudowa przeplatana oryginalnymi elementami z dawnego browaru.
Rankingi od lat pokazują, że Duńczycy są najszczęśliwsi w Europie, a sama Kopenhaga stawiana jest za przykład miasta urządzonego na ludzką miarę, które służyć ma przede wszystkim pieszym i rowerzystom.

W związku z przewidywanym rozwojem miasta (18 proc. ludzi więcej do 2025 roku) w 2001 r. władze miasta z dyrekcją portów i ministerstwem środowiska zaczęły planować rozwój miasta na terenach portowych. Sukcesywnie przekształcane są one w kompletne dzielnice. Plany zagospodarowania przewidują powstanie nie tylko budynków mieszkaniowych i biurowych, ale także szkół, obiektów sportowych, sklepów i terenów rekreacyjnych. Tereny poprzemysłowe podzielone zostały na kluczowe obszary, które są sukcesywnie rewitalizowane lub zabudowane. Projekty powstają przy współpracy władz miasta, władz portu i pracowni architektonicznych. Nad wodą powstały m.in. nowoczesne, monumentalne budynki opery, teatru narodowego, biblioteki. Ich wyróżnikiem jest nie tylko przemyślana architektura, ale też jej jakość, przejawiająca się jakością materiałów używanych do wykończenia budynków - budynki mają dobrze wyglądać przed dziesiątki lat. O zwykłym rynku na elewacji w zasadzie nie ma mowy.

Obecnie prace intensywnie toczą się w Nordhavn. Funkcje portowe przenoszone są na peryferie miasta, natomiast na terenie Nordhavn istnieje bodajże największy plac budowy w Danii. Teren położony nad samą cieśniną Oresund musiał zostać podniesiony - wykorzystano do tego ziemię z budowy linii metra City Circle. Najpierw powstały biurowce, dalej sukcesywnie realizowana jest zabudowa o mieszanych funkcjach. Docelowo zamieszkać ma tam 40 tys. osób, tyle samo ma mieć tam swoje miejsce pracy. Pomiędzy budynkami powstają przestrzenie publiczne. Za część wspólnej przestrzeni uważane są także kanały, które mają być miejscem rekreacji.

Kopenhaga rewitalizuje się nie tylko na terenach nadwodnych. Na terenie dawnego browaru Carlsberg (skojarzenie z Browarem Gdańskim nasuwa się samo)jest realizowany przez kilku inwestorów projekt rewitalizacji terenu po działającym tu niegdyś browarze. Docelowo na 600 tys. m kw. 50 proc. powierzchni przeznaczonych zostanie na mieszkania, 35 proc. na biura, lokale handlowe i edukację, a 15 proc. na usługi kultury i sportu. Powstanie tu około 3 tys. mieszkań, 10 tys. nowych miejsc pracy i 4,5 tys. miejsc parkingowych.

Gandawa. Old Dockyards



  • Gandawa. Old Dockyards. Wizualizacja jednego z poportowych fragmentów miasta, który właśnie jest w trakcie zabudowy (zielony budynek po prawej to przedszkole realizowane w formule PPP).
  • Gandawa. Old Dockyards. Poportowe tereny do zagospodarowania widziane z lotu ptaka.
  • Gandawa. Old Dockyards. Zabudowa kolejnego kwartału w toku.
  • Gandawa. Old Dockyards. Nietypowy poportowy budynek, który zostanie odnowiony i zagospodarowany. W łączniku deweloper planuje ustawienie restauracyjnych stolików.
  • Gandawa. Old Dockyards. Budynek biurowy Quantum to pierwsza zakończona realizacja na tym terenie. Położony tuż obok dworca spowodował ożywienie tej części miasta.
W liczącej około 250 tys. mieszkańców belgijskiej Gandawie wyliczono, że w ciągu najbliższych 10 lat potrzebne będzie około 8,5 tys. nowych mieszkań i domów. Powstać one mają m.in. na terenach poportowych i poprzemysłowych (port w Gandawie sukcesywnie wycofuje się z terenów śródmiejskich). Od kilku lat trwają prace na terenie Old Dockyards, gdzie powstać ma nowa, kompletna dzielnica miasta. Prace rozpoczęły się od zmiany przeznaczenia terenu z przemysłowego na mieszkalno-usługowy wraz z terenami zielonymi oraz przygotowania nowego planu zagospodarowania (masterplanu) dla 16,5 ha terenu. Trwało to aż siedem lat. Niezależna agencja rozwoju miasta postanowiła, że powstanie tu ok. 1,5 tys. mieszkań, w tym ok. 20 proc. mieszkań socjalnych, ok. 20 proc. niedrogich lokali mieszkaniowych, ok. 60 proc. mieszkań, które będą mogły zostać sprzedane po cenach rynkowych. Prawo miejscowe w Gandawie przewiduje, że na jednego mieszkańca ma przypadać 10 m kw. terenów zielonych. W ramach przygotowania terenu instytucje publiczne znalazły środki i zajęły się umocnieniem nabrzeży. Bardzo ważne było także wybudowanie pierwszego łącznika zagospodarowywanych terenów z pozostałą częścią miasta, tj. ruchomego mostu dla pieszych i rowerzystów - to również zostało sfinansowane ze środków publicznych, w tym częściowo pozyskanych z budżetu UE.

Na 16,5 ha terenu Old Dockyards, 10 ha ma być przeznaczone na tereny rekreacyjne. Mimo to deweloperom nadal opłaca się tu budować.
W następnym kroku agencja rozwoju miasta wybrała prywatnych partnerów - deweloperów, który w oparciu o swoje doświadczenie i zaplecze finansowe, we współpracy z pracowaniami architektonicznymi, byli w stanie przedstawić szczegółowe plany zagospodarowania poszczególnych fragmentów terenu (ten proces nadal jest w toku). Po negocjacjach i akceptacji (na tym etapie odbyły się także warsztaty z mieszkańcami; wzięło w nich udział ok. 100 osób) otrzymują oni pozwolenia na budowę poszczególnych budynków. W  następnej kolejności sprzedawany jest im grunt pod inwestycję. Realizują oni powierzchnie biurowe, mieszkalne, handlowe oraz tereny zielone i układ drogowy wraz z podziemną infrastrukturą. Równocześnie powstają: przedszkole, szkoła podstawowa i hala sportowa - za ich budowę płaci miasto. Portowe żurawie, które niegdyś stały w tym miejscu są odnawiane i wracają na swoje miejsce. Wartość gruntu, który jest sprzedawany inwestorom prywatnym jest tak wyceniony, by z jego sprzedaży możliwe było wybudowanie wszystkich obiektów celu publicznego.

Prace na terenie Old Dockyards w Gandawie trwają. W 2016 roku zrealizowany został pierwszy duży biurowiec - Quantum (deweloperem było Alides - współwłaściciel terenów Stoczni Cesarskiej w Gdańsku), który przyciągnął ludzi w ten zapomniany rejon miasta. Na przełomie 2019 i 2020 roku oddany do użytkowania zostanie pierwszy park, w budowie jest także przedszkole, żłobek, szkoła podstawowa i hala sportowa oraz - oczywiście - mieszkania.

Bruksela. Tour&Taxis



  • Bruksela, Tour&Taxis. Współczesna zabudowa biurowa.
  • Bruksela, Tour&Taxis. Magazyn Królewski, który został zaadoptowany na biura i lokale usługowe (na parterze).
  • Bruksela, Tour&Taxis. Plan zagospodarowania dawnego dworca celnego.
  • Bruksela, Tour&Taxis. Wnętrze starego magazynu, w tym miejscu wjeżdżał pociąg z towarami do oclenia.
  • Bruksela, Tour&Taxis. Magazyn Królewski zaadaptowany do nowych funkcji.
  • Bruksela, Tour&Taxis. W halach dawnego Dworca Morskiego powstają trzykondygnacyjne, drewniane, zeroenergetyczne biurowce.
  • Bruksela, Tour&Taxis. W halach dawnego Dworca Morskiego powstają trzykondygnacyjne, drewniane, zeroenergetyczne biurowce.
  • Bruksela, Tour&Taxis. Dworcowe hale robią wrażenie swoją wielkością - mają 300 metrów.
  • Bruksela, Tour&Taxis. W halach dawnego Dworca Morskiego powstają trzykondygnacyjne, drewniane, zeroenergetyczne biurowce.
  • Bruksela, Tour&Taxis. Odnowione oryginalne konstrukcje z początku XX wieku.
Będąca urzędniczą stolicą Unii Europejskiej Bruksela rozbudowuje się na wielu poprzemysłowych terenach. Jeden z nich jest szczególnie ciekawy, bo jest nie tylko zabudowywany na nowo, ale także remontowane są piękne, stare budynki; nadawane są im nowe funkcje.

Teren Tour&Taxis położony jest nad Kanałem Brukselskim, który w kolejnych fragmentach przystosowywany jest do nowych funkcji - tereny przemysłowe zamieniają się w dzielnice mieszkaniowe przeplatane hotelami, instytucjami kultury i rozrywki. Do Parlamentu Europejskiego jest stąd ok. 5 km. Historycznie w XVI wieku świadczone były tu pierwsze w Brukseli usługi pocztowe. Potem powstał tu dworzec celny z towarzyszącymi zabudowaniami, gdzie trafiały dobra z całego świata. Na terenie znajduje się zabytkowy Magazyn Królewski i Dworzec Morski ze wspartymi na ozdobnych stalowych słupach halami długości 300 m.

Wielokondygnacyjny magazyn został pieczołowicie odnowiony, zachowano w nim maksymalnie dużo oryginalnych elementów świadczących o historii tego miejsca. Na parterze powstały sklepy, lokale usługowe, restauracje ze stolikami rozlewającymi się w holu. W ogromnych halach z początku XX wieku (słupy i dach po odnowieniu pozostały oryginalne) powstają w tej chwili przestrzenie biurowe - trzykondygnacyjne, w całości drewniane budynki, wbudowywane są pod dachami ogromnych hal. Bedą tu biura dla młodych przedsiębiorców. Partery będą miały funkcję usługową, a w środkowej części, gdzie hale mają największą wysokość, zaplanowana została przestrzeń wystawiennicza na sezonowe wydarzenia.

Cały teren ma 37 hektarów, na znacznej części deweloper zobowiązany jest urządzić park. Części niezabudowane, które w odległej historii były pastwiskami pańskich dóbr, zabudowywane są biurowcami o nowoczesnej, a nawet nieco futurystycznej architekturze. Nowe budynki ogrzewane i chłodzone są przy zastosowaniu podziemnych pomp ciepła, energia elektryczna pochodzi z ogniw fotowoltaicznych.

Malmo. Vasta Hamnen



  • Malmo. Vastra Hamnen. Panorama dzielnicy z górującym nad nią 190-metrowym, mieszkalnym wysokościowcem.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Przy planowaniu zróżnicowanej zabudowy uwzględnione zostały także pływające domy.
  • Mamo. Vastra Hamnen. Pomiędzy budynkami powstają niewielkie place, tereny spacerowe, elementy wodne.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
  • Malmo. Vastra Hamnen. Zróźnicowana zabudowa dzielnicy.
Projekt realizowany w Malmo, na terenie dawnej stoczni, jest jednym z pierwszych w Europie tak dużych przedsięwzięć, których zadaniem jest wprowadzenie miejskiego życia na tereny poprzemysłowe.

Znaczna część zabudowy powstała z okazji Europejskiej Wystawy Mieszkaniowej, która odbyła się tutaj latem 2001 roku. Realizacja zabudowy miała pokazać, że zdegradowane tereny przemysłowe mogą tętnić miejskim życiem, na dodatek w duchu zrównoważonego rozwoju. Powstały tu budynki nie tylko o różnej funkcji, ale też zróżnicowane architektonicznie - obok budynków mieszkalnych wielorodzinnych powstały domy jednorodzinne, a w środku tej zabudowy stanął (nieukończony na samą wystawę) 190-metrowy wysokościowiec Turning Torso, który swoim kształtem przypomina łańcuch DNA. Na kanałach przecinających zabudowane tereny stanęły także domy na wodzie.

Dzisiaj osoby spacerujące po zabudowanych w celach pokazowych terenach, mogą mieć wrażenie, że skala zabudowy jest nieco zbyt mocno zróżnicowana (od budynków jedno- do sześciokondygnacyjnych plus wysokościowiec), ale całość połączona jest terenami rekreacyjnymi wykończonymi w charakterystyczny dla Skandynawii, bliski naturze, sposób.

Cała zabudowa planowana była także jako miasto w pełni ekologiczne - takie, w którym ograniczone jest zużycie energii i emisji CO2. Pod kontrolą władz miasta i organizatora tragów projekty przygotowały 22 różne pracownie architektoniczne. Vastra Hamnen jest w tej chwili najdroższą, pożądaną przez mieszkańców, dzielnicą miasta.

Czytaj także: jaka architektura mogłaby zastąpić dawny budynek LOT-u

Opinie (322) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Bawić się można w zabudowę domów , wieżowców gdy ma się wiele miejsc dostepu dla statków. (11)

    Niestety, Polska ma ograniczone miejsca głębokowodne dostepne dla statków i przemysłu stoczniowego. Inwestycje w "głąb morza " są bardzo drogie a i warunki nie sprzyjają. Niech więc tereny stoczniowe i portu pozostaną a budujmy wzdłuż morza , gdzie głebokość niewielka. Od Redłowa do Brzeżna .

    • 80 37

    • będzie poPiSowy przekop i super port w Elblągu ... więc już nie marudz (2)

      • 16 11

      • Jak widac, nawet takiej popierdulki nie potrafimy zbudowac.

        W ciaglym ogniu polskiego piekla.

        • 9 1

      • Widać niemiecką mniejszość boli budowa portu w Elblągu . No tak gdyby dalej rządził Her Tuzk to by porty w Polsce zostały już dawno zamknięte !!!

        • 6 7

    • no patrz, a teraz planuje się budowę nowego terminala w głąb morza (1)

      bo kopanie w ląd jest drogie, a zatapianie betonowych kesonów tańsze

      • 13 0

      • Ale nie za darmo...

        Na raze jest to tansze, bo cement na miejscu.
        Choc w obcych rekach.

        • 3 5

    • Od Redłowa do Brzeźna... (2)

      To teraz wyobraź sobie, że masz dwa miasta. Jedno linearne (jak Trójmiasto) o długości 40km i drugie centralne (kształtem wpisane w okrąg) o promieniu 20km.

      Jak już sobie wyobraziłeś to pomyśl gdzie będzie się mieszkać taniej, poruszać transportem tańszym (w utrzymaniu) i szybszym/bardziej efektywnym, a w rezultacie ludziom żyło się lepiej?

      Podpowiem Ci, że dlatego właśnie każde cywilizowane miasto na świecie stara się zabudowywać rozległe przestrzenie w okolicach ścisłego centrum. Miasto to miasto, musi być zwarte, kompaktowe. Nie rozległe jak pole na wsi

      • 8 5

      • (1)

        No to klops. Jeśli każde, to Miami chyba nie jest cywilizowane :(

        • 5 0

        • Masz rację, nie jest.

          • 1 1

    • Do Trola

      Pojedz do Niemiec, Finlandi, Norwegii, Dani, Holandi, ....... i zobztrz ile tam jest stoczni , setki, bo tam pracują nasi stoczniowcy, nie wiesz że stocznia to montownia która kupuje wszystko do montzżu statku od setek zakładów w Kraju , To zobatrz ile ludzi jest zatrudnionych i każdy płąci podatki, o to chodzi w każdym Państwie, A na zachodzie zabudowują stare farbryki na lądzie a nie stocznie. a na ich miejsce obok powstają nowe, My mamy ograniczoną ilośc kanałów do takiego przemysłu, Pomyśl, Bo niedługo zostaną tylko cventra handlowe gdzie można znaleśc prace , no i administarcja, Ale nie o to chodzi Silne Państwo to silny przemysł.

      • 2 1

    • Głupogy piszesz.

      port Gdańsk ma duzo miejsca na rozbudowe, wystarczy.

      • 1 1

    • Brzeżno zostwmy w spokoju

      • 0 0

  • w Gdyni poprzemysłowy Polifarb

    nie może się doczekać od Szczurka dróg, kanalizacji, wody, ale ogromne podatki się ciągnie

    • 9 0

  • Bałtyk

    Gdzie podziały się nasze Bałtyckie czekoladki - ktoś pamięta? Też wybudujecie cyrk na kółkach?

    • 9 8

  • (1)

    tereny POprzemysłowe...... POzbawili pracy tysiące stoczniowców i teraz wielcy europejczycy budują centrum rozrywki i biznesu, a lemingi się tym jeszcze podniecają.

    • 18 9

    • PiS sprzedał stocznie Ukraińcom

      • 2 1

  • Drodzy włodarze...

    ... Właśnie mówicie heglowskiemu duchowi historii aby z Gdańska wyp... I zastąpicie polskiego stoczniowca profesjonalistką że wschodu, pracującą w apartamencie kupionym przez mafiozę przy wsparciu kredytowym z zagranicznego banku. Taką macie wizję miasta? Tylko miasta, czy może całego Kraju?

    • 13 4

  • Hafencity Hamburg (2)

    Z rozmachem robiona dzielnica poportowa, włożone mnóstwo kasy państwowej ...Dzielnica rozległa bo jest tam ze 100 ha, także do naszego MM to nijak się ma.
    Fajne odnowione wielgachne spichlerze, pomiędzy nimi biurowce o nowoczesnych formach no i super Filharmonia na cyplu rzeki Elby.
    Jednak mimo wszystko nie ma w tym jakiegoś ciepła, jest to zimno północne, ceglano-szklane. "Niemieckość" widać też w braku zróżnicowania wysokościowego, boją się postawić wieżowców a wszystkie nowe budynki mają średnią wysokość co daje obraz "klocowiska" (to jest też popularny "strach" w myśleniu naszych gdańskich urbanistów i konserwatorów).
    Jednak preferuję ciepłe, białe jasne nabrzeża z knajpkami i marinami z jachtami, w stylu włoskim czy greckim... Albo wybrzeża Hiszpanii, Miami czy Californii z wysokimi wieżowcami i białymi rezydencjami wzdłuż morza

    • 8 5

    • Młode MIasto ma 63 hektary

      Czyli faktycznie, w porównaniu ze 100 ha w Hamburgu to przepaść nie do zasypania...

      • 0 3

    • a gdzie jest nowy hafen w Hamburgu?

      Jaką ma powierzchnię?

      Gdzie jest nowy hafen w Gdańsku?

      • 3 0

  • Porównywanie Polski do Niemiec to jak.
    Adidas i haker .....

    Żałosne

    • 11 1

  • Na zdjęciach z Malmö nie widać ani jednego człowieka w dzielnicy Västra Hamnen, czy wszyscy Szwedzi się stamtąd wyprowadzili ? (7)

    • 17 1

    • Multi kulti, Dulkiewicz by chcial nam zafundowac taki koszmar chyba? (4)

      • 4 5

      • Malmö, według niektórych, awansowało właśnie na drugie miejsce najbardziej niebezpiecznych miast Europy... (3)

        Ciągle słyszymy o napadach na sklepy. Rozbijają się po mieście najlepszymi samochodami, nie zatrzymują się na wezwanie policji. Podpalają samochody. Słyszymy, że ludzie boją się wieczorami wychodzić z domów. Nawet policja czasem apeluje o niewychodzenie z domów – opowiada jeden z mieszkańców Malmö. Niedawno przy wjeździe z Ystad stanął duży, podświetlany meczet. Muzułmanie kupili ziemię w najlepszym miejscu, na wzgórzu. I dziś ten meczet króluje nad Malmö.

        • 10 1

        • Oni swojej religii nie porzucają (2)

          I na nią nie plują

          • 6 3

          • Czym innym jest kultywowanie religii a czym innym fanatyzm i ślepe posłuszeństwo klerowi (1)

            • 4 2

            • Boże , jakim ty jesteś i**otą,z gatunku pożytecznych.

              • 1 0

    • Wycieczka (1)

      W godzinach pracy (szkoły) osiedla są prawie puste. Jak spotkasz kogoś to listonosza albo beż owego wagarowicza za scyzorykiem.

      • 3 2

      • Jasne, a emeryci, renciści, matki wychowujące dzieci, bezrobotni lub ci na zwolnieniu lub urlopie to gdzie ?

        • 1 0

  • Gdy tylko będziemy mieli PKB na mieszkańca takie jak w podanych miejscach to czemu nie... (1)

    Razem z przyjęciem euro jako waluty można by zrobić.
    Kiedy dojdzie do was że najpierw musimy na to zarobić?

    • 10 4

    • 10 m

      Jeżeli odetniemy się od głębokowodnego dostępu wody to nigdy nie będziemy mieli takiego PKB. Przemysł okrętowy był jedną z niewielu dziedzin opanowanych w Polsce od projektu do wodowania, z dużym zapleczem firm kooperujących w głębi Polski.

      • 3 0

  • kto placi za te artykuly? mielenie od 10lat takie artykuly

    Ile sie zbudowalo w tym czasie.....NIC
    Bo 1 chciwusy ukradly stocznie oby ich dzieci chorowaly ciezko i zony zdradzaly a oni sami wpadli w depresje
    A 2dzy z konserwatorem terzz zblokowali to na kolejne 10lat
    Nic nicnic nic sie nie zmieni
    Stawiam orzechy przeciw.....

    • 3 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane