Kolektury Lotto w Trójmieście dosłownie pękają w szwach. Wszystko za sprawą rekordowej kumulacji, która jest najwyższą w historii najpopularniejszej polskiej loterii. Pula na wygrane pierwszego stopnia wynosi aż 60 mln zł.
2016-05-07 19:10
Jeszcze pół biedy jakby faktycznie były to pieniądze dla państwa, ale znając życie właścicielami lotto są jacyś znajomi znajomych z dawnego wsi i wszyscy są zadowoleni. Na początku był miliard w środę miliard w sobotę a teraz co chwila kumulacja...
2016-05-07 20:44
Właścicielami "naszego" totolotka są Amerykanie, więc to oni cieszą się najbardziej z naiwności Polaków. Budżet naszego państwa może co najwyżej obejść się smakiem, bo ułamek procenta z kumulacji trafia do państwowej kasy, reszta płynie szerokim strumieniem za ocean. Od dłuższego czasu trudno trafić nawet "trójkę", a to dzięki super szybkim komputerom, które wykonują 10 000 operacji na sekundę.
2016-05-07 19:46
psychoza, zgroza , a jak się wygra zarąbioza
2016-05-07 19:56
2016-05-07 20:32
2016-05-07 20:59
-niewykształceni,nieudacznicy,pijacy czy pracujący ale nie z powołania lub biedni emeryci.Najwięcej punktów totalizatora można zobaczyć w biednych dzielnicach Polski,gdzie ludzie żyją marzeniami i uważają,że pieniądze z nieba spadną.Ten kto prowadzi ten interes to dopiero wielki zwycięzca.
2016-05-08 17:53
ja mam doktorat z astronomii
2016-05-07 21:04
Ludziska nie dawajcie się rolować, poczytajcie sobie na Youtube jak się oszukuje na tych loteriach.
2016-05-07 21:06
Trujke czcem miec
2016-05-07 21:28
I co....myślicie, że w Polsce wygrywają przypadkowe osoby? A pomyślcie, czy Wy, lub Wasi znajomi, znacie osobiście kogoś kto wygrał główną nagrodę
2016-05-07 21:46
no jasne znam goscia z Gdyni który wygrał nascie baniek)))
2016-05-07 21:41
Jeśli to nie oszustwo to mam nadzieje ze wygra z 40 osób .Sama nie zagrałam, nie chciałabym dostać takiej kasy.Marzy mi się dostać np 500 tys czy milion i wtedy miałabym narzędzia do otworzenia biznesu.Gram czasami kiedy kumulacje są niewielkie, choć myślę że to i tak bujda.
Zresztą znam osoby które odziedziczyły dość pokaźne majątki starczajace na 3 pokolenia i niestety nie doceniły daru od losu.Obserwuje bliska osobę która za młodu miała wszystko podane na talerzu a teraz w tzw dorosłości przerósły ją obowiązki ,praca i popadla w chorobę psychiczną. Znam nowobogackich co sklocili rodzeństwo bo partner życiowy jednego nie był sponsorowany przez rodziców. Wszyscy są mega nieszczęśliwi.
W życiu nie chodzi o kasę, choć jest ona ważna bo żyć się powinno godnie, powinno być i na ubranie i jedzenie i wakacje itp.w naszym kraju trudno o równowagę dlatego te 60 mln to taka wizja szczęścia. Spokojnie starczyło by po 500 tysięcy ,bo tyle przeciętny Polak przez całe życie nie odłoży.
2016-05-08 10:57
2016-05-07 22:21
Rok temu kulilam los za zlotowke, a wygralam 1000 zl. Kolejny raz 50. 20. A w lotto nigdy nic nie wygralam..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
