Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Tramwaje na aby-aby

Michał Stąporek
29 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (338)
Usterki nawet w nowych w tramwajach czy autobusach to normalna sprawa. Nie można jednak machać na nie ręką. Usterki nawet w nowych w tramwajach czy autobusach to normalna sprawa. Nie można jednak machać na nie ręką.

Usterki nawet w nowych w tramwajach czy autobusach to normalna sprawa. Nie można jednak machać na nie ręką.

fot. Wojtek Jakubowski/KFP

Problem z gdańskim ZKM-em polega na tym, że w tej firmie mało komu się chce. Przekonałem się o tym próbując wytłumaczyć motorniczemu, że pasażerowie powinni jednak mieć prawo do siadania w tramwaju.



Czego głównie trzeba, by uczynić komunikację miejską bardziej przyjazną pasażerom?

Mam to szczęście, że z tramwajów korzystam przede wszystkim na trasie Chełm - Śródmieście, a tę linię obsługują albo nowe bombardiery, albo stosunkowo mało zużyte "dortmundy". Dzięki temu omijają mnie takie darmowe bonusy do przejazdu jak przyprawiające o ból głowy trzaskanie drzwi, klejące się od brudu wnętrza czy szyby tak podrapane, że świata przez nie nie widać. Bez ironii - na Chełm jeździ się całkiem nieźle.

Ale to nie znaczy, że na fajerwerki nie ma co liczyć. Ja moje zaliczyłem tuż przed weekendem. Piątkowe popołudnie to czas, gdy człowiek jest otwarty na nowe doznania i emocje. Nie sądziłem, że pierwsze przeżyję już w tramwaju, ale udało się.

Siedziałem sobie spokojnie, gdy w pewnym momencie poczułem, że poruszam się nie tylko do przodu, ale i... w bok. Gdy tramwaj wjechał w ostry zakręt zadziałała siła odśrodkowa i moje krzesełko, wraz z trzema innymi, wysunęło się z uchwytów i wyjechało niemal na środek wagonu. Gdy tramwaj skręcił w drugą stronę - wróciło na swoje miejsce.

Mini roller-coaster wywołał uśmiech na twarzach pasażerów, mnie też chciało się śmiać. Ale ludzie, którzy wraz ze mną siedzieli na ruchomych siedzeniach, wyglądali na przestraszonych.

Tramwaj to nie figurka z porcelany: na ulicach miasta spędza kilkanaście godzin dziennie, przewozi tysiące pasażerów, którzy nie zawsze obchodzą się z nim jak z jajkiem. To wszystko sprawia, że w każdym wozie coś może się popsuć. Nie mam o to żadnych pretensji.

Gdy mój bombardier dojechał na ostatni przystanek powiedziałem motorniczemu o nieprzykręconych siedzeniach. Wzruszył ramionami.

- Wiem, że to nie robota dla pana, ale proszę zwrócić na to uwagę w zajezdni. Wystarczy pewnie przykręcić dwie śrubki - zasugerowałem młodemu motorniczemu.

- Wystarczy na nich nie siadać - odparł.

Żartowniś - pomyślałem, ale on niestety nie żartował.

I na tym chyba polega problem firmy ZKM. Nie na tym, że tramwaje są brudne, a szyby porysowane, bo za to odpowiadamy my - pasażerowie. Ci, którzy je niszczą, i ci, którzy nastoletnim wandalom nie zwracają uwagi, że tramwaj to nie ich folwark, w którym mogą ciąć krzesła, pić alkohol, drapać okna.

Problemem jest to, że w gdańskim ZKM-ie jest sporo pracowników (na pewno nie wszyscy, ale przypuszczam, że atmosfera w pracy może zniechęcać), którzy są jak bohaterowie wierszyka Jana Brzechwy: ryby robią na niby, żaby na aby-aby, a rak - byle jak.

Zepsują się drzwi - nakleją tackę po frytkach z napisem "nieczynne". Poluzują się hamulce - będą hamować szynowymi, które pasażerów wyrzucają z siedzeń. Przygotują przetarg - modernizowane "dortmundy" przyjadą z półrocznym opóźnieniem, a wykonawca i tak nie zapłaci kary. Miasto każe promować spotkanie prezydenta z mieszkańcami - przykleją krzywo taśmą plakat z uśmiechniętym Adamowiczem do szyby.

Ale w tramwajach i autobusach nie powieszą spisu przystanków na danej linii, albo mapki z trasami i możliwościami przesiadek. Za trudne. Automat do sprzedaży biletów wisiał w gdańskim tramwaju tylko raz: gdy na Chełm jeździł niebieski bombardier wypożyczony z Krakowa.

Wymieniać można długo. Do czasu, aż komuś się zachce zmienić tę firmę.

PS. W mojej przygodzie z latającymi krzesłami chodzi o tramwaj z numerem 1007 i siedzenia tuż przy kabinie motorniczego. Nie piszę tego, żeby ktoś przywołał do porządku młodego kierowcę, z którym rozmawiałem w piątek, tylko z nadzieją, że w zajezdni ktoś jednak przykręci te krzesła.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (338) ponad 20 zablokowanych

  • 2009-06-29 12:19

    Racja i jeszcze raz Racja (30)

    spoko

    lewa szyna

    14 lat

    • 454 12

    • 2009-06-29 12:22

      (25)

      kup sobie samochód.Ja śmigam po mieście siedząc w czystym samochodzie,z włączoną climą i muzyką.Nie czekam na spóźniający się śmierdzący autobus/tramwaj.Żyć nie umierać!

      LG

      14 lat

      • 22 156

      • 2009-06-29 12:56

        Nie śmigasz, ale stoisz w korkach. (10)

        kame

        14 lat

        • 21 1

        • 2009-06-29 14:13

          (9)

          Stoję w korku siedząc w chłodnym aucie a nie stojąc w zatłoczonym tramwaju w ścisku obok capiących spoconych kloszardów i tłustych,moherowych ,spoconych bab.

          LG

          14 lat

          • 6 19

          • 2009-06-29 15:02

            Jak widać kibic LG. (4)

            Na pewno golf albo bmw z przezroczystymi drzwiami?

            14 lat

            • 14 5

            • 2009-06-29 15:18

              (3)

              Tak jeżdżę golfem i jestem kibicem LG.A w czym problem?W tym ze ty musisz smigac autobusem?

              LG

              14 lat

              • 6 20

              • 2009-06-29 16:19

                Nie "kolego"-tym,że jeżdżę dwoma autami a jak trzeba to i tramwajem czy autobusem.I nie chwalę się,że jestem również kibicem (2)

                ale innego klubu. :-p

                Ob. Gdańszczanin

                14 lat

                • 19 1

              • 2009-06-30 08:38

                A JA JEŻDŻĘ (1)

                trzema autami, jestem lepszy hehe

                Jugo

                14 lat

                • 2 2

              • 2009-10-26 16:08

                Z mamą, z tatą i z księdzem? ;)

                14 lat

                • 0 0

          • 2009-06-29 20:35

            A ja sobie w tym czasie idę pieszo. Słonko grzeje, ptaszki śpiewają, czysta poezja.

            14 lat

            • 10 0

          • 2009-06-29 17:39

            brawo

            byli już w europie tacy którym ludzie przeszkadzali ale zdecydowanie to nie Polska tradycja

            gratulacje

            rejtan

            14 lat

            • 7 0

          • 2009-06-29 17:01

            :)

            "Stoję w korku siedząc w chłodnym aucie a nie stojąc w zatłoczonym tramwaju w ścisku obok capiących spoconych kloszardów i tłustych,moherowych ,spoconych bab."
            Jaki z ciebie biedny, delikatny człowieczek, hehe. Jajeczko po prostu .

            samochodziarze rozdają nam raka niestety

            14 lat

            • 16 1

          • 2009-06-29 14:36

            ale stoisz

            14 lat

            • 14 1

      • 2009-07-01 01:01

        Jasne

        Jak wszyscy kupią sobie samochody to sobie ze trzy godzinne płyty przesłuchasz, zanim dojedziesz z Gdańska do Sopotu ;]

        dro

        14 lat

        • 0 0

      • 2009-06-29 16:39

        i czekasz w korku tym swoim Lanosem aż cię szlag trafi podczas gdy tramwaj sunie

        po wyremontowanych torach.

        Twoja muzyka

        14 lat

        • 9 1

      • 2009-06-29 15:03

        Rozumek to ty masz rzeczywiście...

        ...jak przystało na kibolka LG.

        14 lat

        • 9 1

      • 2009-06-29 12:31

        Ech palanty i ich komentarze nie na temat. (4)

        Brakuje mi tu jeszcze jakiegoś cymbała zachwalającego rower.

        14 lat

        • 16 50

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • 2009-06-29 14:35

          twój stary cymbał

          14 lat

          • 2 16

        • 2009-06-29 12:59

          Cały problem polega na tym

          że na KM zrzucamy się wszyscy z naszych podatków, bo nie sądzę, żeby bilety pokrywały całość kosztów utrzymania taboru i torowisk. Skoro więc idą na to nasze pieniądze, to chyba należałoby oczekiwać, że ktoś je wyda rozsądnie. Są sytuacje, w któych samochodem czy rowerem nie pojedziesz, chyba że masz w zwyczaju jeździć po pijaku. Zostaje ewentualnie taksówka, ale dlaczego mielibyśmy płacić i za komunikację, i za taxi?

          zuo

          14 lat

          • 34 0

        • 2009-06-29 12:45

          to nie czytaj, a nie marudzisz jaka stara emerytka na złą cene w biedronce

          wolę czytać opinie nie na temat niż takie 's****ie'

          cdc roll

          14 lat

          • 23 10

      • 2009-06-29 12:37

        (1)

        A samochód to nie smierdzi benzyną albo jakimś obleśnym drzewkiem zapachowym?
        A w koreczkach jak się stoi?

        OB

        14 lat

        • 28 6

        • 2009-06-29 14:34

          Hahaha, komuś śmierdzi? To sorry, chyba warszawą jeździ. A tak poważnie- jeżdżąc autobusami też się stoi w korkach, szkoda że jesteś takim zazdrośnikiem (pewnie nie masz samochodu). I żeby nie było - do pracy dojeżdżam komunikacją miejską, po prostu śmieszą mnie te wzięte z rury wydechowej argumenty.

          ana

          14 lat

          • 3 14

      • 2009-06-29 13:27

        głupi

        na tramwaj może nie czekasz,ale w korkach tak.

        dotito

        14 lat

        • 11 0

      • 2009-06-29 12:24

        (1)

        nie kolego, właśnie nie o to chodzi. Publiczne środku komunikacji tez mogą być sprawne i czyste. i nie ma w tym wielkiej filozofii, tylko trzeba chcieć.

        Dyl

        14 lat

        • 128 3

        • 2009-06-29 12:25

          dokladnie tak, ale w Polsce to jest mission impossible ;)

          Mojito

          14 lat

          • 66 5

      • 2009-06-29 12:24

        Nie można promować samochodu, bo wszyscy zginiemy w korkach. Kto może lepiej jak jeździ komunikacją.

        amigo

        14 lat

        • 84 3

    • 2009-06-29 17:13

      Prezes ZKM powinien podac się do dymisji!

      14 lat

      • 3 1

    • 2009-06-29 13:21

      SKM górą (1)

      I dlatego jestem za tym aby przez morenę do lotniska jechała skmka a nie tramwaj!!!!

      marcin

      14 lat

      • 26 0

      • 2009-06-29 13:59

        bo niby lepsza?

        taki sam syf i debilne zarządzanie

        14 lat

        • 2 12

    • 2009-06-29 12:25

      do tego wszystkiego

      dochodza jeszcze pijacy i cyganie - zebracy.

      pawcio

      14 lat

      • 24 2

  • 2009-08-06 22:17

    1006 (1)

    w tramwaju 1006 jest dokladnie ta sama sytuacja - rollercoaster live.
    przezycie dosc ciekawe ;]

    aaaaaa

    14 lat

    • 1 0

    • 2009-08-06 22:18

      zgadzam sie z toba Agu przezycie było całkiem niezłe co ;D

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-08-06 22:18

    oj tak ja też to dziś przeżyłam jadąc bombardierem numer 1006 ;D

    14 lat

    • 1 0

  • 2009-06-29 12:28

    (5)

    trzeba przyznać 100% rację .
    ZKM ma gdzieś komfort jazdy swoich pasażerów przez których zarabiają .
    często jeżdżę tramwajami zwłaszcza do szkoły .
    jeszcze nigdy nie widziałam lini nr 13 żeby tram. był jakiś z nowszych albo chociaż miał 3 wagony . gdy połowa szkoły kończy o tej samej porze w tramwaju nie da się oddychać taki tłok .
    może by ktoś to raczył zmienić ?

    14 lat

    • 113 4

    • 2009-07-10 23:29

      Na 13 nie moze jezdzic sład 3 wagonowy bo nie widsc 3 wagonu w Brzeżnie. I to jest podstawowy problem a nowe jezdza bo sam jezdzilem na 13 dortmundem LOL

      danmac2000

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-06-30 08:22

      tym zajmuje się ZTM

      m

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-06-29 23:55

      Na Stogach też często są awarie, tramwaje się spóźniają albo w ogóle nie przyjeżdżają. Jeżdżę codziennie od 14 lat i to co się dzieje czasami przeraża. Pomijając fakt, że w okresie wakacji są tak zapchane, że mistrzostwem świata jest się do nich wcisnąć i potem jechać i się nie udusić.

      ja

      14 lat

      • 3 0

    • 2009-06-29 15:28

      ratunkiem są bilety metropolitalne...

      kupuję sobie miesięczny na wszystkie środki a w tramwaj wsiadam jak muszę. jak mam przejechać z przymorza do głównego to już wolę wsiaść w autobus do kolejki i przejechać skmką... przynajmniej ciszej i tak nie rzuca.
      masakrejszyn...

      shr

      14 lat

      • 6 1

    • 2009-06-29 15:04

      13stka to jezdzi przez Stogi...

      tam jeszcze dlugo nowy tabor nie pojedzie.
      3 wagony moga byc tylko na niektorych trasach bo skrzyzowania nie sa przystosowane dla tak dlugich skladow.

      ja

      14 lat

      • 9 0

  • 2009-07-01 22:02

    no wlasnie i ta wiadomosc przyczynila sie ze zwatpilam w jakosc uslug PRS, mowiac szczerze to nie wiem jakim cudem zkm dostalo certyfikat ISO 9001(rozwalajace sie tramwaje ktore ledwo zipia hmm rok 2008 to przegubowce jezdzily przezycia ekstremalne :)) PRS do wiadacych nie nalezy..no ciekawe gdyby tak zkm ambitnie zmierzyl sie TUV ciekawe czy taki sam efekt ??

    14 lat

    • 0 0

  • 2009-06-29 13:01

    zes tronki zkm (beka roku) (2)

    Miło jest nam poinformować, iż w dniu 6 marca 2008 roku Komisja Certyfikacyjna Polskiego Rejestru Statków S.A. przyznała naszej firmie certyfikat jakości z zakresu świadczenia usług w komunikacji miejskiej.
    Zaświadcza on wprowadzenie i zastosowanie Systemu Zarządzania Jakością wg normy ISO 9001:2000. Tym samym zobowiązaliśmy się do ciągłego podnoszenia jakości świadczonych przez nas usług przewozowych
    Dzięki dobrej organizacji oraz sprawnemu zarządzaniu nasza spółka jest w stanie nieustannie polepszać jakość oferowanych usług i sprostać wymaganiom swoich klientów

    s

    14 lat

    • 8 4

    • 2009-07-01 21:55

      no wlasnie i ta wiadomosc przyczynila sie ze zwatpilam w jakosc uslug PRS, mowiac szczerze to nie wiem jakim cudem zkm dostalo certyfikat ISO 9001(rozwalajace sie tramwaje ktore ledwo zipia hmm rok 2008 to przegubowce jezdzily przezycia ekstremalne :)) PRS do wiadacych nie nalezy..no ciekawe gdyby tak zkm ambitnie zmierzyl sie TUV ciekawe czy taki sam efekt ??

      jaaa

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-06-29 21:18

      hehe

      moze po znajomości dostali bo pewnie DNV albo inna szanująca sie jednostka certfikacyjna by im nie wydala :)

      cjanek

      14 lat

      • 1 0

  • 2009-06-29 12:26

    W miescie Gdansku takich rzeczy mozna sie sPOdziewac (8)

    Ciesz sie wasc ze motorniczy Ci PO pysku nie dal albo nie POzwal ;)

    Sceptic

    14 lat

    • 41 108

    • 2009-06-29 14:42

      No POrąbało gościa. POpatrz na siebie ośla łąko, a POtem naucz się POprawnie PISać, że tylko PIERWSZE litery, na POczątku (6)

      zdania winny być wielkie! Durny prowokatorze.

      mgr Patrzałek

      14 lat

      • 4 8

      • 2009-07-01 18:16

        Chyba masz króciutki PiSiaczek, że takimi tekstami się musisz dowartościowywać :]

        smk

        14 lat

        • 0 0

      • 2009-06-29 18:23

        Tos sie tu POPiSal (2)

        wyksztalciuchu ;)

        Sceptic

        14 lat

        • 3 2

        • 2009-06-29 23:05

          A tak se.... (1)

          Popróbować chciałem :p

          mgr Patrzałek

          14 lat

          • 2 0

          • 2009-06-30 09:48

            JO JO

            14 lat

            • 0 0

      • 2009-06-29 20:39

        (1)

        To dlaczego u Ciebie są po dwie wielkie litery w środku zdania?

        14 lat

        • 1 4

        • 2009-06-29 23:06

          Żebyś miał/a się nad czym zastanawiać :p

          mgr Patrzałek

          14 lat

          • 5 0

    • 2009-06-29 12:29

      ale się poPISałeś

      14 lat

      • 19 6

  • 2009-07-01 07:25

    Niektórzy Internauci uważają, że redakcja powinna publikować artykuły zawierające jedynie słuszne treści

    A jak Pan Michał Stąporek zamieścił relacje ze swojej podróży tramwajem i wyszła na jaw zła praca firmy przewozowej, to już jest niedobrze? To co, mają się ukazywć artykuły o rozmnażaniu pratchawców? Panie Redaktorze, takim artykułem zrobi się więcej, niż uczynią to bezpłodne narady naszych gdańskich radnych - zupełnie bezradnych. I niemoc pana Lisickiego (uwaga: nie dotyczy wyciągania kasy z kieszeni pasażerów).

    Pasażer tramwaju

    14 lat

    • 0 0

  • 2009-07-01 06:59

    Taki bałagan - to gdańska specjalność

    Trzeba zacząć od głowy. Chyba nie muszę jaśniej pisać o co mi chodzi. Gdańsk to wyjątkowo nieprzyjazne miasto dla jego mieszkańców. A to głównie za sprawą niektórych urzędników, którzy pod płaszczykiem pracy w państwowej firmie, jaką jest UM, prowadzą prywatny biznes i dzielą ludzi na lepszych (tych z kasą) i gorszych. Etyka, panowie, etyka się kłania.

    Gdańszczanin 121

    14 lat

    • 0 0

  • 2009-07-01 06:51

    tu jest jest wina tych co naprawiają trawaje oni nic nierobią i tesz władzy zkm że na to pozwalajom motorniczy niesą winy to te palanty kture siedzą w biurah i nic nierobią hamstwo motorniczy niczemu winni

    jacuś

    14 lat

    • 0 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3237)

Najczęściej komentowane

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

"Po co się tak oszpecać?!" Ogolona głowa u kobiety

Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje

więcej

Najczęściej czytane