- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (74 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (218 opinii)
Trójmiasto: jest nas coraz więcej, ale nie dzięki narodzinom
Liczba mieszkańców Trójmiasta rośnie, ale głównie dzięki migracjom, bo przyrost naturalny jest u nas niewielki. Sprawdziliśmy dane GUS na temat demografii Pomorza i Trójmiasta.
Liczba ludności
W Gdańsku i Gdyni mieszkało na koniec 2019 r. odpowiednio 470,9 tys. i 246,3 tys. osób. Tym samym te dwa miasta na prawach powiatu stanowią największe skupiska ludności spośród wszystkich powiatów w województwie pomorskim. Natomiast w Sopocie mieszkało 35,7 tys. osób, co uplasowało go na ostatnim miejscu we wspomnianym zestawieniu.
W tym miejscu należy przedstawić te dane na tle województwa, które zamieszkiwało na koniec ubiegłego roku 2 mln 343,9 tys. osób. Tym samym w Gdańsku mieszka 20,1 proc. mieszkańców Pomorza, w Gdyni 10,5 proc., zaś w Sopocie jedynie 0,015 proc.
Udział kobiet w liczbie mieszkańców
Struktura ludności według płci przedstawia się następująco. We wszystkich częściach Trójmiasta kobiety stanowią większość mieszkańców, choć nieznaczną. W ogólnej liczbie mieszkańców Sopotu kobiety stanowią 53,5 proc., mieszkańców Gdyni - 52,8 proc., zaś Gdańska - 52,6 proc.
Co ciekawe, to według wspomnianego kryterium odpowiednio pierwsze, trzecie i czwarte miejsce spośród wszystkich powiatów i miast na prawach powiatu w całym województwie. Natomiast na całym Pomorzu kobiety stanowią 51,4 proc. mieszkańców.
Udział na rynku pracy
Kolejne dane dotyczą tzw. podziału mieszkańców według ekonomicznych grup wieku. Tłumacząc to w bardziej zrozumiały sposób, chodzi o sklasyfikowanie mieszkańców na trzy grupy: w wieku przedprodukcyjnym, czyli w wieku 0-17 lat, wieku produkcyjnym, czyli 18-59 lat w przypadku kobiet oraz 18-64 lat w przypadku mężczyzn, oraz w wieku poprodukcyjnym, czyli od 60 lat w przypadku kobiet oraz od 65 lat w przypadku mężczyzn.
W Gdańsku osoby w wieku przedprodukcyjnym stanowią 17,8 proc. mieszkańców, osoby w wieku produkcyjnym 58,0 proc., a osoby w wieku poprodukcyjnym 24,2 proc. W Gdyni osoby w wieku przedprodukcyjnym stanowią 16,4 proc., osoby w wieku produkcyjnym 57,6 proc., a osoby w wieku poprodukcyjnym 26,0 proc. Wreszcie w Sopocie osoby w wieku przedprodukcyjnym to 12,7 proc. populacji, osoby w wieku produkcyjnym to 55,1 proc., a osoby w wieku poprodukcyjnym to 32,1 proc.
Niestety najmniej korzystna sytuacja pod względem udziału osób w wieku produkcyjnym występuje m.in. w Trójmieście. Najniższy wskaźnik w całym województwie odnotowano w Sopocie, zaś Gdynia i Gdańsk znalazły się na odpowiednio trzecim i czwartym miejscu spośród wszystkich powiatów i miast na prawach powiatu.
Przyrost naturalny
Kolejne dane, na które zwróciliśmy uwagę, dotyczą przyrostu naturalnego, czyli różnicy między liczbą urodzeń żywych i zgonów w danym okresie.
W 2019 r. w województwie pomorskim liczba urodzeń żywych była o 3,6 tys. wyższa od liczby zgonów. Tym samym przyrost naturalny liczony na 1000 ludności wyniósł 1,5 i był najwyższy w całym kraju. Sęk w tym, że przyrost odnotowano na wsi, podczas gdy w miastach Pomorza odnotowano spadek.
Ta negatywna tendencja dotyczy również Sopotu i Gdyni. W Sopocie odnotowano wskaźnik na poziomie -6,0 i jest on najniższy w całym województwie. Natomiast w Gdyni wskaźnik wyniósł -1,4, to z kolei czwarty najniższy wskaźnik.
W Gdańsku odnotowano przyrost, ale nieznaczny - wyniósł on 1,0 na tysiąc mieszkańców.
Saldo migracji
Drugim, obok przyrostu naturalnego, czynnikiem mającym istotny wpływ na liczbę ludności są migracje. Na Pomorzu od kilkunastu lat - za wyjątkiem jedynie 2006 r. - obserwuje się dodatnie saldo migracji ludności. Innymi słowy liczba zameldowań na pobyt stały przewyższa liczbę wymeldowań z pobytu stałego.
W 2019 r. w województwie pomorskim saldo migracji wewnętrznych i zagranicznych na pobyt stały było dodatnie. Liczba ludności wzrosła w ten sposób o 6,3 tys. Saldo migracji stałej w przeliczeniu na 1000 mieszkańców województwa wyniosło 2,7.
Dodatnie saldo migracji wewnętrznych - czyli wewnątrzkrajowych - i zagranicznych odnotowano w Gdańsku i Gdyni, w Sopocie zaś odnotowano ujemne saldo. W przypadku Gdańska saldo na 1000 mieszkańców znajduje się w przedziale 4,1-8,0, w Gdyni 0,0-4,0, a w Sopocie wskazano precyzyjnie, że wynosi ono -4,2.
Miejsca
Opinie (540) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-23 20:52
Przybywa mieszkańców trójmiasta ale autor zapomniał napisać o ile
- 8 0
-
2020-08-23 21:51
Witamy i cieszymy sie z nowych mieszkancow (2)
Ale pamiętajcie w Gdańsku nie zostawiamy butów i śmieci na klatce
- 22 3
-
2020-08-24 08:24
jacy ludzie? pracownicy urzedow ich rodziny
- 0 2
-
2020-08-24 08:58
buty i śmieci drugorzędne
przestańcie wystawać grupkami na balkonach, palić papierosy i bluzgać
- 1 0
-
2020-08-23 21:53
Jezeli co roku w samym Gdańsku budują ok 8000 nowych mieszkań to znaczy, ze te dane są mocno zanizone (2)
- 14 0
-
2020-08-23 22:39
Nie każde nowe mieszkanie to nowi ludzie (1)
Ilu ludiz mieszkało w jednym mieszkaniu Jeszce 20 lat temu, a ile dziś? Ludzie zmieniają stare bloki i kamienice na nowe mieszkania ite itepe
- 3 3
-
2020-08-24 12:38
Nie kazde mieszkanie to jeden mieszkaniec
- 1 0
-
2020-08-24 01:40
Słoiki welcome to!
- 9 3
-
2020-08-24 07:00
Gdynia Port truje węglem. Lato na czarno. Porażka.
- 2 3
-
2020-08-24 08:13
I same wsioki na ulicach co pojęca o kulturze nie mają - tak teraz wygląda nasze trójmiasto. (3)
- 15 5
-
2020-08-24 08:16
Nie tylko na ulicach, na forach tez.
- 3 1
-
2020-08-24 08:25
dla kasy od turystów zagranicznych glownie
- 1 0
-
2020-08-24 08:56
Tak, dobrze ze na oruniI itp jest kultura wysoka na ulicach.
- 1 0
-
2020-08-24 08:42
rodowitych mieszkańców ubywa. wyprowadzają się poza aglomerację, z racji tańszego domu czy żywności
oraz szybszego załatwiania spraw w urzędach gminy.
9% Naplywowych pracuje w szklakach na Przymorzu. Jest ich dużo ale to nie mieszkańcy tylko rezydenci.- 8 4
-
2020-08-24 08:43
I wsioki z Grudziądza!!
- 6 4
-
2020-08-24 08:51
Ludzie myślą i na szczęście nie podążają za tym co im serwuje PiS...
Wychowanie dziecka bardzo dużo kosztuje i co najważniejsze nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie skazywał swojego dziecka na gehennę w tym zapomnianym przez Boga kraju...
- 2 6
-
2020-08-24 09:21
Sopot wymiera. Już teraz w przedszkolu na 23 marca w Sopocie otworzono tylko jedną nową grupę dla 3-latków
gdzie jeszcze dwa lata temu otwierane były dwie grupy. Jedyny chyba plus że przynajmniej nie ma problemów z miejscami w przedszkolach.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.