W ten weekend spotykają się miłośnicy ozdabiania ogrodów, tarasów i balkonów. To dla nich co roku organizowane są targi w Osowej, podczas których mają okazję wymienić się doświadczeniami i uzyskać wskazówki od projektantów przestrzeni zielonych oraz poznać najnowsze trendy w ogrodnictwie. Impreza potrwa do niedzieli, ale już w sobotę zainteresowanych było tak dużo, że zablokowali oni obwodnicę na wysokości Owczarni.
gości osoby, które lubią dbać o przestrzeń, w której spędzają wolny czas, czyli w ogrodzie, na tarasie czy choćby balkonie. Podczas trzydniowego wydarzenia, które rozpoczęło się w piątek a zakończy się w niedzielę o godz. 18, można spotkać wystawców z całej Polski, którzy oferują rośliny, dekoracje i meble do ogrodów, ale też dzielą się swoją wiedzą. 
2019-05-19 21:41
Bylismy dzisiaj na targach w poszukiwaniu ciekawych sukulentów, niestety nie znaleźliśmy wystawcy który by się w nich specjalizował, niektórzy z wystawców mieli po kilka gatunków. To co mnie nieco rozczarowało to fakt iz każdy z zakupionych okazów posadzony był w ziemi torfowej lub ogrodowej do kwiatów, malo przepuszczalnej, podczas gdy na targach często padało i w tych doniczkach jest teraz bardzo wilgotno. Mam nadzieje ze korzonki nie pognija zanim je przesadze :(
2019-05-20 09:45
Spieszę z wyjaśnieniem to były targi ogrodowe a nie roślin doniczkowych, w naszym klimacie sukulenty nie rosną w gruncie. byla druga impreza ogrodnicza dotycząca właśnie rośliny parapetowych u elektrykow i tam były sukulenty.
2019-05-20 09:52
Na co najmniej 10 stoiskach były sprzedawane domowe rośliny doniczkowe. To raz. Dwa - w naszym klimacie i przy odpowiednim przygotowaniu podłoża i miejsca do rozsady bez problemu zimę przeżyje całkiem spory wybór sukulentów. Poza tym bardzo wielu ludzi w domach jednorodzinnych posiada ogrody zimowe i hodowane sukulenty w sezonie letnim z takiego ogrodu trafiają na kilka miesięcy pod chmurkę. Także twój argument jest inwalidą.
2019-05-20 20:55
Moi rodzice kupili pelargonie. W domu po rozpakowaniu okazało się, że liście w środku są pognite. Ja tak miałam z kilkoma surfiniami. W zeszłym roku natomiast po rozpakowaniu z folii dużych surfini okazało się, że mają w środku mszyce. Pomimo moich wielkich wysiłków nie udało się ich uratować. Nie wiem czy nadal będę tam jeździć. Szczególnie, że cena za parking coraz wyższa, w tej cenie mam kolejny kwiat. Dodatkowo nie ma żadnej różnicy w cenie między targami, a stoiskiem na hali w Gdyni.
2019-05-20 01:13
Co rok ten sam problem!brak kasy w bankomacie! Wystawcy na tym tracą..pomyslcie o kilku bankomatach!
2019-05-20 14:31
Są wystawcy którzy mają terminale... ale wtedy muszą podatek odprowadzić po pozostaje ślad transakcji.. Widać jednak że niektórym to się opłaca.
2019-05-20 06:27
Zwrócimy się do parlamentu europejskiego z petycja, żeby potępić korki uliczne, jako źródło nadmiernej emisji CO2. Zorganizujemy w tym celu pikietę pod kościołami i siedziba PIS, jako naturalnymi zwolennikami zła, a więc CO2.
2019-05-20 09:18
W stosunku do tego, co działo się chociażby 10 lat temu, targi ewoluowały w nieco większy powierzchniowo bazar. Owszem, wybór roślin jest spory, ceny są przystępne. Niestety - prezentacji typowo targowych - aranżacje, wyposażenie techniczne, meble, architektura ogrodowa i dekoracje, ogrodowa elektryka (oświetleniowa, do ogrodów wodnych itp.) praktycznie już nie ma. Całe lata temu zaś takie prezentacje i stoiska były i dodawały targom klimatu. Tego brakuje, żeby rynek/bazar na powrót stał się targami. Ja bym chętnie zobaczył na targach z prawdziwego zdarzenia nie tylko handlarzy zieleniną, ale więcej stoisk czysto technicznych. Tymczasem w tym roku mieliśmy:
- 1 stoisko z ciężkim sprzętem ogrodniczym
- 1 stoisko z kamieniem wykończeniowym i 1 z ozdobnym
- 1 stoisko z nawozami
- 1 stoisko z rzeźbami drewnianymi i 1 z betonowymi
- 1 stoisko aranżowane - pergole automatyczne
- 1 stoisko z kaskadami
to jak na targi nieco mało...
2019-05-20 09:43
Wolę tego typu imprezy od chodzenia po Forum Raduniach bo mają swoje klimaty.
A najlepiej jak przy targach branżowych dla urozmaicenia jest mydło i powidło, człowiek zaczyna widzieć, że świat/ludzie żyją a nie tylko marketing pr i lajki opracowywane gdzieś za oceanem w gabinetach speców o zarządzania masami.
2019-05-20 09:50
Super, że tradycyjna wystawa z kiermaszem maja miejsce. Niemniej jednak nagłośnienie jest rzeczywiście fatalne. Jeśli jest tak duże zainteresowanie, to oczywiście niech impreza się odbywa. Jednak z uwagi na ogromny i rosnący popyt na wydarzenia typu targowego w naszym regionie może warto rozważyć organizację pod koniec kwietnia targów, bez festynu. Przyjadą wtedy osoby zainteresowane ogrodem i uprawą roślin. A jeśli ktoś chce festyn, to weźmie cała rodzinę i psa i przyjedzie na festyn.
Swoją drogą zastanawiam się po co brać w takie miejsce zwierzęta.
Pozdrawiam,
2019-05-20 12:01
Oprawa imprezy iście jarmarczna. Szkoda, bo miłośników roślin niekoniecznie przyciąga taka oprawa.
2019-05-20 09:57
kiedyś utworzono linię 179 dla obsługi tak Renka ale wybory zadecydowały o zmianie trasy tej linii i teraz nie ma tam żadnego dojazdu (poza 210 ale to inna historia)
2020-04-20 11:52
wiejska potupaja, panie odpicowane jak na odpust, ale można coś wynaleźć z oryginalnych roślin
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
