• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy lata po remoncie woda leje się do komunalnych mieszkań

Aleksandra Nietopiel
27 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (217)
  • Komunalny budynek przy Trakcie św. Wojciecha 58 przeszedł gruntowny remont w 2020 roku. Choć z zewnątrz wygląda bardzo dobrze, jego lokatorzy narzekają na wiele problemów. Już trzeba było naprawiać przeciekający dach.
  • Komunalny budynek przy Trakcie św. Wojciecha 58 przeszedł gruntowny remont w 2020 roku. Choć z zewnątrz wygląda bardzo dobrze, jego lokatorzy narzekają na wiele problemów. Już trzeba było naprawiać przeciekający dach.
  • Komunalny budynek przy Trakcie św. Wojciecha 58 przeszedł gruntowny remont w 2020 roku. Choć z zewnątrz wygląda bardzo dobrze, jego lokatorzy narzekają na wiele problemów. Już trzeba było naprawiać przeciekający dach.

Z zewnątrz cieszy oko, ale lokatorzy, którzy tam mieszkają, lekko nie mają. Mają za to pękające ściany, wodę w gniazdkach i karaluchy. Wyremontowany trzy lata temu komunalny budynek przy ul. Trakt św. Wojciecha 58Mapka w Gdańsku sprawia swoim mieszkańcom przykre niespodzianki.



Takie awarie i usterki w wyremontowanym budynku to:

20 listopada jednej z mieszkanek komunalnej kamienicy na Oruni zepsuł się piec gazowy. Akurat przyszły mrozy i spadł śnieg. Kobieta zgłosiła problem administratorowi, bo mieszkanie, które zajmuje, jest komunalne. Mimo to z awarią chciała uporać się sama, ale okazało się, że to nie takie proste. Efekt był taki, że nikt się z naprawą nie spieszył, a kobieta - żeby nie marznąć razem z dzieckiem - ogrzewała mieszkanie... włączonym piekarnikiem.

Piec się zepsuł, bo przeciekał dach



Nie mogąc już dłużej tak funkcjonować, skontaktowała się z naszą redakcją, prosząc o interwencję.

Okazało się, że awaria pieca i przedłużająca się naprawa wynikła z tego, że z dachu dostawała się do niego woda. Najpierw trzeba więc było uporać się z tą usterką. Gdańskie Nieruchomości potwierdziły przyjęcie zgłoszenia i zapewniły, że "zlecono wymianę przewodu powietrzno-spalinowego do pieca gazowego".

Tak się też stało. Po naszej interwencji kobieta nie czekała długo na naprawę pieca.

GN poinformowały, że mieszkanka odmówiła przyjęcia proponowanych jej wcześniej grzejników elektrycznych.

Awaria pieca gazowego w łazience została naprawiona w ciągu dwóch dni po naszej interwencji. Awaria pieca gazowego w łazience została naprawiona w ciągu dwóch dni po naszej interwencji.
Na tym ta historia mogłaby się zakończyć, ale jest pewien szkopuł. Otóż budynek, w którym
przeciekający dach uszkodził piec, przeszedł remont generalny nieco ponad trzy lata temu.

Kamienica wyremontowana trzy lata temu za 2,2 mln zł



Budynek położony przy Trakcie św. Wojciecha 58 przeszedł kompleksowy remont w 2020 r. W tym miejscu, przez 90 lat działała farbiarnia i pralnia.

Remont kamienicy kosztował 2,2 mln zł. W jego ramach wyodrębniono sześć samodzielnych mieszkań, do których klucze nowi lokatorzy odebrali w lipcu 2020 r.

  • Klucze do mieszkań w wyremontowanej kamienicy lokatorzy odebrali na początku lipca 2020 r.
  • Klucze do mieszkań w wyremontowanej kamienicy lokatorzy odebrali na początku lipca 2020 r.

- Poza renowacją elewacji, dociepleniem i odtworzeniem stolarki, zakres remontu obejmował między innymi: zmianę sposobu ogrzewania, wzmocnienie fundamentów, izolację pionową i poziomą, naprawę pęknięć murów, renowację okapu dachu, wymianę i wzmocnienie stropów, wymianę podłogi na gruncie, remont klatki schodowej, prace remontowe w mieszkaniach, a także odtworzenie nawierzchni chodnika i wjazdu - informuje Barbara Weiss z Gdańskich Nieruchomości.
W 2022 roku na fasadzie kamienicy odsłonięto  mural z wizerunkiem dawnej farbiarni . W 2022 roku na fasadzie kamienicy odsłonięto  mural z wizerunkiem dawnej farbiarni .

Usterki w wyremontowanej kamienicy



Niestety, liczba problemów w wyremontowanym niedawno budynku jest dłuższa.

- Z gniazdek leje nam się woda. Gdy pada, to u sąsiadki woda się dostaje do pokoju. Pękają nam ściany, w jednym miejscu zbiera się grzyb. Musiałam drzwi wymontować, bo już nie można było ich zamykać, drugie do pokoju też już się nie domykają - mówi kobieta. - Irytujące jest też to, że oni się tym budynkiem chwalą w mediach, że pięknie wyremontowany, a my się tutaj męczymy - dodaje.
  • Rdzawy kolor to pozostałość po wodzie, które gromadzi się w gniazdku podczas opadów deszczu.
  • Do tego momentu maksymalnie można zamknąć drzwi, ich domknięcie jest jednak niemożliwe.
  • Popękana ściana nad futryną z jednej i drugiej strony. Drzwi do pokoju się nie domykają.
  • Pęknięcie między sufitem na ścianą.
  • Spękania w rogu.

Jak mówi, wszystkie te usterki były zgłaszane do administratora.



Karaluchy zepsuły zmywarkę



Jakby tego było mało, w budynku pojawiły się karaluchy. Gdy w ubiegłym roku lokatorka wzywała serwisanta do uszkodzonej zmywarki, ten odmówił naprawy gwarancyjnej zaznaczając, że uszkodzenie zmywarki nastąpiło wskutek wystąpienia ciał obcych - "karaluchów". Rozkładane trutki na insekty nie działają.

  • Karaluchy są w pokojach, łazience czy kuchni. Doraźna walka z nimi nie przyniosła jak dotąd rezultatów.
  • Karaluchy są w pokojach, łazience czy kuchni. Doraźna walka z nimi nie przyniosła jak dotąd rezultatów.
  • W maju ub. roku karaluchy już "zaznaczyły" swoją obecność w kamienicy.

Gdańskie Nieruchomości: zgłoszenia są realizowane w ramach gwarancji



Przedstawicielka Gdańskich Nieruchomości przypomina, że po wykonanym remoncie został sporządzony protokół zdawczo-odbiorczy.

- Jest to standardowa procedura, którą przeprowadzamy podczas każdego odbioru technicznego z wykonawcą prac. Potwierdzamy, że [później - dop. red.] otrzymywaliśmy zgłoszenia dotyczące drobnych i większych awarii. Każde z nich zostało przyjęte i jest realizowane w ramach gwarancji, którą jest objęty budynek - dodaje.

Miejsca

Opinie (217) ponad 10 zablokowanych

  • Za karaluchy ciężko winić kto innego niż samych mieszkańców. (to zdjęcia dnia szafki po wysunięciu szuflady cargo ?! kto doprowadza do takiego nagromadzenia i zaniedbania we własnym domu? ) Natomiast remonty to ... no cóż, typowa sprawa. Nawet remontując mieszkanie prywatnie, kontrolując, pilnując, zatrudniając architekta który dostarcza dokumentację techniczna wraz z wytycznymi ... to partacze i tak pozostawią po sobie fuszerkę, niedoróbki i usterki. Za dobrą i zaufaną ekipę trzeba słono zapłacić, a na termin poczekać miesiącami. Każdy kto o to nie zadba, również mieszkania komunalne, to będzie płacił conajmniej podwójnie. A poprawki będą ciągnąć się w nieskończoność.

    • 2 0

  • Spoko, będzie nastepne zleconko, biznes się kręci

    gdańscy podatnicy lubią być dojeni

    • 1 0

  • kratka wentylacyjna zasyfiona kurzem

    Nie dbają nawet o prawidlową wentylację. Karaluchy przypadkiem się nie lęgną,tylko z brudu i bałaganu.
    Taki obraz mieszkań komunalnych. Gdyby były prywatne to pewnie nic by się nie działo

    • 3 0

  • proponowałbym

    tym z UM co sie wypowiadaja, niech sami pomieszkaja w takich warunkach

    • 0 0

  • Do wszystkich mądralińskich

    Twierdzących,że mieszkania komunalne dostaje się za darmo. Otóż nie, żeby dostać mieszkanie komunalne trzeba złożyć wniosek i mieć dochody i oczywiście zdobyć odpowiednią ilość punktów. Bez wymaganych dochodów dostaniecie najwyżej socjal.. co do płatności to myli się co poniektórym właśnie z mieszkaniem socjalnym, bo w komunalnym nie płaci się "groszy" i często czynsz jest wyższy niż w mieszkaniach własnościowych. Ja mam mieszkanie komunalne 42m2 i płace za nie ponad 700 zł doliczyć do tego zaliczki na CO w okresie grzewczym to wychodzi około 1100 zł. Więc jeśli nie macie o czymś pojęcia to się nie wypowiadajcie, najpierw się dowiedzcie żeby głupka z siebie nie zrobić.

    • 1 0

  • Jaki "Pan"taki kram. To nie pierwszy taki bubel.

    • 0 0

  • Taki remont, jak ten bubel Festyniara prezydentka.

    Lansiara myślała ,że rozda klucze i się wypromuje jako odnowicielka Gdańska.Tymaczasem cała jej działanośc jest jak ten "remont"-pic na wode ,fotomonaż.Kasa wzięta jak za zboże,a robota na odwal i byle jak.

    • 1 0

  • Brak gospodarności - remont za ponad 2 miliony???z naszych pieniędzy!!!!przecież za to można było kupić nowe mieszkania...

    kiedy urzędnicy (w tym politycy) będą odpowiadać cywilnie za swoje decyzje, może jakby jeden z drugim zapłacił kary, odszkodowania itp. to by się następnym razem zastanowił na co przeznacza pieniądze podatników? czyli nasze pieniądze!!!!!! Zapamiętajcie sobie: to nie są wasze pieniądze, ani miasta, to są pieniądze mieszkańców!

    • 0 0

  • Szczury.

    Jeżdze tam codziennie wcześnie rano i czasami wracam wzdłuż kanały rowerem/ hulajnogą do i z pracy.
    Ludzie jakie tam szczury czasami przebiegają drogą to głowa mała. Ostatnio 15 grudnia w piątek około 05:30 widziałem szczura jak mały pies. To nie trolling, ani żart, naprawdę próbowałem nawet meila pisać do służb ale brak odzewu. Współczuje ludziom którzy tam mieszkają, poniżej standardów.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane