- 1 Pod prąd uciekał przed policją (155 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (475 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (57 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (505 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (291 opinii)
- 6 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (120 opinii)
Umorzenie ws. strzałów we Wrzeszczu. Prokurator mógł poczuć się zagrożony
Sprawa związana z użyciem broni przez prokuratora wojskowego, który pod koniec października ubiegłego roku oddał strzały, raniąc dwóch młodych mężczyzn przy ul. Lendziona, została umorzona przez Prokuraturę Krajową. Śledczy z Warszawy uznali m.in., że prokurator mógł poczuć się zagrożony, a przekroczenie granic obrony koniecznej "nie było rażące". Postanowienie o umorzeniu jest nieprawomocne.
W następstwie tych wydarzeń dwaj postrzeleni młodzi mężczyźni trafili do jednego z gdańskich szpitali, gdzie byli operowani. Jeden z nich został postrzelony w pachwinę (według naszych informacji kula przeszła przez brzuch i wyszła pośladkiem), drugi w ramię oraz nogę.
Jak się okazało, strzelać miał prokurator wojskowy. Pojawiające się wówczas informacje dotyczące okoliczności sprawy były rozbieżne: według jednej z wersji obaj młodzi mężczyźni mieli próbować włamać się do mieszkania, w którym przebywał wojskowy prokurator. Inna relacja, którą potwierdził nam okoliczny mieszkaniec, z którym rozmawiał jeden z naszych reporterów, mówiła, że obaj postrzeleni mieli skakać po dachu starej przyczepy kempingowej, stojącej na posesji.
Strzały we Wrzeszczu. Dwa postępowania i różne wersje wydarzeń
Sprawa z Gdańska przekazana do Warszawy
Ostatecznie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła dwa postępowania: jedno dotyczyło usiłowania włamania i naruszenia miru domowego. Drugie - użycia broni przez prokuratora wojskowego, który zranił obu mężczyzn.
Kancelarie prawne i radcowskie w Trójmieście
Krótko po zdarzeniu śledczy z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku (jednostki nadrzędnej do Prokuratury Okręgowej) poinformowali, że z Prokuratury Okręgowej wpłynął do nich wniosek "o wyłączenie jednostek okręgu gdańskiego od prowadzenia postępowania przygotowawczego dotyczącego okoliczności użycia broni palnej i uszkodzenia ciała (...) mężczyzn".
Śledczy argumentowali to potrzebą zapewnienia bezstronności - co w podobnych sprawach jest standardową procedurą. Postępowanie ostatecznie trafiło do Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Przekroczenie granic obrony koniecznej nie było rażące
Teraz - jak ustaliliśmy - zajmujący się sprawą Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej umorzył postępowanie "w sprawie spowodowania obrażeń dwóch osób, które bezprawnie wtargnęły na posesję prokuratora 27 października 2019 r".
Przekroczenie granic obrony koniecznej nie było rażące i nastąpiło w odpowiedzi na bezprawny atak na teren budynku, który prokurator mógł oceniać jako zagrażający jemu i jego rodzinie
- Przeprowadzona w toku śledztwa drobiazgowa analiza wydarzeń doprowadziła do wniosków, że przekroczenie granic obrony koniecznej nie było rażące i nastąpiło w odpowiedzi na bezprawny atak na teren budynku, który prokurator mógł oceniać jako zagrażający jemu i jego rodzinie - przekazała nam prok. Ewa Bialik, rzeczniczka Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Prokurator przypomina, że znowelizowany w 2017 roku art. 25 par. 2a Kodeksu karnego dotyczący obrony koniecznej, który wyłącza karę, brzmi: "Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące".
Jedna sprawa umorzona i z zażaleniem, druga w toku, ale bez zarzutów
- Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej podjął jedyną możliwą decyzję o umorzeniu śledztwa wobec stwierdzenia, że sprawca na mocy znowelizowanego przepisu Kodeksu karnego nie podlega karze - podkreśla prok. Ewa Bialik.
Od śledczych z PK dowiedzieliśmy się także, że wspomniane postanowienie nie jest prawomocne - wpłynęło na nie zażalenie.
Tymczasem niezależnie od tej sprawy Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi postępowanie dotyczące usiłowania włamania. Jak poinformowała prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka PO w Gdańsku, toczy się ono "w sprawie", a nie "przeciwko" komuś - oznacza to, że jak do tej pory nikt nie usłyszał w nim zarzutów.
Miejsca
Opinie (354) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-22 14:35
umorzonko
śmiechu warte !!!!
- 16 30
-
2020-04-22 14:39
Prawidłowo
Dla zabawy to niech po swoim dachu latają a nie po cudzym
- 37 5
-
2020-04-22 14:41
(3)
Zatem mozna strzelac do ludzi jak do kaczek? Straszne i nieludzkie.
- 19 48
-
2020-04-22 14:56
jesli jest sie mundurowym to tak. stachowiaka w pieciu zamordowali na komendzie
- 6 6
-
2020-04-22 15:32
(1)
Można jak ci pijane kibole w nocy wchodzą przez płot, demolują przyczepę po której próbują przez okno wejść do mieszkania i na ostrzeżenie, że będzie strzelać jak nie odejdą reagują agresją. Zresztą te gnoje to znane w okolicy męty wieelokrotnie popełniające drobne przestępstwa. Jeden na bank bo go znam
- 10 1
-
2020-04-22 19:20
Aha, czyli w tej sytuacji nie można było. Dobrze wiedzieć, że nie zgadzasz się z decyzją prokuratury. Tylko po co te teksty o próbie wejścia do mieszkania? Tak z deczka nie na temat to.
- 1 3
-
2020-04-22 14:45
slusznie (2)
- 26 4
-
2020-04-22 14:56
(1)
skad takie smiecie sie biora jak ty?? z szamba??
- 3 5
-
2020-04-22 15:14
Milcz prosta tubko.
Brawo pan prokurator...Poszlo po naboju a moglo po calym magazynku. Szczesciarze.
- 7 2
-
2020-04-22 14:46
Slabe nerwy ma prokurator wojskowy .... (2)
Jak on przeszedl komisje wojskowa ewidentnie nie radzi sobie z emocjami skoro od razu po bron chwyta.
- 21 33
-
2020-04-22 14:49
Własnie (1)
Jak on zdał strzelanie skoro trafił w brzuch a nie w głowę?
- 8 5
-
2020-04-22 14:52
kolejny mundurowy kozak przed kompem, zasuwaj pajacu na kraweznik bo na zakupy do biedronki nie biedzie
- 4 8
-
2020-04-22 14:48
Cywil...
... który zrobił pozwolenie i miał broń legalnie poszedł by siedzieć
- 33 9
-
2020-04-22 14:49
decydent od umorzenia ma krew na rekach. wstydu brak?
- 17 30
-
2020-04-22 14:50
Wiadomo że zwykły Kowalski
Dostałby pajdę za strzelanie do uciekającej młodzieży
- 23 9
-
2020-04-22 14:51
(1)
skoro za morderstwo stachowiaka smiecie dostali po 2 lata to co sie dziwic ze takie sa teraz wyroki
- 11 18
-
2020-04-22 15:07
Co ty dzieciaku wogole porownujesz?
Nalezalo sie dachowca..Niech skacza po swoich samochodach i przyczepach jak sie gownazernia dorobi to niech niszczy swoje mienie .Bardzo dobrze .Pan prokurator -strzelac i niech spadaja jak sliwki gnojki.
- 8 4
-
2020-04-22 15:01
Sprawa do ponownego rozpatrzenia
Panie Ziobro ktoś tu majstruje przy paragrafach!!!
- 14 21
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.