• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W intencji młodych poległych

EBro
13 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży Jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli walczyć aż do ofiary mego życia - tak brzmią słowa roty przysięgi żołnierzy Armii Krajowej. Wczoraj minęło sześćdziesiąt lat od rozwiązania konspiracyjnego wojska polskiego. Z tej okazji w Sopocie odbyły się uroczystości okolicznościowe.

Żołnierze Armii Krajowej działali na obszarze państwa polskiego i poza jego granicami. Podejmowali akcje wywiadowcze, odwetowe, sabotażowe i dywersyjne. Współdziałali w organizowaniu i ochronie polskiego państwa podziemnego, przygotowywali powszechne powstanie. Szacuje się, że w 1944 roku w czynnej służbie pozostawało 350 tys. żołnierzy. "Akowcy" walczyli także na Pomorzu, na przykład 5 Wileńska Brygada AK majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".

Sopockie obchody rozpoczęły się mszą świętą w Kościele Garnizonowym, skąd kilkaset osób, w tym żyjący działacze AK, przemaszerowało pod pomnik Armii Krajowej. Tam oficjalnie nadana została nazwa parku, który będzie nosił imię Sanitariuszki "Inki", czyli Danuty Siedzikówny. W lipcu 1946 roku "Inka" została wysłana przez swojego majora do Sopotu z wiadomością dla dowódcy szwadronu. Aresztowana przez funkcjonariuszy UB dwa tygodnie później została zamordowana wraz z Feliksem Selmanowiczem, "Zagończykiem". Egzekucję wykonano w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. "Inka" Miała wtedy niespełna osiemnaście lat.

Pamięć o bohaterach walk o niepodległość Polski uczczono także w Urzędzie Miasta. Sopocka młodzież przedstawiła w magistracie program historyczno-poetycki, otwarto również wystawę poświęconą sanitariuszce i innym młodym żołnierzom AK. Na zaproszenie Jacka Karnowskiego, prezydenta miasta oraz gdańskiego oddziału IPN - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, organizatorów obchodów, w uroczystościach wzięli udział zaproszeni goście. Przybyli: Wiesława Korzeniowa, siostra "Inki", por. Olgierd Christa "Leszek", ostatni żyjący dowódca polowy oddziału mjr. "Łupaszki" oraz ks. Marian Prusak, świadek egzekucji sanitariuszki.
Głos WybrzeżaEBro

Opinie (24)

  • Co za Wersal.

    Nareszcie trochę kultury tu widać.

    • 0 0

  • Marek...

    "Żołnierze AK walczący w lesie nie byli w żaden sposób wynagradzani - przecież nie dostawali od GG
    ani ZSRR żadnych uposażeń. Jedyne na co mogli liczyć, to pomoc ze strony miejscowych ludzi."

    Istniało podziemne państwo, które poza wszystkimi innymi atrybutami miało również swoje finanse, lecznictwo, pośrednictwo pracy...

    "Jak sam przyznajesz AK odniosło wiele sukcesów, "

    Nie napisałem nic o "wielu" sukcesach.

    "ale Powstanie Warszawskie upadło i skończyło się
    tragicznie. Czy uważasz, że lepiej było czekać na wojska stalinowskie z otwartymi rękami, czy
    wykorzystać jedyną nadarzającą się okazję. "

    Okazję do czego? I dlaczego widzisz jedynie dwie skrajne mozliwości, beznadziejną walkę i czekanie z otwartymi rękami?

    "AK zorganizowała powstanie i chwała im za to - mieli
    odwagę walczyć."

    200 tysięcy ofiar śmiertelnych, głównie cywilów, wypędzenie mieszkańców z miasta, zrównanie miasta z ziemią, takie były efekty powstania. Powstania zorganizowanego w momencie, kiedy i tak było wiadomo, że nie przyniesie ono ŻADNEGO efektu, sam Bór-Komorowski to przyznał. Za to ma byc ta chwała?

    "Oczywiście Polacy w 1939 mogli nie bronić swoich granic i z radością przyłączyć się do 1000-letniej
    III Rzeszy. Nie byłoby tylu zniszczeń, tylu ofiar. Bylibyśmy bogatymi Niemcami, jeździli Mercedesami,
    a o Polsce uczyli się na historii - "był kiedyś taki kraj ...". Czy o to Ci chodziło ???"

    Czy tak własnie stało się z krajami, które poddały się Hitlerowi unikając ofiar i zniszczeń? Czechy, Węgry, Austria, Rumunia, Bułgaria, Finlandia, czy to są tylko historyczne nazwy terenów zamieszkanych przez Niemców?

    • 0 0

  • jak wersal to wersal...

    Marku,
    równiez wybacz moją drobną złośliwość.
    I generalnie poruszony tym rzadkim faktem tak wysokiej ogłady w anonimowej sieci odstępuję od dalszej polemiki z tym razem szczerymi pozdrowieniami (mimo wciąż stabilnej róznicy zdań co do omawianego tematu)

    • 0 0

  • Do Zoppotera ...

    Gdyby wszystkie kraje poddały się bez walki, mógłbym Ci mówić Herr Zoppoter. Czy czekanie, aż ktoś (ZSRR) nas "wyzwoli" wyszło Polakom na dobre ??

    Oczywiście najłatwiej było nie robić nic i podpisać volkslistę. Takich obywateli nikt nie pomawia, ani nikt nie szkaluje. Natomiast tych, którzy podjęli decyzję walki obarcza się odpowiedzialnością za zbrodnie hitlerowskie i stalinowskie. Można to zaobserować także dziś, gdzie każda decyzja jest krytykowana, a najlepiej mają się ci, którzy nie podejmują żadnej decyzji.

    • 0 0

  • Marek.

    "Gdyby wszystkie kraje poddały się bez walki, mógłbym Ci mówić Herr Zoppoter. Czy czekanie, aż
    ktoś (ZSRR) nas "wyzwoli" wyszło Polakom na dobre ??"

    Ponownie pytam Cie o Czechy, Słowację, Węgry, Finlandię, Austrię. Wszystkie tak właśnie zrobiły, jak to napisałeś, czy wyszło im to na złe? Czy te kraje wyszły na tej wojnie gorzej niż Polska? Obawiam sie, że lepiej i to znacznie.

    "Oczywiście najłatwiej było nie robić nic i podpisać volkslistę. Takich obywateli nikt nie pomawia, ani
    nikt nie szkaluje."

    Czy Tobie naprawdę się wydaje, że naród musi się składać z samych bohaterów? Ile osób było w AK w stosunku do ogólnej liczby obywateli Polski? Ci wszyscy ludzie musieli jakoś żyć, mieli rodziny do utrzymania, niekoniecznie chcieli umierać za ojczyznę! Ochrona własnego życia i własnej rodziny to według Ciebie pójście na łatwiznę?

    " Natomiast tych, którzy podjęli decyzję walki obarcza się odpowiedzialnością za
    zbrodnie hitlerowskie i stalinowskie."

    No, to chyba nie do mnie? Bo ja tylko obarczam tych walczących o prowokowanie, a nie dokonywanie zbrodni. No chyba, że chciałes tą wypowiedzią wywołac symboliczną już sprawę Jedwabnego. Ale i tam nie AK, tylko zwykli ludzie są odpowiedzialni za zbrodnię ludobójstwa. W każdym razie: NIe twierdzę, że AK dokonywało zbrodni ludobójczych, to bzdura. Ale śmiem podejrzewać, że hitlerowcy popełniliby mniej zbrodni, gdyby nie wojna prowadzona przez polskie państwo podziemne.

    • 0 0

  • Marek.

    Nie wiem, czy Twoją uwagę o czekaniu na "wyzwolenie" dobrze zrozumiałem. Więc dopowiem jeszcze coś. Otóż żadenkraj, czy naród środkowoeuropejski nie miał żadnego wpływu na przebieg i wynik wojny. Polska byłaby skolonizowana przez Stalina niezależnie od tego, czy wcześniej by walczyła, czy nie. Pod koniec wojny to nyło juz jasne, polski rząd w Londynie musiał przecież przynajmniej częściowo znać wyniki konferncji tehrańskiej i jałtańskiej.

    • 0 0

  • Do Zoppotera

    Nie odpowiedziałeś mi na pytanie: Co by się stało, gdyby wszystkie kraje poddały się bez walki ??. Czy czekanie, aż ktoś (ZSRR) nas "wyzwoli" wyszło Polakom na dobre ??"

    W tym kontekście odpowiadam, że, aby pokonać Niemcy, Europa potrzebowała takich krajów jak Polska, Francja (De Gaulle), Grecja, Jugosławia (Tito). I dlatego kraje wymienione przez Ciebie skorzystały na bohaterstwie Polaków, Francuzów, itd. same się nie angażując. Niestety, Polska straciła podwójnie, bo nie dość, że najbardziej ucierpiała, to jeszcze dostała się w jarzmo stalinowskiego terroru. Ja bym tego nie nazwał "wyzwoleniem", a raczej okupacją.

    "Ci wszyscy ludzie musieli jakoś żyć, mieli rodziny do utrzymania, niekoniecznie chcieli umierać za ojczyznę! Ochrona własnego życia i własnej rodziny to według Ciebie pójście na łatwiznę?"

    Dlatego tym bardziej podziwiam moich krewnych, którzy zginęli w Oświęcimiu, bo nie podpisali volkslisty.

    "Ale śmiem podejrzewać, że hitlerowcy popełniliby mniej zbrodni, gdyby nie wojna prowadzona przez polskie państwo podziemne."

    To już tylko Twoja spekulacja.

    Kończąc ten wątek: Reprezentujemy dwa różne punkty widzenia i mam wrażenie, że żadna argumentacja nie ich zbliży. Proszę, uczcij chociaż pamięć tych co zginęli.

    • 0 0

  • Marek.

    "W tym kontekście odpowiadam, że, aby pokonać Niemcy, Europa potrzebowała takich
    krajów jak Polska, Francja (De Gaulle), Grecja, Jugosławia (Tito). I dlatego kraje wymienione
    przez Ciebie skorzystały na bohaterstwie Polaków, Francuzów, itd. same się nie angażując.
    Niestety, Polska straciła podwójnie, bo nie dość, że najbardziej ucierpiała, to jeszcze dostała
    się w jarzmo stalinowskiego terroru. Ja bym tego nie nazwał "wyzwoleniem", a raczej
    okupacją."

    Marek, zejdź na ziemię. Tę wojnę wygrali Amerykanie i Związek Radziecki, postawa wymienionych przez Ciebie krajów miała znikome znaczenie, to były pionki. Kto ustalił kształt powojennego świata w Poczdamie, Tito, de Gaulle, Mikołajczyk? Nawet Churchill był tam już tylko figurantem. Pod skrzydła Stalina Polska wpadłaby absolutnie niezależnie od postawy Polaków w czasie wojny. To była wojna mocarstw, Niemiec, Japonii, ZSRR i USA, reszta to były tylko przystawki bez większego znaczenia.

    "Dlatego tym bardziej podziwiam moich krewnych, którzy zginęli w Oświęcimiu, bo nie
    podpisali volkslisty."

    Marek, wiekszość polskich więźniów trafiła przez przypadek, z łapanki, a nie za jakiekolwiek postepowanie. Nie wiem, jak to było w Twojej rodzinie, ale na ogół tak było.
    Ale nawet to nie jest powodem do potępiania tych, którzy ulegli hitlerowcom po to, żeby zapewnić sobie i swojej rodzinie byt, a może życie. Mieli do tego prawo.

    "To już tylko Twoja spekulacja."

    Tak samo jak Twoja teoria co by było gdyby Polacy poddali się Niemcom.

    "Kończąc ten wątek: Reprezentujemy dwa różne punkty widzenia i mam wrażenie, że żadna
    argumentacja nie ich zbliży. Proszę, uczcij chociaż pamięć tych co zginęli."

    Czy ja gdzieś odmawiam im czci??? Absolutnie nie. Twierdzę tylko, że zginąc nie musieli, przynajmniej nie wszyscy.

    • 0 0

  • zoppoter

    Jak zwykle ta pała ma cos do powiedzenia .Nie ma dla niej (pały) tematu w którym by nie miała cos do powiedzenia.

    AK to nie tylko walka ,to ARMIA PAŃSTWA POLSKIEGO

    Jak ktos tego nie rozumie jak zoppoter to o historii moze mówić do jełopów typu pawła

    jak masz ochote idź na cmentarz RUSKIEJ ARMII i weż tam wyj MIĘDZYNARODÓWKE

    ZNALAZŁ SIĘ K.... M.... "odbrązawiacz" Idź ciulu wybiel mamusie i siostre. Od AK ci wara. Nie byłeś wart żeby za twoją "p******ą" wolność został wywieziony chodź jeden żołnierz AK albo zakatowany w Kaludze...

    Pozostałych przepraszam ale zoppotera sam bym wywiózł na Magadan

    • 0 0

  • Do galluxa

    Gallux - przegiąłeś pałę - wieć Ci powiem: s*******aj. Zoppoter pisze prawdę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane