(pat.)
2002-05-26 18:22
rozumiem .
faktycznie jesteś burakiem:)))))))))
Błędy to tu robią tacy erudyci jak danziger i jego "uwieżyć"
Ja cie rozumiem i parę innych osób chyba też.
Powtarzam ,że od poprawności języka polskiego ważniejsze jest serce Polaka.
A ty je masz.
2002-05-26 18:17
Szpanowanie napiwkami i wtrącanie angielskich zwrotów swiadczy o niedowartościowaniu. A co do stwierdzenia, że Gdańsk jest bardziej nieprzyjazny niż inne miasta, to zwykły truizm - wszędzie ludzie są mniej więcej tacy sami, ty po prostu wpadłeś w złe towarzycho.
2002-05-26 17:41
Odpowiadam galluxowi:
Podczas moich nielicznych pobytow z Trojmiescie jestem uznawany za buraka. Powodami tego sa:
1. Nie umie poslugiwac sie karta telefoniczna, nie wie ze trzeba odczepic rozek.
2. Daje 15% napiwku w restauracji i w taxowce wedlug krajowych (amarykanskich) zwyczajow. Znajomi mowia "przestan bo pomysla zes z prowincji i sie chcesz popisac".
3. Czasami wymsknie mu sie zdanie w polskim ze zwrotem z angielskiego tlumaczonym na polski, przyklad, pytanie do kelnera: "czy to przychodzi z frytkami?"
4. W zwiazku ze swiadomoscia powyzszego punktu ma mowe powolna bo musi uwazac i dalej robi bledy.
5. Nie caluje kobiet w reke.
6. Czuje sie troche wyobcowany i niepewny.
Przykladow mozna by mnozyc :)
2002-05-26 09:49
Tlumaczom daleko do fantazji slownej Lecha Walesy.
2002-05-26 09:25
Caly ten nasz znany i milowany za granica symbol wolnosci jest osoba wykreowana przez jednego lub wielu
tlumaczy, to nie WIELKI L. byl poznawany za granica lecz jego tlumacz. W przypadku czlowieka
posiadajacego pewien zasob slow, jest mozliwe tlumaczenie jego slow w sposob dajacy szanse na
przebicie sie mysli mowcy, w tym przypadku potrzeba najpierw tlumaczenia na polski ...
Wiedza kapitalistycznego swiata na temat polski jest dzieki walesie tak gleboka, jak znajomosc
rosji i afganistanu dzieki filmom RAMBO i innnym. Jezeli sie spyta przecietnego obcokrajowca na
temat znanych polakow, to wymienia sie papieza i bylego prezydenta W. , obydwie te postacie sa
conajmniej kontrowersyjne dzieki swojej wstecznosci.
Ale to nie on sam jest swej mizerji winny, to te tlumy ciemnoty, ktore wybraly go na ten stolek.
Wybraliscie sobie godnego przedstawiciela, juz wtedy belkotal cos o gotowosci stania sie prezydentem, jezeli
narod go do tego zmusi (!!). Jedyna odpowiedzia bylo pare napisow na murach gdanska o zlotym rogu ...
Az zal sie mi robi ...
2002-05-26 08:22
jasne że dzięki Wałęsie i Solidarności ,której był przywódcą możemy dziś pisać co nam ślina na język przyniesie.
Jak ktoś nie pamięta że w latach 80-tch na antenę satelitarną trzeba było mieć pozwolenie z MSW a za przywiezienie Kultury paryskiej zza granic można było posiedzieć ,niech lepiej pisze babci władzi.
Ględzenie że Polska była innym krajem niż inne demoludy (najweselszy barak w obozie) jest przesadzone ,bo to tutaj zamordowano księdza Popiełuszkę i innych opozycjonistów.
Kto stanu wojennego nie przeżył ten nie zrozumie kim był dla nas Polaków Lech Wałęsa.
2002-05-25 22:46
Nie pisalem o komputerach tylko o dostepie do internetu. Chyba nie myslisz ze komuna by ci na to pozwolila. Walesa byl tym ktory kierowal calym ruchem. To chyba nie ulega watpliwosci. Dzieki takim ludziom jak on obalono komune i teraz mozesz sobie poczytac moj post z USA. Gratulacje koles. Nie zapominaj i badz dumny z Polakow ktorzy weszli do historii walki o wolna Polske, z Wlesy i innych.
2002-05-25 18:20
Chyba nie masz bladego pojecia o Polsce koleś. Już w latach 80-tych były u nas dostępne wszystkie komputery. Ja kupiłem Amigę w 1988 r. Polska zawsze była innym krajem niż pozostałe komunistyczne - trochę "na luzie". A Wałęsa był jedynie symbolem. Nie on rozpoczął strajki w 70 i 80. Pojawił się nagle. Zasługi należą się całej Solidarności i po troszę reformatorkim komunistom (Gorbaczow), a nie jednemu człowiekowi.
2002-05-25 18:05
uważam że pan Wałęsa jak zwykle wyprzedził was leniwe krytyczne mądrusie i powiedział coś co jest adekwatne do rzeczywistosci i miało by zapobiec problemom które narastają i będą narastać dopóki takie ludki jak wy będą myśleć w ten samolubny sposób dziękuję i pozdrawiam wszystkich którzy to rozumieją
2002-05-25 17:26
Buraku z Polski g-f! (Przepraszam buraka z USA :).
Wypominasz galluxowi spacje umieszczona nie we wlasciwym miejscu, a nie raczysz zauwazyc, ze artykul o Walesie pisal specjalista od Wielkich Ludzi, piszacy "ktozy" przez z kropka. Chloptas dorwal sie do komputera, jest bardzo slabo oplacany i jak polowa dziennikarzyn cieszy sie, ze moze dowalic komus wiekszemu od siebie. Ciekawe, czemu sie nie podpisal pod artykulem? - Powiem Ci: bo cos takiego to obciach. Takich numerow profesjonalista po prostu nie robi. Gdyby cytowac wiekszosc ludzi doslownie, wypowiedzi bylyby niezrozumiale i gazeta padlaby po miesiacu. To dziennikarz jest od tego, zeby poprawic wypowiedz pod wzgledem jezykowym. "Te internety" to wpadka zoltodzioba pata, a nie Lecha Walesy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
