• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wąż zbożowy przeraził robotników

Michał Sielski
16 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Wąż zbożowy złapany przez robotników.
  • Gad był bardzo wyziębiony i mało aktywny.
  • Teraz trafił do hodowli jednego ze strażników miejskich, który jest zapalonym terrarystą.

Półmetrowy wąż zbożowy przestraszył pracowników wykonujących prace remontowe na Wzgórzu św. Maksymiliana zobacz na mapie Gdyni. Zwierzę zostało przez nich przykryte wiadrem, na którym postawili płytę chodnikową. Na szczęście gad nie był groźny - to wąż zbożowy, który nie jest jadowity.



Niespodziewanie spotykasz się z dużym wężem, pająkiem czy innym egzotycznym zwierzęciem. Co robisz?

Robotnicy, którzy pracowali w ziemnym wykopie, zostali zaskoczeni przez węża i sami przyznają, że nie bardzo wiedzieli, jak się zachować. Zdecydowali się jednak działać za pomocą narzędzi, które mieli pod ręką.

- Kiedy na miejsce przybyli wezwani przez nich strażnicy, wąż leżał pod wiadrem, dodatkowo obciążonym przez robotników chodnikową płytą. Jak się okazało, nie było powodów do niepokoju, bo wyglądający groźnie gad to wąż zbożowy. Jako że węże to stworzenia zmiennocieplne, był już bardzo wychłodzony i dlatego mało aktywny - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej straży miejskiej.
Łatwo było jednak wpaść w panikę, bo wąż zbożowy wygląda groźnie. Zwłaszcza gdy się przestraszy, zachowuje się niemal identycznie, jak grzechotnik - zwija w literę S i potrząsa ogonem, by przestraszyć napastników. Nie jest jednak jadowity i często trafia do domowych hodowli.

Gad trafił teraz do jednego ze strażników miejskich z Ekopatrolu, który jest zapalonym terrarystą, hodującym m.in. kilkanaście gekonów. Czeka tam na właściciela, któremu - być może - uciekł.

Chociaż zwierzę było niegroźne, strażnicy apelują, by w podobnych przypadkach nie próbować działać na własną rękę.

- W każdej sytuacji, gdy mamy do czynienia ze zwierzęciem, które może okazać się niebezpieczne, agresywne, chore, natychmiast - w trosce o własne bezpieczeństwo - zgłaszajmy ten fakt profesjonalnym służbom. Nie ryzykujmy samodzielnych działań, bo może to oznaczać potencjalne zagrożenie dla nas samych - podkreśla Danuta Wołk-Karaczewska.
Czytaj także: Półmetrowy wąż pełzał po Brzeźnie.

W sierpniu 2015 roku wąż zbożowy pełzał też po Brzeźnie.

Opinie (71) ponad 20 zablokowanych

  • w Polsce nie ma węży zbożowych (1)

    • 0 8

    • od teraz już są

      • 13 0

  • Dziekujemy strażnikowi ze zaopiekował sie wężem i dał mu ciepełko (1)

    w tak pięknym terrarium! To jest jak hotel 5cio gwiazdkowy dla wężyka! :)

    • 9 2

    • cieplo róznym weżom

      mam nadzieję dajesz i ty Ewcia

      • 2 7

  • (3)

    Cieszę się, że nie szczędzono trudòw i że wszyscy cali i zadowoleni!

    • 70 2

    • kaszuby z bialego busa mieli pelne portki haha

      • 9 1

    • A to nie była aby żmijka do zboża?

      w sensie przenośnik ślimakowy??

      • 2 2

    • Wąż też zadowolony, w końcu dostanie kubek gorącej herbaty!

      • 16 0

  • Egipskie plagi...

    po Trójmieście rozpełzły się gady. Jeden był też widziany w Brzeźnie, podobno niegroźny. Te jadowite za to wiszą na płotach, czają się na latarniach, straszą z mostów, a nawet szczerzą się wprost z trawników. I jak tu żyć?...

    • 14 0

  • a propos ankiety, powinna być opcja: zaczynam krzyczeć i podskakiwać z przerażenia:) przetestowałam osobiście...

    • 7 1

  • strachliwi ci robotnicy

    Biedron nie takiego weza polykal

    • 8 8

  • Ah wiem co to za strażnik - terrarysta!

    Pozdrowienia:)

    • 5 0

  • Żadnego węża nie było

    Ot zwykła delirka.
    Robotnicy tak mają.

    • 4 8

  • A mogli go skrócic łopatą...

    ...i byłoby po sprawie.

    • 5 10

  • A moźże (1)

    wypadł on z kieszeni jakiemuś poltykowi

    • 45 3

    • Raczej jakiemuś skąpcowi!

      • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane