- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (136 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (228 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (58 opinii)
- 4 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (66 opinii)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (66 opinii)
- 6 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
Właściciel lokalu w Sopocie oskarżony o gwałty i molestowanie
Marcin G. jest oskarżony o gwałty na dwóch młodych kobietach i molestowanie kolejnej. Według prokuratury dwie ofiary miał zwabić do prowadzonego przez siebie lokalu gastronomicznego i tam zgwałcić. Trzecia z kobiet była jego podwładną.
- To same kłamstwa! - mówi jednak o akcie oskarżenia i wersji trzech poszkodowanych dziewczyn.
Według prokuratury ten niepozorny młody mężczyzna dopuścił się gwałtów na dwóch kobietach, a kolejną - pracownicę swojego lokalu - miał molestować seksualnie.
Wszystko zaczęło się w sierpniu 2014 roku, kiedy to na policję zgłosiła się 20-latka, zresztą znajoma G., która stwierdziła, że została przez niego zgwałcona. Sprawę zaczyna badać prokuratura, jednak - tak przynajmniej dziś twierdzą przedstawiciele organów ścigania - nie udaje się początkowo zebrać dowodów bezsprzecznie obciążających mężczyznę i zapada decyzja o umorzeniu postępowania. Wpływa na nią zażalenie, które zostaje uwzględnione... i mniej więcej wówczas dochodzi do kolejnego zdarzenia z udziałem G.
Jest czerwiec 2015 roku, przed lokal prowadzony przez mężczyznę wybiega naga kobieta. Traf chce, że obok przechodzi akurat patrol policji. 19-latka twierdzi, że została właśnie zgwałcona. Policjanci zatrzymują G., a śledztwo trafia w ręce innego prokuratora - Anny Piórkowskiej.
To właśnie ona łączy oba postępowania, dociera także do kolejnej dziewczyny, która twierdzi, że była molestowana przez G. - dziewczyny pracującej w jego lokalu, którą mężczyzna miał "obmacywać" i próbować zmusić do seksu wykorzystując zależności zawodowe.
- Podczas śledztwa podejrzany nie przyznał się do winy. Przyjął swoją linię obrony, ale naszym zdaniem nie znalazła ona odzwierciedlenia w zebranym materiale dowodowym - mówi prokurator Piórkowska.
Z naszych informacji wynika, że G. miał twierdzić, iż padł ofiarą "zmowy" trzech kobiet. Problem w tym, że - co sprawdziła prokuratura - nie znały się one wcześniej.
Proces za zamkniętymi drzwiami
W środę sąd zadecydował, że cały proces w sprawie G. odbywać się będzie z wyłączeniem jawności. Wnioskowała o to prokuratura, sam G., a także jedna z obecnych na sali rzekomych ofiar mężczyzny. Druga z kobiet nie miała nic przeciwko obecności dziennikarzy na sali, sąd jednak nie uwzględnił jej głosu.
- W ocenie sądu jawność procesu mogłaby uderzać w ważny interes prywatny stron postępowania - stwierdził sędzia Arkadiusz Szlachta i wyprosił media i publiczność z sali.
Prokuratura nie wnioskowała o areszt
Wątpliwości może budzić fakt, iż G. odpowiada z wolnej stopy za dwa gwałty i molestowanie, czyli przestępstwa zagrożone karą do 12 lat więzienia. Jak tłumaczy prokuratura, przez pierwsze 48 godzin po zatrzymaniu nie udało się zebrać dostatecznych dowodów przeciwko 22-latkowi i wniosek o tymczasowe aresztowanie był w tej sytuacji skazany na niepowodzenie.
Chodziło głównie o opinię biegłego, z której wynikało, że zeznania poszkodowanej 19-latki nie są do końca wiarygodne. Jak się okazało, kobieta zeznawała wówczas pod wpływem narkotyków. Co zresztą - paradoksalnie - potwierdza jej wersję, gdyż powiedziała ona policji, że przed gwałtem G. miał podać jej środki odurzające.
Opinie (230) 4 zablokowane
-
2016-02-10 20:53
Jestem fanem Bałtyku! Choć Areczka jest naszą przeciwniczką,to powiem tak;niech żyja Arka będzie co .e...!!!
- 3 5
-
2016-02-10 18:57
Molestowanie powinno być objęte karą do 3 m-cy pozbawienia wolności. (2)
Gwałt do 12 m-cy. Inaczej mamy totalitaryzm.
- 5 8
-
2016-02-10 20:44
To znaczy, że w wielu europejskich krajach jest totalitaryzm/
W wielu krajach, np. UK, za gwałt dostaje się wiele lat, nawet dożywocie. W Polsce są to często kary w zawiasach, nie wiadomo czemu. Chyba, że chodzi o zachętę do dalszych działań. Tak może być.
- 3 0
-
2016-02-10 19:01
kara powinna zależeć od tego, kogo się molestuje lub gwałci
dla zakonnicy to współczynnik kary 5, dla dziewczynki i chłopca 7, dla cnotliwej babci 8, dla wdowy po 6 mężach 1, dla prostytutki 0,5, dla nimfomanki 0,3 itd.
- 4 3
-
2016-02-10 20:41
Jak wszyustkie to wszystkie!A co z Babcią Janką ?
- 4 0
-
2016-02-10 18:46
Prawdopodobnie facet zawinił, ale kara 12 lat jest niewspółmierna. (2)
Pistorius za morderstwo otrzymał 6 lat więzienia.
- 4 12
-
2016-02-10 20:41
Pistorius?
Prześledź sprawę Pistoriusa i odkryj, że doszło do zmiany kwalifikacji czynu i nowy wyrok mu grozi.
- 4 0
-
2016-02-10 18:47
kolego - te 12 lat to górna możliwa kara
wiadomo, że 12 nie dostanie. Pistoriusowi tez groziło znacznie więcej.
- 6 0
-
2016-02-10 18:38
najlepiej bez dowodów winy zamknąć na 100 lat i heja (7)
chory kraj, trzeci świat
- 7 10
-
2016-02-10 20:33
i 100 lat możesz go pocieszać w mokrej celi.Marzenie !
- 1 0
-
2016-02-10 18:40
jeśli trzech facetów oskarżyłoby Cię o molestowanie (4)
a nie znaliby się ze sobą, to co ma prokurator o tym sądzić? I o Tobie?
- 3 2
-
2016-02-10 19:10
nie interesyuje mnie co sądzi prokurator (3)
tylko jaka jest prawda
- 2 1
-
2016-02-10 19:55
sądzi sędzia
nie prokurator
- 2 0
-
2016-02-10 19:55
cały świat czeka na prawdę o Kennedym, o gen. Sikorskim i o locie do Smoleńska
także o złotym pociągu pod Wałbrzychem. I jaka jest prawda? Nawet nie potrafią policzyć ofiar wybuchu w Czarnobylu.
- 2 0
-
2016-02-10 19:53
a jaka jest prawda, to tylko Bóg wie
i przestępca; sądy skazują na podstawie dowodów, więc tez mogą się pomylić, jeśli fakty są przeinaczone (już nie piszę o złej woli)
- 0 2
-
2016-02-10 19:45
nie bój nic - Amerykanie pozamykali tysiące winnych z dowodami
a od kilkunastu lat uniewinnili kilkuset po badaniach DNA i to od kś. Niektórych nie zdążyli.
- 3 0
-
2016-02-10 15:47
Mój teść mawia.. (4)
Ubiera krótką kieckę i dziwi się ze zgwałcona!
- 11 48
-
2016-02-10 20:30
Teść gustuje w sutannach ?
- 8 1
-
2016-02-10 15:51
Twojej teściowej (2)
nawet brak kiecki nie pomoże.
- 9 0
-
2016-02-10 16:17
jak na lato: masz identyczny tok rozumowania
jak teść ;-)
- 5 0
-
2016-02-10 15:53
to nie jej wina
że mąż prosty
- 12 0
-
2016-02-10 19:01
Media manipulują Polakami. (1)
Wyolbrzymiają tematy marginalne, by zagłuszyć problemy rzeczywiste.
- 6 4
-
2016-02-10 20:07
przed wojna była sprawa Gorgonowej
a powinni bunkry budować
- 4 1
-
2016-02-10 15:33
znowu ten kurdupel przystawiał sie do kucharki (3)
- 23 4
-
2016-02-10 17:36
(2)
Ona akurat pierożki robiła, a on do niej od tyłu norrrrmalnie kurdupel cholerny!!!!
- 9 1
-
2016-02-10 19:58
(1)
A chciał tylko palca w garze zamoczyć...
- 2 2
-
2016-02-10 20:00
chyba w pierogarni
...
- 3 2
-
2016-02-10 18:27
Od razu informowac... (3)
...robic afere, opisywac co to za lokal...
Mi sie wydawalo, ze on jest oskarzony a nie skazany? A wy juz chcecie niszczyc zycie byc moze niewinnemu czlowiekowi.
Po wyroku to co innego.- 5 4
-
2016-02-10 18:42
nie pamiętasz Austriaka Fritzla? (2)
zaraz podano dane i wizerunek, a po roku dopiero zapadł wyrok
- 3 0
-
2016-02-10 19:54
(1)
Tam zarzutów raczej odeprzeć się nie dało.
- 1 2
-
2016-02-10 19:59
a kto ma to ocenić? sędzia jeden, a może drugi?
każdy może mieć inne zdanie. Po prostu są państwa, w których informuje się społeczeństwo, a potem wyrokuje. Jeśli oskarżony będzie niewinny, to przepraszają i dają odszkodowania. U nas nie podają nazwisk nawet morderców i pedofilów po prawomocnym wyroku. Mamy parę znanych nazwisk - Trynkiewicz, Waśniewska i może 2-3 nazwiska w ostatnich latach. Reszta anonimowa. Na Zachodzie wszyscy niemal znani.
- 5 0
-
2016-02-10 19:19
"Traf chce, że obok przechodzi akurat patrol policji. 19-latka twierdzi, że została właśnie zgwałcona"
Myślę, że policja ma tak opracowane procedury, że natychmiast zawiozła panią na badania, a potem prysznic. Pewnie tego nie ujawnią, bo czekają, co też gostek jeszcze wymyśli...
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.