• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Woda w górę

on
19 października 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Zbigniew Maksymiuk, prezes SNG zapowiedział, że proponowana taryfa cen wody przewiduje wzrost cen o 50 proc. Głównym powodem podwyżki są opłaty i obowiązki nałożone na przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków z 7 czerwca tego roku.

- Nowe przepisy sprawiają, że nasze koszty zwiększają się o 20 mln zł rocznie - poinformował prezes SNG na spotkaniu z dziennikarzami, zorganizowanym w stacji uzdatniania wody w Straszynie. - Dla indywidualnych odbiorców może to oznaczać wzrost ceny wody o 50 proc. W gminach, w których woda do tej pory była bardzo tania, ponieważ nie była poddawana skomplikowanej obróbce, jej cena może wzrosnąć nawet o 300 proc.

Główne zmiany wprowadzane przez ustawę, które wpłyną na podwyżkę ceny wody to: wprowadzenie opłat za całość wody pobieranej ze środowiska, a nie jak dotychczas tylko za sprzedaną przez przedsiębiorstwo, zwiększenie stawek opłat za wodę podziemną o 600 proc., a wodę powierzchniową o 300 proc., wprowadzenie nowej opłaty za powierzchnię zajmowaną przez przedsiębiorstwa.

- Przy tak dużych kosztach, przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne postulują wprowadzenie okresów przejściowych - mówi Zbigniew Maksymiuk. - Podwyżki w wysokości kilkuset procent mogą przynieść tylko straty, ponieważ znacząco zwiększy się liczba niepłacących odbiorców.
Głos Wybrzeżaon

Opinie (7)

  • wiadomo bije się słabych

    Najłatwiej jest podwyższyć cenę wody.
    Budowę sieci wodno kanalizacyjnej zostawia się też prywatnym inwestorom, następnie łaskawie przedsiębiorstwo przejmuje nieodpłatnie całą inwestycję na swój majątek.
    A może by tak przedsiębiorstwo zainwestowało i wybudowało trochę sieci wodno - kanalizacyjnej na swój rachunek przecież potem zarabia na dostarczaniu wody i odbieraniu ścieków?

    • 0 0

  • chyba mogliby zmniejszyć swoje zyski?

    • 0 0

  • Jak zwykle

    Myślę, że podniesienie kosztów dla firmy np. SNG jest bardzo na rękę. Otóż mówiąc, że muszą więcej płacić podnoszą cenę za wodę - jestem prawie pewien, że jeszcze na tym sporo zyskają. Przecież panowie prezesie nie mogą dostać ani złotówki mniej niż dotychczas!
    Jak zwykle gdzieś tam wychodzi czyste złodziejstwo.
    Kiedyś podwyższki cen tłumaczyli tym, że spadło zapotrzebowanie na wodę. Było to po tym, jak ludzie zaczęli masowo zakładać liczniki na wodę, bo nie chcieli płacić za to, czego nie zużywają. I co? Najprostsze rozwiązanie - podnieść ceny.
    A do tego jakość wody w Trójmieście wymaga wiele do życzenia.

    • 0 0

  • Będzie śmierdziało ...

    Ratunku ... Dojeżdzam do pracy autobusem. Rano o 7, panuje w nim straszny ścisk. Często jestem zmuszona trzymać nos pod pachą jakiegoś niedomytego faceta czy nawet kobiety... Koszmar. Ludzie oszczędzają wodę, bo drogo, kąpią się jak w XVI wieku- tylko w sobotę. Teraz to już wogóle wanna im pajęczyną zarośnie i kąpiel będzie dwa razy w roku- przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem i to w kolejności- najpierw mama, później tata , dalej według starszeństwa- dzieci...
    Z drugiej strony jakim prawem SNG podwyższa ceny wody... często jest tak, że z kranu do wanny leje się jakaś brązowa ciecz. O temperaturze kałuży w jesienny wieczór... i zapachu basenu na AWF-ie.

    • 0 0

  • Skandal!

    A moze by wprowadzic nowe stawki w zaleznosci od jakosci wody, tak jak to jest np. w skupie mleka albo kary za brudna i zanieczyszczona metalami wode? A wogole to jest to skandal! Woda jest naszym wspolnym majatkiem i jeszcze musimy tylr za nia placic!

    • 0 0

  • Miła wiadomość.

    Jestem mieszkanką Gdyni, akurat niedawno przeprowadziłam akcję pozbycia się kamienia z dna czajnika. Z wielkim trudem przy pomocy środka chemicznego udało mi się trochę go usunąć. Woda płynąca z kranu jest fatalnej jakości. W szklance przegotowanej wody po niedługim czasie pojawia się na powierzchni osad. Można sobie wyobrazić z jaką "radością" przyjęłam informację o podwyżce cen. Szlag człowieka trafia.
    Wraz z podwyżką cen wody powinna wzrosnąć jakość świadczonych usług. Argumenty zwiększenia kosztów zakładu nie przemawiają do mnie. Bardzo przykro, że za takiej jakości wodę mamy płacić więcej.

    • 0 0

  • Do Aidy

    cuchnacy pasazerowie autobusow itp. to nie jest "zjawisko" zwiazane z podwyzkami cen wody. Niektorzy cuchneliby nawet, gdyby imdoplacac do wody, niestety.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane