- 1 Pod prąd uciekał przed policją (175 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (535 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (73 opinie)
- 4 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (150 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (508 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (306 opinii)
Wojskowy helikopter do dyspozycji Kacpra
Lot helikopterem to coś, o czym trzyletni Kacper, chory na ostrą białaczką limfoblastyczną, zawsze marzył. W poniedziałek jego sen się ziścił, choć niewiele brakowało, a do lotu w ogóle by nie doszło.
Jeszcze dwa tygodnie temu chłopiec musiał przejść chemioterapię i lot na chwilę stanął pod znakiem zapytania. Jednak chęć wzbicia się w przestworza prawdziwym helikopterem sprawiła, że Kacper szybko doszedł do siebie po zabiegach i w poniedziałek był gotów do startu.
Marynarka Wojenna, która błyskawicznie dopowiedziała na apel organizatorów - fundacji "Trzeba Marzyć", udostępniła jeden ze swoich śmigłowców ratowniczych "Anakonda" z 28. Puckiej Eskadry Lotniczej w Gdyni Babich Dołach. Tuż po godz. 10 rano Kacper wraz z załogą wystartowali.
- Lot trwał pół godziny. W tym czasie lecieliśmy ok. 200 m nad Trójmiastem. Dolecieliśmy aż do Ujścia Wisły - mówi Rafał Dadej, z fundacji "Trzeba Marzyć". - Po wszystkim Kacper był tak zachwycony, że nie chciał wyjść z helikoptera - dodaje.
Tuż przed lotem Kacper obejrzał jeszcze wóz bojowy Straży Pożarnej Marynarki Wojennej, a także zobaczył na czym polega praca sokolnika, bez którego samoloty i śmigłowce nie mogły by bezpiecznie startować i lądować.
Takich dzieci jak Kacper, cierpiących na ciężkie, przewlekłe, często zagrażające życiu choroby, jest więcej. Każde z nich gorąco czegoś pragnie - stać się choć na jeden dzień księżniczką, samurajem, mieć laptopa, wyjechać gdzieś, jak najdalej od szpitala - mimo choroby i odradzań lekarzy.
W ziszczeniu tych marzeń pomaga trójmiejska fundacja "Trzeba Marzyć". - To było 235 marzenie, które spełniliśmy - mówi z dumą Rafał Dadej.- W kolejce czeka jeszcze 40 innych do realizacji. Obecnie pracujemy nad spełnieniem marzenia pewnego chłopca o spotkaniu z Robertem Kubicą. Jest też dziewczynka, która pragnie zobaczyć Lazurowe Wybrzeże - dodaje.
Żeby zrealizować takie marzenia potrzebne są pieniądze. I tu sprawdzają się ludzie o dobrym sercu. - Indywidualnych wpłat nie mamy zbyt wiele. Za to bardzo pomagają nam sponsorzy i wpłaty z 1 procenta - mówi Rafał Dadaj. - Nie obyłoby się też bez pomocy wolontariuszy, których wciąż poszukujemy - dodaje.
Spełnianie marzeń - tych mniej i bardziej niezwykłych - to nie tylko satysfakcja dla fundacji, ale przede wszystkim radość dziecka, które choć na chwilę może zapomnieć o chorobie. - Daje to im na pewno nadzieję, że warto marzyć, by spełniło się ich największe marzenie - powrót do zdrowia - mówi Rafał Dadej.
Wszystkie osoby, które chciałyby pomóc finansowo, bądź stać się jednym z wolontariuszy, mogą kontaktować się z panem Rafałem mailem: rdadej@trzebamarzyc.org
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (53) 6 zablokowanych
-
2009-08-26 12:37
Brawo!!!!
Brawo, to cudowne tak spełniać marzenia!!! Mam nadzieję, że Kacprowi da to siły nawyzdrowienie. A lot helikopterem to także moje marzenie, ale już bez WP ani TM:)
- 1 0
-
2009-08-26 06:07
Aż łza w oku się kręci - piękna sprawa!
- 0 0
-
2009-08-25 19:06
Fajnie ja pierwszy raz leciałem helikopterem mi-2 w wieku 13 lat w Łebie
fajne przeżycie. Fajnie gdy by mały wyzdrowiał.
- 2 0
-
2009-08-24 16:49
piękne (5)
- 106 3
-
2009-08-24 20:44
(2)
ZAWSZE marzył... a Wy od kiedy zaczęliście marzyć?
nie no akcja super i takie tam...- 2 7
-
2009-08-25 09:44
(1)
A kiedy będą spełniane marzenia zdrowych dzieci?
- 0 6
-
2009-08-25 15:39
Zdrowe dzieci mogą dorosnąć i same sobie marzenie spełnić. Chore mogą nie doczekać.
- 3 0
-
2009-08-25 10:28
a gdzie komentarze w stylu, kto za to zapłaci??? (1)
Tak jak ma to miejsce przy innych sytuacjach?
- 1 2
-
2009-08-25 12:43
A kto za to zapłaci?
- 0 3
-
2009-08-24 16:54
ja lece jutro... (3)
chyba na zmywak
- 8 82
-
2009-08-24 19:14
(1)
leć się lepiej położyć na torach i plastikowy worek weź ze sobą, debilu...
- 8 6
-
2009-08-25 13:17
Cóż to za nędzne epitety.
- 0 0
-
2009-08-24 18:27
leć
i nie wracaj
- 18 2
-
2009-08-24 17:07
POWINNI KACPRA... (3)
Przewieżc szturmowym MI-24.I to kawałek niskim lotem koszącym.Choremu dzieciakowi nie ma co żałować.
- 94 1
-
2009-08-25 06:59
(2)
mógł pojechać do darłowa na zlot militarny to pewnie dali by polatać za free w takiej sytuacji i bez łachy.
- 1 4
-
2009-08-25 11:07
albo do Bornego Sulinowa , tam właśnie był zlot w zeszłym tygodniu;) (1)
- 1 0
-
2009-08-25 12:34
własnie, i napewno by zrobiło większe wrażenie niż szał pał 1 helikopter i mega artykuł :)
akurat nie dałem rady do darłowa dotrzeć bo byłem w ustce na pożegnaniu lata ;) 2oo- 0 2
-
2009-08-24 17:17
BRAWO FUNDACJA MAM MARZENIE (1)
Jesteście wielcy - trzymam za was kciuki !!! Dzięki Wam w mediach są również dobre wiadomości !!! Pozdrawiam wszystkie maluchy, którym spełniliście marzenia i te którym je dopiero spełnicie!!!
- 75 3
-
2009-08-25 12:10
Trzeba marzyć
brawo dla fundacji, ale ta opisana w artykule to "Trzeba marzyć" a nie "mam marzenie"
ale można sie pomylić- 0 0
-
2009-08-25 11:50
Gratulacje dla Dowódcy Marynarki Wojennej RP Admirała floty Pana Andrzeja Karwety oraz dla gospodarza Akademii Marynarki
Wojennej Rektora-Komendanta Pana Kontradmirała dr. inż Czesława Dyrcza za ten wspaniały gest. Gratulacje dla Dowódcy Marynarki Wojennej RP Admirała floty Pana Andrzeja Karwety oraz dla gospodarza Akademii Marynarki Wojennej Rektora-Komendanta Pana Kontradmirała dr. inż Czesława Dyrcza za ten wspaniały gest.
- 4 0
-
2009-08-25 10:51
Zdrówka Kacperku
- 4 0
-
2009-08-25 09:37
moze to sie przyda, bo w artykule nie widze
http://trzebamarzyc.org/index.php5?main_menu=strona&main_menu_id=32
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.