Po raz pierwszy mieszkańcy mogą zdecydować o tym, kto zostanie "Gdańszczaninem Roku 2008". To coroczny plebiscyt w którym uczestniczą artyści, sportowcy, naukowcy, działacze społeczni. W tym roku nominowano 10 ważnych dla życia miasta postaci. Teraz głos zabiorą gdańszczanie.
2012-05-05 20:49
Małgorzata Rybicka
2009-05-05 14:24
Korol, Blanik - olimpiada, sukces, znane postacie, rozpoznawalne nie tylko w Gdańsku. Ale, ale Blanik z Gdańskiem nie kojarzy się w żaden sposób, co innego Korol rodowity gdańszczanin.
Skrzypski - postać anonimowa, choć sukces niepodważalny.
Dąbrowski - nominowany niby za co? żadnych osiągnięć, nic.
Perucki - działalność jak najbardziej chwalebna jednak dość niszowa, chyba zbyt niszowa, jak na współczesne czasy społeczeństwa obrazkowego pełnego analfabetów.
Twardowska - fajna działalność, lecz czy faktycznie aż tyle w tym wszystkim zasługi pani Twardowskiej?
Jurewicz - pisarz bez większych sukcesów (nie uważam za takowy nagrody Cz. Miłosza), jak dla mnie nuda.
Szomborg - w czasach kryzysu wybór tej osoby super gdańszczaninem był by pośmiewiskiem.
Krakowiak - jako chrześcijanin za tego typu zasługi nie powinien startować do takich plebiscytów
Ornowski - trochę, jak wyżej. Z całym szacunkiem, bo takich ludzi potrzeba, ale super gdańszczaninem powinna być postać nie święta, ale po prostu znana, typowa wizytówka Gdańska.
Podsumowując, jedynym odpowiednim człowiekiem jest Adam Korol. reszta labo zbyt anonimowa, albo nie związana za bardzo z Gdańskiem (np. Blanik)
2009-05-24 20:17
Widocznie słabo znasz dorobek Pana Jurewicza, skoro uwazasz, ze jest "pisarzem bez większych sukcesów"!!!!
2009-05-06 09:21
A dlaczego Krakowiak jako chrześcijanin nie powinien startować w tego typu plebiscytach? Poza tym, czy pozostali nie są chrześcijanami? I jeszcze jedno - to, że Krakowiak czy Ornowski pomagają innym nie oznacza, że są święci. Sugerowanie, że jest inaczej jest tylko dawaniem sobie usprawiedliwienia, w myśl zasady: "Owsiak/Krakowiak/Ornowski jest święty, więc pomaga, a ja nie jestem święty, więc nie pomagam innym".
2009-05-20 16:58
rozumiem że gdańsk jest miastem mężczyzn??? i że więcej niż jedna kobieta nie zasłużyła sobie na nominację? no tak, w pierwszej kolejności musi być miejsce dla księdza
2009-05-07 00:10
powinien dostać medal
2009-05-05 14:03
2009-05-06 14:30
Budyń na sułtana kosmitów (co najmniej) !
Bardzo mi się podoba ten nowy produkt, który rektor.wdu.pl rzucił ostatnio na rynek
http://www.wdu.pl/o_smaku_malinowym.jpg
Dodam także, że również zagłosuję na Galluxa jak obieca molo do Helu i to na dodatek PODWODNE.
2009-05-05 15:23
A dlaczego "ksywka" P. Adamowicza to Budyń bo nie kumam
2009-05-05 20:34
Dopasowuje się do kształtu miski, w której siedzi lub jak kto woli za brak kręgosłupa.
2009-05-05 15:37
a jak nie to na pewno ze względu na działania (ich szybkość, skuteczność i celowość)
2009-05-05 14:15
stary grzyb i bufon
2009-05-05 14:29
kto to jest Budyń? Który to?
2009-05-05 14:31
Paweł Bogdan Adamowicz (ur. 2 listopada 1965 Gdańsku) – polski prawnik, polityk i samorządowiec, od 1998 prezydent miasta Gdańska.
Uhonorowany Złotym Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice i Komandorią Missio Reconciliationis. W 2003 odznaczony przez prezydenta RP Srebrnym Krzyżem Zasługi.
2009-05-05 14:56
No faktycznie, dostał Pro Eklezja! Ale za co? Awansem, za zbudowanie Głodziowi największej katedry na świecie?
Z drugiej strony, teraz jak przestanie w końcu być prezy-DĘTEM, to na papieża może startować w sam raz.
ZOSTAŃ Z NAMI! ZOSTAŃ Z NAMI!
2009-05-05 16:03
medal dostal za zniszczenie zabytku techniki obronnej na Grodzisku
2009-05-05 15:32
2009-05-05 14:40
mistrz frajerów...
2009-05-05 14:30
ehm... on już jest prezydentem? no tak... dlatego mamy takie ptysiowe miasto
2009-05-05 14:36
Budyń najlepszy jest !!!!
2009-05-06 13:58
stawiam na Fetę i p.Elwirę, trudny wybór ale uważam za właściwy
2009-05-06 10:15
wraz ze wzrostem cen wody. Polacy lubią kogoś kto jest stanowczy zupełnie jak babeczki lubią facetów którzy są silni i stanowczy i nawet często lubią im przylać. Ja mam syna który jest kulturystą i on sam to odkrył, że odkąd zaczął ćwiczyć i stał się nieprzyjemny dla babeczek to ma niesamowite wzięcie. Tak tak nasze panie lubią albo silnych panów albo Afro-Polaków. Niestety tych Afro-Polaków mamy jak na lekarstwo i na przykładzie pana Simona Mola sami wiemy jak trudno było temu panu żyć w Polsce. Jest poprawa ale przed nami jeszcze długa droga.
W związku z tym, że nie mamy żadnego Afro-Polaka, pani Senyszyn pewnie nie jest zainteresowana, pan Biedroń nie jest z Gdańska najlepszym kandydatem jest pan Adamowicz albo Wałęsa. Pan Wałęsa na którego osobe ciągle są chore ataki ma i tak wysoką popularność w sondażach, z tego co wiem to ufa mu obecnie 65% wszystkich Polsków i Polek. Mogę dodać, że pan Wałęsa tak samo jak pan Tusk należeli do grona ostrych facetów bo potrafili przylać swoim nieposłusznym babom i w ten sposób obudzić w nich bezgraniczną miłość i oddanie. Zakompleksione karzełki Berlusconi i Sarkozi powinni się od tych twardzieli uczyć i może nie mieli by rozwodów co trzy miesiące.
2009-05-06 08:42
tym gdańszczaninem jest bezimienny mieszkaniec, który zmaga się z trudnościami dnia codziennego: z pracą źle płatną i zagrożeniem jej utraty, z niskim standardem mieszkania, z głupotą urzędników, chamstwem sąsiadów itd. To bohater naszych czasów. Jemu, a zwłaszcza jej - kobiecie z trudem wychowującej dzieci - powinno się postawić pomnik w Gdańsku.
2009-05-06 09:38
...i mówiąc szczerze, nie jestem pewien, czy to jest napisane z ironią, czy też ze szczerym patosem.
Jeśli ze szczerym patosem, to odpowiadam - w Gdańsku zarabia się o wiele lepiej niż w 99% innych miast w Polsce, urzędnicy i sąsiedzi są dokładnie tacy, jak my, mieszkania są takie, jakie kupiliśmy (raczej lepsze niż w miasteczkach powiatowych i na wsi), jakość życia też niezgorsza (znowu - po porównanie wysyłam w kraj). Poza tym bohaterstwem jest robienie czegoś dla innych w stopniu znacznie przekraczającym normę. No, chyba że za "bohatera naszych czasów" uznajemy "typowego przedstawiciela naszych czasów" - wtedy takim bohaterem może być i bezrobotny i jego były szef, któremu wali się firma i 30-letnia kobieta, która nie może zajść w ciążę i gimnazjalista, który chodzi na karate, angielski, taniec, niemiecki, korki z matmy i na piwo z kumplami. ble ble ble
2009-05-06 08:49
ma rację to my mieszkańcy Gdańska jesteśmy solą tej ziemi
2009-05-06 09:32
A ja móg głos oddaje na ks. Piotra Krakowiaka i Jego zespół.
Ludzie, Którzy pokazują, że stary człowiek ma swoja godność,
że każdy będzie stary, a także, że można godnie odchodzić..
I w ciągłym zabieganiu, jest jeszcze Ktoś, jest jeszcze coś
ważnego.
2009-05-06 09:01
jeżeli za takie osiągniecia jak skok blanika dawać należy tytul to jak
wyróżnic tych dwóch gimnastyków z programu MAM TALENT którzy
pokazali jak należy ćwiczyć,takich ćwiczeń jak oni Blanik nie pokaże
po prostu nie umie, i nigdy z ćwiczeń nie był dobry,a taki skok to
artyści w cyrku wykonują kilka razy dziennie.Dobrze że w tej liscie na
gdańszczanina są osoby które coś robią nie dla siebie a dla ludzi i nie
dostają za to emerytur i mieszkań
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
