Mówiąc językiem wojskowym, służą na pierwszej linii frontu, na swoim terenie znają wszystkich i zawsze wiedzą, co w trawie piszczy. Na co dzień jednak nie zawsze doceniamy ich pracę. Dzielnicowi mieli we wtorek swoje małe święto.
Ceremonia wręczenia nagrody "Dzielnicowy roku".
2010-12-14 18:38
...wszyscy wiedzą, że jest, ale nikt go nigdy nie widział...
2010-12-14 19:33
3 im w 4
2010-12-14 20:39
alkohol szcza zaczepia ludzi rozbija przystanki a naszego bohatera dzielnicowego
nikt tam nie widział
2010-12-14 21:01
Tak trzymać, fucha dzielnicowego wątpliwa przyjemność. Mając 10.000 mieszkańców na dzielnicy jak mój dzielnicowy to każdego obywatela nie ma szans odwiedzić. Co innego listonosz lub ksiądz po kolędzie, albo z kasą lub po kasę...
2010-12-14 22:00
twarze roku
2010-12-15 06:32
Chyba miales na mysli 4 na 4.Pierwsza cyferke pisze sie przez CH!
2010-12-15 06:37
ja tak samo nigdy nie widzialem dzielnicowego po co oni sa?
2010-12-15 11:54
policjanci prewencji chodzą po ulicach trojmiasta czy lato czy zima wiec nie mowcie ze nigdzie policji nie ma
2010-12-22 11:09
Gratulacje Wafel!!!!! Jesteś mega zarąbistym dzielnicowym, wszyscy normalni o tym wiedzą. :-)
2010-12-27 18:36
tak tam niebiesko, ze az sie zastanawiam czy mi monitor nie siadl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
