- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (404 opinie)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (114 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (494 opinie)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (33 opinie)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (268 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (304 opinie)
Wyczyściliśmy nagrobek zapomnianej gdynianki
Zobacz jak wyglądało czyszczenie nagrobka zapomnianej dziś pierwszej dyrektor II LO w Gdyni.
Rękawice ogrodowe, grabki, konewka i przyrządy do pielęgnacji nagrobka - z takim zestawem większość z nas wyrusza na cmentarz, by uporządkować groby swoich bliskich. Usługę czyszczenia grobu można jednak zamówić. Postanowiliśmy ją wypróbować i przy okazji odświeżyć grób zasłużonej dla Gdyni, choć kompletnie zapomnianej, Marii Szpręglewskiej, dawnej dyrektorki Państwowego Gimnazjum i Liceum Żeńskiego w Gdyni, dziś II LO.
Od niedawna na trójmiejskim rynku zaczęły jednak pojawiać się firmy, które mogą nas w tym wyręczyć. Postanowiliśmy sprawdzić, jak taka usługa wygląda i ile kosztuje. W tym celu wybraliśmy grób Marii Szpręglewskiej, dawnej dyrektorki Państwowego Gimnazjum i Liceum Żeńskiego w Gdyni. Dziś to II LO, mieszczące się przy ul. Wolności .
Pierwsza dyrektor uczyła, załatwiała węgiel i dokarmiała uczniów
Choć dziś niewielu gdynian kojarzy to nazwisko, gdyńskie szkolnictwo wiele jej zawdzięcza. Urodziła się w 1888 r. na łotewskiej wsi, w rodzinie Skrutkowskich. Studiowała rolnictwo, potem - już jako mężatka - geografię u prof. Romera na Uniwersytecie Lwowskim. Przez kilka lat była dyrektorką Seminarium Nauczycielskiego w Wołkowysku, a następnie w Toruniu.
Przeczytaj więcej o historii II LO w Gdyni
- Czas okupacji przeżyła w Warszawie, aktywnie działając w podziemnych strukturach Armii Krajowej, w Powstaniu Warszawskim była łączniczką - mówi Małgorzata Sokołowska, autorka i wydawca książek o Gdyni, która Marii Szpręglewskiej poświęciła sporo miejsca w swojej najnowszej książce. - W kwietniu 1945 r. kurator Okręgu Szkolnego w Toruniu powołał ją na dyrektora Państwowego Gimnazjum i Liceum Żeńskiego w Gdyni. Organizowała je od podstaw, wyszukując i zatrudniając odpowiednie grono pedagogiczne, zdobywając potrzebne wyposażenie, od ławek szkolnych poczynając, a na węglu i dokarmianiu uczniów kończąc.
Dyrektor Szpręglewska, poza programem zajęć, wprowadziła do szkoły dwuletnie przyspieszone kursy dla tych, którzy z powodu wojennej zawieruchy nie mogli kontynuować nauki.
- Była nie tylko utalentowaną nauczycielką, ale także doskonałą organizatorką. Znała każdą uczennicę, była dla nich serdeczna, ale cele i wymagania stawiała wysokie - dodaje pisarka. - W 1950 r. wykryto jej AK-owską przeszłość i przeniesiono na emeryturę. Zmarła 12 października 1951 roku. Pochowano ją na Cmentarzu Witomińskim.
Zapomnieli? My pamiętamy
Grób Marii Szpręglewskiej mieści się w 64 sektorze, tuż przy jednej z głównych alejek. O tym, że nikt już o nim nie pamięta, świadczy nie tylko jego stan - grzyb i mech na płycie oraz niepielęgnowana, dziko rosnąca roślinność, ale też fakt, że jest od lat nieopłacony.
- To smutne, że zapomniała o niej nawet szkoła, która tyle jej zawdzięcza - dodaje Sokołowska.
Zamówiliśmy więc usługę czyszczenia grobu tej cenionej niegdyś osoby. Początkowo cały proces czyszczenia nagrobka i przestrzeni wokół niego miał zająć tylko godzinę. Ostatecznie skończyło się na prawie dwóch.
Zobacz naszą bazę firm oferujących sprzątanie grobów
- Rzeczywiście widać, że grób jest opuszczony i bardzo zaniedbany. Jednak udało się go doprowadzić dobrego stanu. Wystarczy na wiosnę powtórzyć ten zabieg, a efekt powinien utrzymać się na długo - mówi Genowefa Rozborska z jednej z trójmiejskich firm zajmujących się m.in. czyszczeniem nagrobków.
Uporządkowanie grobu odbywa się ręcznie i trwa od godziny do ok. trzech. Z jednej strony jest to wymóg cmentarza, na którym zakazane jest używanie głośnego sprzętu, jak np. myjki ciśnieniowe. Z drugiej: podobno ta metoda daje najtrwalsze efekty.
Na cmentarzu można wypożyczyć narzędzia
- Czyścimy metodą tradycyjną, czyli przy użyciu szczotki i detergentów. Robimy to tak długo, aż grób jest czysty i nam się podoba - mówi Genowefa Rozborska. - Sama swoje groby rodzinne czyszczę tą metodą i daje efekt na długi czas.
Cena za taką usługę zależy od wielkości grobu. W przypadku pojedynczego jest to od 100 do 150 zł. Za duży grobowiec rodzinny trzeba zapłacić od 400 do 450 zł.
- Popyt na usługę czyszczenia nagrobków jest wciąż niewielki. Ludzie często nie wiedzą, że mogą ją zamówić, a jeśli wiedzą, to czasem sądzą, że są to horrendalne koszty. A tak nie jest - dodaje pani Genowefa.
Miejsca
Opinie (39) 4 zablokowane
-
2015-10-21 07:18
BEZEDURA (1)
Ciekawe , czy uczniowie Conradinum wiedzą o grobie jednego z pierwszych dyrektorów tej szkoły ? A znajduje się w Jankowie za Kowalami . Dr. Ernst Bonsted z małżonka są tam pochowani . Pierwsza siedziba Conradinum była w Jankowie . Dojazd tam jest prosty : autobus 256 z Gdańska . Może warto pojechać ?
- 7 0
-
2015-10-21 10:22
też powinni się wstydzić
każdego 1 listopada pownieni być na tym grobie piękny wieniec od dzisiejszych uczniów i pracowników
- 1 1
-
2015-10-21 09:21
Co na to pan Szczurek ?
- 4 0
-
2015-10-21 15:07
56 letnia łączniczka ?
to sprawdzone ?
- 1 0
-
2015-10-21 19:42
Gratulacje za inicjatywę!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.