• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek autokaru z kibicami: przed sądem zeznawali biegli

Piotr Weltrowski
22 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W czwartek przed sądem zeznawał między innymi lekarz, u którego leczył się Mariusz Ch. Potwierdził on, że kierowca autokaru co najmniej od 2010 roku leczył się na cukrzycę. W czwartek przed sądem zeznawał między innymi lekarz, u którego leczył się Mariusz Ch. Potwierdził on, że kierowca autokaru co najmniej od 2010 roku leczył się na cukrzycę.

Utrata świadomości przez kierowcę - to zdaniem biegłych jedyna przyczyna wypadku autokaru wiozącego kibiców Lechii z Gliwic do Gdańska.



Zdarza ci się zataić coś przed lekarzem podczas badań okresowych?

Do wypadku doszło w marcu 2013 roku. 45-letni Mariusz Ch. prowadził autokar, którym z meczu z Gliwic wracało do Gdańska ponad 50 kibiców Lechii.

Niedaleko Włocławka auto zjechało z drogi i wpadło do rowu. Zginęło dwóch kibiców, 12 kolejnych zostało ciężko rannych.

Według prokuratury Mariusz Ch. miał dopuścić się nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym przez umyślne złamanie przepisów ruchu, które miało polegać na tym, że zgodził się prowadzić autokar mimo tego, że był przemęczony, przeziębiony i chory na cukrzycę, co spowodowało, że zasnął za kierownicą.

Sam 45-latek - przed wypadkiem kierowca komunikacji miejskiej w Starogardzie Gdańskim, obecnie "pracownik fizyczny" - przed sądem nie przyznał się do winy.

Wcześniej kilkukrotnie zmieniał swoje zeznania. Najpierw - podobnie jak przed sądem - nie przyznał się do niczego i odmówił składania wyjaśnień. Później - już w toku śledztwa - szczegółowo opisał wszystko, co działo się w dniu wypadku i przyznał się do winy.

Jak tłumaczył przed sądem, zrobił tak, bo prokurator obiecywał mu, że gdy się przyzna, to zawarta zostanie ugoda i nie dojdzie do procesu.

Do procesu jednak doszło. W czwartek przed sądem zeznawał lekarz, u którego od lat leczy się oskarżony, a także dwóch biegłych - specjalista z zakresu medycyny oraz inżynier zajmujący się badaniem wypadków - którzy analizowali przyczyny zdarzenia.

Biegli byli jednogłośni.

- Jedynym logicznym wyjaśnieniem dla zaistnienia wypadku była utrata świadomości przez kierowcę - stwierdził jeden z nich. Dodał, że nie zaistniały żadne okoliczności zewnętrzne, które mogły spowodować zjechanie autokaru do rowu, nie ma też żadnych przesłanek, że kierowca podjął jakiekolwiek "działania obronne", aby nie dopuścić do wypadku.

Jedyną niewiadomą było według biegłych to, czy doszło do utraty świadomości na skutek zmiany poziomu cukru w organizmie Mariusza Ch., czy też zasnął on zwyczajnie za kierownicą ze względu na przemęczenie.

- Możliwe zresztą, że oba te czynniki nałożyły się na siebie - stwierdził jeden z biegłych.

Jedno jest pewne: kiedy kierowcę przebadano trzy godziny po wypadku, miał w organizmie bardzo wysoki poziom cukru. Mogło to mieć związek z jego chorobą, ale też z szokiem pourazowym. Jak tłumaczył zeznający przed sądem lekarz, stres i stan zapalny związany z urazami mechanicznymi może spowodować właśnie zmianę poziomu cukru w organizmie.

Wedle jego słów Mariusz Ch. leczył się na cukrzycę co najmniej od 2010 roku. Co ciekawe, jak twierdzi prokuratura, innemu lekarzowi, który przeprowadzał jego badania okresowe, kierowca w ogóle nie wspomniał o swojej chorobie.

Kibice Lechii oddali hołd swoim zmarłym kolegom

Opinie (103) ponad 20 zablokowanych

  • Jakby biegli ,a nie jechali, to by się nie rozbili,a najwyżej potłukli...

    • 5 6

  • Szkoda kierowcy bo hołota nie dała mu się pewnie skupić. A tych bandytów mi nue żal. Jedynie żal że tak mmało ich padło. (6)

    • 11 19

    • oo ten to jeszcze lepiej gada:-)

      • 6 1

    • (1)

      Tylko zza klawiatury tak się mądrzysz.

      • 8 5

      • Nie. Mogę dać ci w mordę jak podejdziesz.

        • 2 7

    • obys zdech pajacu!!!

      • 5 7

    • Nie dała mu się skupić, dlatego (1)

      zasnął?

      • 3 4

      • kumasz chociaż trochę bazę? nie dali m się wyspać :P skupić na śnie wczesniej,

        • 0 0

  • Kibiców szkoda gdy coś im się stało (1)

    kiboli NIE

    • 2 6

    • a skąd wiesz kto zginął, moze był dobrym człowiekiem

      takich wsród kibiców też jest wielu

      • 9 3

  • (2)

    Po co to obrzucanie się błotem ??
    Każdy ma coś na sumieniu.
    Kierowca bo był chory a ci co zgnieli to za pewnie nie byli aniołkami.
    Może jeszcze poprosicie o beatyfikację kiboli ????

    • 6 8

    • (1)

      walnij się w głowkędziecko zanim coś napiszesz
      ]bo Ci rodzice internet odetną

      • 2 2

      • Jak widać prawda w oczy kole. Jak widze kibolstwo okupuje ten temat ale my normalni ludzie z ta hołotą damy sobie radę.

        • 2 2

  • ja pierdziele to sie jeszcze ciagnie?
    szar Polska rzeczywistosc

    • 2 1

  • Prośba do moderatora (2)

    Prosze o zamknięcie dyskusji na ten temat bo jest tu tylko i wyłącznie obrzucanie się błotem

    • 5 3

    • (1)

      Nikogo nie interesuje twoje zdanie :-)

      • 2 3

      • A dlaczego w tobie tyle agresji ??

        • 2 2

  • Ciekaw jestem.....

    ilu z tych, co przeżyli brało udział w napadzie na pociąg??? Szkoda młodych ludzi lecz bardziej szkoda braku mózgów w ich głowach.

    • 4 2

  • dlaczego nie zgineli ci, którzy napadli na pociąg i bili niewinnych? dlaczego nie zginęli zadymiarze kibole? (2)

    A może ci, co zginęli też byli kibolami, tylko teraz tak ładnie się o nich pisze? Bo zwykle to kibole jeżdżą tymi autobusami na mecze, zdrowy normalny człowiek się boi...

    • 4 6

    • To oni napadli na pociąg? (1)

      Ciekawe co im tem pociag zrobil? Aaaa.. jak przewozy regionalne to pewnie napadli go za barwy bo sporo skladow jest zolto niebieska. Noale skmki tez takie sa, zatem skad agresja w strone pociagu??
      W sumie to oni zaatakowali pociag czy jadacym w nim pasazerow,ciekawe.. :-)

      • 2 3

      • bardzo śmieszne kibolu. Następnym razem jak napadniecie na pociąg to będziecie liczyli wlasne zęby od pał Policji

        • 1 3

  • Kibole my z wami wygramy (1)

    My normalni ludzie chcący spokojnie żyć przeciwstawiamy sie robieniu z kiboli ofiar.
    Kiboli powinno sie traktować jak margines.To tylko banda bezmózgich miłośników hippiki na własnym sprzęcie.

    • 4 10

    • Widać właśnie kto tu wciska na minus.Kibole dla nas normalnych ludzi jesteście marginesem i wasze miejsce jest na smietniku cywilizacji

      • 3 4

  • Boże, widzisz a nie grzmisz... (2)

    Szkoda mi was, ludzi o ograniczonych horyzontach. Kibol zły? Kibol bandyta? Szkoda, że jesteście ludźmi pokolenia mediów typu tvni wyborczej. Macie pojęcie co się dzieje na świecie? O akcjach, które właśnie ci "kibole" organizują? Pomoc rodzinom na kresach, dzieciakom z domów dziecka, chorym ludziom, kibicom, zbieranie różnych nakrętek, szlachetnych paczek? Założe się, że 95% z was nigdy nie wzięło udziału w takiej akcji, za to ci "bandyci" wzięli. Otwórzcie oczy i zobaczcie, że ci kibole to nie tylko napadanie na pociągi. Poza tym, Lechia taka zła, a arka niby taka dobra? Nie będę przypominał jak pewien szanowny pan K. pobił 2 dziewczyny w nocy w Gdyni, po pytaniu typu "Arka czy Lechia". Śmiech na sali. Nikt z was nie jest święty, a tym którzy są najmądrzejsi ŻYCZĘ, aby również ktoś z rodziny zginął w takich tragicznych okolicznościach. A co? Niech będę chamskim bandytą ;) otwórzcie oczy albo zdychajcie.

    • 3 6

    • tak, twoja tępota nie zna...

      każdy kibol jak rozrabia demoliszyn bije jest zły. i z lechijki i ze sr*rki. jakoś nie mogę sobie wyobrazić kibole w bojowych glamach lysola jak pomaga w przerwach między ustawkami i napadami.. może to na zasadzie, że kibice uratowali staruszkę -bo przestali ja kopać?

      • 1 3

    • No dziwne.Nigdy nie widziałem kibola w kapturze z piwskiem w ręku jak głaszcze dziecko z domu dziecka ,.Kibol jest kulturalny jak widać ,słucha muzykę pózniego baroku i chodzi na wernisaże.
      Nie wmówicie nam normalnym ludziom ,że wy to takie chodzące aniołki.Jesteście tylko i wyłącznie bandą przygłupów.

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane