• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek jachtu Zjawa IV u wybrzeży Szwecji

piw
6 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Jacht Zjawa IV z Gdyni utknął na mieliźnie koło półwyspu Falsterbo. Jacht Zjawa IV z Gdyni utknął na mieliźnie koło półwyspu Falsterbo.

Wracający z transatlantyckiego rejsu gdyński jacht Zjawa IV wpłynął na mieliznę u wybrzeży Szwecji. Po nieudanej próbie ściągnięcia jednostki i w związku ze złą pogodą zdecydowano się ewakuować całą załogę.



- Około godziny 14 Zjawa weszła na mieliznę koło półwyspu Falsterbo. Cała załoga jest bezpieczna, nikomu nic się nie stało. Wszyscy zostali ściągnięci z jachtu przez SAR. Aktualnie jacht nadzorowany jest przez jednostkę Coast Guard-u - poinformowano w poniedziałek po południu na facebookowym profilu Zjawy IV.
Już we wtorek pojawiły się kolejne informacje, z których wynika, że jacht przetrwał noc w jednym kawałku, choć jednostka stoi na mieliźnie przechylona o 40 stopni na jedną burtę.

Cała załoga jachtu noc z poniedziałku na wtorek spędziła w hotelu w porcie Trellerborg. Część osób - w tym na pewno kapitan jednostki - ma pozostać na miejscu i poczekać, aż pogoda poprawi się (póki co prognozy mówią jednak o pogarszających się warunkach na morzu), co umożliwi odholowanie Zjawy IV do portu. Reszta osób, które znajdowały się na jachcie, wróci prawdopodobnie promem do Polski.

Zjawa IV to jacht o długości 18,7 m. Został zbudowany w 1949 roku w Szwecji. Początkowo pływał jako kuter ratowniczy, jednak w latach 70. został przekazany ZHP, wtedy też zaczął pływać jako harcerski jacht szkoleniowy. Jego portem macierzystym jest obecnie Gdynia.

Poniedziałkowy wypadek to nie pierwsze w ostatnich latach problemy Zjawy IV. W czerwcu ubiegłego roku specjalny rejs jachtu, którym z Gdyni do Szwecji płynęło 12 chorych na raka kobiet, został przerwany, bo jednostka nagle zaczęła nabierać wody. Wtedy też konieczna była ewakuacja osób płynących jachtem.
piw

Miejsca

Opinie (50) ponad 10 zablokowanych

  • Czyli pechowa jednostka. Marynarz są przesądni i wierzą w fatum.

    • 4 4

  • Podoba mi się ta łódka.

    Ile za nią chcecie ?

    • 2 5

  • Historia lubi się powtarzać a morze nie wybacza

    Gwoli uściślenia 01.06.2015 załogę i chore kobiety uratowała psv z Petrobalticu. Jak to tam wtedy było z ilością indywidualnych środków ratunkowych na pokładzie, starczało dla wszystkich ? a jak to było z ówczesnymi prognozami pogody ?, też przecież są. Rozmowy z radia sa nagrane zwłaszcza po May Day. Jakiś Urząd Morski czy sąd morski albo inne Port Control robią coś w tej sprawie czy amba zżarła. Kolejny raz g*wniarze na morzu, a może przy okazji naczelny pisuar się wypowie w tej sprawie tak jak w sprawie nieszczęsnego rejsu z dzieciakami F.Chpina na spotkaniu w Szczecinie.

    • 6 11

  • na biednych nie trafiło to se poradzą

    • 1 9

  • Wpłynąć w takim miejscu na mieliznę?

    Na pokładzie musiała być niezła balanga.

    • 6 14

  • www dopisek (2)

    www- coś trzeba jednak wyjaśnić dla prawdy- wtedy- to płynęły kobietki "amazonki"- prawdziwe entuzjastki życia z kobietą kapitanem- która wykazała się wielką odpowiedzialnością , profesjonalizmem oraz opanowaniem podczas akcji ratowniczej.Przyczyną był zbieg przypadków niefortunnego przyspieszenia
    wyjścia na morze (bez odpowiedniego nasączenia drewnianego kadłuba) oraz usterek po wykonanym remoncie.Jednostka była po inspekcji PRS-u , załoga była trzeźwa a zachowanie opanowania w takiej sytuacji było imponujące. To tyle dla głębszego uściślenia.

    • 15 3

    • Kłamstwo

      Wtedy była zła pogoda !!! - to znaczy nie na rejs z chorymi kobietami (chyba większość po raz pierwszy na morzu) i bylo tylko 3 dniowe okienko wg prognoz ( do sprawdzenia), a na Szwecję potrzebowały 4-5 dni (słowa kapitana !!!), nie było dla wszystkich środków ratowniczych na pokładzie (rozmowa na vhf z stacją koordynująca - nagranie w internecie) co do przyczyny to przeciek na wale ( tez na nagraniu). Więc nie nazywaj tego zbiegiem przypadków bo każda katastrofa jest po części zbiegiem przypadków tylko niekompetencją kapitana i pragnieniem autoreklamy !!!! Organizacji. Inspekcja PRS - nie rozśmieszaj mnie. ps nagranie z nasłuchu szwedzkiego helikoptera CG też jest w sieci. Poza tym za przeproszeniem ja tam byłem więc nie pi...... tutaj farmazonów.

      • 7 1

    • Co ty wujek za bzdury wypisujesz? Znajomy królika kapitana ?

      1. www. nic nie pisze o pasażerkach onkorejsu !!!
      2. www. nigdze nie ocenia zachowania się pani kapitan po wezwaniu pomocy
      3. Albo usterki po remoncie albo w domyśle rzetelna inspekcja prs na która się powołujesz. Zaprzecza to sobie. Pomyśl to nie boli.
      4. O braku immersion suitów dla chorych !!!!! pasażerek było głośno w Gdyni (były tylko dla załogi) - a wg mnie za to powinno być zabranie patentu kapitanowi. To bandytyzm na morzu.
      5. Powołujesz się na "niefortunne przyspieszenie" - jesteś śmieszny - tyle by cię bardziej publicznie nie obrażać. Znowu wina kapitana i to wg ciebie.
      Na koniec wracajcie do zabawy kaczuszkami w wannie a nie robić sobie publike kosztem narażania ludzkiego życia na morzu.

      • 5 1

  • Podjechali pod brzeg , by sprzedać spirytus.

    Szkoda yachtu.

    • 0 7

  • Czas do muzeum!

    To zaczyna byc niebezpieczna zabawa i kuszenie losu.

    • 1 2

  • Coast Guard (1)

    Po raz kolejny wychodzi na wierzch ignorancja "redaktorów" portalu kaleczących język ojczysty. ".. jacht nadzorowany jest przez jednostkę Coast Guard-u". Nie mamy polskiego odpowiednika Straż Graniczna lub Straż Przybrzeżna? Poza tym Coast Guard to jest w USA, a nie Szwecji.

    • 6 0

    • Nie nawidzę, gdy ktoś mówi sfokusowany.

      Ignorancja i nieuctwo.
      Nie znają odpowiednich polskich słów, to zastępują angielskimi, bo tak prościej.

      • 0 0

  • Trzymam kciuki

    aby wszystko skończyło się szczęśliwie, bo Zjawa IV to świetny i bardzo dzielny jacht, mimo, że toporny nieco.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane