- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (150 opinii)
- 2 Coraz więcej domów pływających na wodzie (30 opinii)
- 3 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (222 opinie)
- 4 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (137 opinii)
- 5 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (95 opinii)
- 6 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (157 opinii)
Wypadek karetki na Chełmie
Rozpędzona karetka bez sygnału jechała w kierunku Gdańska i nie zatrzymała się na znaku "stop". Uderzyła w samochód jadący z Gdańska na Chełm. Wypadek miał miejsce przy rozwidleniu ulic Armii Krajowej i Sikorskiego, obok głównych wiaduktów na tej trasie.
Skutek wypadku: kierowca karetki nie żyje, kierowca i pasażerka Opla Vectry są w ciężkim stanie. Zarówno samochód osobowy, jak i karetka, raczej nie nadają się do dalszego użycia.
O mały włos, a byłyby trzy ofiary śmiertelne. Gdyby nie barierki ochronne, Opel spadłby z wysokości ok. 10 m do tunelu, którym w przyszłości mają jeździć tramwaje.
Chcę nagłośnić tę sprawę, gdyż w tym miejscu doszło już do kilkudziesięciu podobnych wypadków. Scenariusz zawsze jest taki sam: kierowcy jadący z góry, z Łostowic w kierunku Gdańska nie zatrzymują się na znaku "stop", po czym przecinają drogę z pierwszeństwem przejazdu, którą poruszają się pojazdu jadące z Gdańska na Chełm.
Dopiero tej zimy postawiono w tym miejscu drugi znak "stop". Niestety, już go nie ma, ponieważ kilka tygodni temu został ścięty przez auto, biorące udział w kolejnym wypadku.
Zamontowanie w tym miejscu pomarańczowej, pulsującej sygnalizacji świetlnej wraz z dużym, oświetlonym znakiem "stop" nad jezdnią, na pewno w dużym stopni zmniejszyłaby ilość wypadków w tym miejscu.
Podejrzewam, że dopiero ten wypadek ze skutkiem śmiertelnym, doprowadzi do konkretnych działań ze strony miasta.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (124) 4 zablokowane
-
2006-02-15 19:35
Do " Marco " i " Marty " Bardzo Pilne ! ! !
Piszę w związku z wypadkiem który się zdarzył wczoraj w Gdańsku, chciałem zapytać czy kierowcą nie był przypadkiem Pan o imieniu Tadeusz z Gdańska ? niestety nie znam nazwiska. Pytam ponieważ mam obawy czy nie był to mój znajomy, próbuje się do niego dodzwonić od wczoraj od chwili kiedy dowiedziałem się o tym nie szczęśliwym wypadku , ale bez skutecznie ( abonent ma wyłączony tel. lub jest poza zasięgiem ) jeśli mógłbym , to prosiłbym o jakieś bliższe informacje za co góry bardzo dziękuje.
Pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuje na odpowiedź
Grzegorz z Poznania- 0 0
-
2006-02-15 19:35
Modlimy sie o Pani rodzine Pani profesor
Jesteśmy z naszą nauczycielką Pania Starczewska ktora teraz przeżywa ciężkie chwile przy swoim synu i synowej jadącymi oplem, modlimy sie o Pani rodzine!!!Zamiast ratować życie teraz ludzie którzy mieli nieść pomoc teraz mogą odebrać życie ludziom którzy mieli kochającą rodzine.
- 0 0
-
2006-02-15 19:53
to nie byl Tadeusz
- 0 0
-
2006-02-15 20:27
Bajka
Trzymamy wszyscy kciuki, w szczególności za Iwonę. Wy też się trzymajcie! Pozdrawiamy.
- 0 0
-
2006-02-15 20:43
Witam Grzegorzu
To nie byl Twoj znajomy pozdrowienia
- 0 0
-
2006-02-15 22:19
Będzie dobrze
Krysiu trzymam kciuki, jesteśmy z Tobą, Bedzie dobrze bo poprostu musi tak być!!!!!!
- 0 0
-
2006-02-15 23:09
skandal to złe określenie
Czy kierujący pojazdami ( nie mogę powiedzieć ,że to kierowcy bo obraziłabym kierowców ) nie mają rozumu , oczu i instynktu samozachowawczego ? Przecież jest zainstalowany znak "stop". Ale to są ci , którzy nie używają kierunkowskazów a na skrzyżowaniu przy "Biedronce" na Chełmie zawsze objadą samochody stojące na światłach . Jakoś od lat nie widziałam tam policji ani straży miejskiej. Ci ostatni namiętnie pilnują zjazdu na ulicę Grota-Roweckiego w godzinach szczytu.
- 0 0
-
2006-02-15 23:53
Bajka
Caly czas jestesmy myslami i modlitwa z I. i Z.Wszystko bedzie DOBRZE!3maj sie Bajka.x
- 0 0
-
2006-02-17 00:19
ZROZPACZONA
UWAŻAM IŻ WYPADEK KTÓRY SIĘ WYDARZYŁ POWINNIEN DAĆ WIELE DO MYŚLENIA WŁADZOM DRÓG JAK RÓWNIEŻ AUTOROM GAZET KTÓRE DRUKUJĄ KŁAMLIWE ARTYKUŁY.RODZINA OFIARY ŻYJE DALEJ I CZYTA PRASĘ KTÓRA TAK PSYCHICZNIE POTRAFI ZDOŁOWAĆ.MÓWI SIĘ TYLKO O KARETCE A JAKĄ PREDKOŚCIĄ JECHAŁ DRUGI SAMOCHÓD I KIM BYŁ JEGO KIEROWCA.
- 0 0
-
2006-02-17 00:43
???
"nie widziałam tam policji ani straży miejskiej. Ci ostatni namiętnie pilnują.."
Gwoli wyjaśnienia straż miejska nie ma prawa! - PODKREŚLAM - nie ma prawa zatrzymać kogoś za to, że nie zatrzymał się na znaku "STOP". Co najwyżej jakąś notatkę mogą sporządzić ale z tym się nie spotkałem jeszcze. Jestem kierowcą od ładnych paru lat i swoje prawa znam. Ludzie! Czytajcie przepisy! Nie zatrzymujcie się zawsze jak strażnik miejski wam pomacha "lizakiem". Oni nie są powołani do kontroli ruchu drogowego.
Reasumując strażnicy miejscy mogliby jedynie stać i się przyglądać jak ktoś przekracza dozwoloną prędkość i nie stosuje się do znaku "STOP".- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.