- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (69 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (77 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (142 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (215 opinii)
Wypadek na bungee w Gdyni 21.07.2019. Skoczkowi zsunęła się uprząż
Gdynia: pechowy skok na bungee z dźwigu stojącego w Parku Europy . Uprząż zabezpieczająca wypięła się z nóg jednego ze skoczków. Mężczyzna spadł z kilkunastu metrów na poduszkę powietrzną. Trafił do szpitala ze złamanym kręgosłupem.
Aktualizacja, 22 lipca, 10:41: Stanowisko organizatora skoków, firmy Bungee Club
Aktualizacja, godz 21:45 Z naszych informacji wynika, że mężczyzna jest w szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni. Ma uraz wielonarządowy oraz złamany kręgosłup. Leży w kołnierzu ortopedycznym. Na szczęście nie doszło do przerwania rdzenia kręgosłupa, więc mężczyzna może się ruszać.
Do zdarzenia doszło tuż po godz. 18. Nasi czytelnicy poinformowali nas o wypadku na bungee w Gdyni poprzez Raport z Trójmiasta.
Podczas skoku na bungee skoczek spadł na poduszkę (122 opinie)
Film pochodzi z profilu twitterowego użytkownika Ancymon.
Film pochodzi z profilu twitterowego użytkownika Ancymon.
Według pierwszych relacji mężczyzna miał przeżyć upadek, ale doznać złamań. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia.
Wypadek na bungee w Gdyni na żywo zarejestrowały co najmniej dwie osoby: jeden z użytkowników Twittera oraz prowadzący kanał na YouTube Worldwide.Modern.Technology.
Pechowy skok na bungee w Gdyni 21.07.2019
Skok na bungee w Gdyni 21.07.2019. Wypadek
Na nagraniu widać, że podczas spadania, z nóg skoczka zsuwa się uprząż łącząca go z liną. Mężczyzna spada z wysokości kilkunastu metrów na poduszkę powietrzną rozłożoną pod dźwigiem. Upada na jej krawędź, a następnie zsuwa się na ziemię.
Ofiara wypadku na bungee w Gdyni w szpitalu
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała poszkodowanego mężczyznę do szpitala. Pechowym skoczkiem okazał się 39-letni mieszkaniec Gdyni.
- Mężczyzna trafił do szpitala bez widocznych uszkodzeń ciała. Był przytomny i kontaktowy. Na miejscu zdarzenia cały czas pracują policjanci, przesłuchują pracowników firmy organizującej skoki na bungee oraz świadków zdarzenia - informuje Krzysztof Kuśmierczyk z gdyńskiej Policji.
Opinie (753) ponad 100 zablokowanych
-
2019-07-22 14:36
Dramat..
Na co to komu?
Po takim wypadku takie coś powinno natychmiast zostać zakazane w Polsce, nieważne co i jak.- 2 5
-
2019-07-22 10:43
(1)
Wszystko jedno, czy mieli pozwolenia, czy obsługa była przeszkolona, czy poduszka była profesjonalna, czy nie. Uprząż nie ma prawa się odpiąć w trakcie skoku. Jest to błąd obsługi lub uprzęży. Poprzednim skoczkom się nie odpięła, więc raczej do pierwsze. Z takim urazem jak złamanie kręgosłupa ten człowiek będzie się bujał do końca życia. Ja bym im nie darowała. Dodatkowo poduszka najwidoczniej nie była nawet prawidłowo ustawiona, skoro człowiek spadający swobodnie w dół z dużej wysokości spadł na krawędź, a nie na środek.
- 22 0
-
2019-07-22 14:31
Przy takiej wysokości i rozmiarze poduszki wystarczy mocniejszy powiew wiatru i już skoczek ląduje poza obrysem. Jedyną pewną opcją asekuracji byłaby mobilna grupka trzymająca trampolinę - ale takie cuda to tylko w filmach, i to rysunkowych.
Chłop miał mnóstwo szczęścia i oby szybko doszedł do siebie.- 1 1
-
2019-07-22 14:26
Rozrywka małomiasteczkowa pasuję na dni Sierakowic albo 1000 lat Żukowa
Na pewno komentarze mogą uchronić wielu przed decyzją np. podpisania zgody na skok syna lat 16 a takie skoki się odbywają, moim zdaniem za duże ryzyko, szkoda kasy lepiej wykupić naukę pływania na windsurfingu lub coś podobnego.
- 6 7
-
2019-07-21 20:42
Ale urwałłłłłł! :( (1)
- 4 12
-
2019-07-22 14:26
ale się urwałeś z choinki.
- 0 0
-
2019-07-21 23:12
Na filmie wyraźnie widać że uprząż się nie zsunęła (1)
Pękło coś w miejscu gdzie łączy się zapięcie liny elastycznej, z dwiema taśmami biegnącymi do nóg.
Skoczek spadając ma nadal uprząż na obu nogach i całe taśmy mocujące.
Prawdopodobnie jest tam jakiś element - karabińczyk czy jakieś inne mocowanie które pękło, bądź się otworzyło.- 13 3
-
2019-07-22 14:25
ty ciągle to amo powtarzasz. Nie masz co robić w domu?>
gnój rozrzucaj.
- 0 2
-
2019-07-21 23:27
Jak złamał kręgosłup? Podczas upadku była poduszka. Wygląda jakby podczas skoku obciążenie itp (5)
- 2 16
-
2019-07-22 14:24
otwórz oczy
- 0 0
-
2019-07-22 08:34
Ta poduszka to nie miękki balonik tylko gruby brezent. Bolesne jest gdy na plecy się skoczy a co dopiero na głowę.
- 5 0
-
2019-07-21 23:52
Różnie bywa.
W zeszłym roku widziałem w tv reportaż o gościu który złamał kręgosłup na zwykłej trampolinie, nawet nie spadając na jej krawędź. Po prostu wylądował na głowie, kręgosłup szyjny strzelił, rdzeń również - i ten człowiek stał się w jednej chwili praktycznie rośliną.
Żużlowiec Tomasz Gollob przeżył mnóstwo wypadków na torze, w samochodzie, nawet jeden lotniczy, i nic mu nigdy poważnego nie było. W zeszłym roku niewinny upadek na crossie - i wózek do końca życia.- 20 0
-
2019-07-21 23:33
Bo spadl na glowe
Borze zielony co ta tluki zaczęły tu komentować
- 18 0
-
2019-07-21 23:31
nie filozuj, pyk i złamał.
- 10 1
-
2019-07-22 14:23
Nigdy w życiu
nie zdecydowałabym się na "rozrywkę" w postaci skoku na bungee! Za bardzo cenię sobie zdrowie i życie. Jeśli już miałbym skakać z wysokości, to ratując życie sobie lub bliskiej osobie. Lubię fundować sobie przypływ adrenaliny, ale można to zrealizować przy pomocy bezpieczniejszych atrakcji.
- 4 1
-
2019-07-22 08:45
Złamany kręgosłup... (1)
Czy warto ryzykować życie dla paru chwil skoku adrenalinowego...
- 7 0
-
2019-07-22 14:22
głupie pytanie.
zostań w domu bo ci dachówka na łeb spadnie albo tir cię rozjedzie.
zresztą w domu może gaz wybuchnąć.
Czy warto poświęcać życie i czekać w fotelu na wybuch gazu?- 1 1
-
2019-07-22 08:37
Co za opieszalosc obslugi zamiast odrazu podbiec to spacerek sobie urzadzili - do zwolnienia (1)
- 14 1
-
2019-07-22 14:21
a co mieli sprintem biec?
przeciez to było 10 kroków.
- 0 1
-
2019-07-22 11:08
A w jakim języku jest instruktarz przed skokiem ? (1)
- 3 0
-
2019-07-22 14:20
w kaszubskim. to podobno język teraz jest.
kiedyś to była gwara.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.