• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika dla "policjanta"

Piotr Weltrowski
18 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mimo wielu medialnych ostrzeżeń oraz akcji profilaktycznych prowadzonych m.in. przez policję oszuści wciąż znajdują osoby, które gotowe są przekazywać im pieniądze. Mimo wielu medialnych ostrzeżeń oraz akcji profilaktycznych prowadzonych m.in. przez policję oszuści wciąż znajdują osoby, które gotowe są przekazywać im pieniądze.

84-latka z Sopotu specjalnie pojechała do Gdańska, aby wypłacić pieniądze z banku i zostawić je w miejscu, które zaproponował fałszywy policjant. Z kolei 83-latek z Gdyni wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika. W sumie oszuści jednego dnia podjęli siedem prób oszukania seniorów, dwie z nich niestety się powiodły.



Choć media przynajmniej kilka razy w miesiącu donoszą o kolejnych oszustwach metodą "na policjanta", a sposób działania oszustów chyba każdy z nas zdążył omówić z seniorami ze swojej rodziny, to prób ich naciągania wciąż nie brakuje. Niestety część z nich jest udana.

Zostawiła pieniądze na kole samochodu



Tak było i w środę. Do mieszkanki Sopotu na numer stacjonarny najpierw zadzwonił fałszywy listonosz, który poinformował 84-latkę, że w przeciągu godziny dostarczy jej przesyłkę. Kobieta przesyłki nie dostała, za to - po około godzinie - na numer stacjonarny zadzwonił kolejny mężczyzna, tym razem podający się za policjanta. Oszust przekazał seniorce, że jest prowadzona ogólnokrajowa akcja w związku z okradaniem oraz oszukiwaniem ludzi i wcześniej zadzwonił do niej oszust.

- W trakcie rozmowy fałszywy policjant wypytywał kobietę o oszczędności, a następnie kazał jej pojechać do banku i wypłacić tyle pieniędzy, ile się da. Kobieta, myśląc, że pomaga prawdziwym policjantom w schwytaniu oszustów, na polecenie fałszywego policjanta pojechała do Gdańska i z placówek bankowych wypłaciła kilkanaście tysięcy złotych. Następnie w umówionym miejscu, na kole samochodu, zostawiła w kopercie pieniądze, które miały być "pułapką na złodzieja" - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dopiero po powrocie do domu seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zawiadomiła policję o stracie 16 tys. zł.

Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika



Tego samego dnia ofiarą oszustów padł też 83-latek z Gdyni. Do mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i wmawiając mu, że jego oszczędności są zagrożone, przekonała go do wyrzucenia około 30 tys. zł do wskazanego śmietnika, skąd mieli je zabrać "policjanci".

Również w środę prawdziwym policjantom udało się uchronić przed stratą oszczędności innego seniora z Gdyni. Około godz. 15 do 87-latka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i oświadczył, że ktoś chce wziąć na niego kredyt. 87-latek odpowiedział, że nikomu nie udostępnił dowodu osobistego, wówczas usłyszał, że prawdopodobnie pracownicy banku, mając dostęp do jego danych, pozbawią go oszczędności, a mundurowi robią zasadzkę na przestępców.

Z seniorem skontaktował się kolejny "policjant", który wszystko potwierdził, więc 87-latek pojechał do banku wypłacić oszczędności. Dopiero na miejscu wytłumaczono mu, że prawdopodobnie pada ofiarą oszustwa.

Siedem prób oszustwa jednego dnia



Łącznie w środę odnotowano w Trójmieście siedem prób oszustwa metodą "na policjanta". Dwie z nich, opisane powyżej, okazały się skuteczne.

Rozmawiając z seniorami z naszych rodzin przypominajmy im o niebezpieczeństwie i metodach działania oszustów. Przypominajmy, że policja nigdy nie informuje postronnych osób o swoich akcjach. Nigdy też żaden policjant nie prosi o pieniądze.

- Jeśli odbierzemy telefon i nasz rozmówca będzie przedstawiał się jako np. policjant, funkcjonariusz CBŚP czy prokurator i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania przez nas na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast rozłączmy się i zaalarmujmy prawdziwych policjantów, dzwoniąc pod numer 112 - mówi Rekowska.

Opinie (209) ponad 20 zablokowanych

  • kurde a ja trafiam w śmietniku... (1)

    albo na zużyte podpaski ... albo też martwe szczury ;-((

    • 1 0

    • Ośmiorniczki...

      Udaj się w stolicy w okolice restauracji "Sowa i Przyjaciele", tam trafisz ośmiorniczki.

      • 1 1

  • Artur Nowak (1)

    Artur Nowak tak przedstawił sie owy policjant mojej babci i powiedział ze w banku ktos zostawił d*plikat jej dowodu,babcia będąc ostrzegana przez nas o różnych oszustach i tak poszła do banku spytac Pana w okienku czy taka sytuacja miała miejsce...

    Przede wszystkim oszust dzwoni na numery stacjonarne, nigdy nie na komórkę, ma je ze starych książek telefonicznych gdzie i nazwisko i imię i czasem adres można było znaleźć...

    likwidujcie swoim seniorom telefony stacjonarne!!

    • 11 2

    • dokładnie

      • 0 0

  • Zibi (2)

    Witam nie będę komentował metody na wnuczka.Na nią dają się oszukać już 70 latkowie.
    Pytanie otwarte ile osób będąc w podeszłym wieku,nie do końca będąc zdrowym na ciele i umyśle
    jeżdzi samochodami>?

    • 14 0

    • (1)

      Uważasz, że bezpieczniej byłoby im rowerem?

      • 4 0

      • na nartach

        • 1 0

  • (1)

    bogaci Ci seniorzy.po co im trzynastki.ja nauczyciel i nie mam możliwości odłożyć tyle kasy co taki bogaty senior. widac komu rząd powinien pomagac

    • 4 1

    • co znaczy powinien

      bozia rączki dała ....

      • 0 1

  • Nie mam nic przeciwko okradaniu Banków... (2)

    ...bo okradanie zładzieji to nie przestępstwo, ale starszych ludzi którzy na swoje oszczędności pracowali całe życie. Ja nie wiem jakimi trzeba być amebami umysłowymi żeby żerowac na takich ludziach??!!

    • 4 3

    • Co robi bolszewickie wychowanie - " nie mam nic przeciwko okradaniu...."

      • 1 0

    • jak nie masz nic przeciw okradaniu, to jestes zlodziejem

      proste. Bo naki biora kase z powietrza, nikt nei traci

      • 2 0

  • Należy zauważyć, że osoby dające się nabrać na te oklepane numery,

    nadal mają pełnie praw obywatelskich i mogą głosować. Więc wynikom głosowania dziwić się nie należy.

    • 4 3

  • ile można ostrzegać, trąbić w mediach? (12)

    demencja starcza?

    • 112 12

    • A kojarzy Ci się z czymś

      określenie ,,demencja starcza"?
      Może że starością...?

      • 1 0

    • To nie demencja

      to lata prania mózgów przez komunę.

      • 0 1

    • (1)

      Daj Boże dożyjesz to się przekonasz. Może nie demencja a zaufanie do drugiego człowieka (obce pojęcie, prawda?)

      • 6 5

      • taa, ludzie ktorzy przezyli caly PRL musza miec duze zaufanie do drugiego czlowieka

        to byl taki wspanialy system, gdzie nikt nie kradl i nie oszukiwal

        • 2 1

    • Ale niby gdzie trąbią? (2)

      87-letniego dziadka czytającego trójmiasto.pl ze świecą szukać.
      W telewizji czasem przeleci temat, a tak to cisza od kilku tygodni, jak nie miesięcy.

      • 22 2

      • jak i od lat

        i od stuleci

        • 0 1

      • Ale jego wnuki lub dzieci mogą czytać.

        • 3 0

    • to nic nie da (4)

      zrobilem test na mojej babci, udawalem ze dzwoni wazny funkcjonariusz, wszystko wyspiewala jak na spowiedzi

      • 26 1

      • Wytłumaczyłeś jej później wszystko? (3)

        • 10 1

        • po co? Wziął kasę i udaje Greka. (2)

          • 24 2

          • Tego nie wziąłem pod uwagę:) (1)

            • 12 0

            • noooo - widać w genach to rodzinne ;))))

              • 0 8

  • do którego bo mam teraz wydatki (1)

    • 24 2

    • to nie jest śmieszne.

      Możemy wymądrzać się, będąc młodymi i w pełni władzy umysłu. Jednak osoba w tak podeszłym wieku jest praktycznie bezbronna, często naiwna i zastraszenie wizją nawet fikcyjnie brzmiącej tragedii nie jest niczym skomplikowanym.

      Przerażające jednak jest wykorzystywanie starości w taki sposób. Jak nisko trzeba upaść, aby okradać niedołężne osoby. Sama kradzież jest moralnie zła, ale okradanie bezbronnych jest już wynaturzeniem społecznym i moralnym.

      • 1 0

  • Szkolenie

    Media dużo mówią o oszustach i metodach ale dla ludzi starszych to wciąż za mało dlaczego na Uniwersytecie trzeciego wieku nie ma dla nich wykładów z metod manipulacji i percepcji takimi metodami posługują się wszyscy z call center co oferują ludziom przez telefon cuda na kiju. Techniki manipulacji i percepcji to niesamowita lektura polecam.

    • 1 1

  • Ile jeszcze? (2)

    • 24 1

    • Beznadziejne pytanie. (1)

      Póki istnieją ludzie.

      • 2 0

      • Na moje to bylo pytanie retoryczne :)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane