- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (32 opinie)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (33 opinie)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (533 opinie)
- 4 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (59 opinii)
- 5 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (550 opinii)
- 6 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (20 opinii)
Wzięła kredyty i zostawiła 50 tys. zł fałszywym policjantom
Podał się za oficera Centralnego Biura Śledczego i zmanipulował 66-latkę z Gdańska tak, że kobieta wzięła kredyt w dwóch bankach i zostawiła oszustom w umówionych miejscach w sumie około 50 tys. złotych. Policjanci szukają naciągacza i ostrzegają seniorów przed oszustami podszywającymi się pod służby.
- Mama wzięła kredyty w dwóch bankach i wypłacone pieniądze zostawiła na wskazanych przez telefon miejscach - na placu zabaw przy Marusarzówny i na murku na wjeździe na Belgradzką na Morenie - opisała nam kobieta, prosząc o pomoc potencjalnych świadków.
Skontaktowaliśmy się z gdańskimi mundurowymi, którzy - jak się okazuje - sprawą już się zajmują.
- Sprawcy, który powiedział, że jest oficerem Centralnego Biura Śledczego, udało się nakłonić 66-letnią mieszkankę Gdańska do pozostawienia w umówionym miejscu kilkudziesięciu tys. zł. Pokrzywdzona w tym celu zaciągnęła kredyt gotówkowy. Policjanci przesłuchali świadków. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy zbierają oraz analizują wszystkie zdobyte informacje, sprawdzają monitoring oraz rozmawiają z osobami, które mogą mieć informacje o zdarzeniu oraz sprawcach - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kancelarie prawne i adwokackie w Trójmieście
78-latka z Sopotu zostawiła prawie 20 tys. zł w śmietniku
W historię naciągaczy uwierzyła także 78-latka z Sopotu. W poniedziałek około godz. 13 seniorka odebrała telefon od mężczyzny, który także podawał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego.
- Mężczyzna opowiedział jej o prowadzonej przez siebie sprawie przeciwko oszustom i straszył, że pieniądze trzymane na koncie bankowym są zagrożone. Kobieta uwierzyła dzwoniącemu i chcąc "uratować" pieniądze, poszła do placówki bankowej, gdzie wypłaciła blisko 20 tys. zł. Następnie, niczego nie podejrzewając, zastosowała się do polecenia fałszywego policjanta i w koszu na śmieci zostawiła kopertę z pieniędzmi, którą zabrali oszuści. Dopiero po jakimś czasie o sprawie zostali powiadomieni prawdziwi policjanci - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Więcej prób niż samych wyłudzeń
Policjanci zaznaczają, że przypadków, w których dochodzi do przekazania pieniędzy oszustom, w stosunku do samych prób jest stosunkowo niewiele. Co jakiś czas jednak przestępcy skutecznie nakłaniają pokrzywdzonych do oddania im swoich oszczędności. Bywa, że pokrzywdzony jest tak zmanipulowany, że zaciąga nawet kredyt, a pieniądze przekazuje oszustom.
Policjanci przypominają:
- pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji, w tym oficerowie Centralnego Biura Śledczego Policji, nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie;
- nigdy nie żądają przekazania pieniędzy oraz nie proszą o pomoc w schwytaniu przestępców;
- gdy ktoś prosi podczas rozmowy telefonicznej o przekazanie pieniędzy, najprawdopodobniej jest oszustem. W takiej sytuacji należy zakończyć rozmowę i w przypadku podejrzeń skontaktować się z policją.
Miejsca
Opinie (160)
-
2020-06-02 13:29
Niewiarygodne (2)
W ostatnich dniach było dużo telefonów od oszustów ,schemat się powtarzał ,wiem bo miałam telefon od mojej cioci ,dzwoniący poddawał się za pracownika poczty lub ,weryfikował adres i zadawał pytanie o lokatę lub konto ,pracuje na poczcie i też starsze osoby dzwoniły z zapytaniem czy pracownik dzwonił ,za każdym razem prosiliśmy o ostrożność i zgłaszanie na policję ,dziwię się że osoba 66 letnia dała się oszukac ,niewiarygodne ,nie wiem czy pochylić się nad strata tej pani ,czy nad jej głupota
- 22 6
-
2020-06-02 13:41
Czytac (1)
66 letnia osoba zgłosiła, poszkodowana 78 letnia.
- 1 7
-
2020-06-02 14:02
No właśnie czytać, czytać, ale ze zrozumieniem
Obie dały się nabrać, to dwa różne przypadki.
- 7 0
-
2020-06-02 13:58
Mogliby
Puszczać w tvpis ostrzeżenia dla naiwnych ludzi a nie tylko swoje kłamstw a reklamują i oszukują biednych starców... naiwność...
- 17 5
-
2020-06-02 13:53
Tak jak są wycinane artykuły o samobójstwach...
...tak powinno się cenzorować tego typu artykuły, bo ich publikacja przynosi efekt odwrotny od zamierzonego...
- 11 3
-
2020-06-02 13:41
Tyle sie o tym mowi
Wcale mi nie jest zal takich ludzi sami sobie sa winni za wlasna glopote tak glosno jest o tym ze policja nie dzwoni do ludzi i nie informuje o swoich dzialaniach
- 13 8
-
2020-06-02 13:21
nie najprawdopodobniej
tylko jest oszustem!!! naiwność jest porażająca ale bezradność tzw. organów ścigania też.
brak działań prewencyjnych - edukujcie starszych ludzi- 12 6
-
2020-06-02 13:18
Ile ludziom trzeba mówić, powtarzać i upominać?
Nie żyjemy w jaskiniach, ludzie święci ,przecież to się robi komiczne. Nie ma senior internetu, spoko, ale ma rodzinę. Nie ma rodziny? Z sąsiadami nie rozmawia ? Jak nie rozmawia to pozostaje zdrowy ,chłopski rozum!! Wiem że w różnym wieku głowa figle płata ,ale bez przesady, to nie są ludzi upośledzeni umysłowo żeby ich ciągle usprawiedliwiać!
- 68 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.