• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z bazyliki Mariackiej na biskupa pomocniczego

ms
28 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ks. prałat dr Zbigniew Zieliński, jeszcze jako proboszcz Bazyliki Mariackiej. Ks. prałat dr Zbigniew Zieliński, jeszcze jako proboszcz Bazyliki Mariackiej.

Dotychczasowy proboszcz bazyliki Mariackiej w Gdańsku, ks. Zbigniew Zieliński został biskupem pomocniczym archidiecezji gdańskiej. Decyzję papieża Franciszka ogłosiła 26 września Nuncjatura Apostolska w Polsce.



Czy hierarchowie kościoła budzą twój szacunek?

Ks. Zbigniew Zieliński urodził się 14 stycznia 1965 r. w Gdańsku. W 1985 r. ukończył Technikum Budowy Okrętów "Conradinum". Po maturze wstąpił do Gdańskiego Seminarium Duchownego. Jako kleryk, a potem jako kapłan, posługiwał w pallotyńskim domu opieki społecznej dla osób upośledzonych w Gdańsku (1987-1993). Pracował też jako kapłan w Areszcie Śledczym w Gdańsku oraz w Zakładzie Karnym na Przeróbce.

Przez osiem lat pracował w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej przy ul. Głębokiej, następnie przez rok w archikatedrze oliwskiej. W latach 2004-2007 ks. Zbigniew Zieliński był proboszczem w parafii św. Michała Archanioła w Sopocie. W 2007 r. został mianowany proboszczem parafii archikatedralnej pw. Trójcy Świętej w Oliwie.

11 miesięcy temu, 27 października 2014 r., został proboszczem konkatedralnej bazyliki Mariackiej w Gdańsku, gdzie zastąpił ks. Stanisława Bogdanowicza. Podczas swojej pracy w bazylice rozpoczął starania o naprawę konstrukcji i poszycia dachu kościoła.

Gdańskie korzenie są dla nominata - jak sam podkreśla - szczególnym zobowiązaniem do pielęgnowania i rozwijania bogactwa wiary Pomorza i Kaszub oraz ducha solidarności.

W ciągu swojej posługi kapłańskiej Biskup Nominat pracował jako katecheta, duszpasterz młodzieży akademickiej oraz różnych środowisk Trójmiasta, między innymi leśników czy Kościelnej Służby Mężczyzn "Semper Fidelis", a także jako wykładowca seminarium duchownego.

Pasję duszpasterską łączył z powierzanymi mu zadaniami administracyjnymi, takimi jak renowacja zabytkowych obiektów sakralnych, w szczególności archikatedry oliwskiej.

26 września 2015 r. Ojciec Święty Franciszek mianował ks. prał. dr. Zbigniewa Zielińskiego biskupem pomocniczym archidiecezji gdańskiej, przydzielając mu stolicę tytularną Medeli.

Kim jest biskup pomocniczy (sufragan)?

Jego zadaniem jest pomoc biskupowi diecezjalnemu w zarządzaniu diecezją. W przypadku niemożności wypełniania obowiązków (choroba, śmierć) przez ordynariusza, najstarszy nominacją biskup pomocniczy przejmuje władzę w diecezji do czasu wyboru administratora diecezjalnego. W tym czasie biskup pomocniczy może bez przeszkód wypełniać władzę, którą posiadał wcześniej jako wikariusz generalny lub biskupi.

Zobacz, jak ks. Zbigniew Zieliński opowiadał o oliwskim kościele św. Jakuba. Materiał z 2013 r.

ms

Miejsca

Opinie (111) 5 zablokowanych

  • Ilu?? (1)

    Ilu biskupów pomocniczych może być w danej archidiecezji?

    • 3 15

    • to zalezy ilu wpadnie w oko Aktimelkowi,,,,,

      • 11 7

  • typowa kariera jak w każdej innej korporacji, chodzi o kase... (3)

    Tylko tutaj w czarnej sekcie się nie pracuje ciężko, tylko naciąga naiwne staruszki!

    • 24 58

    • nie ublizaj !!!!!!!!! (2)

      Nie Temu ksiedzu,nie jestem moherowym beretem ani zagorzala katoliczka ale Tego czlowieka bede bronic.mialam okazje poznac Go,bardzo duzo mi pomogl bez grosza na tak zwane Bog zaplac.w kazdej Parafii,w ktorej sluzyl zrobil bardzo wieeele a jak nie wiesz to poczytaj chocby co zdarzyl zrobic w Katedrze Oliwskiej.Jest skromnym czlowiekiem i sluzy z powolania a nie dla pieniedzy!!!!!

      • 21 1

      • To z czego żyje on i jego żona? Hę? (1)

        j.w.

        • 2 21

        • A ty z czego zyjesz? Z pisania nienawistnych komentarzy?

          • 13 2

  • Super

    Super,
    ale jednocześnie współczuję mu. To jest ksiądz za mądry. jak na Episkopat Polski

    • 31 11

  • Gratulacje (1)

    Najszczersze gratulacje od rodziny Klonowskich z Sopotu z parafii Św. Michała i Conradinowca.

    • 30 16

    • I znów wazelina

      • 4 5

  • To nie ostatni awans ks. Zbigniewa. Pozytywnie wyróżnia się w tym gronie. Jego uczniowie z Przeróbki szczerze Mu tego życzą.

    • 48 7

  • Towarzysz do butelki dla "flaszki" ???

    Pozostali nie mogli dotrzymać kroku ???
    Beka z tych sukienkowych .....

    • 17 68

  • Gratuluję!!!

    Choć znam Księdza jako proboszcza z Sopotu.
    Byłam zła że nam go zabierają do Oliwy.
    To bardzo mądry, zaradny duszpasterz.
    Przez te 4 lata zrobił wiecej niz przez kilkanaście lat jego poprzednicy.
    Nic dziwnego ze ciągle awansuje.

    • 53 7

  • Gratulacje !

    To naprawdę świetny organizator i mądry człowiek.
    Był doskonałym proboszczem u św. Michała w Sopocie - jako parafianka potwierdzam.

    • 48 6

  • po technikum

    nie dostał sie na studia i...uciekł przed wojskiem do seminarium ?

    • 12 54

  • Dziś religia nie jest już tak potężną siłą jak jeszcze pięć czy dziesięć lat temu (2)

    ale ludzie potrzebują w czegoś, w co mogliby wierzyć i przeżywać metafizykę. Coraz częściej szukają więc i znajdują zamienniki wiary lub powracają do praktyk okultystycznych czy innych udoskonalonych form. Wpływy religijne i wierzeń są tak potężne, że pozbawiają nas osobowości dlatego staram się nie popadać w zachwyt nad biskupami, papieżami i innymi przywódcami religijnymi, lecz podchodzić do nich z lekkim sceptycyzmem.
    Ja wiem, że zwykłym ludziom to jest potrzebne dla ich umysłów z którymi nie mogą sobie poradzić, a często i zdrowiej się poprzez to czują. To tak podobnie do ludzi, którzy tatuują sobie jakieś znaki, logo jakiejś marki, wierzą, że czerpią z nich swoją siłę są lepsi, zauważalni, a dla mnie jest to zwykły ekshibicjonizm, a nawet brak odpowiedzialności za własne ciało. Sami nie przedstawiają wartości samych w sobie więc ich zdaniem jest to oznaka bardziej kreatywna czują się bardziej kreatywni, lepsi, pewniejsi, trendy,.... Ale tak naprawdę to przejaw braku pewności siebie, często zakłamania, kamuflażu, .. Im więcej ludzie się modlą (nie mylić z kontemplacją), mają więcej tatuaży, czy innych znaków szczególnych tym mniej są zazwyczaj pewni siebie.

    Niezależnie od tego, jak bardzo wierzymy w to, że samodzielnie wybieramy religie, działania, życiowe postanowienia, swoje ubrania, zawsze coś/ktoś decyduje o tym za nas, a jest to głęboko zakorzenione w naszych umysłach na które oddziałuje kultura, i wiele innych czynników, które można porównać do mechaniki kwantowej.

    • 11 15

    • oj bezstronny, bezstronny... (1)

      Znowu te banja luki ;)

      • 0 3

      • a ty dalej na kolanach,

        czy już wycałowałeś po rękach p.Zbigniewa Zielińskiego?

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane