- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (115 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (19 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
Z psem już wejdziesz na plażę w Sopocie. Sprawdź gdzie i kiedy
Uprawomocniła się uchwała sopockiej Rady Miasta zezwalająca na wchodzenie w sezonie na plażę z psem. Można więc - nie obawiając się mandatu - zabrać pupila na spacer brzegiem morza. Trzeba jednak pamiętać, iż możliwe jest to tylko przy granicy z Gdańskiem i wyłącznie w godzinach od 18 do 24.
Do dyspozycji psów i ich właścicieli przeznaczono odcinek od wejścia nr 43 (na wysokości ul. Hestii ) do wejścia nr 45, czyli do granicy z Gdańskiem . Psy wyprowadzać tam można jednak tylko wieczorami.
- To miejsce, gdzie łatwo jest dojechać. Znajdują się tam biura, więc miejsca parkingowe w godzinach wieczornych powinny być wolne. Zależało nam na rozwiązaniu, które pogodzi interes osób wypoczywających na plaży z potrzebami tych, którzy chcieliby wyprowadzać tam swoje psy. Staraliśmy się zorganizować to w ten sposób, aby nie dochodziło do żadnych kolizji - tłumaczy Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
W nocy, już po tym, jak z plaży zejdą spacerujący z psami, teren będzie codziennie sprzątany.
Czy miasto rozważa rozszerzenie strefy, na którą wchodzić można w sezonie z czworonogami? - Będziemy się przyglądać sytuacji, analizować ją, zobaczymy, jak to rozwiązanie się sprawdzi - mówi Karnowski.
Na pozostałych sopockich plażach obowiązuje zakaz wprowadzania psów i innych zwierząt domowych w okresie od 1 kwietnia do 31 października. Złamanie go kosztować może nawet do 500 zł. Zakaz nie dotyczy jedynie osób niewidomych korzystających z pomocy psów przewodników oraz psów asystujących osobom niepełnosprawnym, jeżeli są one trzymane na smyczy.
Podobny zakaz obowiązuje w całym Gdańsku. W Gdyni z kolei psy wyprowadzać można w sezonie w dwóch wyznaczonych do tego miejscach, i to przez całą dobę. Pierwsza "psia plaża" pojawiła się w maju ubiegłego roku w Orłowie, nieopodal Pałacu w Kolibkach. Kolejna powstała zaś w Babich Dołach.
Opinie (390) 9 zablokowanych
-
2013-08-03 17:18
Świetna wiadomość!
Do walających się po plaży petów, pustych butelek i kapsli dołączą psie g...a!
- 26 11
-
2013-08-03 17:08
A mi Psy nie przeszkadzaja
Ludzie wiecej smiecą, i niech najpierw sie oni naucza bo jak widze ludzi spacerujacych z czworonogami to zawsze przynajmniej 90% przypadkow sa wyposarzeni w woreczki badz husteczki i sprzataja po swoich pupilach. Natomiast kwestia siku hhmm. Codziennie litry piwa sie przelewaja do gardel i na piach, potem jak wiadomo do kibelka za daleko wiec ciag dalszy nasuwa sie sam....., kwestia psow, czemu one komus przeszkadzaja ja niewidze problemu, Gdynia jest przyjazna dla ludzi i pupilow jedynie problemy stwarzaja wielcy miastowi z trojmiasta(malego) bo czuja sie jakby w stolicy mieszkali a gdynia czy trojmiasto bylo ich miejscem.
- 70 17
-
2013-08-03 16:57
hehe
Najbardziej oburzeni są ci, którzy na plaży chleją browary i szczają do morza i na wydmy. Pewnie i jakaś dwójka się zdarzy :)
- 53 11
-
2013-08-03 16:00
życzę decydentom wdepnięcia w odchody
albo położenia na nich twarzy
- 85 64
-
2013-08-03 15:26
Ha ha ...
psy na plaży to może jeszcze fotoradar terz tam postawić........
- 46 43
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.