- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (177 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (80 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (39 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (87 opinii)
- 5 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (29 opinii)
- 6 Wałęsa apeluje, Bodnar wraca do spraw (77 opinii)
Za i przeciw kierowcom ZKM
Po opisanym w Gazecie Wyborczej incydencie z pasażerką, która wysiadała tylnymi drzwiami i została przytrzaśnięta, po czym ciągnięta była kilka metrów za autobusem - kierowca najprawdopodobniej straci pracę. Przynajmniej tak zadeklarowały władze ZKM. Jaki wpływ na taki rozwój wypadków miał opis wydarzenia w lokalnej prasie? Na pewno niebagatelny. Ile takich przypadków miało miejsce, ale nikt nie interweniował w ZKM? Ile pism zostało wysłanych z opisem sytuacji i podaniem nr autobusu, ale nigdy nie zostały wyciągnięte konsekwencje tych zachowań? Czy kierowcy środków komunikacji miejskiej nie uważają na swoich pasażerów?
- "Biegnę do autobusu, który przyjechał o kilka minut za wcześnie. Biegnę z przodu autobusu zatem nie ma szans, żeby kierowca mnie nie widział. A jednak gdy jestem już przy drzwiach one zatrzaskują mi się przed nosem i autobus odjeżdża" - Martę K. zastaliśmy niepocieszoną stojącą i czekającą na następny autobus.
- "Dobrze, że często jeżdżą i może z racji tego kierowca stara się po prostu trzymać rozkładu i nie może czekać na takich spóźnialskich" - staram się usprawiedliwić kierowcę.
- "No nie wiem, mi się tam wydaje, że oni robią to złośliwie" - dołącza się do dyskusji sędziwy Pan w kapeluszu.
Nie wdając się w dalszą dyskusję opuszczam przystanek. Myślę o kierowcach, którzy nie raz czekali na mnie bardzo długo, gdy spóźniona wylatywałam zza winkla i biegłam ile sił w płucach za autobusem błogosławiąc wszystkich, którzy kupując bilet od kierowcy opóźniają wyjazd autobusu. Z tego przystanku autobusy jeżdżą raz na pół godziny. Nigdy nie zdarzyło mi się, że kierowca odjechał nie poczekawszy na wszystkich spóźnialskich. Może kierowcy wiedzą kiedy mogą pozwolić sobie na czekanie, a kiedy muszą niezwłocznie opuścić przystanek?
Jakie są inne przewinienia kierowców? Czy można winić ich za ochlapanie czekających blisko przy krawężniku pasażerów, gdy dziura w nawierzchni zrobiła wielką kałużę i siłą rzeczy nawet przy delikatnym wjechaniu w zatoczkę część wody wypryskuje na boki? Czy można mieć pretensję do nich za to, że nie otwierają przednich drzwi, bo pasażerowie ustawiają się tak, że zasłaniają widok z lusterek wstecznych? Czy złościć się należy na spóźnienia autobusów, gdy kierowcy pomimo przepisów rzadko kiedy wypuszczają sygnalizujące chęć wyjazdu z zatoczki autobusy? I tak częste zdanie pasażerów "Co on kartofle wiezie?" - Gdy autobus zarzuci pasażerami niespodziewanie. Kto stoi z przodu widzi, że to kierowca samochodu bez namysłu zmienił pas wpakowując się prosto przed autobus zmuszając go do gwałtownego hamowania.
Cóż każdy kij ma dwa końce....
Opinie (188)
-
2002-11-30 17:49
Do flate cd.
Podałem zły adres mailowy
aaa.jednak sie kreci@wp.pl
Przepraszam,
ja podaję choć adres.- 0 0
-
2002-11-30 17:43
Adamowicz!!!
Marsz do autobusu!!! :P
- 0 0
-
2002-11-30 17:23
Do Lekito Pikante
Nie studiowałeś czasami gegry?
- 0 0
-
2002-11-30 17:19
Do niejakiej flate
Dziecino, co Ty się wymądrzasz o slangu?
A co to jest jak to określiłaś - badziew?
:)
Trochę mniej pychy, więcej skromności, podałabyś choć adres mailowy.- 0 0
-
2002-11-30 17:17
Ale p. Admowicz nie korzysta z tej komunikacji
I w tym właśnie tkwi problem. Zresztą chcieliści Adamowicza no to macie. Przecież on taki fajny i ma taką miła buźkę, tylko k*** poza dobrym wrażeniem nic nie robi dla Gdańska!!! A co do komunikacji w Gdańsku to ona jest poprostu supeeeeer. Nie skoordynowane odjazdy, nagminne spoźnienia i te ciągłe tłumaczenia - ...,,bo są korki". Ciekawe, że wieczorami nie ma korków a autobusy czy tramwaje też się spóźniają. To chyba przez to, że ciemno jest chyba co? K*** czasami to żałuję, że nie mieszkam w Gdyni, chociaż w życiu bym się nie przeprowadził z ukochanego Gdańska. To wina "rządzących", że nie dbają o dobro mieszkańców i wizerunek miasta!
- 0 0
-
2002-11-30 16:49
Rozkład rozkładem....
....nawet najlepszy rozkład jazdy będzie do "d..." jeżeli nie zmniejszą się nareszcie korki na ulicach. Ale ekipa rządząca woli stawiać krzyże zamiast finansować transport zbiorowy.
- 0 0
-
2002-11-30 16:41
Pięć minut za wcześnie...
Szanowna Dyrekcjo ZKM-u!
Jeśli nie jesteście w stanie (pomimo dużego bezrobocia i pewnie wielu chętnych do pracy) zagwarantować rzetelności kierowców i przestrzegania rozkładów jazdy (autobusy zwykle przyjeżdżają i odjeżdzają o kilka minut za wcześnie), to proponuję umieszczenie na przystankach następujących tabliczek ;-))
UWAGA PODRÓŻNI!
GODZINY PODAWANE PRZEZ NAS W ROZKŁADACH JAZDY MAJĄ CHARAKTER JEDYNIE PRZYBLIŻONY. AUTOBUSY ODJEŻDŻAJĄ DO PIĘCIU MINUT WCZEŚNIEJ LUB PÓŹNIEJ.
ŻYCZYMY PRZYJEMNEGO OCZEKIWANIA!
DYREKCJA ZKM- 0 0
-
2002-11-30 16:29
Future
I co zrobicie z tymi tramwajami, skoro one się nie nadają do waszych torowisk?
- 0 0
-
2002-11-30 16:27
do wszystkich
Po pierwsze nie mowie sie TABÓR tylko TABOR.
W Gdyni mamy 150 autobusow niskopodlogowych. Ostatni radziecki trolejbus ZIU 9 zostal poddany kasacji w 1995 roku (dlugo sie uchowal skbany). Do tego te trolejbusy oparte na nadwoziu Solarisa nie nazywaja sie Solaris tylko Trollino. Co do niskopodlogowych tramwaii w gdansku to ciesz sie, ze sie takie pojawia, bo to dobrze swiadczy o miescie. Szkoda, ze wasze ZKM jest tak malo otwarte na klienta i nie tlyko. Ostatnio znajomy pisal prace seminaryjna o KM w Gdansku i nie chcieli mu powiedziec ile maja niskopodlogowych wagono (to chyba jakas strategiczna informacja). Ja pisalem prace o strateggi rozwolu komunikacji trolejbusowej na przykladzie Gdyni i z ZKM'u dostaem bez rzadnyc problemow mase materialow na ten temat. Jedno co u was w Gdansku jest fajne to to ze kazdy nowo zakupiony autobus na klimatyzacje, ale niestety nie wiem, czy jest ona wlaczana latem?
No i jeszcze taki niewielki szczegolik - Gdynia nie ma ponad 100 lat, tylko dokladnie 76 lat. I wszyscy ktorzy porownuja te miasta pod wzgledem urbanizacyjnym i historycznym powinni sie leczyc na glowe!!!! Ponad 1000 letni Gdansk ma sie nie jak do takiego gowniarza, ktorym jest Gdynia. Kazdde z tych miast ma cos swojego, ciekawego, jedynego. Faktycznie Gdynia nie ma sie czym pochwalic (no moze oprocz wspanialej komunikacji miejskiej i wielu inwestycji drogowych i budowlanych). Pozdrawiam. Niech Trojmiasto nas laczy, a nie dzieli. Zapraszam gdanszczan do Gdyni.- 0 0
-
2002-11-30 16:18
chwila refleksji
1. jest taki specjalny brzęczyk, który oznacza że wsiadanie jest już zabronione. więc jeśli ktoś pakuje się w zamykające się drzwi to z własnej winy
2. zawsze znajdzie się osoba której zabrakło kilku sekund do autobusu, ale on musi kiedyś odjechać. spoko, będzie następny. a może nam dopisze szczęście i to bedzie właśnie przegubowy MAN?:)
3. kierowcy jacy są tacy są, ale w porównaniu z babami w średnim wieku* to prawdziwe aniołki.
* - taka baba to pcha się do środka zanim inni wysiądą i biegnie na z góry upatrzone miejsce a jak nie daj Boże jest już zajęte to ma pretensje do całego świata
4. najśmieszniejsze jest to że wsiadający do autobusu stoją przy drzwiach nie zostawiając miejsca dla wysiadających i dziwią się że to tak długo trwa zanim sami wsiądą (czytaj: rzucą się jak dzikie zwierzęta na puste siedzenia)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.