- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (163 opinie)
- 2 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (36 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (77 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (71 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (172 opinie)
- 6 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (101 opinii)
Zabytki, nagość i łoś 3D, czyli pocztówki znad morza
Zobacz czym różnią się pocztówki sprzed stu lat od tych współczesnych.
Z emerytkami stylizowanymi na bohaterki "Słonecznego Patrolu", z gdańskim łosiem 3D czy może z bursztynową wkładką. Turyści przebywający na wakacjach w Trójmieście mają nie lada orzech do zgryzienia: którą pocztówkę kupić jako pamiątkę znad morza?
Teksty, które dziś wczasowicze umieszczają na pocztówkach są znacznie mniej skomplikowane i przeważnie ograniczają się do opisu pogody lub pozdrowień. - Chyba napiszę, że zabrałem do Sopotu parasolkę, bo pada, nieprawdaż? - śmieje się Alex, turysta z Anglii spacerujący z rodziną nieopodal sopockiego molo. Dawniej prościej było kupić pocztówkę, niż napisać tekst, dziś odwrotnie: wybór odpowiedniej widokówki spośród setek wystawionych na stojakach potrafi zająć nawet kilkanaście minut.
- Są pocztówki z dodatkiem bursztynu, piasku, muszelek oraz połączenie muszelek z piaskiem. Ponadto standardowe z wizerunkami zabytków. Do wyboru w kolorze i w wersji czarno-białej - wylicza Paulina, sprzedająca pocztówki w centrum Gdańska, a to dopiero początek długiej listy przygotowanych widokówek.
Jak przyznają handlujący, trzeba dysponować pocztówkami dla turystów w każdym wieku, przyjeżdżających do Trójmiasta z różnych stron Europy i świata. Turyści z zagranicy - przeważnie Niemcy i Rosjanie - sięgają po widokówki z gdańskim Neptunem, Bazyliką Mariacką czy sopockim molo. W kolorze, sepii lub czarno-białe. Wczasowicze z Polski gustują przeważnie w kolorowych i w pocztówkach, na których umieszczono zdjęcia przynajmniej kilka zabytków. - Jest odpoczynek, ale też dzieciaki można czegoś nauczyć - przekonuje Joanna z Lubina, trzymając w dłoni plik pocztówek z zabytkami.
Sporym wzięciem cieszą się również pocztówki z dużą dawką humoru i jeszcze większą nagości. Na gdyńskim Skwerze Kościuszki wśród setek innych widokówek ostała się ostatnia z hasłem "Morze ci pomoże", którą ilustruje zdjęcie blondwłosej kobiety, wypoczywającej topless na piasku. Z kolei w Sopocie można znaleźć widokówkę z drzemiącym na plaży wczasowiczem, którego przyrodzenie zakrywa meksykańskie sombrero. - Młodzież bierze takie pocztówki dla zabawy, żeby znajomym wysłać - wyjaśnia Karolina, sprzedająca widokówki nieopodal molo.
- Pocztówki satyryczne mają długą historię i myli się ten, kto sądzi, że to wymysł dnia dzisiejszego - przekonuje Karolina Babicz, kustosz Muzeum Sopotu i prowadzi do sali, w której znajduje się ekspozycja przedwojennych i jeszcze starszych pocztówek. Wśród powiększonych reprintów rzuca się w oczy scenka, w której wczasowicz zagląda przez sęk w desce do damskiej przebieralni.
- Są po prostu dowcipne i wywołują uśmiech na twarzach zwiedzających - opowiada Karolina Babicz i sięga po kolejne pocztówki. Na pierwszej zdjęcie wczasowiczów korzystających z uroków plaży Zoppotu, na drugiej kilka par tańczy na specjalnym podeście tuż przed Kasino Hotel (dzisiejszy Hotel Sofitel Grand Sopot). Uchwycone chwile z życia kurortu. Bez pozowania.
Dziś na pocztówkach z wakacji przeważa architektura i natura. Jedno nie zmieniło się: widokówki nadal się sprzedają. - Po prostu symboliczna pocztówka z wakacji - puentują Klaudia i Jarosław, którzy na odpoczynek do Sopotu przyjechali z Wrocławia.
Opinie (49) 3 zablokowane
-
2012-07-22 13:25
Dawniej sie zawsze kupowało pocztówkę-widokówkę ale co za treści się wypisywało...żenada... czytam to czasem teraz...
stek bzdur,ważna tzw.pamięć o kimś,pozdrowienia...makabra pewnie teraz tak to leci przez mejle-może lepiej przestać to robić...
- 6 1
-
2012-07-22 19:31
Pocztówki
Każdy mówi , że pocztówka to przeżytek, ale jak dostanie kartkę z pozdrowieniami to gęba mu się cieszy. Internet i komórki to dopiero jest fajans, dostać pozdrowienia np z Egiptu na komórkę, śmiech i żenada. Samo wybranie pocztówki , przyklejenie znaczka i wysłanie do kogoś to dopiero jest frajda a jak jeszcze znajomi podziękują za pamięć to człowiek się cieszy a tak przez komórkę żadna rewelacja a wręcz wstyd.Skoro stać mnie na wyjazd gdziekolwiek by on nie był to również stać mnie na widokówkę. Nie róbmy z siebie takich dziadów.
- 13 0
-
2012-07-22 23:01
Najlepsze na potencję są warzywa
świeże i najlepiej korzenne
- 0 0
-
2012-07-22 23:11
Ale pupco!
Wypieczone nad tym Bałtykiem, i po co nam inna kultura.....
- 0 0
-
2012-07-23 10:10
w sam raz żeby wysłac żonie znad morza
- 0 0
-
2012-07-23 10:24
w samo południe (1)
Panie Premierze,
na pocztówkach powinny także być wielkie oczy traszki,
takie po marysieńce...
Sobieskiej, rzecz jasna.- 0 0
-
2012-07-23 15:02
a dla mnie to powinien być ANtek ze swoim "pięknym i szczerym" uśmiechem...
w oparach mgły, że taki tajemniczy...
- 0 0
-
2012-07-23 10:28
Pocztówki to porażka... (1)
Trudno znaleźć jakąś sensowną. Forma graficzna większości z nich to relikt lat 90-tych. Rozumiem, że różne rzeczy mogą się podobać, jednak ten nurt estetyczny zdecydowanie powinien już dawno wyschnąć...
Poza tym Polska jest chyba jedynym krajem, gdzie znaczki pocztowe sprzedaje się tylko na poczcie a nie tam, gdzie pocztówki.- 2 0
-
2012-07-23 13:21
Brak znaczków - lenistwo "kupców"
Co za problem dla sprzedawcy dokupic znaczków na poczcie i otworzyć punkt sprzedazy pocztówek ze znaczkami?- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.