• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapytano gdańszczan o jakość kranówki. Jak ją ocenili?

Ewelina Oleksy
2 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zabytek ukryty przed oczami przechodniów
Ponad połowa badanych - 61 proc. - oceniła pozytywnie jakość wody pitnej na terenie Gdańska. Ponad połowa badanych - 61 proc. - oceniła pozytywnie jakość wody pitnej na terenie Gdańska.

Spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna przeprowadziła badanie, w ramach którego zapytała mieszkańców m.in. o to, jak oceniają jakość kranówki. Ponad połowa ankietowanych wystawiła jej wysoką notę.



Pijesz kranówkę?

W internetowym badaniu, zawierającym 23 pytania, wzięło udział blisko 1,1 tys. dorosłych mieszkańców Gdańska. Dotyczyło ono jakości wody i gospodarki wodno-ściekowej w mieście.

Najlepiej oceniona została jakość wody pitnej, lecącej z kranów.

- Ponad połowa badanych - 61 proc. - ocenia pozytywnie jakość wody pitnej na terenie Gdańska, w tym 20,5 proc. ocenia ją bardzo wysoko, a 40,5 proc. wysoko - informuje Agnieszka Klugmann, rzecznik GIWK.
Nisko i bardzo nisko jakość wody oceniło blisko 10 proc. pytanych. Średnio - 25,3 proc.

Czytaj też: Darmowa kranówka w restauracji: tak czy nie?

Obecny stan miejskiej infrastruktury wodno-kanalizacyjnej wysoko oceniła mniej niż połowa, bo 47,2 proc.badanych. Dostęp do kanalizacji źle oceniło 10 proc. ankietowanych.

Spośród wszystkich wymienionych w ankiecie przedsięwzięć w zakresie gospodarki wodno-ściekowej w Gdańsku najbardziej mieszkańcy kojarzyli dbałość o strefy ochronne ujęć wody - 52 proc. ogółu badanych.

Pozostałe "wodne" przedsięwzięcia znane mieszkańcom:

  • Budowa zdrojów ulicznych w Gdańsku - 38,3 proc. wskazań
  • Gdański projekt wodno-ściekowy - wskazany przez 33,5 proc.osób
  • Rozbudowa systemu wod-kan w Gdańsku - 27,5 proc. wskazań
  • Modernizacja gdańskiej oczyszczalni ścieków - 26,8 proc.
  • Modernizacja sieci i obiektów wod-kan w Gdańsku - 24,7 proc.
  • Program Monitoringu Wód Podziemnych w Gdańsku - 20 proc.

Mgiełki wodne i zdroje uliczne najbardziej rozpoznawalne



Najbardziej znanym miejskim projektem wodnym okazały się mgiełki wodne. Znało je 46,2 proc. badanych. Kolejne miejsce zajęły zdroje uliczne - 39,7 proc. oraz fontanna Heweliusza - 25,5 proc.
Mgiełki dające ochłodę latem okazały się najbardziej rozpoznawalnym projektem spółki GIWK. Mgiełki dające ochłodę latem okazały się najbardziej rozpoznawalnym projektem spółki GIWK.

Najsłabiej rozpoznawalne projekty GIWK to miasto na detoksie, otwarta oczyszczalnia i saturator.

Na szlaku wodociągowym najpopularniejszy zbiornik Stara Orunia



31 proc. badanych zadeklarowało, że zna Gdański Szlak Wodociągowy. Najpopularniejszy wśród nich jest Zbiornik Wody Stara Orunia (36,4 proc.).

Gdański Szlak Wodociągowy



- Wyniki ankiety zgadzają się z danymi z frekwencji - największą popularnością cieszy się podziemny Zbiornik Wody Stara Orunia. Można go zwiedzać jeszcze do końca sierpnia - wskazuje Klugmann.

Trzecia odsłona badania



Badanie GIWK przeprowadzał już po raz trzeci - wcześniej robiono je w 2012 i 2016 r.

- Wyniki ankiety pozwalają nam sprawdzić, jak efekty naszych działań są oceniane przez mieszkańców Gdańska. Cieszą wysokie oceny jakości wody pitnej oraz stanu infrastruktury wodociągowej oraz kanalizacyjnej i tutaj na przestrzeni lat notujemy stałą dobrą ocenę z tendencją na plus - mówi Klugmann.
GIWK informuje, że 100 proc. gdańskiej wody spełnia wymogi polskie i unijne. Kranówka podlega ściślejszym normom i jest monitorowana w większym stopniu niż woda sprzedawana w butelkach.

Usługi hydrauliczne i wodno-kanalizacyjne w Trójmieście



Od czerwca za wodę płacimy więcej



Przypominamy, że od 9 czerwca w Gdańsku obowiązują wyższe ceny za wodę i odbiór ścieków. Zgodnie z taryfą zatwierdzoną w 2018 roku przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie gospodarstwa domowe w Gdańsku płacą 4,38 zł za m sześc. wody i 5,80 zł za odprowadzenie m sześc. ścieków, co daje łączną kwotę 10,18 zł netto.

Miejsca

Opinie (410) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Kranówka jest super (21)

    Od ponad roku pije kranówkę. Jest smaczna, bez zapachu. Lepsza niż z butelek. U mnie woda jest dość twarda, ale nie używam dzbanków, bo chce mieć wodę bogata w mikroelementy. Dzbanki zabierają z niej to co najlepsze. Często niesmaczna woda to kwestia rur w bloku, starszych które dają brzydki zapach. Albo ujęcia wody. Polecam każdemu przerzucić się na wodę w kranu.

    • 184 157

    • Zdrowia zycze (15)

      Szczególnie twoim nerkom.

      • 20 50

      • Woda w Gdańsku a kamyczki w nerkach (4)

        Pozwolę sobie zabrać głos, jako osoba, która sprawdziła "jakość" gdańskiej kranówki a stan nerek po korzystaniu z niefiltrowanej wody w dłuższym okresie. Lata temu miałam koszmarne problemy z nerkami. Co roku albo kamień, albo piasek. Błędne koło. Kiedy w końcu wylądowałam na stole operacyjnym z kamieniem uwięzionym w moczowodzie, postanowiłam zaopatrzyć się w filtr. Najprostszy jaki był... pierwszy sukces, problemy z nerkami(kamień, piasek) co dwa lata. Ale ból... masakra. Potem zainwestowałam w lepszy filtr, osmozę. przez ponad 10 lat nie wiedziałam co to kłopoty z nerkami, w żadnym USG nic nie wychodziło. Piasek i kamyczki skończyły się po zamontowaniu filtra i używaniu filtrowanej wody. Po 10 latach była awaria wodociągów i jak puścili potem wodę pełną piachu i zanieczyszczeń, filtr nie wytrzymał i spalił się. od 6 lat używam znowu kranówki, filtrowanej najprostszym filtrem. Od 5 lat wróciły problemy z nerkami. Co roku piasek albo kamyki... Kiedy to coś schodzi z nerek, gorączka skacze na ponad 40 stopni, a ból rozsadza wszystko... Zatem nie mówcie, że woda jest dobra... jest paskudna i tyle. Jak uda się zebrać kasę, to na pewno wracam do osmozy... już samo to, że nic nie boli jest tego warte. Pozdrawiam malkontentów. Aga A.

        • 5 1

        • Wytłumacz mi jedno (3)

          Jakim cudem "piasek" który jest w rurach trafia z jelit do krwi a potem w niezmienionej postaci do nerek? Bo taki model proponujesz a to jest oczywiście fikcja, bo cały "piasek" z rur zostaje w jelitach i wychodzi z kupą, ewentualnie może negatywnie oddziaływać na jelita

          • 3 1

          • (2)

            Kamienie nerkowe to sole i minerały z tego co połykamy, między innymi kamień kotłowy z wody - węglan wapnia i magnezu. Przyczyną kłopotów z nerkami może być niezdrowa dieta. Po co wspomagać ją jeszcze kranówką? Teść całe życie pił kranówkę. Dożył sędziwego wieku 60 lat. Miał astmę :( /wodociągi mówią: smaczna i zdrowa, a sanepid nieoficjalnie puka się w czoło/.

            • 0 2

            • Przeczytaj że zrozumieniem i napisz raz jeszcze (1)

              Jak te sole przedostaną się z jelit do nerek? Bo na pewno się nie wchłaniają z jelit

              • 0 0

              • To jak suplementy wchłaniają się do organizmu? Płucami?

                • 0 0

      • Ale co nerkom? Jakieś dowody, przykłady? Co zależy od czego? Czy tylko bredzisz ot tak po prostu? (3)

        • 20 4

        • Nie sluchajcie glupkow co o nerkach cos wypisujs (2)

          To brednie. Te wode nawet male dzieci z kranu pija bo nawet Sanepid pozwolil wiec skonczcie bredzic

          • 11 7

          • A Morawiecki też pozwolił?

            • 1 1

          • Sanepid to ostatnia instytucja w tym kraju której można ufać.

            • 11 4

      • (3)

        Ja pije kranówę bez filtrów od ponad 40 lat w Gdańsku i moje nerki mają się znakomicie.

        • 47 12

        • Pale już ponad dwadzieścia lat, a moje płuca maja się znakomicie. (2)

          Tylko to niczego nie dowodzi :)

          • 14 16

          • To nie jest możliwe. (1)

            Nie jest możliwe palić dwadzieścia lat i mieć zdrowe płuca.

            • 11 1

            • Tak samo nie jest możliwe pić 20 lat kranówkę i mieć zdrowy organizm

              W rurach jest pełno nieodfiltrowanego syfu. Zamontuj sobie filtr do wody z kranu i zobacz po tygodniu jak wygląda

              • 10 15

      • Piję od 50 lat wodę z kranu w Gdańsku (1)

        I wszystko jest w naj najlepszym porzadku

        • 21 8

        • jeszcze max 5

          • 9 15

    • Hehe a potem będziesz się zastanawiać (2)

      Skąd masz kryptosporidioze i lamblie

      • 12 29

      • Kryptoidiotozę (1)

        • 8 2

        • To już masz

          • 3 0

    • Kamień brud osady i zarazki - smacznego

      • 4 9

    • Niekoniecznie.....

      Tylko przefiltrowana. Ta z kranu może spowodować nawet raka.

      • 2 15

  • Jest dobra, smaczna, zdrowa, dobrze nawilża, podlewa kwiaty

    bardzo fajnie myje naczynia, pierze super, koi pragnienie i leczy kaca. Ta woda to cud.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Mieszkam w centrum Gdańska a pracuję na Przymorzu. (13)

    W obu dzielnicach piję wodę bezpośrednio z kranu od wielu lat. Nic mi nie jest i czuję się dobrze. Pijąc wodę z kranu nie zanieczyszczam środowiska plastikowymi butelkami i to jest korzyść nie do przecenienia. Woda w Gdańsku jest bardzo dobra.

    • 126 76

    • a ja mieszkam na przymorzu i pracuje centrum Gdanska.

      • 0 0

    • Znam sasiadow co pija alkohol od 30 lat i sie swietnie czuja! (3)

      A woda w butelkach? Kolejna moda na tzw. eko zycie. Ci co pija wode w kranach bo plastik etc. jezdza autem do pracy i na spacer mimo ze mogliby jezdzic koleja lub tramwajem... i tyle w temacie...

      • 6 11

      • Jeżdziłabym tramwajem do pracy, gdyby tak często się nie psuły, (2)

        za spóźnienia u nas nie dają premii.

        • 7 0

        • a nie lepiej koniem pocwałować (1)

          i jeszcze go przed swoim zakładem całe 8h wypasiesz za FREE

          • 1 0

          • To nielegalne niestety

            • 0 0

    • :D (2)

      To dokładnie tak jak ja. Tez mieszkam na Śródmieściu, pracuję na Przymorzu i w obu miejscach piję kranówkę. Gdyby wszyscy pili wodę butelkowaną, to byśmy utonęli plastikach za jakiś czas.

      • 10 3

      • Nie rzucaj butelek do Motławy to nie utoniemy

        • 0 0

      • Tereska choras

        Woda w szkle tylko. Kto z plastiku pije tylko biedacy

        • 0 1

    • Papierosy to też super sprawa

      Nie uzależniają, pale codziennie paczkę od dwudziestu lat i nie czuję się uzależniony, nic mi nie jest

      • 0 0

    • (3)

      Mieszkam na Chełmie.U znajomej na Zaspie z przyjemnością piję herbate na kranówce,a na z wody na Chełmie w ogóle nie da sie pić tego napoju. Jest wyjatkowo paskudny w smaku. Poza tym kranówka może i ma dobre parametry,ale jest to woda uzdatniana i pochodzi ze ścieku,bo jak nazwać rzekę i jezioro z których jest pozyskiwana. W bloku rury sa noe,a na zewnątrz 40 letnie,bo wodociągi nie wymieniają.

      • 12 4

      • kup sobie taką samą herbatę jak ma znajoma :)

        • 5 3

      • Pracuję we Wrzeszczu, nie jestem w stanie pić herbaty o wodzie z kranu nawet nie myślę. (1)

        Kożuch zostaje na kubeczku nawet w konewce.

        • 6 7

        • Za duzo wodki pijesz?

          • 3 6

  • Opinia wyróżniona

    Nie jest tak dobrze z tą wodą. (26)

    Na Wyspie Sobieszewskiej woda jest klarowna, bez zapachu i ma dobry smak. Problemem jest osad.
    Czajniki, krany, prysznice momentalnie zarastają białym osadem. Wszystko wymaga regularnego odkamieniania. Każde mycie baterii, zlewu czy kabiny prysznicowej wymaga użycia chemii usuwającej kamień. Czy w innych dzielnicach też tak jest? Z tego co wiem to Wyspa ma wodę z innego ujęcia niż większość Gdańska.

    • 93 15

    • ZŁA (1)

      Jestem okropnie zła na kamień i osad . Wszystko trzeba bardzo często myć używając dużej ilości chemii - masakra . A woda drożeje , drożeje a co za tym idzie ??? kiedy zniknie ten kamień wreszcie ?

      • 0 2

      • Kiedyś był ocet, soda i płyn do naczyń i było czysto. Teraz spray do stołu, spray do kredensu, spray do komody. Czy wy ludzie powariowaliście. Wy to wszystko wdychacie, ku uciesze koncernów chemicznych i firm farmaceutycznych.

        • 0 0

    • (7)

      Kamień świadczy tylko o poziomie mineralizacji, niczym więcej.
      Wiadomo, uciążliwa sprawa, ale tak naprawdę twarda woda jest zdrowsza.

      • 27 7

      • (6)

        I co pół roku do dentysty na usuwanie kamienia z zębów... Bo jak nie to paradontoza i zęby oowypadają.

        • 4 20

        • YHYM (1)

          No i ? Raz w roku masz usuwanie kamienia na NFZ za darmo.

          • 0 1

          • Dziękuję za stomatologa na NFZ wolę iść prywatnie dnia następnego a nie usłyszę. Pierwszy wolny termin za 3 tygodnie

            • 0 0

        • (1)

          A co ma kamień nazębny wspólnego z twardą wodą???

          • 25 1

          • Ja piję przez zęby bo sitka nie mam w kranie.

            • 5 0

        • kamień na zebach nie jest od wody - ty głupia

          LOL

          • 4 0

        • u mnie po osunięciu kamienia zaczęły się problemy z zębami

          • 4 0

    • (2)

      W Gdańsku bardzo podobnie , mieszkałem na Osowie woda super , przeprowadziłem się na Przymorze woda dobra w smaku, ale kamień Straszny osad pozostawia . Także bez filtrowania nie wypijesz .

      • 19 6

      • (1)

        Na Przymorzu jest woda z ujęcia głębinowego, trudno o lepszą wodę.

        Kamień to zdrowe minerały, jak magnez i wapń - przynajmniej nie trzeba ich suplementować :)

        • 25 6

        • O czym ty bełkoczesz biedaku

          Myślisz że nieorganiczne związku wapnia i magnezu ci się do krwi wchłaniają z jelit?

          • 2 1

    • W Sopocie to samo.

      • 0 1

    • Nie trzeba tzw. chemii. (2)

      Do usunięcia kamienia wystarczy ocet, kwasek cytrynowy lub sok z cytryny. Choć tak naprawdę to też "chemia".

      • 15 2

      • (1)

        Ocet śmierdzi, kwasku cytrynowego trzeba w ilościach hurtowych do wyczyszczebia łazienki. Do czajnika wsypuje z 20g kwasku a i tak coś zawsze zostaje kamienia. Jakbym miał tak czyścić cała lazienke, to i wagon kwacha to za mało.

        • 9 4

        • Zdolność pochłaniania

          Zależy od ilości cieczy,. 20g? Przecież to wystarcza 2g , wystarczy że dwa razy zagotujesz po 2g zamiast na raz.
          Podstawy chemii szkoły podstawowej

          • 2 1

    • Na Zaspie woda nie jest klarowna; jest widoczna zawiesina powodująca zarastanie kamieniem czajników i kranów. Smak ma paskudny.

      • 1 1

    • Odkamienia-nie , tylko ECO

      OCET 10% -stosuję do odkamieniania, pralki, czajnika, zmywarki. Ekologicznie i bez chemii.

      • 3 0

    • Na wyspie sobieszewskiej jest inne ujecie i tej nie wolno pic! (2)

      Na stronie Sanepidu wyczytalem ze dzieci od 2 roku zycia moga pic te wode ale uwaga nie dotychy wody na wyspie i wislince

      • 4 1

      • Tego nie wiem (1)

        Ale faktycznie w Spbieszewiw ujęcie nie jest głębinowe.

        • 1 0

        • A jakie w Sobieszewie jest ujęcie? Podpowiem, że woda w Sobieszewie dostarczana jest z ujęcia glebinowego Lipce.

          • 4 0

    • (1)

      ja co tydzień wymieniam ze szwagrem całą hydraulikę w domu, boimy się kamienia.

      • 17 3

      • Nie wystarczy wymienić hydraulikę w mieszkaniu ,ale wymienić rury w całym mieście .A to wiadomo niewykonalne .

        • 4 2

    • kamień zwykle idzie niestety w parze z jakoscia (organioleptyczna - smakową) wody

      im bardziej miękka tym mniej smaczna i bardziej nijaka

      niestety

      ale fakt, że w Trójmieście niestety woda jest dosyć zmineralizowana, co niestety wpływa źle na nasz 'sprzęt' domowy

      • 14 1

    • Na Przymorzu bardzo dużo kamienia zostawia

      W smaku jest okej ale bez dzbanka co chwilę trzeba odkamieniać czajnik i baterie i kabina prysznicowa też ciągle do czyszczenia.

      • 21 1

  • twarda !!!

    • 0 1

  • Smakuje jakby ją z miejskiego basenu brali.

    • 0 1

  • Władze miasta tak (12)

    zachwalają kranówkę, próbowałem pić-nie da się. Smak dziwny a do tego obawa że to z kranu z dodatkiem chloru i innych wynalazków.
    Wodę to piję z butelki zakupioną w sklepie.
    Kranówka tylko przez filtr i przegotować.
    Na chwilę obecną nie jestem ani przekonany ani gotowy na spożycie tej cieszy co mam w kranie

    • 162 170

    • Wstretna,, tylko do gotowania ziemniaków sie nadaje

      • 0 0

    • (2)

      Dziwne te badania, takie pozytywne, a starczy poczytać komentarze i widać że 50 % piszących uważ że kranówką jest słabej jakości

      • 5 6

      • (1)

        Statystykiem to Ty nie zostaniesz.

        • 4 3

        • Osoby które podają jakość wody wg ankiet mieszkańców

          Też nie będą statystykami.

          Dobra jakość kranówy to jest w Krakowie, bo jest to udowodnione naukowo (Kraków, a właściwie to połowa Krakowa, w oficjalnym rankingu ma drugą najlepszą wodę w Europie). Natomiast to, czy komuś woda smakuje jest zupełnie bez znaczenia w kwestii oceny jej jakości.

          • 2 0

    • Woda smaczne, kwestia jakie masz rury (5)

      Jak ktoś na stare rury to ciężko pic kranówkę. Ja mam nowe mieszkanie, nowe rury. Pije kranówkę od ponad roku, smaczna, lepsza niż z butelki. Nie mam objawów braku magnezu, bo kamień to mikroelementy... Dzbanki filtrujące? A po co mi one? Żeby zabrały z wody to ci najlepsze?

      • 39 12

      • stare rury są najlepsze

        • 1 0

      • (3)

        Odpowiesz sobie na to pytanie, gdy będziesz rodził kamienie nerkowe ;)

        • 12 34

        • Kamień to głównie wapno. (1)

          Jak się wczytasz w instrukcję pralki, zmywarki lub ekspresu do kawy, to w kontekście twardości wody, może być w formie synonimu użyte słowo wapno.

          A tej nikt nie ogranicza jego spożycia. Jeśli nie c wierzysz kup wodę butelkową z dużą ilością wapna, wlewaj do czajnika. Kamienia będzie dużo.

          • 11 1

          • Czy wapno ma rdzawy kolor?

            Bo taki kamień mam z kranówki.

            • 4 1

        • A jak dojdziesz do końca płaskiej ziemi to spadniesz w otchłań. Czego wy się naoglądaliście :D

          • 14 4

    • woda z butelki to nic innego jak kranówa przefiltrowana, a ty pewnie przeczytałeś na etykiecie, że z potoku górskiego z jakiś świętych gór, uwierzyłeś i dżwigasz te butle...bez sensu.
      To tak jak kupować dziecku produkty kinder, bo z "pełnego mleka bla bla bla", a w składzie olej palmowy...znowu bez sensu

      • 20 1

    • Ja piję kranówkę już od paru lat, i szczerze, dla mnie jest dużo lepszą niż nie jedna woda "z butelki" :)

      • 21 10

  • Opinia wyróżniona

    Jedyni mówią pić (2)

    Inni nie pić nie wiadomo jak jest maprawde W latach 60 i 70 wszyscy pilismy wodę z kranu i nikt bie myślał o noszeniu jej ze sklepu

    • 38 5

    • W latach 60-70 było mniej zanieczyszczeń w samej wodzie , do tego nowe były rury, które teraz nadal są z tych lat 70.

      • 0 0

    • A teraz ci co pili raka leczą

      • 1 0

  • W ankiecie - jak zwykle zresztą - nie ma opcji dla mnie hihi

    • 0 0

  • Bielawski w zarządzie GIWK i wszystko dla mnie jasne....

    Picie tej wody tylko na własną odpowiedzialność!!!!!!!!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane