• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymano kieszonkowców, którzy okradali klientów restauracji

Piotr Weltrowski
27 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Obu zatrzymanych sąd aresztował na trzy miesiące. Obu zatrzymanych sąd aresztował na trzy miesiące.

Wielokrotnie okradali klientów trójmiejskich restauracji - jeden stał na czatach, drugi w tym czasie udawał, że wiesza swoją kurtkę, a w rzeczywistości przeszukiwał kieszenie pozostawionych w szatni okryć. Dwaj mężczyźni w wieku 38 i 62 lat trafili za kratki.



Czy zgłosił(a)byś kradzież kieszonkową?

Jedną z dokonanych przez przestępczy duet kradzieży opisaliśmy tydzień temu. Doszło do niej w restauracji na Głównym Mieście w Gdańsku. Moment kradzieży zarejestrowała kamera zainstalowanego w lokalu monitoringu. Na filmie widać, jak jeden ze złodziei siada przy stoliku i obserwuje sytuację, a drugi podchodzi w tym czasie do wieszaka z płaszczami i kurtkami i zaczyna je przeszukiwać.

- Kradzieże kieszonkowe to sprawy bardzo trudne do wykrycia. Pokrzywdzeni, którzy zgłaszają się na policję, zazwyczaj dopiero po jakimś czasie orientują się, że padli ofiarą złodziei, nie wiedząc nawet, kiedy i gdzie do tego doszło - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mimo to policjantom udało się wpaść na trop duetu, który od jakiegoś czasu okradał klientów restauracji z Gdańska i Sopotu. Obu mężczyzn policjanci zauważyli na kilku nagraniach z monitoringu, które sprawdzano w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi kradzieży w lokalach gastronomicznych.

Ostatecznie obu mężczyzn udało się zatrzymać, gdy weszli do jednej z restauracji, a jej personel - wiedząc o tym, że mogą być to złodzieje - powiadomił policję.

Jedna z kradzieży dokonanych przez mężczyzn - zapis z kamery monitoringu



Zatrzymani mężczyźni to 38-letni Algierczyk oraz 62-latek pochodzący z Libanu. Obaj mężczyźni od wielu lat przebywają w Polsce, byli już wcześniej karani.

Póki co, przedstawiono im zarzuty dotyczące czterech różnych kradzieży, podczas których zrabować mieli łącznie aż 30 tys. zł. Policjanci twierdzą jednak, że to tylko wierzchołek góry lodowej, a ostatecznie mężczyźni usłyszeć mogą znacznie więcej zarzutów.

- Podejrzani złożyli wyjaśnienia. Jeden z nich przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, drugi przyznał się do jednej kradzieży - mówi Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Sąd aresztował tymczasowo obu mężczyzn na okres trzech miesięcy.

Opinie (99) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Mnie interesuje jedno. Z tego wynika ze sa to Libanczyk i Algierczyk, ktorzy OD WIELU LAT PRZEBYWAJA w POLSCE (mimo ze byli juz wielokrotnie karani !), NIE ZOSTALI JESZCZE DEPORTOWANI do swoich ojczyzn ???. Czyzby mieli "multikulturalne paszporty" zwane inaczej "wizami swietych krow" ???...Pytania..pytania...ps. KTO umozliwia im kontynuowanie zlodziejskiego procederu, KTO ich kryje...

    • 10 0

    • Tego się już niestety nie dowiesz..

      A jak będziesz zadawać niewygodne pytania to możesz trafić do działu osób zaginionych...smutne ale prawdziwe.

      • 1 0

  • Jedyny sposób na polciję w tym kraju to dać do mediów sprawę, to szybko złapią sprawcę aby się pochwalić!

    I to nie policja ich wytropiła tylko pracownicy restauracji rozpoznali i wezwali ich na gotowe. Jak zwykle jak nie dostaną kogoś na tacy to nic nie zrobią, jedynie to i media, a tak to kawusia, pączki i za 15 lat na emeryturke....

    • 1 0

  • Ciekawe co na to...

    ...koran. Tam "stoi" tylko o kozach?

    • 2 0

  • kundle smierdziele

    najpierw wpitol potem pudlo i wywalac z Polski !!!!

    • 5 2

  • Trzeba być ciężkim idiotą, żeby zostawiać pieniądze, dokumenty, telefony w kieszeniach i iść sobie spokojnie na obiad...

    Najzdolniejsi potrafią jeszcze zostawić klucze do kompletu...paranoja..

    Wtedy wystarczy moment na dorobienie, akumulatorową frezarkę wielkości maszyny do pisania złodziej może mieć w samochodzie obok.

    Adres zwykle jest w dowodzie bystrego pokrzywdzonego, można mu nie brać fantów, odwiedziny zrobić jak wyjdzie do pracy. Busik z napisem "przeprowadzki" nikogo nie zainteresuje.

    Ludzie - pilnujcie się.
    Jeszcze jedno - to nie są kradzieże kieszonkowe - te robi się na człowieku a nie na wieszaku :-)

    • 8 1

  • sprowadźmy do Polski więcej muzułmanów, oni tak szybko się integrują!

    mało tego, nie potrzebują żadnych programów pomocowych ze strony władz miasta!

    • 7 4

  • Libańczyk i Algierczyk od wielu lat przebywają na terenie RP

    Również od wielu lat bezkarnie okradali klientów trójmiejskich restauracji...
    To tylko dwie mendy, a Adamowicz od dwóch lat kombinuje, aby "takich gości" były setki jak nie tysiące, bo przecież Gdańsk jest taki europejski i gościnny.

    • 8 3

  • Zuch pracownicy restauracji - premia!

    • 5 0

  • Obaj mężczyźni od wielu lat przebywają w Polsce, byli już wcześniej karani.

    Pytam co oni jeszcze robią w Polsce? Dlaczego nie zostali wydaleni?

    • 9 0

  • Bum !!

    Polecam tzw. portfel irlandzki. Zawiera maly ladunek wybuchowy, jak zlodziej probuje to otworzyc to ekspluduje urywajach mu serdelkowate palce. Niektore maja malutki szyfr, bandzior pochyla swoj swinski ryj by to odczytac, wtedy eksplozja moze mu rowniez wyrwac galki oczne I rzucic na sciane.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane