Miał wylać cuchnącą ciecz w restauracji, przez co lokal trzeba było zamknąć, a odór musiał być neutralizowany kosztownym ozonowaniem. W efekcie poszkodowany właściciel poniósł straty na prawie 20 tys. zł. W ręce policjantów wpadł podejrzewany o zniszczenie mienia 22-latek. Funkcjonariusze zapowiadają, że mężczyzna jeszcze w czwartek może usłyszeć zarzut.
2019-10-24 16:43
Niepoczytalny
2019-10-24 16:52
Niepoczytalna osoba nie jest w stanie zadbać sama o siebie, a co dopiero skombinować jakiś środek chemiczny, ułożyć plan i wszystko z rosmysłem wykonać, a potem się ulotnić.
2019-10-24 16:51
2019-10-24 17:25
moze drogie ale przynajmniej nie cuchnie
2019-10-24 17:34
Straty to pewnie glownie kilka dni zamkniecia lokalu, nie sadze zeby ozonowanie bylo drozsze niz kila tys. zl.
2019-10-24 23:09
2019-10-25 13:05
ozonowali i wilka !
2019-10-24 18:02
A gdzie w ankiecie jest wpier ...ol ?
2019-10-24 18:27
2019-10-24 18:55
Ma zapłacić. Nr 2 - niech siedzi w malym pomieszczeniu z rozpylonym syfem.
2019-10-24 18:55
Kąpiel przez miesiąc w tej cieczy
2019-10-24 20:40
Podobne zajscie miało miejsce w żabce w gdańsku na JPII może trzeba by to sprawdzić czy zdazenia nie są powiązane z jedną osobą,bo tam nie złapano sprawcy
2019-10-24 23:10
2019-10-24 22:16
2019-10-24 22:45
pychota
2019-10-25 01:37
I do dzisiaj policja uważa że sama się spaliła, tylko kanistra w pobliżu nie znaleziono. Grzybiarze zabrali.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
