• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbierają śmieci rowerem wodnym

Michał Jelionek
1 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Posprzątali leśny staw, więc dostali mandat


Do czego służy rower wodny? Może do rekreacyjnego pływania i wypoczynku nad wodą, ale może też do... sprzątania. Tak wykorzystują go mieszkańcy Oliwy, którzy postanowili wyłowić śmieci z zaniedbanego stawu.



Z roweru może skorzystać każdy zainteresowany. Z roweru może skorzystać każdy zainteresowany.
Pamiętajmy jednak o dostosowaniu się do regulaminu. Pamiętajmy jednak o dostosowaniu się do regulaminu.
Mało kto wie, że kilka kroków od ul. Polanki zobacz na mapie Gdańska, tuż za I Dworem Oliwskim, na skraju lasu znajduje się urokliwy staw zobacz na mapie Gdańska. To ulubione miejsce spotkań i integracji uczniów pobliskiego V Liceum Ogólnokształcącego. Niestety, od dłuższego czasu staw pełnił również rolę... śmietnika na butelki po alkoholu.

Mieszkańcy Oliwy postanowili coś zrobić ze śmieciowym problemem i zainwestowali w rower wodny, który ma służyć do wyławiania zalegających w stawie butelek.

- Prowadziliśmy wiele inicjatyw mających na celu oczyszczanie tego jakże pięknego terenu. To miejsce, z którego często korzystają uczniowie, ale również lokalni mieszkańcy. Wpadliśmy na pomysł, że taka forma sprzątania stawu będzie najskuteczniejsza, a przy tym jakże atrakcyjna - wyjaśnia Julia Lewandowska ze Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy.
Rower wodny przyjechał do Gdańska z Mazur, a dokładnie z oddalonej o 300 km miejscowości Pisz. Rower kosztował 1100 zł, a środki w całości udało się zebrać dzięki hojności popierających inicjatywę osób.

- Tylko przez jeden dzień wyłowiliśmy ze stawu 170 butelek, głównie po napojach alkoholowych. Wyciągnęliśmy również starą ławkę, z której teraz można korzystać. Co ciekawe, sprzątaniem zbiornika nie zajmujemy się tylko my, chętnie pomagają nam inni mieszkańcy, którzy lubią tu przebywać - dodaje.
Z roweru wodnego może skorzystać każdy. Wystarczy dostosować się do regulaminu, który zamieszczono na "pokładzie".

Butelkowy problem oliwskiego stawu. Butelkowy problem oliwskiego stawu.

Miejsca

Opinie (81) 2 zablokowane

  • Znam to miejsce nie daleko jest zajecza polana gdzie mielismy zbiórki jako harcerze. Okolica jest przecudowna :-)

    • 1 1

  • (11)

    A służby co robią w tym czasie?? Za co biorą pieniądze?

    • 131 33

    • (3)

      System nie działa. Urzędnicy udają, iż problemu nie ma. Formularz do zgłaszania śmieci (stop absurdom smieciowym) od ponad miesiąca nie działa (bo i po co - jeszcze ktoś zgłosi śmieci...)

      • 17 3

      • (2)

        Jest aplikacja na smartfony "Mapa Porządku" i działa bardzo dobrze. Zgłaszałem nieprawidłowości i po kilku dniach wszystko było zrobione i nawet na maila przychodzi informacja o postępie prac.

        • 5 3

        • Pracownik ZDiZ? (1)

          Bo tylko wy nie widzicie problemu śmieci. A wystarczyłoby ruszyć d*psko zza biurka i przejść się po mieście, a zwłaszcza trochę dalej od najbardziej uczęszczanych miejsc.
          Tylko, że to takie trudne. Nie dość, że od chodzenia nogi bolą (nie każdy dostanie służbowy samochód), ale trzeba zostawić niedopitą kawę (trzecią? czwartą?), a przede wszystkim - koleżankę z sąsiedniego pokoju, którą podrywa się bezskutecznie od 30 lat...
          O tym, ze za zimno/gorąco*, za sucho/mokro* i za daleko, to już nie wspomnę, bo przy tych wcześniejszych niedogodnościach to przecież pikuś.
          *niepotrzebne skreślić

          • 8 2

          • trzeba też pamiętać o jednej rzeczy, samo się nie śmieci

            w pierwszej kolejności należy pracować nad świadomością mieszkańców
            i gości

            • 10 0

    • Czekają na twoje śmieci !

      Aż ty raczysz przyjść , pośmiecić, a potem wylać jezioro żółci na portalu trojmiasto.

      • 2 0

    • Które

      Służby, CBA?

      • 0 2

    • Ale jakie służby? (3)

      uważasz, że miejskie śmieciarki powinny sprzątać prywatny - bo należący do Lasów Państwowych - zbiornik wodny? Skoro ich jest zbiornik, to oni powinni go sprzątać. Ale przede wszystkim g*wniarzeria z VLO nie powinna do niego wrzucać butelek i innych śmieci

      • 15 2

      • jaki prywatny? (1)

        skoro naleźy do Lasów Państwowych, które są firmą w 100% państwową to staw też jest państwowy a nie prywatny.

        • 4 0

        • prywatny = w sensie, że ma swojego, bardzo konkretnego właściciela

          • 4 2

      • Właśnie tu pojawia się problem, że sporo terenów jest prywatnych ale po zgłoszeniu służby powinny zobligować właściciela terenu do sprzątania.

        • 6 1

    • "bo nam się należy" mentalność służb

      • 13 7

  • Gratulacje!!!

    Świetna inicjatywa, bardO chętnie się wybiorę żeby popływać teochę waszym rowerkiem i przy okazji wyłowić jakies śmieci.

    • 9 2

  • Fantastyczny pomysł

    Wspaniale, że komuś się chce, że mieszkańcy przejmują odpowiedzialność Na tym stawku, mając 5 lat uczyłam się jeździć na łyżwach. Zawsze tam był śmietnik, a to takie urokliwe miejsce.

    • 7 2

  • Jakieś 10 lat temu czytałem o projekcie czyszczenia odcinka Warty

    w ramach środków unijnych. Grupa młodych ludzi zakupiła kajaki i łącząc przyjemne z pożytecznym przysłużyła się środowisku.

    • 3 0

  • Teraz na Motlawe

    Bo tam brudno

    • 4 0

  • Jak ukradną to co?

    Ma nadajnik gps?

    • 1 2

  • wszędzie taki smietnik , ze chyba za PRL i tej słynnej komuny bylo czysciej .

    • 4 0

  • Teraz na Moraw

    • 1 0

  • I dobrze, że nie wszyscy siedzą na d**** i czekają zmian, tylko sami podejmują inicjatywy. Brawo!

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane