• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbiornik retencyjny zamiast dawnego poligonu wojskowego na Morenie

Maciej Naskręt
29 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz nowy zbiornik retencyjny "Jasień".


W maju zostanie oddany do użytku nowy, ok. 3,8-hektarowy zbiornik retencyjny "Jasień". Zastąpił nieużytki po dawnym poliginie wojskowym na Morenie zobacz na mapie Gdańska. Warto się tam wybrać piechotą bądź rowerem na majówkę. Przy tej okazji przypominamy, co wolno robić, a czego nie nad gdańskimi zbiornikami retencyjnymi.



Zbiornik "Jasień". Zbiornik "Jasień".
Przed nami majówka, a więc dobry moment, by rozpocząć sezon na wypoczynek pod chmurką. Wiele osób wybierze się nad jeden z 46 zbiorników retencyjnych w Gdańsku. W sumie zajmują one nieco ponad 53 hektary powierzchni. Do tego dochodzi ponad 78 kilometrów potoków.

Niebawem do grona tego rodzaju obiektów dołączy zbiornik pn. "Jasień", który wykonano na nieużytkach po dawnym poliginie wojskowym na Morenie. Około 3,8-hektarowy obiekt powstawał z dala od wielkomiejskiego życia, bowiem zlokalizowany jest pomiędzy nasypem kolejowym PKM a Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. Nie należy go mylić ze starym zbiornikiem położonym w sąsiedztwie pn. Wróbla Staw. Prace trwały od końca 2012 r.

Miejskie przedsięwzięcie wraz z regulacją potoku (na odcinku ok. 400 m) o tej samej nazwie, pochłonęło z budżetu miasta ponad 4 mln zł. Inwestorem była Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska.

Czy spędzałeś kiedykolwiek wolny czas nad zbiornikiem retencyjnym?

W najgłębszym miejscu zbiornik ma 2,5 metra głębokości i może pomieścić do 49 tys. m sześc. Na środku zbiornika retencyjnego dodatkowo pojawiły się wyspy lęgowe dla ptaków. Całkowita powierzchnia terenu przeznaczonego pod zbiornik i obiekty towarzyszące wynosi 5,28 ha, właśnie trwa jego pielęgnacja - m.in. sianie trawy, wykonywanie nasadzeń.

Co wolno robić, a czego nie nad zbiornikami retencyjnymi?

Wybierając się nad m.in. zbiornik "Jasień" trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. W zbiornikach retencyjnych zarządzanych przez miasto nie wolno uprawiać wodnych sportów motorowych, ale za to wolno się w nich kąpać.

Gdańskie Melioracje, które zarządzają zbiornikami wodnymi nie zabraniają zażywania kąpieli mieszkańcom. Powinni oni jednak pamiętać, że często ich sąsiedzi wyrzucają do zbiorników różne przedmioty: opony, gruz i szklane butelki. O skali zaśmiecenia zbiorników przekonujemy się dopiero po spuszczeniu z nich wody. Amatorzy kąpieli wchodzą więc do wody na własną odpowiedzialność.

Dodajmy też, że woda znajdująca się w zbiorniku retencyjnym nie spełnia normy ustalonej dla kąpieliska. Zbiorniki mają przecież charakter zabezpieczenia przeciwpowodziowego, efekt rekreacyjny osiągnięty jest niejako dodatkowo.

Nie ma też problemu z organizacją spływu kajakowego. Jednak odpowiedzialność za jego realizację i zapewnienie bezpieczeństwa ponosi jego organizator.

Na pewno nie wolno natomiast myć samochodów wodą ze zbiornika. W tych kwestiach straż miejska i policja działają bardzo skutecznie i wlepiają mandaty.

Jaką formę rekreacji nad zbiornikami retencyjnymi polecają Gdańskie Melioracje? Przede wszystkim zachęcają do sportowych połowów ryb. Wędkowanie dozwolone jest na ok. 30 wyznaczonych zbiornikach. Nie można łowić ryb w stawach parkowych: na Oruni i w Oliwie, a także w zbiornikach, do których spływa brudna woda z ulic, na przykład w Mokrej Fosie na Potoku Siedleckim. O tym, że zbiornik przeznaczony jest do połowów informuje ustawiona przy nim tablica.

Gdańskie Melioracje zachęcają też do zabaw z użyciem modeli wodnych. Zbiorniki retencyjne to idealne miejsce do pływania zasilanymi przez baterie modelami statków. Warto też pamiętać, że na skarpach zbiorników retencyjnych nie wolno grillować, a także wykopywać m.in. dżdżownic czy zakładać przynęt.

W nocy z soboty na niedziele ktoś urządził spotkanie nad zbiornikiem "Jasień". Niestety nie zabrał ze sobą śmieci. W nocy z soboty na niedziele ktoś urządził spotkanie nad zbiornikiem "Jasień". Niestety nie zabrał ze sobą śmieci.
Zabierajmy ze sobą śmieci

O prawdziwej pladze nieczystości mówią gdańscy melioranci. - Z terenów, którymi zarządzamy wywozimy sporą ilość śmieci. Tygodniowo jest to do czterech ciężarówek - opowiada Andrzej Chudziak, zastępca dyrektora spółki miejskiej Gdańskie Melioracje.

Do zbiorników retencyjnych i na tereny do nich przyległe, oprócz butelek, trafiają przeróżne materiały. - Ostatnio natknęliśmy się na porzucone części wyposażenia samochodów - dodaje Chudziak.

Warto pamiętać, że nad zbiornikami retencyjnymi nie ma często zwykłych śmietników - nikt stamtąd regularnie śmieci nie odbiera. Zatem nie pozostawiajmy tam żadnych odpadów.

Opinie (231) 7 zablokowanych

  • super napewno pojade (9)

    poprosze tylko mapke gdzie znajduje sie ten zbiornik. Nie kazdy zna dobrze Gdansk :)

    • 17 13

    • Nie cierpię słoików. (8)

      Nie znam Gdańska bla bla bla... To zabieraj się ze swoimi śmiechami z powrotem do Gdyni.

      • 16 18

      • Bogaty_E46 ??? (1)

        haha. To auto to Twoja miara "bogatosci"? Haha ;D :P

        • 11 2

        • No ba, każdy ma swoja miarę bogactwa :D

          • 2 0

      • Z Gdyni to słoik?To okreslenie wymysliła głupia warszawka dla tych co 100km od nich mieszkaja (1)

        a w warszawce pracują.A Gdańsk z Gdynią praktycznie graniczy pomijając pipidówkę Sopot

        • 1 2

        • W Warszafce o słoikach..

          ..najczęściej mówią dzieci byłych słoików. Rodzimych Warszawiaków jest garstka.

          • 8 0

      • oj stary (3)

        od ponad 30lat meldunek pod jednym adresem... Po prostu nigdy nie mialem potrzeby odwiedzania Gdanska :) Zawsze Gdynia :P Szkola, praca, imprezy, kobiety ;)

        • 2 11

        • i ten zbiornik tak cię przyciąga? (2)

          W Gdyni masz chyba dostęp do morza, po grzyb ci jakis zbiornik retencyjny? Skoro tak ci tam dobrze to może tam zostań.

          • 8 3

          • LOL (1)

            A biedny Gdańsk dostępu do morza nie posiada, wiec trzeba korzystać ze sztucznych zbiorników. LOL

            • 5 5

            • Przepraszam- to kolega z wpisu powyżej zarzekał się że w Gdyni ma wszystko co mu potrzebne do życia i szczęścia a mimo to chce koniecznie odwiedzić ten zbiornik. Co ma do tego dostęp Gdańska do morza?

              • 4 0

  • (13)

    Dawny staw browarny przy Kilińskiego, tez był zbiornikiem retencyjnym.
    Strzyża w ogóle ma pecha do HANDLARZY, wpierw "niemce" postawiły galerię bandycką zmieniając i kanalizując bieg rzeki, teraz wpadła w łapska Górskiego, który okoliczny teren dewastuje na potęgę. Z starego browaru ostatnie się niewiele, zbiornika już dawno nie ma a teraz wyburzy się "indiańską wioskę" bo stoi na drodze ... drogi do nowego centrum.
    Za wszystko odPOwiada Adamowicz, któren w ogóle nie rozumie miasta w którym mieszka. Nie zdaje sobie sprawy, że kolejne centra handlowe na dłuższą metę nie przynoszą niczego dla miasta i są faktycznie bardziej inteligentnie skonstruowaną formą Stadionu Dziesięciolecia, natomiast uszkodzona i zniszczona tkanka miejska nie odbuduje się nigdy.
    To szkodnictwo jego i jemu POdobnych w całej POlsce.

    • 102 36

    • "bo stoi na drodze ... drogi do nowego centrum." (1)

      Bo stoi na drodze drogi czerwonej, zaprojektowanej dziesiątki lat temu. A to, że jej realizacja jest wieczne odwlekana w czasie to inna sprawa.

      • 2 0

      • OK, tylko po co wbrew konsultacjom i prawu, Adamowicz skierował do realizacji budowę trzech pasów na Kilińskiego???

        • 3 1

    • ale za to świetnie zna się na budowaniu muzeów (3)

      z pensjami po 8 tys. netto dla kolegów historyków. Ja mogę jedynie powiedzieć: głosowaliście to macie, bo już od dawna nie mieszkam w tym szambie. Chociaż jakiś sentyment mam i zaglądam na trojmiasto żeby zobaczyć co się dzieje w mieście w którym się urodziłem.

      • 3 3

      • do informacji (1)

        aktualnie miasto gdańsk w wykopie pod muszeum II W. Ś. planuje rozpocząć hodowlę Łososia

        • 0 1

        • Dzikiego!

          • 0 0

      • Mentalnośc polaka

        oby do płotu było dobrze a co za płotem ... to nie moje

        • 1 1

    • stary Kaszubski Zdun wie jak kręcić lody w Gdańsku... ;-)

      • 1 0

    • (1)

      Pieprzysz i Smucisz, ogarnęła cię Paranoja i Schizofrenia, Przeproś i Spadaj

      • 6 19

      • jak cię mama przestanie przebierać to zacznij wówczas sie wypowiadać

        • 5 1

    • dokonano zimnej analizy (2)

      i wyszło , że ludzie spedzają wolny czas w galeriach a nie na świeżym powietrzu , więc wszelkie tereny zielone zostaną zamienione na Galerie

      • 15 3

      • (1)

        Mieszkańcy Gdańska w niedzielę zamiast na spacer z dziećmi wolą iść na "spacer" po Galerii Bałtyckiej. :

        • 14 2

        • Mów za siebie galerianie

          • 11 5

    • za to swoje konto bankowe rozumie

      • 19 3

  • zdjęcie

    Redaktorze Macieju a gdzie wyczucie smaku na zdjęciu. Grill, puszki - obciach. Wyszło jak zawsze. Zamiast zdjęcia zbiornika to co nam bliższe.

    • 1 0

  • dlaczego nie ma tam ani jednego śmietnika ? (6)

    co budyniowi nawet na to szkoda kasy ? bo co trzeba bedzie tam dojechać i wywieźć smieci ? to jest żenada ale widzę, że tylko u nas w Gdańsku jest taka mentalna bida z nędzą ze strony władz miasta. Najlepiej to pakować grube pieniądze w nikomu niepotrzebną Straż Wiejską która nic nie potrafi zamiast wlepić mandat za małego psa na trawniku czy auto które zostało postawione na błocie (a poleci tekst że na zielonym pasie)... Straż powinna jeździć i wyrzucać smieci

    • 15 3

    • przyniosłeś, to i odnieś (1)

      jak już musisz żreć kiełbę, albo piwsko pić nad zbiornikiem to potem zabieraj co przyniosłeś. czy jesteś za wielkie panisko, żeby po sobie sprzatać?

      • 5 2

      • mnie to drażni strasznie i nie potrafię zrozumieć

        jak ci ludzie dają radę przynieść zgrzewki piwa, ciężkie siatki pełne żarcia, a nie mają siły zabrać pustych??? I walną bez żenady gdzieś na skraju chodnika, tłumacząc się idiotycznie, że nie ma śmietnika...Tak samo jak rzucanie petów pod nogi, gdy do śmietnika jest dosłownie 5 kroków. To nawet nie jest lenistwo, ale zwyczajny brak kultury, której nie wyniosło się z domu :(

        • 3 0

    • Spokojnie, za dwa weekendy nie będzie tam nawet kawałka terenu nie wyglądającego jak wysypisko śmieci

      • 1 0

    • "Straż powinna jeździć i wyrzucać smieci" (1)

      Może jeszcze powinni przynosić ci zimne piwko i kiełbasę jak się skończy?
      Już nie przesadzaj...

      • 3 0

      • tak

        chce !!

        • 0 0

    • A nie łaska po sobie posprzątać? Zabrać śmieci ze sobą? Ręce od tego nie uschną.

      • 4 0

  • (9)

    Zamoast jakichs niepotrzebnych zbiornikow zbudowaliby lepiej droge albo tak potrzebny tam parking

    • 11 87

    • po co Ci tam parking? Żeby do lasu było bliżej? Bardzo dobrze, że wbudowali

      • 0 0

    • Bardzo mi się podoba pomysł budowania zbiorników retencyjnych przy nowych osiedlach

      jest gdzie odpocząć, poćwiczyć, pobiegać, wyjść z psem. Co by nie mówić o władzach Gdańska i waniliowym :), zbiorniki to strzał w 10.

      • 3 0

    • i zlobek :) (3)

      oraz jakis pomnik oczywiscie powinien tam byc :)

      • 18 1

      • i biedronkę (1)

        i plebanie

        • 11 0

        • biedronka i plebania

          już są w okolicy. Przystanek autobusowy też jest , nawet pętla autobusowa - tymczasowa, ale jest :)

          • 0 0

      • pomnik papieża oczywiście

        • 1 0

    • Kośćiół ! Koniecznie ze 100 m wieżą

      coby pleban mógł na antenach zarobić i zwierzaki na 5 na mesz budzić :)

      • 5 0

    • a wiesz że te zbiorniki są własnie po to, żeby woda,

      która po deszczu spływa z parkingów i ulic nie zalewała ludziom domów???

      • 4 1

    • Tak potrzebny tam parking? Nie wierze... Mieszkańcy potokowej i wrzeszcza pewnie sie cieszą ze przestanie ich zalewac.

      • 9 1

  • (3)

    Miejsce fajne ale niestety o spokojnym spacerowaniu można zapomnieć bo jezdzi tam pełno rowerzystów czesto z zawrotna prędkościa nie zważając na spacerujących ludzi z dziećmi. Kilka razy w ostatniej chwili zdążyliśmy uskoczyć na bok przed zasuwającym rowerem, mam wrażenie że rowerzyści są kompletnie pozbawieni wyobrazni, tam nie ma ścieżki rowerowej tylko chodnik więc piesi mają tam pierwszeństwo, niestety w rzeczywistości to spacerujący muszą uskakiwać z drogi zapierdzielającym rowerom...

    • 11 4

    • (1)

      Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, wszystko jest kwestią kultury i umiejętnego współżycia ludzi. Dla każdego znajdzie się miejsce - i dla rowerzystów i pieszych z dziećmi i psami, pod warunkiem że każdy będzie zwracał uwagę na innych...

      • 5 1

      • Niestety statystyka

        jest bezlitosna.

        • 1 1

    • Niestety rowerzysci to debile i również niestety chamy z zaciśnietymi szczękami.

      Czują się panami nie tylko
      ścieżek rowerowych, ale również i chodników gdzie ich w ogóle nie powinno być . Nie wspomnę o ich uwalonych błotem rowerach w komunikacji miejskiej. Wpuszczenie tego bydła do autobusów i tramwajów czesto zatłoczonych to prawdziwy skandal.

      • 2 5

  • Już przed II wojną św.

    Jakiś zbiornik tam planowano i były nawet prace rozpoczęte

    • 1 0

  • Wędkarstwo?

    Czy ten zbiornik podlega pod PZW?

    • 1 0

  • Dziękujemy panie Pawle

    gdyby nie Ty, Gdańsk by tak pieknie nie wyglądał!

    • 1 3

  • Park Orunski

    W stawach mozna lowic normalnie jest dozwolony amatorski polow ryb..

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane