• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żebraczka z psem powraca

Marzena Klimowicz-Sikorska
18 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Kobieta żebrze w kilku miejscach w Gdańsku. Do niedawna były to okolice CH Manhattan.
  • Potem zmieniła "miejscówkę" na Bazylikę Mariacką. Za każdym razem żebrze z innym psem.

Starsza kobieta w chuście, ubrana niedbale w szary płaszcz, pojawia się i znika z gdańskich ulic. Zawsze ma przy sobie psa, rzadko kiedy tego samego. W lipcu zeszłego roku gdańskim Animalsom udało się - przy współpracy ze strażą miejską i Powiatowym Inspektoratem Weterynaryjnym - zmusić kobietę do zaprzestania wykorzystywania psa do zbierania pieniędzy. Niestety, kobieta wróciła.



Czy chętniej dajesz pieniądze żebrakowi, jeśli towarzyszy mu zwierzę?

O żebractwie z wykorzystaniem zwierząt pisaliśmy w lipcu zeszłego roku. Wówczas w Gdańsku niemal codziennie można było natknąć się na starszą kobietę, najprawdopodobniej pochodzenia romskiego, która zbierała pieniądze na, rzekomo swojego, psa. Towarzyszące jej zwierzę nierzadko leżało w pełnym słońcu, bez wody, i apatycznym wzrokiem kruszyło serca przechodniów. Stowarzyszenie Gdańskich Animalsów zwarło szyki ze strażą miejską oraz inspektorami weterynaryjnymi i zmusiło kobietę do tego, żeby przestała wykorzystywać psy.

- W zeszłym roku latem, razem ze strażą miejską i Powiatowym Inspektoratem Weterynarii, udało nam się ten proceder ukrócić. Wiem, że straż i inspektorat tak długo nękali tę panią, że odpuściła - mówi Ewa Ostapska, prezes stowarzyszenia Gdański Animals.
Niestety kobieta wróciła, a wraz z nią pies, inny niż kilka miesięcy temu.

- Zimą wygląda zawsze tak samo: szary płaszcz, czarne buty i chustka na głowie - mówi pani Julia. - Ostatnio próbowałam ją sfilmować komórką, ale była bardzo czujna. Gdy tylko podeszłam, żeby sprawdzić adresówkę psa, zrobiła się agresywna i go zabrała. Chciałam, żeby policja porównała informacje z adresówki z tymi w jej dowodzie, ale funkcjonariusze mnie zignorowali.
Ostatnio kobieta była widziana w piątek przed centrum handlowym Manhattan.

- Widywałam ją też pod Bazyliką Mariacką czy na ul. Rajskiej, naprzeciwko baru z kebabami - dodaje czytelniczka. - Obserwuję ją od kilku tygodni, zwykle żebrze z innym psem. Mam podejrzenia, że psy są kradzione.
Podobne obawy ma prezes Animalsów.

- Ja również mam podejrzenie, że psy, z którymi żebrze, są kradzione - mówi Ewa Ostapska. - Ta pani nie żebrze sama, zwykle pilnuje jej jakiś mężczyzna, który reaguje na każdą próbę zwrócenia jej uwagi. Dwa lata temu jedna z naszych wolontariuszek weszła w kontakt z tymi ludźmi, bo to jest cała szajka. Zmusiła ich do tego, że jak będą wyjeżdżali mają dać jej znać, a ona zabierze psa. I tak się stało - za pośrednictwem policji przekazali nam psa, który trafił do schroniska.
Pani Julia tematem wykorzystywania psa do żebractwa próbowała zainteresować odpowiednie służby.

- Dzwoniłam na policję, ale usłyszałam, że mogą coś zrobić, jeśli pies mnie ugryzie, a tak mam dzwonić na straż miejską lub do Animalsów - dodaje pani Julia. - Są takie dni, kiedy pies jest ospały, wygląda na otępionego, ale też widziałam, jak pies się tej kobiecie wyrywa. Widziałam też jak ta kobieta, zaraz po tym jak policja ją wylegitymowała i odjechała, uderzyła psa i za łapę pociągnęła go do góry.
W takiej sytuacji rzeczywiście lepiej najpierw zadzwonić do straży miejskiej, zwłaszcza, że za miesiąc funkcjonariusze przejdą szkolenie dotyczące rozpoznawania tego, czy właściciel znęca się nad psem.

- Za miesiąc rozpocznie się szkolenie dla funkcjonariuszy straży miejskiej, które poprowadzi Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt Animals. Będą po nim dokładnie wiedzieć co robić, kiedy natkną się na osobę żebrzącą z psem i czy mają do czynienia ze znęcaniem się nad zwierzęciem czy nie - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Natomiast jeżeli chodzi o samo żebractwo, walka z tym zjawiskiem wcale nie jest taka łatwa.

- Problem w tym, że nie ma żadnego artykułu, który mówiłby, że żebractwo z wykorzystaniem zwierząt jest zakazane. W oparciu o przepisy kodeksu wykroczeń nie możemy zabrać zwierzęcia, możemy tylko nałożyć mandat w wysokości od 20 do 500 złotych na przykład w sytuacji gdy pies jest bez smyczy i kagańca - dodaje rzecznik. - Natomiast samo żebractwo jest karalne jeśli osoba żebrząca ma środki do życia. Ten przepis działał w minionym systemie, kiedy każdy miał w dowodzie wbitą pieczątkę zakładu pracy. Dziś trudno jest nam to ocenić, nie znając sytuacji danej osoby. Karać za to można za natarczywą formę żebractwa.
Procedura odebrania zwierzęcia jest możliwa do przeprowadzenia, ale stosowana jest rzadko, tylko w skrajnych przypadkach.

- Artykuł siódmy ustawy o ochronie zwierząt dopuszcza odebranie zwierzęcia w przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu - wyjaśnia Miłosz Jurgielewicz. - Jeżeli strażnik odbierze zwierzę na tej podstawie ustawy o ochronie zwierząt musi niezwłocznie zawiadomić o tym prezydenta, ponieważ to prezydent, a nie straż miejska czy gminna jest organem uprawnionym do wydania decyzji o odebraniu.
Sprawy związane z wykorzystywaniem zwierząt do celów zarobkowych czy ze znęcaniem się nad nimi zawsze warto zgłaszać stowarzyszeniom zajmującym się opieką nad zwierzętami.

Miejsca

Opinie (295) ponad 10 zablokowanych

  • Nie ma przepisu zabraniajacego zebrania (42)

    Ja zawsze daję, szczególnie jak są dzieci

    • 31 708

    • (8)

      Jest jest, KW Art. 58. Ust 1 i 2. Myślisz, że czemu trzeba zbierać pieniądze przez fundacje na chore dzieci? Zbieranie na siebie jest zakazane. Z resztą to jak z dokarmianiem gołębi, nic nie pomaga a tylko rodzi kolejne problemy.

      • 75 8

      • a co powiesz o publikowanie wizerunku bez zgody osoby fotografowanej? (6)

        podaj mi t raz dwa artykul

        • 6 25

        • (4)

          Sam sobie poszukaj. Odpowiedź wyżej nie ma żadnego związku z twoim pytaniem.

          • 14 3

          • Ludzie ! (3)

            Macie krzywo pod sufitem. Żal Wam psa a nie żal staruszki ... Może jest chora psychicznie a może jest poprostu biedna... Ale pies przecież najważniejszy ... Jesteście debilami

            • 7 24

            • (2)

              Zwęszyła biznes. Po cerze i oczach widać że głodem nie przymiera ;)

              • 8 1

              • Podobna ta staruszke widziano, jak pozniej jezdzila Mercedesem (1)

                • 0 0

              • czarną wołgą

                • 2 0

        • Wyszukiwarka nie działa?

          • 5 2

      • prawda, ale nie pełna!

        "Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym ..." i "Kto żebrze w miejscu publicznym w sposób natarczywy lub oszukańczy ...", zwróć uwagę jakie warunki muszą być spełnione, żeby uznać żebractwo było wykroczeniem!
        A co Pan dociekliwy powie na różnorakich grajków, którzy zalewają Gdańsk od wiosny do późnej jesieni, na wielkiej maści mimów stojących, siedzących .. między Bramą złotą i zieloną etc.. To również żebractwo, tyle, że jak mówią znawcy tematu, to inna figura żebracza itd. itp. Ktoś inny powie, że oni tworzą klimat, sa elementem miejsca, co nie zmienia faktu, że są żebrakami. Proponuje poczytać coś więcej niż Kodeks Wykroczeń i bardziej ze zrozumieniem.

        • 5 3

    • Do janusza (9)

      Twoje pieniądze ,twoje prawo,ale uważam ,że robisz głupio.Tą patologię trzeba zwalczyć ,a nie ją wspierać.

      • 126 5

      • Jurek to że zbiersz raz w roku i wykorzystujesz do tego dzieci to nie znaczy że możesz jechać po konkurencji. (1)

        • 18 70

        • to że dajesz raz w roku nie znaczy że WOŚP działa tylko przez ten jeden dzień

          nie bez powodu w styczniu organizuje się FINAŁ

          • 38 10

      • Nie karmic trolla (4)

        Jurek Ogórek, nie dawaj się podpuścić - Janusz to troll, który wrzuca takie "kontrowersyjne" opinie, żeby była "dyskusja"

        • 36 6

        • Taki typowy Janusz -pracownik trojmiasto.pl na śmieciówce (3)

          robiący sztuczny tłok na forum i podkręcający klikalność

          • 22 11

          • zgadza się-Janusz to troll na etacie (2)

            • 16 5

            • Ja na szczęście jestem Januszem tylko w wolnej chwili (1)

              I jak mi się nudzi

              • 9 2

              • zamieniasz sie w super Janusza

                jak clark kent w supermena.

                • 5 2

      • (1)

        Jestem patologiem i się tego nie wstydzę, bo taką rolę wyznaczyła mi historia. Tak mi dopomóż Bóg

        • 2 2

        • Braaaaawo braaawooo

          • 1 0

    • (2)

      W takim razie przyczyniasz się do okrutnego procederu narkotyzowania i upojania alkoholem tych dzieci. Brawo Ty!

      • 56 8

      • Sorry ale każdy kto minusuje to chyba mało wie o tych procederach. Ludzie, zastanówcie się 100 razy zanim wrzucicie pieniądze żebrakom. Przecież to jest związane z handlem ludźmi, przymusem, narkotyzowaniem małych dzieci i innymi patologiami.

        • 20 1

      • ten facet prywatnie zagadywał babkę z dzieckiem

        i narażał się na dezaprobatę tłumu i na wycisk od "opiekuna". A to powinna policja mieć świadomość, że dziecko jest na narkotykach lub na alkoholu. Dlaczego my to wiemy, a policja nie? I to zagraniczna...

        • 1 0

    • przez takich jak Ty

      ta kobieta będzie zabierała na ulicę swoje dziecko codziennie, bo dajesz pieniądze

      • 50 4

    • (1)

      Janusz your life is sad, skoro o 6:03 puszczasz takie pierdy :(

      • 25 6

      • 'Janusz' od 6 w trojmiasto.pl siedzi

        i dorabia wpisami na forum

        • 2 1

    • bzdura

      To bardzo żle robisz... poczytaj sobie ile oni takimi nierobstwem zarabiaja, jakimi autami jeźdzą, a te dzieci i psy tylko maltretuja , bo sa im potrzebne tylko po to by wyciagnac od takich jak ty pieniadze.. dopóki ludzie będą dawać prceder sie nie ukróci..bo to proste i najłatniwejsze żródlło dochodu.. każdy z tych rumunów ma 2 ręce i może iśc do najprostrzej pracy, ale im się nie chce bo wola żerować na cudziej krzywidzie

      • 24 2

    • zawistni pewnie minusuja bo sami by chcieli przejac ta kase (2)

      Prawda jest taka ze pieniedze dane zebrakowi zasilaja rynek od razu. Bogacz trzyma ukryte w banku kosztownosci i powoduje zastoj w gospodarce oraz brak plynnosc finansowej w obiegu gotowkowym.

      • 4 19

      • Prawda jest taka kto będzie chciał to da a kto nie to nie da ...I nic tutaj po twoim wpisie bo to każdego wybor

        • 2 2

      • bank nie kolekcjonuje forsy - tylko nią obraca - co innego skarpeta.

        • 2 2

    • (4)

      Dlaczego żebracy trzymają śpiące dziecko? Czy kiedykolwiek się zastanawiałeś? Zaczeliśmy węszyć już bardzo dawno temu....

      Proszę, przeczytaj go i zastanów się kilka razy za nim włożysz 1e do kubka

      Obok banku siedzi kobieta w nieokreślonym wieku. Jej włosy są poplątane i brudne, jej głowa pochylona w smutku.

      Kobieta siedzi na brudnej podłodze, obok niej stoi kubek. Do kubka ludzie wrzucają pieniądze. W rękach kobiety śpi dwuletnie może trzyletnie dziecko. Jest w brudnej czapce i brudnych ubraniach. Madonna z dzieckiem jakaś liczba przechodniów podaruje pieniądze. Ludzie naszego pokroju zawsze czujemy współczucie dla tych, którym gorzej się powodzi. Jesteśmy gotowi oddać im ostatnią parę majtek, ostatniego grosza z własnej kieszeni i nigdy nie myślimy o innej stronie medalu. Pomaganie jest jak wykonałeś super robotę.

      Mijałem żebraków miesiącami. Nie dawałem im pieniędzy wiedząc, że to sprawka gangu i pieniądze zebrane przez żebraków zostaną przekazane osobie kontrolującej ich w tej okolicy. Ci ludzie posiadają po kilka luksusowych nieruchomości i samochodów. Och, żebracy też coś oczywiście dostaną, butelkę wódki wieczorem i doner kebab albo kawałek kiełbasy i chleba. Około Miesiąc później, minąwszy żebraczkę, nagle mnie to uderzyło. Stoję na ruchliwym skrzyżowaniu (w Limerick) gapiąc się na dziecko ubrane jak zwykle brudne ubrania. Uświadomiłem sobie, że coś jest nie tak z dzieckiem przebywającym na brudnej ulicy od rana do wieczora To dziecko spało. Nigdy nie łkało ani nie krzyczało, zawsze spało chowając swoją twarzyczkę w kolanach kobiety, która była jego MATKĄ.

      Czy ktoś z Was, drodzy czytelnicy, posiada dzieci? Przypomnijcie sobie jak często one śpią w wieku 1-2-3 lat? Godzinę, dwie, maximum trzy i to jak jest cicho (rzadko bez przerwy) popołudniowej drzemki i ponownie poruszenie. Przez cały miesiąc, każdego dnia kiedy przechodziłem tą ulicą, nigdy nie widziałem tego dziecka nie śpiącego! Spojrzałem na tego maleńkiego chłopca z buzią schowaną między kolanami matki, później na żebraczkę i moja podejrzliwość przybrała na sile.

      -Dlaczego on ciągle śpi? Zapytałem jej, gapiąc się na dziecko. Emotikon frown

      Żebraczka udała, że mnie nie rozumie. Spuściła oczy i ukryła twarz w kołnierzu nędznego płaszcza. Powtórzyłem pytanie. Kobieta spojrzała ponownie. Spojrzała gdzieś za moimi plecami, zmęczona I zupełnie zirytowana. Wyglądała jak kreatura z innej planety.

      - Odpieprz sięw jeżyku angielskim wymamrotała.

      -Dlaczego on śpi?! Prawie krzyknąłem (lub: prawie się rozpłakałem)

      Ktoś za mną położył mi ręke na ramieniu. Spojrzałem do tyłu. Jakiś starszy mężczyzna patrzył na mnie z dezaprobatą:

      - Czego od niej chcesz? Nie widzisz jak ciężko ma w życiu? Ech
      Wyciągnął z kieszeni kilka monet i wrzucił je do kubka żebraczki.
      Żebraczka wykonała ręką znak krzyża w powietrzu, przybierając twarz upokorzenia I przejmującego smutku. Mężczyzna zabrał rękę z mojego ramienia i oddalił się . Założę się, że w domu będzie opowiadał jak obronił biedną, zrozpaczoną kobietę od bezdusznego mężczyzny na ulicy.

      Następnego dnia zadzwoniłem do kolegi. To śmieszny facet z oczami jak oliwki, Rumun. Udało mu się ukończyć zaledwie 3,5 roku edukacji. Kompletny brak edukacji nie sprawił, że nie przemieszcza się on ulicami miasta bardzo drogimi zagranicznymi autami oraz że nie mieszka w wielkim domu z niepoliczalną ilością okien i balkonów. Od mojego przyjaciela dowiedziałem się, że ten biznes, pozornie spontaniczny, jest dobrze zorganizowany. Jest nadzorowany przez zorganizowane gangi żebraków. Dzieci są wypożyczane z rodzin alkoholików lub zwyczajnie porwane.

      Potrzebowałem odpowiedzi na pytanie dlaczego dziecko śpi? I otrzymałem ją. Mój przyjaciel cygan wypowiedział zdanie zupełnie zwyczajnym, spokojnym głosem, które wprawiło mnie w zdumienie, tak jakby opowiadał o pogodzie:

      - są na heroinie albo wódce.

      Zgłupiałem. Kto jest na heroinie? Kto na wódce?!"

      Odpowiedział: - dziecko, żeby nie krzyczało. Kobieta będzie siedziała z nim tam cały dzień, wyobrażasz sobie jak mogłoby się nudzić?

      Aby dziecko spało cały dzień, faszerowane jest wódką lub narkotykami. Oczywiście ciałko małego dziecka nie jest w stanie znieść takiego szoku. Dzieci często umierają. Najbardziej przerażające jest to, że dzieci czasami umierają w czasie dnia pracy. A kobieta udająca matkę musi trzymać martwe dziecko na rękach do samego wieczora. Takie są zasady. A przechodnie będą wrzucać pieniądze do torby i wierzyć, że ich zachowanie jest moralne. Pomagają samotnej matce.

      Następnego dnia przechodziłem obok tej samej kobiety. Przybrałem maskę dziennikarza i byłem gotowy na poważną rozmowę. Ale rozmowa nie wypaliła, stało się to co następuje:

      Kobieta siedziała na podłodze, a w rękach trzymała dziecko. Zapytałem jej o dokumenty dziecka i, co najważniejsze, gdzie jest dziecko z wczoraj, co ona po prostu zignorowała.

      Moje pytanie nie zostało jednak zignorowane przez przechodniów. Powiedziano mi, że zwariowałem, bo krzyczę na biedną żebraczkę z dzieckiem. Koniec końców, zostałem odeskortowany w poniżeniu. Jedyna rzecz która mi pozostała to zadzwonić na policję. Kiedy policja przybyła, kobieta z dzieckiem zniknęła. Zostałem z poczuciem walczę z wiatrakami.

      Jeśli zobaczysz w metrze, na ulicy lub gdziekolwiek kobietę z dzieckiem, żebrujących, pomyśl zanim twoja ręka sięgnie po pieniądze. Pomyśl o tym, gdyby tysiące ludzi nie wyciągało do nich rąk, ten biznes by nie istniał. Umarłby biznes, a nie dzieci napompowane wódką lub narkotykami. Nie patrz na śpiące dziecko ze współczuciem. Zobacz horror Jeśli czytasz ten artykuł to wiesz już dlaczego dziecko w rękach żebraka śpi.

      P.S. Jeśli skopiujesz ten artykuł na swoją tablicę lub choćby klikniesz udostępnij, Twoi przyjaciele również go przeczytają. A kiedy kolejny raz zdecydujesz się otworzyć swój portfel aby wrzucić żebrakowi monetę, przypomnij sobie, że ta dobroczynność może kosztować kolejne dziecko życie.

      • 39 1

      • (2)

        Popieram zawsze sie zastanawialam czemu te dzieciaczki takie grzeczne... I mysle ze dobrze to pan opisal...im wiecej ludzi przeczyta to nastepnym razem sie zastanowi nad wzuceniem
        .. I chore tez jest to ze straz czy inni jak widza taka z dzieckiem to nic nie zrobia...a czasami nasi maja zle warunki w domu i im dzieci zabieraja

        • 16 1

        • Ten pan tego nie napisał. (1)

          Ten pan to skopiował, a w dodatku nie zadał sobie najmniejszego trudu, żeby poprawić błędy stylistyczne i interpunkcyjne.

          • 3 7

          • skopiował,nie poprawił błędów...

            Tak jest to skopiowane. Jak masz coś co pozwoli ludziom myśleć wklej i nie przejmuj się błędami .Do mądrych to dotrze.

            • 4 1

      • ho ho ho...... ale erudyta się trafił :)

        • 3 5

    • OJ SĄ

      Tylko trzeba poczytać

      • 1 3

    • Tak robią janusze.

      • 0 3

    • naiwniak

      Dzieci i psy z tych pieniędzy nic nie mają,naiwność ludzka,dawajta a te cwaniaki tym bardziej będą wykorzystywać dzieci i zwierzaki.Robicie tylko im krzywdę a myślicie o sobie jacy jesteście super.Pomagać ale mądrze.

      • 11 1

    • gratuluje

      • 0 0

    • nie ma? to wystarczy dopisać i problem zniknie?

      ciekawe, że od setek lat nie dopisano przepisu... Ale są przepisy, które i tak nie są honorowane, np. bezpłatna nauka - jednak niektórzy studenci płaca za naukę, więc?

      • 2 0

    • Idż do Grażyny.....

      • 0 1

    • O żebrakach

      Skopiowałem z facebooka, ale wydaje się być prawdziwe.

      Przeczytałem ten artykuł kilka miesięcy temu. Nie wiem kto jest jego autorem. Proszę, przeczytaj go

      Obok stacji metra siedzi kobieta w nieokreślonym wieku. Jej włosy są poplątane i brudne, jej głowa pochylona w smutku.

      Kobieta siedzi na brudnej podłodze, obok niej leży torba. Do torby ludzie wrzucają pieniądze. W rękach kobiety śpi dwuletnie dziecko. Jest w brudnej czapce i brudnych ubraniach. Madonna z dzieckiem jakaś liczba przechodniów podaruje pieniądze. Ludzie naszego pokroju zawsze czujemy współczucie dla tych, którym gorzej się powodzi. Jesteśmy gotowi oddać im ostatnią koszulkę, ostatniego grosza z własnej kieszeni i nigdy nie myślimy o innej stronie medalu. Pomaganie jest jak wykonałeś dobrą robotę.

      Mijałem żebraków miesiącami. Nie dawałem im pieniędzy wiedząc, że to sprawka gangu i pieniądze zebrane przez żebraków zostaną przekazane osobie kontrolującej ich w tej okolicy. Ci ludzie posiadają po kilka luksusowych nieruchomości i samochodów. Och, żebracy też coś oczywiście dostaną, butelkę wódki wieczorem i doner kebab. Miesiąc później, minąwszy żebraczkę, nagle mnie to uderzyło. Stoję na ruchliwym skrzyżowaniu gapiąc się na dziecko ubrane jak zwykle brudne ubrania. Uświadomiłem sobie, że coś jest nie tak z dzieckiem przebywającym na brudnej stacji metra od rana do wieczora To dziecko spało. Nigdy nie łkało ani nie krzyczało, zawsze spało chowając swoją twarzyczkę w kolanach kobiety, która była jego MATKĄ.

      Czy ktoś z Was, drodzy czytelnicy, posiada dzieci? Przypomnijcie sobie jak często one śpią w wieku 1-2-3 lat? Godzinę, dwie, maximum trzy (rzadko bez przerwy) popołudniowej drzemki i ponownie poruszenie. Przez cały miesiąc, każdego dnia kiedy przechodziłem metrem, nigdy nie widziałem tego dziecka nie śpiącego! Spojrzałem na tego maleńkiego chłopca z buzią schowaną między kolanami matki, później na żebraczkę i moja podejrzliwość przybrała na sile.

      -Dlaczego on ciągle śpi? Zapytałem jej, gapiąc się na dziecko.

      Żebraczka udała, że mnie nie słyszy. Spuściła oczy i ukryła twarz w kołnierzu nędznego płaszcza. Powtórzyłem pytanie. Kobieta spojrzała ponownie. Spojrzała gdzieś za moimi plecami, zmęczona I zupełnie zirytowana. Wyglądała jak kreatura z innej planety.

      - Odpieprz się wymamrotała.

      -Dlaczego on śpi?! Prawie krzyknąłem (lub: prawie się rozpłakałem)

      Ktoś za mną położył mi ręke na ramieniu. Spojrzałem do tyłu. Jakiś starszy mężczyzna patrzył na mnie z dezaprobatą:

      - Czego od niej chcesz? Nie widzisz jak ciężko ma w życiu? Ech
      Wyciągnął z kieszeni kilka monet i wrzucił je do troby żebraczki.
      Żebraczka wykonała ręką znak krzyża w powietrzu, przybierając twarz upokorzenia I przejmującego smutku. Mężczyzna zabrał rękę z mojego ramienia i oddalił się ze stacji metra.
      Założę się, że w domu będzie opowiadał jak obronił biedną, zrozpaczoną kobietę od bezdusznego mężczyzny na stacji metra.

      Następnego dnia zadzwoniłem do przyjaciela. To zabawny facet z oczami jak oliwki, Rumun. Udało mu się ukończyć zaledwie 3,5 roku edukacji. Kompletny brak edukacji nie sprawił, że nie przemieszcza się on ulicami miasta bardzo drogimi zagranicznymi autami oraz że nie mieszka w wielkim domu z niepoliczalną ilością okien i balkonów. Od mojego przyjaciela dowiedziałem się, że ten biznes, pozornie spontaniczny, jest dobrze zorganizowany. Jest nadzorowany przez zorganizowane gangi żebraków. Dzieci są wypożyczane z rodzin alkoholików lub zwyczajnie porwane.

      Potrzebowałem odpowiedzi na pytanie dlaczego dziecko śpi? I otrzymałem ją. Mój przyjaciel cygan wypowiedział zdanie zupełnie zwyczajnym, spokojnym głosem, które wprawiło mnie w zdumienie, tak jakby opowiadał o pogodzie:

      - są na heroinie albo wódce.

      Zgłupiałem. Kto jest na heroinie? Kto na wódce?!"

      Odpowiedział: - dziecko, żeby nie krzyczało. Kobieta będzie siedziała z nim tam cały dzień, wyobrażasz sobie jak mogłoby się nudzić?

      Aby dziecko spało cały dzień, faszerowane jest wódką lub narkotykami. Oczywiście ciałko małego dziecka nie jest w stanie znieść takiego szoku. Dzieci często umierają. Najbardziej przerażające jest to, że dzieci czasami umierają w czasie dnia pracy. A kobieta udająca matkę musi trzymać martwe dziecko na rękach do samego wieczora. Takie są zasady. A przechodnie będą wrzucać pieniądze do torby i wierzyć, że ich zachowanie jest moralne. Pomagają samotnej matce.

      Następnego dnia przechodziłem obok tej samej stacji metra. Przybrałem maskę dziennikarza i byłem gotowy na poważną rozmowę. Ale rozmowa nie wypaliła, stało się to co następuje:

      Kobieta siedziała na podłodze, a w rękach trzymała dziecko. Zapytałem jej o dokumenty dziecka i, co najważniejsze, gdzie jest dziecko z wczoraj, co ona po prostu zignorowała.

      Moje pytanie nie zostało jednak zignorowane przez przechodniów. Powiedziano mi, że zwariowałem, bo krzyczę na biedną żebraczkę z dzieckiem. Koniec końców, zostałem odeskortowany ze stacji metra w poniżeniu. Jedyna rzecz która mi pozostała to zadzwonić na policję. Kiedy policja przybyła, kobieta z dzieckiem zniknęła. Zostałem z poczuciem walczę z wiatrakami.

      Jeśli zobaczysz w metrze, na ulicy lub gdziekolwiek kobietę z dzieckiem, żebrujących, pomyśl zanim twoja ręka sięgnie po pieniądze. Pomyśl o tym, gdyby tysiące ludzi nie wyciągało do nich rąk, ten biznes by nie istniał. Umarłby biznes, a nie dzieci napompowane wódką lub narkotykami. Nie patrz na śpiące dziecko ze współczuciem. Zobacz horror Jeśli czytasz ten artykuł to wiesz już dlaczego dziecko w rękach żebraka śpi.

      P.S. Jeśli skopiujesz ten artykuł na swoją tablicę lub choćby klikniesz udostępnij, Twoi przyjaciele również go przeczytają. A kiedy kolejny raz zdecydujesz się otworzyć swój portfel aby wrzucić żebrakowi monetę, przypomnij sobie, że ta dobroczynność może kosztować kolejne dziecko życie.

      • 3 1

    • No to brawo

      • 0 0

  • Nie dajcie sie oszukać (8)

    A ja nigdy nie daję żebrakom! XXI wiek pomoc społeczna, caritas, fundacje...jest dużo instytucji pomagającym najbiedniejszym. To zwykli oszuści...poza tym to nie Indie gdzie są slumsy.

    • 482 16

    • to oszuści i wyłudzacze (1)

      manipulanci, żerujący na ludzkim współczuciu, empatii no i głupocie. Pod alfą na kołobrzeskiej na zmianę stoją "siedząca babka" no i stojący dziadek z podwiniętą nogą odsłaniającą jakieś zabandażowane blizny (harmonijnie rozprowqadzone po całej łydce jak na obrazie matejki) - ten ostatni robił taką furorę parę dni wcześniej że co drugi przechodzień sięgasł do potfela

      • 57 0

      • Przeniósł się spod Manhattanu?

        Ten, który trzęsącą się ręką podpiera się laską?

        • 1 0

    • Brawo!!! Dając na caritas, dajesz na opasły kler!!

      Potrzebujący z tego może 10% zobaczą...
      Ja zawsze staram się dowiedzieć komu daję pieniądze i na co dana fundacja je wyda.. O caritasie dowiedziałem się, że pieniądze wydają, ale na co to już nie wiadomo.. przestałem im dawać..

      • 13 10

    • oszukac to moze bank lub para bank (3)

      • 1 9

      • (2)

        akurat kościół wiedzie w tym prym, zobacz jak udało mu się oszukać miliony osób, które z niewiadomego powodu nadal wierzą w chodzenie po wodzie i zmienianie wody w wino

        • 6 7

        • Ferie są to dzieci szaleją,

          a w niedziele grzeczniutko z tatusiem i mamusią do kościółka chodzą

          • 1 5

        • sedno w tym, że ci ludzie wcale nie wierzą w przekaz Ewangelii

          bo stan moralny społeczeństwa wtedy byłby lepszy,
          "chodzenie do kościoła" dla większości to tradycja i lek przed byciem innym- przed znajomymi,
          mnóstwo ludzi chrzci dzieci, posyła na religię, do komunii, potem musi być ślub kościelny---nie bo jestem wierzący, ale praktykujący.

          • 1 0

    • Caritas ???

      U nas Caritas ??? To niech osoba idzie do caritasu po pomoc , dostanie paczkę kawy , 1 kg mąki i 1 litr oleju na miesiac !!! To jest żałosne , ale wracając do tej kobiety ... ona ma duzo pieniędzy , tylko nikt nie chce jej wynająć mieszkania żeby mogła tam mieszkać z 5 psami .

      • 0 1

  • Lepiej z psem niż noworodkiem który cały czas grzecznie śpi bo podali mu alkohol. (9)

    Kolesia co żebrze na Długiej i udaje chorego, spotkałem kiedyś w knajpie w Gdyni na Starowiejskiej. Elegancko ubrany i zdrowy wcinał sznycla.

    • 345 22

    • "a pózniej wziełes mu"..... ;) (2)

      do konca.....

      • 5 47

      • znasz to z autopsji? (1)

        • 18 3

        • Wytłumacz mu co znaczy autopsja

          Bo tego w gimnazjum jeszcze nie mieli

          • 16 3

    • tego co się o lasce wygina i trzęsie jakby miał alzheimera? (2)

      obserwowałem go ostatnio, na długiej 'tańczył' na Kaletniczej był już uspokojony, na Piwnej doszedł do siebie...

      • 41 1

      • (1)

        Ludzie z alzheimerem się nie trzęsą,coś ci się pomyliło

        • 17 1

        • no ok, trafiłeś mnie, zapomniałem słowa - parkinson :)

          • 2 0

    • (1)

      Pies czy dziecko, nie ważne. Chore jest to, że nikt nie jest w stanie z tym nic zrobić. A po tym co jest tu opisane widać, że babeczka potraktowała żebranie jako swój główny zawód.

      • 20 1

      • to jest kapitalizm

        a tobie widac teksno do poprzedniego systemu gdzie zamykano kazdego chocby za wloczegostwo. Zgadza sie komunistyczny entuzjasto sluzb?

        • 0 18

    • A potem przyleciał Budyń na smoku w orszaku kontrolerów europejskich i zamknął lotnisko

      za siedmioma górami siedmioma szczurami

      • 4 2

  • Wystarczy nic nie dawać. (4)

    Jak ludzie zaczną przechodzić obojętnie, to problem sam zniknie. Działa tu rynkowa zasada: jest popyt, to jest i podaż. Popyt stanowią ludzie, którzy coś tam wrzucą (bo widać mają taką potrzebę), a podaż stanowią ludzie, którzy z tego korzystają.

    • 313 6

    • Niestety zawsze znajdzie się jakiś naiwny Janusz, który wrzuci kilka złotych. (i jeszcze się pochwali w komentarzach)
      I tak się ten patologiczny biznes kręci.

      • 41 4

    • trzeba dawac

      tylko w ten sposob pobudzimy gospodarke w miescie. bo uzbierane pieniadze zebrak szybko wyda w lokalnym lokalu gastronomicznym. myslcie ludzie czasem.
      To takze w waszym interesie zeby istnieli zebracy.

      • 3 13

    • A koszty uzyskania przychodu --- to śmierdzące ubranie

      • 6 1

    • wszystko rozpatrujesz w kategoriach popytu i podazy?

      Ubogi to ten co ma a z nikim sie nie dzieli. - ks. Jan Twardowski.

      • 2 9

  • powinni zabierać te pieski !!! (5)

    siedziała kiedyś we wrzeszczu ze szczeniaczkiem i dziwnym sposobem ten piesek siedział spokojnie obok niej a przecież szczeniak nie usiedzi w miejscu tylko kręci się, chce się bawić ,może podsypała mu jakieś środki uspakajające ?

    • 239 7

    • (3)

      Taki piesek z grilla....mam pychotka

      • 6 32

      • (1)

        Mmmm idiota... jestes taki głupi sam z siebie? I nie powinienes raczej lekcji odrabiac zamiast w necie siedziec? Matka z ojcem wiedza?

        • 25 5

        • Ferie są matole

          • 10 8

      • Mmmm duszony w warzywach mmmmm

        • 2 10

    • dawała mu paczkę acodinu

      gimbazo

      • 6 3

  • (18)

    A moze faktycznie czasami ktos potrzebuje nie wszyscy sa naciagaczami kiedys zaczepil mnie taki pan i spytal czy kupie mu bulke powiedzial niechce pieniedzy....i jak odmowic a jedzenie unas sie marnuje

    • 80 53

    • A widziałaś kiedyś cygana, który by powiedział że nie chce kasy tylko jedzenie? (4)

      Jak mu zaproponujesz bułkę to cię jeszcze zwyzywa. Oczywiście prawdą jest to co piszesz, ale nie w przypadku cyganów i innych rumunów.

      • 83 4

      • (1)

        Cyganom rumunom nie daje a ten pan niebyl zadnym znich...i tez masz racje pozdrawiam

        • 34 3

        • piszecie o Rumunach, nie mając pojęcia, że Cyganie nie są Rumunami

          • 2 0

      • no przecież bułką całej rodziny nie wyżywi i chaty tez nie postawi

        • 4 4

      • Zgadzam się co do cyganów, jednak Rumunów? Widać niespecjalnie znasz Rumunów ;)

        • 3 1

    • Jedzenia też nikomu nie odmówie. Ale tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę. Obrzydliwy proceder z wykorzystaniem dzieci i zwierząt.

      • 63 2

    • (2)

      Takim osobom zawsze pomogę. Ale powiedz tak tej pani, że kupisz jej bułkę albo karmę dla psa. To Cię zwyzywa.

      • 38 2

      • (1)

        Kasę chce nie dostanie ale jak spyta o jedzenie jak najbardziej ale w przypadku tej pani to wątpię aby o jedzenie pytala

        • 24 1

        • Ja zawsze tak robię, gdy ktoś prosi o pieniądze "na jedzenie", że proponuję jego zakup. To już nie raz zostałam zwyzywana albo wyśmiana.

          • 24 1

    • Kiedyś zaczepil mnie chłopiec,chyba Rom."Daj pieniążki na jedzenie".Zaproponowałam,że pójdziemy do sklepu i kupię mu co będzie chciał.W odpowiedzi usłyszałam "spadaj",oczywiście w wersji mniej cenzuralnej.Smutne,ale prawdziwe.

      • 42 1

    • Garkuchnia (1)

      """jedzenie u nas sie marnuje"""
      Wyświechtany slogan. Może te zapłacone, a niezjedzone nadwyżki żywności sam zagospodarujesz ? Może założysz garkuchnię dla ubogich ? Może wynajmiesz statek - chłodnię i wyekspediujesz je do Afryki albo do Indii ? Gadać frazesy każdy potrafi.

      • 7 15

      • nie wiadomo o co Ci chodzi

        sam walisz frazesami

        • 13 3

    • Kiedyś też tak zrobiłem, kupiłem jedzenie a ta osoba przy mnie je wyrzuciła. Od tego czasu nigdy w życiu nie dam niczego żadnemu żebrakowi.

      • 27 2

    • A ja swego czasu zostałem poproszony o coś do jedzenia (1)

      Rzecz się działa na parkingu pod Lidlem w Sopocie na al. Zwycięstwa. Więc myślę sobie ok, żarcie mogę kupić. Gdy wręczałem siatkę z kilkoma artykułami spożywczymi, miły pan zapytał, czy jednak jeszcze kilku złotych bym nie dołożył. I dodał, że pilnował samochodu i żadnej ryski nie ma.
      W kilku dobrze dobranych słowach skomentowałem jego zachowanie i od tej pory nie daję nikomu ani pieniędzy, ani nie kupuję jedzenia.

      • 18 1

      • żadnej ryski nie było, gdyż jej nie zrobił

        • 16 1

    • apropos bulki

      tak mnie też porposiili 3 razy o bulke, 3 razy kupilam i jak wyszlam ze sklepu z lista prośb od pana, pana nie było , tak był glodny ze sobie poszedl.. szkoda gadac 90% to nieuczciwi ludzie, łatwy zarobek daltego żebrzą .. a nie przyszło wam dogłowy skąd tą kobiete taka BIEDNA niby stać na RASOWEGO PSA?

      • 8 3

    • No wlasnie.poprosil o bulke!! Wtedy masz pewnosc ze na prawde jest glodny.Pod tesco na chelmie,taki pan dosc czesto prosi o jedzenie,nigdy o pieniadze,tez zazwyczaj cos mu dam,siada w koncie i widze ze zajada😊Ale jest to Polak.Wiekszosc romskich zebraczy chca ylko pieniedzy,takim nigdy nie daje,raz dalam matce z dziecmi bulki i po jogurcie,co sie z tym stalo?wysmarowali mi drzwii😐

      • 5 0

    • Anonimka

      Wiesz kupienie jedzenia to inna sprawa, prawda jest taka ze biedny nie bedzie zebral bo bedzie mu zwyczajnie wstyd...

      • 1 0

  • (7)

    Żebractwo powinno być zakazane, a nie 362828 wyjątków i potem nikt nic nie może zrobić. Jest pełno instytucji, które pomogą i nakarmią. Na ogół jest to zwykłe cwaniactwo albo zmuszanie ludzi do żebractwa przez jakąś bandę oszustów.

    • 151 8

    • w końcu ktoś napisał jak sprawa wygląda

      • 14 3

    • Weźmy np taki kod . Oszustwo , naiwniactwo , żebractwo (4)

      patologia w jednym . Zawsze jak ich widzę to kijem w łeb i wynocha

      • 19 12

      • Jesteś głąbem czy tylko udajesz? (3)

        Leć pośladki całować jarosławowi bo się martwi chłop aż się rozchorował że go komisja wenecka prześwietla i wyjdzie szwindel.

        • 7 12

        • A jaka to różnica czy całują d*psko kaczora czy petru ?

          • 11 1

        • No PiS ty to dopiero jakiś zwichrowany jesteś ? Piana ci cieknie z pyska. (1)

          To co się pisze o kod to niestety prawda czego ty jesteś najlepszym przykładem. Na wszystko w życiu patrzysz przez pryzmat PiS-u ? . biedna twoja rodzina

          • 10 0

          • Coś w tym jest znam kilku .

            Ubzdurali sobie ze w Polsce jest tylko pis i kod a reszta to lemingi i maja uniwersalną wymówkę na wszystko -zakamuflowany pislamista faszysta - pogadać z nimi nie idzie . Wypisz wymaluj pisowskie mochery.

            • 10 0

    • często jest to szajka oszustów , bo to "dobry biznes" i dając pieniądze osobie żebrzącej musimy zdawać sobie sprawę, że tak naprawdę wspomagamy całą machinę oszustów,

      • 7 3

  • czy sprawdzalisce konto bankowe tej babki ? (3)

    a potem przenosi się taka "pani" na łono Abrahama a w lokum które zajmowała wory z kasą pod pryczą i na koncie w banku z pół bańki na koncie !...

    • 78 8

    • A guzik cię obchodzą jej finanse. (2)

      Życzę ci, żebyś nigdy nie musiał żebrać na ulicy. Pozdrawiam.

      • 8 30

      • (1)

        No właśnie bardzo mnie obchodzą jej finanse. I każdego, kto jej daje kasę też powinny obchodzić. Przede wszystkim.

        • 24 5

        • najbardziej to jej finanse obchodza jej opiekuna

          • 19 2

  • pies (7)

    Niemasz babo czym sie zajmowac?

    • 23 86

    • Roti (1)

      a może to literówka i powinno być Romi opiekun

      • 16 3

      • może być, że to jakiś Roti wystawia te babcie z psami. w końcu to ich "biznes"

        • 8 3

    • to pokolenie

      Juz nie ma czym. Pieski i kotki im zostaly. I rowery.

      • 8 13

    • Ty za to "niemasz" słownika.

      • 10 3

    • bedzie placone odszkodowanie - zglaszam sprawe (2)

      publikacja wizerunku bez zgody osoby
      podlega karze red. Sikorska.

      • 0 21

      • ja

        Głupek jesteś i tyle

        • 4 1

      • do Tworek- mecenasie

        tyle tytułem komentarza na twój temat

        • 1 1

  • Socjalizm (4)

    Czyli system w którym rozwiązuje się problemy nie indziej nie znane :) Np. problemy żebraków z psami :)

    • 15 27

    • Kapitalizm nie zna żebraków? (2)

      • 8 3

      • Żebracy to wyznacznik kapitalizmu (1)

        im wiecej zebrakow tym bardziej zaawansowany kapitalizm. W USA to wiedza i nie pisza takich bezsensownych tekstow. Tu chyba ktos zaspal w erze komuny.

        • 9 3

        • W USA żebraków nie ma?

          • 0 1

    • Żebracy akurat w socjaliźmie nie będą występować... choć faktem jest że występowali we wszystkich wcześniejszych formacjach: niewolniczej, feudalnej i kapitalistycznej

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane