- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (242 opinie)
- 2 Nie boicie się dilerów narkotyków? (126 opinii)
- 3 Mgła morska. Była piękna i niebezpieczna (16 opinii)
- 4 17-letni złodziej paczek zatrzymany (17 opinii)
- 5 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (356 opinii)
- 6 Pracujemy nie tam, gdzie mieszkamy (141 opinii)
Członek władz stowarzyszenia Jacek Kijewski twierdzi, że przygotowany przez urzędy morskie projekt "Zarządzenia porządkowego nr 20" jest niezgodny z innymi ważniejszymi przepisami.
- W polskim systemie prawa najwyżej jest konstytucja, następnie ustawy sejmowe, później rozporządzenia ministerstw, a zarządzenia porządkowe są na samym dole. Mogą regulować np. gdzie stoi w porcie śmietnik. Tymczasem najnowszy dokument wywraca do góry nogami m.in. ustawę "Kodeks morski".
Jako przykład żeglarze podają planowany przepis o obowiązku instalowania radarów. - O ile jacht 20-metrowy spokojnie pomieści to urządzenie, to na 7-metrowym po prostu nie ma nie miejsca.
Przykładem zmory dla naszych żeglarzy jest przepis o tzw. "linii 20-tej mili". Polskie yachty, które pływają w strefie do 20 mil od brzegu nie muszą być tak rygorystycznie wyposażone jak te, które podążają dalej. Nie muszą mieć np. 12 rakietnic i tratwy ratunkowej. Również wymagania wobec kwalifikacji sterników są obniżone.
Tymczasem powszechnie wiadomo, że najniebezpieczniejsza dla małych żaglowców jest właśnie... strefa przybrzeżna. Tu występują najbardziej kapryśne wiatry i jest największy ruch statków handlowych, dla których mały yacht to łupinka łatwa do zmiażdżenia. W takiej właśnie sytuacji poszedł na dno harcerski jacht "Bieszczady".
Nasi żeglarze generalnie tęsknią za modelem szwedzkim. Coraz więcej z nich pływa już pod żółto-niebieską banderą. Jacek Kijewski wzdycha z rozmarzeniem: - Dbałość o bezpieczeństwo obywateli w Szwecji nie objawia się przez zabranianie im różnych rzeczy, ale poprzez duże nakłady na służbę ratowniczą finansowaną przez obywateli z dobrowolnych składek oraz ich wysoką edukację morską.
Polskie wilki morskie narzekają, że nasi urzędnicy dla odmiany robią wszystko, aby zachować i poszerzyć swoją władzę nad obywatelem.
- Tymczasem podobny do szwedzkiego system obowiązuje w Anglii i Niemczech, a tam przecież ludzie nie mają więcej rąk i nóg od nas, nie są też wyposażeni w dodatkowe oczy i czułki - mówi z goryczą Kijewski.
|
Opinie (135) 5 zablokowanych
-
2007-02-27 14:38
było juz paru takich co mnie widziało w grobie i na nekrologu:-)
paru z nich UTONEŁO
a ja zyję:-)
masz charakter tuseka:-) zawziety jak tusek, a dowcipny jak dziadek:-)- 0 0
-
2007-02-27 14:38
Ło Jesssu, gluś,
kompletna klapa. I po co się tak wygłupiasz, załatwili cię na perłowo, ty znawco od wszystkiego, hahahaha.
- 0 0
-
2007-02-27 14:49
niby kto mnie załatwił?
MB?? stepką?
czy s****a srebrzyskiem?
na mój gust sami sie załatwili, purtając sie o artykuł napisany nierzetelnie i niezgodnie z faktami:-)
i tylko ja jeden zwróciłem na to uwagę:-)
idź szukac szczęścia w dolinie rospudy:-)- 0 0
-
2007-02-27 14:56
Nie zwuważyłem, abym nawiązywał do tuseka i dziadka - masz chyba z tym problem. W dolinie rozpudy proponuję ponton z tratwą ratunkową przytroczoną do rufy i skrzynką flar - tam tereny podmokłe i nie wiadomo kiedy a wypadniesz dziadziu za burtę. O mnie się nie martw - jak mam się utopić, to się utopię. A lekarza radzę zmienić z domowego na tego od główki. Albo zacząć brać prostamol - bo tekie sprawy też rodzą frustrację i potem wypisujesz bzdury codziennie.
- 0 0
-
2007-02-27 14:59
nie zuważyłes tez, że to twoje poczucie humoru przyrównałem do tuskowego:-)
na mój gust masz je coraz mniejsze, bo tusek ostatnio usmiechnął sie (raz) do rokity:-)- 0 0
-
2007-02-27 14:59
Re:
Powiem wam tak żal mi sie robi tej waszej tandetnej rozmowy ... to wnioskuje o waszej inteligencji ... nie wielu z was chyba sie choc troche zna na żeglarstwie w polsce tylko szpanujecie chociaz nie macie czym
- 0 0
-
2007-02-27 15:01
s****abyleco
tobie nie pomoże już żaden lek ani lekarz
tobie pomoże tylko atlantycka fala na 8 metrów;-)- 0 0
-
2007-02-27 15:08
Rower
Gallux przynajmniej wie , ze " Omega " ma uchylny miecz .
Czytajac Twoj wpis , odnosze wrazenie , ze wlasciciel zostawial Ciebie zawsze pod szkola i dlatego nigdy jej od wewnatrz nie widziales .- 0 0
-
2007-02-27 15:13
wybieral szoty i odpalal kilwaterem radar .
- 0 0
-
2007-02-27 15:15
wtedy mój marku za radar robiły uszy i ręka przytknieta do czoła;-)
omegi były bardzo popularne na jeziorach, a kadety na zatoce i wtedy za PRL nawet gallux za 100 miał jacht na cały dzień;-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.