• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Zielona ściana" przy Trakcie św. Wojciecha

Rafał Borowski
26 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Tak obecnie prezentuje się mur, na szczycie którego pojawiły się sadzonki roślin. Tak obecnie prezentuje się mur, na szczycie którego pojawiły się sadzonki roślin.

Mur oporowy przy ul. Trakt św. WojciechaMapka na Oruni zmieni się nie do poznania. Służby miejskie właśnie posadziły na jego szczycie blisko 300 sadzonek roślin, których pnącza oplotą szarą, żelbetową konstrukcję. To realizacja pomysłu, który został przegłosowany w Zielonym Budżecie Obywatelskim.



Czy brałeś udział w głosowaniach Budżetu Obywatelskiego?

Jak sama nazwa wskazuje, Zielony Budżet Obywatelski to oddzielna pula pieniędzy do wydania na inwestycje związane z terenami zielonymi. To nowość, która została wprowadzona przez władze Gdańska w ubiegłym roku.

Projekty, zarówno w skali dzielnicowej, jak i ogólnomiejskiej, można zgłaszać w pięciu obszarach: nasadzanie, przestrzenie rekreacyjne, renowacja, ogrody deszczowe oraz parki kieszonkowe. Głosy na nie są oddawane podczas głosowania na kolejne edycje Budżetu Obywatelskiego.

Czytaj więcej: Gdańsk wprowadza zielony Budżet Obywatelski

Pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zrealizowali właśnie projekt "Zielony Trakt Św. Wojciecha", który w tym roku wygrał plebiscyt w dzielnicy Orunia. Polega on na zazielenieniu muru oporowego wzdłuż wspomnianej arterii, który przebiega między ulicami Rejtana oraz Dworcową oraz naprzeciw skrzyżowania z ul. Gościnną.

280 sadzonek roślin pnących



Szara, żelbetowa konstrukcja muru oddziela położone wyżej nad kanałem Raduni budynki od jezdni Traktu św. Wojciecha. W jaki sposób zostanie odmienione jej oblicze? Na szczycie muru zostały posadzonych aż 280 sadzonek wieloletnich roślin pnących.

- Ich pędy po rozwinięciu liści zwisały będą na płaszczyznę ścian. By osiągnąć zamierzony efekt, jakim jest stworzenie zielonego muru, sadzimy 220 sadzonek winobluszczu pięciolistkowego, znanego pod swoją potoczną nazwą "dzikiego wina". To roślina o charakterystycznych zielonych, przechodzących w czerwień i bordo liściach, wykształcająca długie pnącza, mogące sięgać nawet 20 metrów. Wzdłuż szczytu muru posadzonych zostanie też 60 sadzonek wiciokrzewu pomorskiego. Jego pędy również łatwo owijają się wokół podpór, ogrodzeń, a nawet wokół pni drzew. Stanowić one będą uzupełnienie nasadzeń winobluszczu ze względu na swoje żółto-biało-różowe kwiaty - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Na efekty nasadzeń w pełnej krasie trzeba poczekać ok. dwóch lat. Na efekty nasadzeń w pełnej krasie trzeba poczekać ok. dwóch lat.

Na efekty trzeba poczekać



Efekty nasadzeń nie będą widoczne natychmiast. Sadzonki mierzą obecnie ok. 50-70 cm i potrzeba wielu miesięcy, aby pokryły powierzchnię muru. Pędy i kwiaty będą się prezentować okazale pod koniec przyszłorocznych wakacji.

Natomiast docelowa forma ściany zieleni powinna zostać osiągnięta w ciągu dwóch lat. Będzie ona zbliżona do tego, co obecnie można podziwiać przy ul. Elżbietańskiej, gdzie znajduje się szczelnie pokryty roślinnością Dom Opatów Pelplińskich

Walory nie tylko estetyczne



Przedstawicielka GZDiZ podkreśla, że rośliny na murze wzdłuż Traktu św. Wojciecha nie zostaną pozostawione same sobie i będą regularnie pielęgnowane.

- Oprócz swoich walorów ozdobnych, rośliny przyczynią się również do zmniejszenia negatywnego oddziaływania samochodowych spalin i pyłów. Winobluszcz i wiciokrzew są gatunkami, które pochłaniają duże ilości dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń. Są to rośliny odporne na niekorzystne warunki środowiskowe, dlatego bliskie sąsiedztwo ruchliwej ulicy nie będzie im szkodziło - uzupełnia Kiljan.
Na koniec warto podkreślić, że realizacja projektu nie ma na celu zamaskowania złego stanu technicznego. Mur oporowy na Oruni przeszedł gruntowny remont, który został zakończony w czerwcu. Jego zakres obejmował również zabezpieczenie antykorozyjne balustrad.

Miejsca

Opinie (37)

  • Jak nie zaszkodzi murowi to w porządku. Oddziaływanie roślin na beton ma różne skutki.

    • 1 2

  • Najmocniejsza jest Rdestówka Auberta

    • 0 0

  • Zdecydowanie jest tam szaro i brudno jedynie odnowiony budynek Maxa błyszczy. Zieleń zdecydowanie poprawi odbiór tego miejsca. świetny pomysł tylko czy rośliny przeżyją sypanie drogi roztworami chemicznymi które tak skutecznie robią dziury w podwoziach samochodów.

    • 6 0

  • Roslinki padna od soli (1)

    Po pierwszej zimie

    • 5 5

    • Od podkaszarek padną

      • 2 2

  • Kosiarze to zetną - trzeba główny pęd otoczyć siatką

    do wysokości 20 cm

    • 4 1

  • To jest dobra wiadomosc. Swietny pomysl, oby roslinki zdrowo rosly pod opieka, zeby nie zapomniano o dbalosci o nie. Wiciokrzew pomorski ladnie pachnie.

    • 3 0

  • przy okazji podlali to smrodem z szadółek

    • 0 9

  • Uff. A już myślałem, że będzie kolejny zielony murek przeklętych. Super pomyśl z tymi roślinami.

    • 7 2

  • To może jeszcze dałoby się sprzedać działki pod budownictwo plombowe? Kiedyś był to jeden ciąg budynków, teraz domy - i to w

    • 9 0

  • Czy ja wiem

    Mur się będzie szybciej niszczył

    • 5 26

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane