• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zimą jeździsz powoli? Kierowcy mogą na ciebie narzekać

Maciej Naskręt
13 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przyjezdny? Za darmo. Gdańszczanin? Płaci
Część kierowców reaguje impulsywnie na powolną jazdę pozostałych uczestników ruchu. Część kierowców reaguje impulsywnie na powolną jazdę pozostałych uczestników ruchu.

Nie chcesz być ciapą drogową? - Jedź szybciej! - tak uważa część kierowców. Eksperci ostrzegają, że dociskanie gazu do dechy zimą może być zgubne, ale zaznaczają, że ci, którzy nie potrafią jeździć szybko w mroźne dni, powinni omijać obwodnice.



Czy na czas zimy zmieniasz technikę jazdy samochodem?

W Trójmieście od początku tygodnia mamy zimową aurę. Główne arterie powinny być odśnieżone. Gorzej sytuacja drogowa wygląda na osiedlowych uliczkach, tam zazwyczaj zalega ubita warstwa śniegu lub błoto pośniegowe.

Warunki pogodowe skłaniają kierowców do bardziej ostrożnej jazdy, ale, jak twierdzą niektórzy, wielu kierujących jest nadgorliwych. - Przez "ciapy drogowe", których średnia prędkość maleje o 30-50 proc. na widok śniegu na poboczu, jedzie się rano do pracy dwa razy dłużej - napisał w komentarzu pod naszym Raportem Drogowym czytelnik o nicku anonim.

Wtóruje mu kolejny internauta - Misio. - Niektórzy, a nawet chyba trzy czwarte "kierowców", na widok śniegu jedzie o połowę wolniej niż standardowo. Nawet "kozaki" w bmw i golfach trójkach, którzy są "mistrzami suchej prostej" zwalniają. Pewnie mają prawo jazdy w chipsach wygrane - pisze.

- Pewnie, najlepiej wylądować na słupie lub na innym aucie. Pomimo że nie ma śniegu na jezdni, to i tak jest ślisko - komentuje wypowiedzi czytelnik, podpisujący się kierowca.

Skąd biorą się niesnaski między kierowcami? Instruktorzy techniki jazdy samochodem twierdzą, że ich podstawą jest różne doświadczenie kierowców w prowadzeniu pojazdów na trójmiejskich drogach oraz brak empatii.

- Mimo wszystko ci lepsi kierowcy powinni brać pod uwagę, że drogami poruszają się także mniej doświadczeni kierujący. Ostra jazda mroźną porą może być powodem wypadku, a to generuje niepotrzebnie korki. Denerwują się wtedy wszyscy - mówi Jerzy Starnawski, instruktor techniki jazdy i Mistrz Polski w wyścigach samochodów na torze.

A czy wspomniane "ciapy drogowe" powinny wjeżdżać na Obwodnicę Trójmiasta? Tam przecież prędkość średnia to teraz 100-110 km/h, tymczasem niektórzy jadą 60-70 km/h. - Ci kierowcy raczej powinni wybierać drogę przez miasto. Jadąc powoli obwodnicą, potęgują sytuacje niebezpieczne tak samo, jakby jechali z prędkością powyżej dopuszczalnej - podkreśla Jerzy Starnawski.

W tym miejscu warto wspomnieć o terminie: szybkość bezpieczna. Opisał go słynny polski kierowca, Sobiesław Zasada. Szybkość bezpieczna to jazda dopasowana do innych uczestników ruchu drogowego. To nie prędkość zabija, ale różnica prędkości. Dlatego w sytuacji, gdy wszystkie inne samochody poruszają się z prędkością 90 km/h, my również, dla własnego bezpieczeństwa, powinniśmy jechać podobnie.

Instruktorzy techniki jazdy podkreślają, że zimą z umiarem należy stosować pedały hamulca i gazu. Jeśli poruszamy się po śliskiej nawierzchni lub podejrzewamy, że jedziemy po tzw. czarnym lodzie, prędkość najlepiej redukować silnikiem i wrzuceniem coraz niższych biegów. Nie dojdzie do zablokowania kół i utraty przyczepności.

A co, jeśli musimy hamować awaryjnie? Jeżeli auto jest wyposażone w system ABS, pozostaje nam tylko jedno - wcisnąć hamulec do oporu i trzymać kierownicę skręconą w stronę, w którą chcemy jechać. Jadąc autem bez wspomnianego systemu - jedynym rozsądnym wyborem jest hamowanie pulsacyjne.

Podobnie jest z przyspieszaniem. Nie dopuszczamy do buksowania kół, bowiem wtedy samochód zaczyna "myszkować", najczęściej zjeżdżając z prawidłowego toru jazdy.

Miejsca

Opinie (553) 6 zablokowanych

  • Ciapą drogową. (34)

    Grubo.

    • 167 13

    • Noramlnie to mówi się p*zda drogowa ale w artukule im nie wypada (5)

      ;P

      • 74 22

      • tak pędzą,ale potem żeby ruszyć to robi się problem (3)

        • 19 1

        • Ciekawe ilu jak ja przeczytało... (2)

          Nie chcesz być c!pą drogową?

          • 18 3

          • (1)

            Coś w tym jest, ludzie zobaczą śnieg i jakaś blokada intelektualna następuje. Szczególni jest to widoczne na mniej uczęszczanych szlakach tam co niektórzy "geniusze" potrafią jechać 20km/h środkiem jezdni i mieć wielkie pretensję jak ktoś chce ich wyprzedzić...

            • 8 4

            • Wszyscy co jezdza wolniej ode mnie to ciapy, wszyscy co szybciej to idioci.

              • 9 0

      • W artykule jest poważny bląd !!!!!

        Podczas hamowania awaryjnego uderzamy a nie naciskamy (ma to ogromne znaczenie) dwa pedały naraz, pedał hamulca i sprzegła, jezeli zablokujemy koła i zgasimy silnik to nici po naszych systemach i wspomaganiu kierowniczym
        panie naskręt nie popisał sie pan i chyba wyciagnał pan prawko w opakowaniu chipsow lays

        • 2 2

    • Motyla noga.

      Klniesz jak piernik.

      • 26 6

    • jak się jedzie nawet zgodnie z przepisami to potrafią zajechać drogę i obić mordę każdemu

      50% kierowców za kółko się nie nadaje i korki byłby mniejsze.Ale spoko mamy już prywatne samochody a w środku kamerka , która rejestruje wykroczenia i CB Radio nawet nie pomoże, bogaci jesteśmy to płaćmy

      • 14 4

    • (12)

      Wniosek z tego artykulu jest prosty - szybko jezdzacy kierowca niezaleznie od warunkow drogowych, to dobry kierowca. Reszta to ciapy.Faktycznie mistrz polski wyscigow samochodowych (jakich?) po torze to dobry autorytet.
      Wyznacznikiem dobrych warunkow drogowych jest to czy asfalt jest czarny czy nie. Jesli jest czarny, to jadacy obwodnica z predkoscia ponizej 120km/h to ciapy - reszta to mistrzowie.
      Interesujace jest tez szafowanie przepisami drogowymi (niedozwolona ciagla jazda lewym pasem), tylko po to by usprawiedliwic lamanie innych przepisow (przekroczenie predkosci).
      9/10 przypadkow zmuszania kierowcy do opuszczenia lewego pasa (najazd na zderzak, trabienie,lewy kierunkowskach, blyskanie dlugimi swiatlami) dotyczy sytuacji gdy ktos wyprzedza kilka aut i NIE MA MOZLIWOSCI opuszczenia lewego pasa, bo wlasnie wyprzedza.
      Na szczescie natura czuwa i coraz czesciej dochodzi do przypadkow selekcji naturalnej, w zwiazku z tym Ci ktorzy uwazaja sie za nadludzi za kolkiem, czesto koncza kariere za kierownica.

      • 50 8

      • PS.:
        Pan Starnawski to mistrz Polski z .... 1975 roku na Fiat 126p...wtedy nawet obwodnicy nie bylo...

        • 13 4

      • pol biedy jak oni sami koncza, czesto niestety pociagaja za soba niewinne ofiary ich glupoty (2)

        • 23 3

        • (1)

          a jak nazwać jazdę obwodową lewym pasem 50km/h po odśnieżonej i jedynie mokrej drodze?

          • 6 9

          • nie przesadzaj

            nikt obwodową lewym 50 nie ciągnie.

            • 8 4

      • Wow nie widziaem żeby ktos zmuszał do zjechania na prawy osobę nie mogacą akurat wykonac tego manewru... (4)

        No przepraszam jest jedna taka sytuacja kiedy coś takiego może się zdarzyć:
        Zabrałeś się do wyprzedzania czymś co się do wyprzedzania nie nadaje.

        • 9 11

        • (1)

          Jeżeli już trąbię (a staram się tego nie robić) to dlatego, że jadę 3 czy 5 kilometrów w sytuacji określanej przeze mnie "ni go kijem, ni go pałką", tzn. lewym i prawym pasem jadą auta z tą samą prędkością, a przed nimi 300 metrów powietrza. Jeżeli tak wygląda wyprzedzanie to proponuję jednak odłożyć prawo jazdy do szuflady.

          • 20 3

          • a ja jadę prawym pasem 100 km/h i co chwilę lewym śmigają mi tacy co jada szybciej i ci robią ? jak tylko mnie wyprzedzą zjeżdżają na prawy pas tuż przede mną zwalniając przy tym i zmuszając mnie do przyhamowana. Jeżeli tak wygląda wyprzedzanie to proponuję jednak odłożyć prawo jazdy do szuflady.

            • 22 2

        • jeśli jedziesz samochodem (1)

          ze słabszym silnikiem i patrzysz w lustro, prawym nic nie jedzie, wyprzedzasz ciężarówkę, nagle znow patrzysz, a tu z tyłu za Tobą śmiga jakiś młodzik 180 i mruga Ci światłami siedząc na zderzaku, żebyś zjezdzał na lewy. Co za durnota - daj wyprzedzic koles i trzymaj sie odpowiedniej odleglosci za moim tyłkiem, lubie nagle hamowac :-). Poza tym zjade na lewy na pewno, ale trzeba tez za ciężarówką zmienić pas w odpowiedniej odległości, a nie głupio zajezdzac drogę, bo jakaś niedorobiona wagina się prawym pcha.

          • 9 6

          • Anglik?

            Wróć do rzeczywistości.

            • 4 0

      • (2)

        Traktowanie ciągłej jazdy lewym pasem na obwodnicy jako niedozwolonej świadczy właśnie o nie znajomośći przepisów.

        • 7 11

        • O chłopie teraz to pojechałeś z tekstem :-)
          Masz obowiązek trzymać się prawej części prawego pasa ruchu. Zmieniasz pas jak chcesz wyprzedzić a następnie wracasz na prawy pas (a dokładniej jego prawą krawędź). Tyle przepisy. Życie to już coś zupełnie innego.

          • 19 4

        • ???????

          Ty Borys masz w ogóle prawo jazdy ? jeżeli tak, to już wiemy w jaki sposób je zdobyłeś.

          • 1 1

    • teraz zima w miescie jade 50, obwodnica 110 i moga mi skoczyc napinacze na zderzaku (5)

      • 30 5

      • ja jeżdże 49 km/h i nie przekraczam 112 na obwodnicy, staram się jednak tak na 111

        • 9 3

      • To ja ci skocze. (1)

        Jak ci w aucie tirem zaparkuje to sie zatrzymam na swoim i twoim silniku.

        • 5 4

        • Jak go dogonisz tym tirem trolu z kagańcem na niecałe 90

          • 9 4

      • Na obwodnicy mógłbyś jednak przyspieszyć... (1)

        ... bo można 120 jechać. Poznaj przepisy, potem przekonasz się dlaczego wokół Ciebie tylu napinaczy.

        • 4 7

        • ale nie MUSZĘ ! Mam prawo jechać wolniej i nic ci do tego.

          • 16 2

    • proszę proszę

      Sami widzę rajdowcy, wczoraj już widziałem dwóch, jeden skończył jazdę na 1,5 metrowej kupie piachu, drugi skosił cztery słupki i krawężnik.

      • 12 1

    • dla mnie to cipy nie ciapy (4)

      po h*j wsiadają do samochodów, skoro tak zarąbistą komunikację miejską mamy. Tylko korki piz*dy powodują

      • 2 14

      • (2)

        po h*j ty wsiadasz do samochodu , skoro tak zarąbistą komunikację miejską mamy ?

        • 14 2

        • bo ja korków nie powoduję, tylko je omijam (1)

          • 1 12

          • jak walniesz w barierki i wszyscy muszą stać to i owszem powodujesz korki i to jakie !

            • 11 1

      • komunikacje miejska na obwodnicy?,chyba ze jestes jednym z tych co cisna 100-120 od swiatel do swiatel na grunwaldzkiej.

        • 1 0

    • Niestety

      Ostatnio na drodze 1,5 pasa, świeżo po remoncie gdzie obowiązuje 90 a można jechać bezpiecznie 120-130 baba jedzie 50-70 wlokąc za sobą długi ogon - więc zaczęły się przepychanki, trąbienie, wyprzedzanie pasem awaryjnym.

      Powiem krótko: nie umiesz jeździć? Boisz się? To nie jedź! Daj jechać innym. A na zimowych jadę nieco wolniej bo mają gorszą przyczepność od letnich - no chyba, że na śniegu ale nie oszukujmy się, po śniegu jeździ się w mieście rzadko.

      • 1 4

  • zwalniam (52)

    i mozesz mi naskoczyc...

    • 359 141

    • ostatnio jeden zwolinił..... (3)

      i dostał z liścia :)

      • 33 71

      • bo była jesień i z drzew spadały, jasne!

        • 44 5

      • a potem obudziłeś się z ręką w majtach

        • 52 5

      • ty biedny IDIOTO !!!

        • 6 7

    • bo jesteś ciapą (1)

      ....

      • 24 15

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Na 'wolniejszych' trąbi tylko skonczone buractwo (19)

      Jakoś za granicą potrafią się dostosowac bo tam mandaty są wyższe, tu podejmuje ryzyko 3 pkt karnych każdy uważa sie za kozaka. Póki co, w mieście nie ma prędkości minimalnej więc jak ktoś ma potrzebę, niech wyprzedza, nie ma sprawy. Nie moje auto, nie będę brac udziału w wyścigu do najbliższego słupa.

      • 61 14

      • Za granicą to masz 2-3 pasy na każdej prawie drodze (13)

        a u nas ciapa ostatnio jechała z Oliwy Spacerową, 20 km/h, a nie było ślisko, powtórzę 20 km/h LUDZIE QWA nauczcie się jeździć albo w busa wsiadajcie, aha nie był to kapelusznik tylko "Pan Prezes" w nowym Volvo :) - masakra pieszo byłoby szybciej, a do tego potem wjedzie Ci taka święta krowa na lewy pas, po prawym jedzie podobny tylko mądrzejszy i masz korek :( - boisz się, nie umiesz, zjedz na prawo albo nie wjeżdżaj na trasy szybkiego ruchu ...

        • 35 27

        • Jaaasne, i własnego niewolnika do odsnieżania... (9)

          szkoda że nie 10km/h, internet zniesie wszystko...ludzie, nauczcie sie tolerancji dla innych, od tygodnia JEST ŚLISKO czy to sie komuś podoba czy nie, nawierzchnia nie musi byc oblodzona żeby auto traciło przyczepność, tak trudno to wam pojąć?! Z jakichś powodów co jakis czas trzeba kogoś wyciągac z rowu i naprawde rzadko kiedy są to te wasze 'ofermy', najczęsciej własnie niedoszli rajdowcy...

          Poza tym- gdzie i w jaki sposób mniej doświadczeni kierowcy mają nabrac wprawy? organizujesz jakies darmowe kursy? Rozumiem że ty i tobie podobni od urodzenia macie zdolności pozwalające brać udział w rajdach...litosci...

          • 32 12

          • Wystarczy zdrowy rozsądek i trochę samokrytyki (5)

            osobiście lubię przykozaczyć na drodze, ale to nie znaczy, że nie zwalniam jak jest ślisko.
            Niestety niektórzy kierowcy troszku w tym zwalnianiu przesadzają... rozumiem, że każdy powinien jeździć tak jak się czuje za kółkiem, ale w granicach rozsądku (zarówno w jedną jak i drugą stronę).

            Masz ochotę polatać 200+km/h - zmykaj na niemieckie autostrady albo jakiś tor.
            Chcesz się wlec 20km/h? Proszę bardzo - ZTM zaprasza! Jak ktoś sięboi jeździć to nie powinien wsiadać za kółko, bo - głównie z powodu nieobliczalności, popadaniu w panikę - stanowi dokładnie takie samo zagrożenie na drodze jak Ci co się nie boją niczego.

            Pozdrawiam

            • 24 7

            • Typowe- jeżdze szybko ale pewnie i bezpiecznie... (4)

              Z samokrytyką nie mają problemu ci co jeżdzą wolno. Nie muszą nikomu niczego udowaniadniać ani się wyżywać, i naprawdę nie zawsze jest to spowodowane brakiem umiejętności, nie wszyscy lubią czuć adrenalinę za kółkiem.
              Poza tym po raz kolejny- jak i gdzie mają się nauczyć ci słabsi? Nie twierdze że każdy nadaje się na kierowcę ale KAŻDY kiedyś zaczynał, a ci co nie mają żadnych hamulców na ogół dość szybko kończą swoją karierę. Twierdzenie że jak nie umiesz to idź na autobus jest durne, niepoważne i świadczy jedynie o słabości 'pouczających'

              • 22 5

              • Jeżdżę rozsądnie (1)

                A czy mówi Ci coś hasło "odpowiedzialność społeczna"?

                • 6 4

              • No taaak, nikt sie przeciez nie przyzna ze jest wariatem drogowym

                Mówi Ci coś hasło 'sprawiedliwość społeczna'? Dokładnie taki sam banał. Ale oczywiscie Ty jesteś drugi Kubica i nikt słabszy nie ma prawa wyjechac bo król szos się pojawił...nosz qrna

                • 5 2

              • Właśnie samokrytyki im BRAK ... (1)

                ... jeżeli choć gram by jej mieli to dotarłoby do nich, że jadąc 20 km/h powodują ZAGROŻENIE NA DRODZE - dlaczego, właśnie dlatego, ze człowiek jadący rozsądnie i ostrożnie będzie jechał 40-60 km/h czyli już 2-3 szybciej i co? I to, że nawet jadąc 40 km/h napotykasz taką 20 :) i jedziesz już 100% szybciej niż on/ona i co? I to, że wyprzedzasz (czasem w trudnej sytuacji i dlatego możesz wylądować w rowie) bo po 5-10 minutach nie może już słuchać jak męczy się silnik Twojego auta, jak sprzęgło dostaje w d*psko jadąc na pół wciśnięte, a wiesz, że naprawa może kosztować z 1500-2000 zł (taki dwumasik w 13 letnim autko, które nie ma 200000 KM pod maską, a jedynie 90 i okreslane jest autem kapelusznika :)) - ZASTANÓW SIĘ ZANIM WYJEDZIESZ NA MIASTO Z ZAŁOŻENIEM JAZDY NA 2 max 3 biegu CZŁOWIEKU!!!

                • 8 5

              • Ilu ich jest?! 2-3 na 1000?!

                Daj spokój, jeżdzę sporo i widze że tych co jadą 20km/h jest tak mało ze nie warto ani o nich wspominac ani tym bardziej sie wściekać. Żarty sobie robisz.
                Problemem są ci jadący 70-90 km/h tam gdzie dopuszczalna jest 30-50. Jedziesz 35 w stefie 30 ale palant z tyłu MUSI szybciej bo sie inaczej ses*a więc zaczyna najpierw długimi, potem wsciekły wyprzedza i wszyscy wokół muszą hamowac albo zjezdzać na pobocze. I tak- wtedy jest niebezpiecznie, ale nie z powodu tego co jedzie wolno.
                W tej chwili większość dróg w miescie ma takie ograniczenie więc na ;litośc boską moze sam zostaw auto w garażu jak ani nie potrafisz przestrzegac przepisów ani się zachowac
                ZASTANANÓW SIE ZANIM WSIĄDZIESZ W AUTO JESLI Z TAKIM TRUDEM PRZYCHODZI CI WSPÓŁPRACA Z INNYMI NA DRODZE.

                • 17 3

          • ŚLISKO???????????/ (2)

            LUDZIE TROCHE ŚNIEGU POPADAŁO I ODARZU ŚLISKO??? 97% Z TUTAJ SIĘ WYPOWIADAJĄCYCH , MĄDRZĄCYCH SIĘ , CIAPOWATYCH CIAP NIE UMIE JEŹDZIĆ

            • 4 9

            • siedz ty lepiej w domu

              baranie- śnieg powoduje że jest ślisko- proponuje powrót do podstawówki jesli nie wiesz co to opad atmosferyczny i jak wygląda droga hamowania na mokrej nawierzchni

              • 6 2

            • a jak już chcą jechać wolno

              to niech wypitalają na prawy pas, a nie ciągną się lewym i nawet w lusterka nie spojrzą

              • 2 5

        • (1)

          za jazde 60 lewym pasem obwodnicy sa mandaty tylko niestety cięzko znaleź policję który wyegzekwuje ten przepis

          • 4 1

          • równie ciężko jak za jazde 70 przy dopuszcalnej 40

            • 4 3

        • Daj żyć. Pewnie rozmawiał przez telefon. Skończy to przyśpieszy.

          • 1 0

      • (4)

        za jazdę z prędkością utrudniającą poruszanie się innym kierowcom Kodeks przewiduje mandat :)
        i od zawsze twierdzę, ze policja powinna jak najczęściej z tego przepisu korzystać

        • 12 5

        • utrudniającą ilu kierowcom, dwóm którzy jadą 80km/h i mają pusto (3)

          w głowie?

          • 6 5

          • tak, na pewno mandat należy sie tym co jadą 40-50 w miescie. No rzeczywiscie...

            • 6 2

          • karać takich przypałów którzy jeżdżą: (1)

            1. po obwodnicy 90 km/h lewym pasem
            2. w mieście przejeżdzającym przez skrzyżowania 20 km/h "bo przecież jest korek i i tak będę musiał za 100m się zatrzymać
            3. za miastem jadących 75km/h, a następnie przejeżdzających z taką samą prędkością przez teren zabudowany (najwięksi idioci na świecie)

            Wiadomo, że jeżeli droga jest biała, pokryta błotem pośniegowym lub warstwą wody to te prędkości są odpowiednio niższe. Ale jak się popatrzy na nasze drogi, to zawsze są te same problemy niezależnie od pogody. 70% kierowców dostała prawko cudem i jeździ mimo, że nie powinna. Prawo jazdy nie jest czymś co się każdemu należy. Trzeba mieć umiejętności i zdolność myślenia.
            Dopiero w ekstremalnych widać jak jeden z drugim doświadczony kierowca sobie nie radzi (patrz np. leśny odcinek słowackiego). A na codzień "jestem dobrym kierowcą więc nie muszę przestrzegać przepisów", "jeżdżę szybko ale bezpiecznie", "ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym to jakaś bzdura".

            • 10 4

            • głupiś

              • 0 2

    • tylko w Polsce brak umiejetnosci i nieporadnosc moze byc powodem do dumy (15)

      • 33 15

      • Dokładnie. (10)

        Tępa rura nie dość, że nie potrafi jeździć, to jeszcze się tym chwali. W kuchni siedź, to przynajmniej zrobisz coś do jedzenia. Jeśli jeszcze później się będziesz nudzić to umyj kibel. Będzie lepiej dla wszystkich, będziesz robić to co kobieta lubi najbardziej nie korkując przy tym dróg.

        • 24 59

        • powyżej

          przypadek kliniczny.
          Do cytowania w publikacjach.

          • 40 7

        • (3)

          Ciekawe skąd założenie że jestem kobietą? Nie wszyscy faceci muszą za kierownicą potwierdzać swoją 'męskość' trąbiąc na innych

          • 10 7

          • po (2)

            podpisie mika? ...

            • 8 0

            • czyli albo blĄdynka albo tranzystor

              • 4 2

            • to tylko podpis...równie dobrze moge się podpisac angelina jolie a być 60-cio latkiem z wąsem

              • 3 3

        • meska pitolo... (2)

          tobie to cyjanek potasu bym przyrządzila, bys juz wiecej żadnej kobiecie krzywdy nie zrobil...

          • 7 14

          • Właśnie dlatego baby powinny siedzieć w kuchni albo w kiblu. (1)

            Żeby takich bzdur nie pisać. Kto ci słonko pozwolił korzystać z komputera. Jak Pan wróci to znowu będzie afera.

            • 7 7

            • też jadę wolno jak mam chęć i mam was w pipie nieojdy małopenisowe :D. kase zarabiać na swoje królewny, a nie kozaczyć przed komputerkiem!

              • 9 5

        • Dokładnie...

          ...do garów albo bruk układać... a prawo jazdy proszę zdać w najbliższym urzędzie miasta/powiatu

          • 8 7

        • eee to samo mogę przytoczyć do młodych kierowców ,dziadziów kapeluszników , lowelasów klikających w komórki piszących esy no i jeszcze kilka przykładów męskiego nieudacznictwa drogowego by się znalazło - więc kolego prawdziwy polak nie generalizujmy !!!

          • 2 2

      • tylko w Polsce brawura i głupota są powodem do dumy

        • 22 4

      • Tylko w Polsce...

        Ja zauwarzam odwrotność, bo tylko w Polsce mamy samych mistrzów kierownicy. Jakoś w krajach rozwiniętych przepisów przestrzega większość i unika płacenia mandatów, bo jakoś łamanie przepisów jest nie mile widziane.

        U nas zaś mistrz kierownicy, co ma 3-6 mandatów w roku to jest prawdziwy król, a jak do tego regularnie przekracza dwukrotną prędkość to już Pan i władca.

        Ale to zawsze do czasu, gdy skasuje jedno drugie auto i nagle jest nie zdolny do pracy. Zostaje kredyt do spłacenia i zasiłek. A wtedy nagle się budzi i mówi po co mi to było.

        • 14 2

      • Tak, albo to cale pisiorstwo co sie chwali swoja bieda

        to samo

        • 1 2

      • Wolna jazda to nie jest brak umiejętności i nieporadność. Nie powinno to ciebie obchodzić dlaczego jadę z taka prędkością jak jadę, ważne, że nie łamię przepisów drogowych. Pilnuj siebie i też nie łam przepisów. To wszystko.

        • 4 0

    • Ja jade powoli prawym pasem.

      I nikomu nie zabraniam mnie wyprzedzać na trzeciego na podwójnej ciągłej. A nawet poboczem z prawej. Czasem nawet zerkam w prawe lusterko czy mnie jakiś rowerzysta nie wyprzedza. Pozdrawiam.

      • 22 9

    • wypowiedź typowego egoisty (1)

      • 3 7

      • Albo tępej buły.

        • 3 3

    • mika popieram Cię (1)

      własne zdrowie najważniejsze a frajernia niech pędzi, to są kozaki tylko w samochodach, jakpodejdziesz do takiego to nawet szybki nie uchyli , gacie pełne

      • 8 3

      • Na ulicy nie jesteś dlaa mnie partnerem do rozmowy. Jak podejdziesz to moge toba najwyżej opony wytrzeć.

        • 2 4

    • Wyprzedzam i spycham do rowu. (1)

      Wtedy na pewno zwolnisz.

      • 1 8

      • zdecyduj sie - albo wyprzedzasz albo spychasz do rowu

        • 1 0

    • tramwaj czeka (1)

      i autobus też. Możesz jechać rowerem. Nie umiesz - nie jedź. Proste.

      • 1 5

      • Jadę zgodnie z przepisami, więc się ode mnie odczep.

        • 7 0

    • naskoczyc i naskrecic
      Tytul tego "newsa" rodem z wp.pl

      • 1 0

  • Codziennie widzę pełno ciap drogowych (24)

    Zazwyzaj sa to kobiety i kapeluszniki. Zobaczą śnieg na poboczu i od razu jadą z nadmiernie małą prędkością.

    • 146 222

    • Miszcz kierownicy (3)

      Zeszłej zimy jechałem 110 na S 7 i wprzedzał mnie miszcz. Po pięciu minutach na polu za Starymi Babkami wjechali w pole na jakiś 15 metrów. Al;e mielio miny...
      Pozdrawiam miszczów i tak trzymać.

      • 59 14

      • ;-) do szkoły dzieciaku

        • 17 32

      • No i widzisz dojechali do pola szybciej od ciebie. (1)

        • 9 2

        • pole pewnie było buraczane - trafili na swoje miejsce.

          • 0 0

    • (7)

      ja codziennie widze pełno takich miszczów prędkości...ślizgawica na drodze, piesi łążą jak krowy na pastwisku, a tacy jadą slalomem...brawo.Jest sie czym chwalić.

      • 22 7

      • jakich 'takich'?

        Nie rozumiem co ma twoja odpowiedz wspolnego z postem.

        Kto i niby czym się tu chwali?

        • 5 4

      • (5)

        czyli jak spada troszkę śnieżku to Grunwaldzką czy Morską jedziemy 30 km/h tak?Nie jeżdżę autem ale takie cioty podnoszą ciśnienie kiedy zamulając spowalniają autobusy i powodują opóźnienia jeśli ktoś nie umie ocenić sytuacji drogowej i jest takim szmaciarzem że problem sprawia mu jazda z prędkością taką jak wszyscy to należy zostawić auto w domu irytujace są takie cioty wlokące się bez wyraźnego powodu

        • 6 9

        • (2)

          Dlaczego nie ? Mogę jechać 30 km/h i coraz więcej osób tak robi, wolniej ale bezpieczniej. Coraz mniej ludzi przejmuje się presją 'szybkościowców'. Miganie długimi już na mnie nie działa.

          • 7 4

          • (1)

            zwłaszcza że korki robią się własnie z powodu tych 'doświadczonych' bo muszą jechać szybciej, auto nie wyrabia i lądują na czyimś zderzaku. są na srodkowym pasie więc trochę trwa zanim zjadą na pobocze, potem czekanie na policje którą trzeba przepuscić itd...

            • 10 0

            • yhy

              tak sobie to tłumacz, poprawi ci to nastrój i podleczy kompleksy.

              • 0 0

        • Boszsz...Jak nie jezdzisz to moze nie rób z siebie idioty takimi komentarzami (1)

          btw- jak spada 'troszkę' sniegu a piaskarki nie zdążą wyjechac to bywa że jest jak na lodowisku- stąd spowolnienia. Auto przylega do jezdni na powierzchni jaką zajmuje kartka A4 więc uruchom mózg i wyobraź sobie co sie dzieje jak jeden z drugim nie wiedza że sie zwalnia jak jest mokro/ślisko. I z łaski swojej nie pitol o szmaciarzach i ciotach tylko wracaj do szkoły i nie wtrącaj sie w sprawy dorosłych

          • 7 0

          • Zwalnia sie fakt. A nie wysiada i zaczyna pchać auto.

            • 2 5

    • kapeluszom to powinni zabierać prawko (3)

      od 65roku życia dodatkowe testy a jak nie zdadzą to paszoł do domu w kapcie i przed telewizor a nie zawalidrogi się snują po ulicach-i to nie mówię tylko o zimie ale o każdej porze roku

      • 18 30

      • tobie powinni już teraz zacząć robić, przynajmniej psychologiczne

        • 17 7

      • I test na HIV, bo to wszystko nosiciele chorób.

        Najlepiej ich powybijać w cholerę.

        • 4 6

      • Ty, rokenrolla , powiedz to swojemu ojcu .

        I proś go o słabszą niż zwykle karę .

        • 6 2

    • jak narazie to miałem wypadki i winnii byli faceci (5)

      niech faceci urodzą dziecko to pogadamy jak równy z równym

      • 4 17

      • co ma piernik do wiatraka? poza tym zdecyduj się może jakiej jesteś płci

        • 10 1

      • (2)

        wiesz co? kobiety w autach ze znaczkiem 'baby on board' to najczęściej wariatki za kółkiem. Z założenia pewnie powinny jeździć ostrożniej bo wiozą dziecko, ale najczęściej mają gdzieś innych uczestników ruchu. Nie widzą do czego służą migacze, wpychają sie na siłę, nie patrzą na światła, znaki. One sa najwazniejsze. I potem w razie kolizji wrzask że dziecko z tyłu...to trzeba było uwazać jak sie jedzie...

        • 8 1

        • nie zrozumiales przekazu znaczka (1)

          baby siedzi wlasnie za kierownica

          • 4 0

          • Fakt, o tym nie pomyslałam

            • 1 0

      • Dostań kopa w jaja to pogadamy jak.. no tak po 15 min dopiero pogadamy.

        • 6 1

    • Rozsądek poszukiwany

      Lepiej być żywą "ciapą" drogową niż martwym "prawdziwym kierowcą"

      • 14 3

    • właśnie widac jak gdańszczanie jeżdżą - najwyższe stawki OC prócz stolycy śmiac mi się chce z tej wszej napinki...

      • 1 1

  • Kozaki z BMW jeżdżą wolniej bo mają napęd na tył a to zimą jest niebezpieczne (42)

    jednak jeśli ktoś w taką pogodę nawet normalnym samochodem jeździ po ulicach trójmiasta szybciej niż 90km/h to brak mu rozwagi

    • 231 31

    • porąbane myślenie masz

      rolniku.pozdrawiam

      • 11 42

    • (5)

      Może to ty jechałes wczoraj obwodnicą po dwóch pasach na raz?? Pytam się bo chcialbym sprzedać parę liści.

      • 9 19

      • A jak Ty wyobrażasz sobie jazdę bizonem jednym pasem?

        ;)

        • 37 1

      • tylko nie wiem, czy kupię liście (3)

        od buraczka

        • 6 2

        • On chce je sprzedać inaczej (2)

          Czyli oklepać Ci pysio.

          • 8 6

          • Aaaa, dzięki (1)

            nie skumałem

            • 6 1

            • Nie skumałeś?

              Boś tłuk i tyle...

              • 0 2

    • oj bolą cię te BMW a szczególnie jak ktosjedzie nówkóa za 200 tyś. Oj boli Cie co? (4)

      Mnie boli ,że tacy debile pisza na forum, debile z kompleksami

      • 9 24

      • nowka za 200tys

        haha :D a co to ona ma 8kol? czy moze 10okien i 2kierownice?? P.S. Moze tak byc po spawaniu u turka. Im drozsze rozbite auto tym bardziej oplaca sie klepac... :]

        • 11 7

      • Stary uwiesz mi że mnie nie bolą i kompleksów nie mam (2)

        Mam kumpli którzy BMW się wożą i nic do nich nie mam. Na Oruni gdzie mieszkam dla wielu młodych chłopaków BMW to po prostu symbol pewnego poziomu społecznego więc się kozaki wożą. Ja sam jeżdżę furą która w wielu środowiskach uważana jest za dresiarską.

        W swojej wypowiedzi po prostu zasugerowałem fakt że tylny napęd w bemkach nie ułatwia jazy zimą, a mojej opinii wręcz ją utrudnia

        • 7 4

        • rolnik małorolny

          Tak to prawda z tym napędem. Kiepsko zima jeżdzi. I dlatego nie kozacze bo szkoda auta i szkoda komus auto uszkodzić. Ale wczesniej mogłes to inaczej ujać a nie wyzywać

          • 5 1

        • nie zasugerowałeś faktu

          tylko zajątrzyłeś nazywając kierowców BMW kozakami.
          a tak szczerze to te nowe beemki z mnogością kastrujących systemów ratujących prowadzą się identycznie jak inne przednionapedowe toczydła.
          z reszta wcale nie zauwazylem zeby stare spawane z 3 sztuk E36 jakos wolniej jezdzily zima. ba jezdza nawet szybciej co widac po statystykach wypadkow.
          statystycznie najwolniej jezdza krepe, lekko otyle dziadki 160cm w kapeluszu. oni po prostu sie wloką i to bez wzgledu na to czym sie poruszaja (przewaznie jakis matiz albo lacetti)

          • 1 0

    • ostatnie BMW, które miałeś/widziałeś jeździłeś było z 88 roku ale to nie był youngtimer. (4)

      teraz są różne programy w ustawieniach w samochodzie, do tego systemy stabilizacji etc. Więc tylni napęd to nie jest przeszkoda...

      • 7 3

      • he...? (3)

        Oj widać, że nigdy nie jechałeś niczym z tylknym napędem..zimą..te "różne programy" nic nie wskórają jak zlodzona jezdnia uwierz praktykowi.

        • 7 1

        • heheh system kręcenia kołami na lodzie.

          Mój t potrafi bez systemu.

          • 3 0

        • a gdzie widzisz wskazanie - "ile fabryka dała - bo kliknąłem w gwiazdkę".

          To ogólne stwierdzenie do koleesi, co wybrzydzają na RWD. A na lód to opona z kolcem - uwierz praktykowi ;)

          • 1 1

        • nikt nie mowi ze cos dadza

          ale kastruja one RWD na tyle mocno ze wcale nie zamiata ono mocniej tylem niz reszta zwyklych przednionapedowych toczydel. przy wlaczonych ESP i innych elektronicznych kagancach prawie nie ma roznicy miedzy RWD a FWD - mowie o najnowszych modelach pojazdow. 10 lat temu mialem E46 ktora rowniez miala ESP ale dalo sie je latwo wyprowadzic z rownowagi, co akurat ja zawsze zaliczalem na plus. nowe fury to juz inna bajka

          • 1 0

    • Kozaki z BMW jużdżą wolniej bo mają letnie oponki... (4)

      po co komu zimowe, przecież podriftować można ;)

      • 15 1

      • a kozaki w pastuchach

        maja cos z garem chyba

        • 2 0

      • żal d*pę ściska z zazdrości ? (2)

        • 2 2

        • Jazda na ręcznym po lodzie to nie drift. (1)

          Zazdrościc to mogę pontiaca GTO a nie kupy rdzy lub kupy plastiku na kołach z zbyt słabym silnikiem do czegokolwiek.

          • 1 1

          • ty akurat mozesz zazdroscic nawet lacetti

            pontiac buehehe, dla amerykanskiego mistrza prostej, na sztywnym moscie rodem z ciezarowki i resorach z dylizansu. to jest twoj wyznacznik? :D

            • 0 0

    • Wczoraj na obwodnicy ok 18-18.30 jechalo od A1 do Gdyni BMW (8)

      stare BMW5 E34. Ja mialem ta sama trase do Gdyni. Jechalem na tempomacie 120kmh. BMW na poczatku jechal za mna, pozniej pod gorke musielismy wszyscy zwolnic (zwezenie do jednego pasa na poczatku obwodnicy). Ja dodalem gazu i dosc szybko odjechalem. I zaczelo sie, kierowca BMW nie mogl darowac, ze ktos ma dobre odejscie i puscil sie w poscig. Po kilku minutach dogonil mnie (ja jechalem 120) zjechalem na prawy pas i poleciaaaaaal do przodu. Mial jakies 150kmh lub wiecej.
      Kiedy dojechalem do Gdyni (120kmh) na prawym pasie dostrzeglem BMW jadace ok 90kmh! Co sie stalo? Rezerwa? Brak umiejetnosci? Strach, ze za szybko? A co bylo na rejestracji? GPU !!!!!!!!!!!!! Smiesza mnie takie sytuacje na obwodnicy, najpierw gaz do dechy a pozniej ponizej 100kmh! Bo juz pokazalo sie jakim sie jest kozakiem!

      • 17 3

      • dodam, ze 170KM nie jest spod maski VW (5)

        • 3 2

        • Jeej poważnie, nie spod znaku wideł. (1)

          Ty żartujesz chyba i takie odejście w dieslu i do tego te 170KM, kurcze super. Fajnie a masz focie na FB, ja z moim dieselkiem na urlopie w Chorwacji, moja 170 na Raststäte pod Hamburgiem, a w tle to kolega z ADAC, podwiózł mnie do Autohofu, tak przejazdem ;)

          • 5 2

          • Ze co?

            Napisz cos po Polsku!

            • 4 1

        • a gaśnicę też masz firmową? (2)

          • 5 1

          • Akurat miales otwarty bagaznik i wzialem Twoja firmowa gasnice z Biedronki. (1)

            • 2 0

            • To Ty złodziej jesteś, dobrze że mojego radia Safari nie łyknąłeś

              • 1 0

      • Jejku jejku, normalna sytuacja, jedzie się szybko, a potem żona dzwoni, więc na prawy pas i trochę wolniej żeby można się

        wsłuchać o co jej chodzi

        • 3 3

      • wczoraj jechalem moim 540i obwodnica

        za jakims lacetti, gosc wzial sie za wyprzedzanie TIRa. zapomnial dodac gazu albo moze mial za slaby silnik i robil to w slimaczym tempie, jakies 120, trwalo to ze 3 minuty. moze mnie za to zjedziecie ale znudzony chyba na chwile przysnalem. gdy sie ocknalem zobaczylem ze troche sie oddalil. pomyslalem "wreszcie wyprzedzil" i docisnalem, za 3 sekundy pan ze strachem w oczach grzecznie zjechal na swoj pas (chyba byl ogluszony halasem swojego 1.4). kiedy zblizalem sie do gdyni musialem sprawdzic maila wiec zwolnilem i zjechalem na prawy jak wszyscy kulturalni ludzie.

        • 0 1

    • RE:Kozaki z BMW jeżdżą wolniej bo mają napęd na tył ... (4)

      I tu się mylisz. Każdy samochód tej marki, lub innej z napędem na tył, przynajmniej od 10 lat wyposażony jest w kontrolę trakcji. Tylnonapędowy samochód na śliskiej nawierzchni prowadzi się wyśmienicie. Jednie, gdzie okazać może się wyższość przedniego napędu, to przy pokonywaniu mocno zaśnierzonych dróg, lub ruszaniu pod oblodzoną górkę.

      • 14 4

      • to prawda, mialem w latach 80' forda sierre z napedem na tyl (2)

        2L benzyna miala 120KM. Fajnie sie tym jezdzilo. Kiedy przesiadlem sie do auta z napedem na przod musialem sie przyzwyczaic ale fakt jest taki, ze na sliskiej drodze czy przy ruszaniu na lodzie z przednim napedem latwiej sie jezdzi. Tyl czasem uciekal. Nie wiem jak teraz w nowych tylnonapedowcach. Moze skusze sie na BMW. Ale raczej spogladam w kierunku 4x4. Np RX, ML,X5 i podobnych.

        • 2 1

        • re do kozaki z bmw (1)

          prawdą jest że napęd na tył przeszkadza zima i żadna kontrola trakcji nie zastąpi kierowcy a ten jak wpadnie w poślizg to najcześciej nie opanuje auta p.s sam jeżdże bmw

          • 1 0

          • no nie wiem

            mi nie przeszkadza. moze dlatego ze mnie nie przeraza utrata przyczepnosci tylu. jak ja trace to mam banana na gebie i to kontynuuje. a w FWD to po prostu nuda. utrata przyczepnosci w zakrecie powoduje płużenie przodem. 0 funu

            • 0 0

      • kurka a ja wole wlasnie RWD na zime

        ja ruszam pod gorke to mi myszkuje tyl (na wylaczonym ESP) ale przod jedzie tam gdzie chce. w przednionapedowce myszkuje mi przod czyli wlasnie ta os ktora odpowiada za sterowanie autem. co w tym fajnego. mam punciaka i bmw i na zime o wiele bardziej wole wlasnie bmw. pomijam juz fakt ze zabawa jest przednia na jakis mniej uczeszczanych duktach.

        • 0 0

    • Słyszałeś pacanie o elektronice w bmw ??????????????

      • 2 7

    • Tak samo niebezpieczne jest przesadzenie na śliskim z przednim napędem; (1)

      różnica jest taka że z zakrętu wylatuje ci wtedy przód a nie tył. Iluzja bezpieczeństwa jaką oferuje przedni napęd już niejednego zaprowadziła na drzewo...

      • 2 1

      • jest jeszcze gorsze bo jak przestrzelisz to lecisz jak pocisk....

        • 2 1

    • kucaki z bmw jadá wolniej, bo maja malego! (1)

      • 3 2

      • malego to ma ten co zazdrosci

        czyli ty. i nie mow ze tak nie jest bo o tym swiadczy fakt dowartosciowania przez deprecjonowanie kogos zamiast przez wywyzszanie siebie. masz malego hehe

        • 0 0

    • pawel

      są odcinki gdzie można tyle jechać bez problemu

      • 0 0

  • Mogą zamulać (10)

    Tylko nigdy na lewym i na obwodnicy... Wkurzają mnie tacy co blokują lewy pas bo przecież za 2km będą skręcać w lewo. Kiedyś kolega mi powiedział że on może jechać lewym pasem 50km\h bo przecież nie przekracza dozwolonej prędkości a więc wszystko ok. Zapomniał tylko że jazda lewym gdy prawy jest wolny też jest niezgodna z przepisami.

    • 189 31

    • Brawo gapo ! :D (3)

      Z tego co sie orientuje.....jadąc obwodnicą jak piszesz to nie ma mozliwość skrętu "po 2 km" w lewo na żadnej długości !! ;]

      • 30 28

      • czytaj ze zrozumieniem babo (1)

        Czlowiek pisze o generalnej zasadzie

        • 28 9

        • w mieście "generalna zasada" nie obowiązuje

          tak przynajmniej uczono mnie na uczciwym kursie na prawo jazdy (nie w Trójmieście znaczy)

          • 4 12

      • red nie napisał.....

        na lewym na obwodnicy a "na lewym I na obwodnicy" , myślę, że to dość czytelne sformułowanie.

        • 23 1

    • 120 km/h to dla niektórych.....Lewym pasem to ciapostwo:)) hahaha a zapierdzielanie 180 po obwodnicyjest zgodne z przepisami?? (3)

      Jak będę jechać 120 lewym pasem i jakiś.....Będzie mi walił po oczach w nocy długimi, wyprzedzał i agresywnie zwalniał przede mną do 60 - "pouczając mnie" - będę go ścigać, aż dopadnę i go za....Mam dobry wóz, dużo kucy ale chce jeździć przepisowo a przepisowo - wychodzi na to, że jest źle!!!!!!!!!!!! Agresja, agresja, agresja na drogach,obłuda .... Sami k...Wa mistrzowie!!!!

      • 26 16

      • lecz sie sam na agresje

        • 11 11

      • Bo taki burak pastewny, zapłodniony przez innego buraka, uważa, że jazda niezgodna z przepisami to norma. I widać to ewidentnie na polskich drogach.

        • 12 0

      • nawet jak bedizesz jechał przpeisowo 120 lewym pasem a prawy bedize woolny powinnens dostac mandat bo w polsce obowiązuje ruch prawo stronny i masz zajmowac wolny prawy

        • 10 2

    • Tacy 'dobrzy kierowcy' są najgorsi

      .. u nich przestrzeganie przepisów zaczyna się i kończy na obsesyjnym pilnowaniu wskazań prędkościomierza

      • 5 5

    • Jazda lewym jest dozwolona

      np. przy wyprzedzaniu kogoś, kto jedzie prawym. I sorry, ale np. wyprzedzając na obwodnicy kogoś, kto jedzie prawym pasem 90-100 nie mam zamiaru rozpędzać się do 140 tylko dla przyjemności jakiejś lux-torpedy, która dopędziła mnie w połowie mojego wyprzedzania i mruga na mnie światłami z tyłu, że jak ja śmiem jechać lewym pasem 120.

      To samo dotyczy sytuacji w mieście, w której wystarczy pozamieniać sobie prędkości: 90 na 40, 140 na 90, a 120 na 50 - i cały powyższy tekst również będzie pasował.

      • 1 0

  • Wczoraj jechałem obwodnicą 180km/h (44)

    nie było problemów, wszyscy grzecznie zjeżdżali.

    • 83 195

    • wreszcie ktoś odważny... (7)

      • 6 22

      • Odważny czy idiota (6)

        Oto jest pytanie ?

        • 33 6

        • odważny (1)

          • 6 20

          • kolejny zamulacz

            jedzie taki 180 swoim wiejskim klekotem po lewym pasie i nie da się wyprzedzić

            • 27 2

        • Idiota :) Kondolencje dla rodziny

          • 19 2

        • (2)

          a może Prawdziwy Polak?

          • 2 8

          • 180 też mi wyczyn na obwodnicy jedz na kaszuby i jak sypie śnieg to 180 będzie i wyczynem.

            • 10 0

          • to niedlugo nie bedzie Prawdziwych Polakow...

            • 11 0

    • I słusznie (2)

      Moja przelotywa to 140-170. No chyba że jakas ciapa wymusi pierszeństwo lub pojawi sie mistrz lewego pasa

      • 12 34

      • Moja przelotowa to 220-260 km/h ale zawsze pojawi sie jakaś ciota jadąca (1)

        170.....

        • 5 1

        • Moja średnia to około 300 km/h

          o ile nie wyskoczy mi jakiś lamus z lewego pasa z 250tką na liczniku

          • 1 2

    • to ty mi nie chciałeś zjechać?

      musiałem cie wyprzedzić z lewej

      • 12 8

    • dawca narządów

      • 6 1

    • i takim "mistrzom" nigdy nie ustąpie (14)

      dla zasady!!! 110 i koniec!!!

      • 24 18

      • Po zmianie przepisów obowiązuje 120.

        • 16 0

      • (10)

        Są tacy ktorym prędkości zawsze jest mało i muszą wisieć komuś na zderzaku. Jedziesz 110 - mało. 140 - mało. Tacy cisną ile fabryka dała. Wystarczy dać przeciwmgielnymi i już jest 200m za tobą.

        • 28 2

        • (9)

          Dokładnie. Koleś siądzie Ci na zderzak chociaż widzi, że też wyprzedzasz. Nie może poczekać 5-10 sekund aż skończysz wyprzedzać. On musi teraz, w tej chwili. Wtedy wystarczą tylne przeciwmgielne. Koleś zaraz pokornieje i zostaje w tyle p******y w gacie. Drugi raz nie podjedzie tak blisko. Takie kozaki są na obwodnicy.

          • 19 4

          • fajny pomysl, musze to sprawdzic ! ))))))))))))) (3)

            • 6 0

            • a ja o Tobie i kumplu posłucham w Autopilocie RG... (2)

              korek na obwodnicy ze względu na kolizję, 2 auta tarasują 2 pasy ruchu, zator sięga 3km. Bo jeden "naóczyciel óczył ócznia" - pokory za kólkiem nabiera się z wiekiem i ilością pokonanych kilometrów.

              • 3 2

              • Widziałeś kiedyś zator na obwodnicy z powodu tego, że ktoś jechał z przepisową prędkością? Szybciej zobaczysz zator spowodowany kolizją, a ta kolizja znowu spowodowana prędkością niedostosowaną do warunków pogodowych i umiejętności kierowcy. Dobry samochód i "prawko z chipsów" to nie wszystko. Trzeba jeszcze mieć coś w głowie.

                • 7 0

              • Tak jak pisałem. Gdyby poczekał dosłownie KILKA SEKUND i dał mi skończyć manewr wyprzedzania to nie było by żadnego problemu. Ale on musi dokładnie w tej samej chwili wyprzedzić mnie. Tak się śpieszy baranowi, że woli zaryzykować siedzenie na zderzaku niż poczekać 2-3, góra 10 sekund i pojechać spokojnie dalej. Takich trzeba szkolić.

                • 5 0

          • jak wlaczyc tyle przeciwmgielne ? ;] (2)

            • 3 2

            • guzikiem (1)

              ewentualnie pokrętłem.

              Mam takie w moim litrowym Oplu.

              • 5 0

              • Z KRD: WYMIJANIE

                Wymijanie jest to przejeżdżanie lub przechodzenie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w przeciwnym kierunku.

                Wcale się nie dziwię że wszystkich wymijasz.

                • 0 0

          • Dzięki za radę ! Wypróbuję na pewno.

            • 2 0

          • kolego 10 sekund to sie nie wyprzedza słysząłeś o redukcji biegów wtedy wyprzedzanie trwa chwilke

            • 0 4

      • przemyśl swoje idiotyczne zachowanie (1)

        Dlaczego akurat 110?
        Jakis syndrom niedopchniecia masz?

        • 8 5

        • Za to twój wpis wnosi tyle do rozmowy od razu widać że jesteś systematycznie dopychany.

          • 3 2

    • 160 km/h

      Właśnie widziałem auto, które jechało troszkę wolniej i teoretycznie miało pierwszeństwo. Tylko te 160 i jak to mówiło pewne pokolenie "cześć czołem Czauczesku"

      • 2 0

    • ty kretynie

      życze ci żebyś się tym swoim starym gratem roz...lil i to szybko rajdowiec w starym zlomie jak co drugi w BMW

      • 2 2

    • ja dociskałem maxa na 230 (2)

      • 2 13

      • chyba volt w swoim samochodziku zdalnie sterowanym

        • 22 1

      • Tylko prośba nie zajmuj mi lewego pasa bo ja jeżdzę 260 km/h i bardzo jestem zły

        jak ktoś mi blokuje drogę i zmusza do hamowania. Wtedy mocno błyskam drogowymi wciskam klakson a po wyprzedzeniu takiego cioty mogę się mścić okrutnie wiec weż to pod uwagę niedzielny powolny kierowco

        • 3 0

    • IDIOTA!!!

      • 3 1

    • Dzisiejszy artykuł - Gdynia, kolizja na obwodnicy - To ty czy twój kolega?

      • 6 0

    • oszukuj dalej przeznaczenie

      wszystko do czasu

      • 3 1

    • I pewnie blikales swiatlami jak debil?

      Warszaffka kurde mol.

      • 6 0

    • Norbert żalisz się czy się chwalisz, może przyjdzie mandacik do domu, bo już jeżdżą prywaty i rejestrują i wysyłają

      • 4 0

    • przekraczanie dozwolonej szybkości w grze komputerowej także powinno być karane mandatem

      • 2 0

    • Też tak jeżdżę...

      • 0 1

    • (1)

      A ja cały rok codziennie jeżdżę obwodnicą 25 km w jedną stronę z prędkością 80-90km/h. Jestem kilka minut później a oszczędność paliwa naprawdę znaczna.

      • 3 0

      • No i dobrze :) Nikt tobie nie będzie mówił jak masz jechać. Powodzenia na drodze i szerokości!

        • 1 0

    • a to ty?

      mi nie zjechałeś a jechałem 250 i siedząc tobie na zderzaku migałem długimi, naucz sie człowieku lewy pas jest dla szybszych...

      • 0 0

    • i czym tu się chwalić?

      Gratuluję głupoty i braku wyobraźni.

      • 0 0

  • mam BMW i nie uważam się za kozaka (18)

    po prostu zimą używam na codzień drugiego auta (po to je kupiłem). a cabrio (bo taki model) w dodatku fabrycznie obniżony nie nadaje sie. czasem po placu pobawie sie zima na jazde bokiem. i to jest zdrowy rozsądek, a nie prawko wygrane w chipsach. jednoczesnie jezdze latem motocyklami, prędkości nie podaje (bo mnie zjedza) i schodzenia na kolano tez nie.

    • 49 61

    • (1)

      A ja mam słonia na złotym łańcuchu, jacuzzi, Zetora i Bizona, wannę 3 osobową a na plac jadę driftować taczką na chromowanych alusach ale nie będę się chwalił bo skromny jestem....

      • 48 8

      • i fszystko bylo by oki gdyby nie te raty

        • 16 0

    • wieśniak

      • 12 2

    • (4)

      Ja też mam BMW i nie widzę problemu w używaniu go zimą. Nie po to wydałem 500tys. zł na samochód, żeby zimą stał w garażu. Po prostu zimą trzeba jeździć rozważniej i mniej dociskać pedał gazu. Cała filozofia.

      • 10 6

      • BMW za 500tys....

        ma tyle elektroniki że lepiej sobie radzi na lodzie nież 90% przednionapędówek... przestań waść pipeprzyć :)

        • 7 2

      • yhyyym (2)

        yhym już widzę takie auto za 500tyś to mi się kojarzy 30km/h na drodze by przypadkiem inny ("debil" nie trafił mojego piękniutkiego autka kochanego) a na dodatek jadąc po zakupy do hipermarketu zając 2 miejsca postojowe jak najbliżej wejścia. dziwne to jest bo niby ma kasiorę a kupuje art. spożywcze byle taniej a nie na osiedlowym sklepie gdzie ma pod ręką wszystko i praktycznie o każdej porze.

        • 7 2

        • faktycznie w malym osiedlowym sklepie ma wszystko! 100 tys artykulow!

          • 2 2

        • jeszcze nigdy w zyciu nie widzialem auta za 500 patoli

          ktore by zamulalo. w takiej furze nie czuc w ogole predkosci. ci ludzie zazwyczaj grzeja na obwodnicy 180 czy zima czy lato. zazwyczaj sie spiesza

          • 0 0

    • jesteś koleś git

      zazdroszczę

      • 3 0

    • A ja mam BMW (3)

      1.6 diesl na benzynkę ;) Silniczek chodzi jak w traktorze. Baja. Wszystkie zaworki słychać... No i ten tylny napęd... Podriftować sobie tym gratem na parkingach między samochodami... Dopóki czegoś nie urwe... chce ktoś kupić?

      • 9 2

      • tylnokołowce RULEZ!!! (2)

        Kocham dźwięk zajechanego pseudo silnika BMW 1,6 ze średnią spalania 18l, lecą na niego wszystkie rudowłose małolaty z pięknymi oczętami jak haski a ja wtedy czuje się jak niepokonany goryl.

        ps. kupie sondę lambda do BMW 1,6 i wszystko inne co odpowiada za rewelacyjne spalanie mego tylnokołowca....

        • 4 4

        • (1)

          Wernisrał... Ja mogę sprzedać Ci całe moje BMW... 2500 złotych. Blachy pognite, chodzi jak diesel, pali 18L wachy, przeguby strzelają ale BĄCZKI kręci pod firmą... I jeszcze ma obsikaną i porysowaną przez koty maskę. No i oczywiście olej przelatane ma ze 30k km więc spoko :D

          • 3 0

          • a dokładasz komplet opon zimowoletniołysych???? napisz też jakie ostatnio przeprowadziłeś modyfikacje i remonty w tylnokołowcu??

            • 1 0

    • do trzeżwy-praktyk

      Popieram tez jeżdzę BMW i nie rozumiem tych zakompleksionych kolesi. Idz do salonu, zapłac 180 tys i rozwal głąbie takie auto na słupie bo przeciez obciach jezdzić wolno. Niestety w naszym kraju niektórzy kierowcy to dzicz. Pomieszkaj cwaniaku 10 lat w Szwecji lub Norwegii to Cie Policja nauczy jechac przepisowo hahaha.

      • 5 4

    • zastanawia mnie za co tyle kciuków w dół...zazdrość? są ludzie którzy maja po 2 auta i nie robia z tego bóg wie czego...tu normalny wpis...i już sie nie podoba..nie rozumiem

      • 1 2

    • nie swiruj i tak wszyscy wiedza, ze nie jak w czipsach, to za prosiaka albo za skrzynke johny walkera

      ktory z was kupil samochod pytajac o sile hamowania albo przyczepnosc do sliskiej powierzchni? zaden! wszysycy tlko patrza by znaczek bmw byl na masce , bo to trendy i by mial w pyzdu koni, bo to lans i bron boze przystawke glosnomowiaca do telefonu bo za drogo. dziwisz sie ze minusujemy? ja nic a nic

      • 1 0

    • też jeżdzę bmw a latem motocyklem

      teraz więcej cwaniaków czy kozaków w audi siedzi

      • 1 0

    • czy osiągnąłeś juz erekcję tym wpisem?

      czy musisz poczekać dwa dni..?

      • 0 0

  • Ludzie (18)

    nie pchajcie się do samochodów,wybierajcie jazdę komunikacja miejską,jeśli boicie się,ze wpadniecie w poślizg.Dodatkowo należy jeździć prawym pasem.Pozdrawiam wszystkie,,ciapy drogowe".
    Szanujmy się wzajemnie na drodze

    • 137 44

    • Ja zimą jeżdżę trochę wolniej nie dlatego że boję się poślizgu

      ale dlatego że często nie widać tych dziur na których można koło urwać

      • 24 3

    • należy jeździć prawym pasem w mieście? (9)

      pokaż przepis

      • 7 19

      • zajzyj do pord

        Doczytaj, zrozum, wyciagnij wnioski.

        • 14 2

      • zajzyj do kodeksu drogoweo

        jak umiesz czytac to wyczytasz ze nalezy sie poruszac skrjnym prawym pasem. voila

        • 11 3

      • Kolego sprawdź prawojazdy, które znalazłeś w chipsach bo one tylko na rok były.

        • 7 3

      • Kodeks Drogowy (3)

        Rozdział 3: Ruch pojazdów
        Oddział 1: Zasady ogólne
        Art. 16.

        1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

        2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.

        3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

        4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

        • 20 2

        • W końcu ktoś podał podstawę prawną ale nie wynika z niej, że w każdej sytuacji należy jechać prawym pasem!

          Zgodnie z zacytowanym wyżej Art 16. jak najbardziej można jechać lewym pasem o ile prawy jest akurat zajęty przez wolniejsze pojazdy.

          Będzie to przecież jazda "możliwie blisko prawej krawędzi jezdni".

          • 3 1

        • (1)

          Ten przepis trzeba zmienić . Dlaczego kierowcy jadący w mieście z prędkością 50 km/h muszą tłoczyć się na prawym pasie i lewy zostawiać wolny dla tych co przekraczają dozwoloną prędkość i jadą 70 km/h, 80km/h a nawet więcej. To jest patologia.

          • 8 5

          • Daj spokój, jeżdzę sporo i widze że tych co jadą 20km/h jest tak mało ze nie warto ani o nich wspominac ani tym bardziej sie wściekać. Żarty sobie robisz.
            Problemem są ci jadący 70-90 km/h tam gdzie dopuszczalna jest 30-50. Jedziesz 35 w stefie 30 ale palant z tyłu MUSI szybciej bo sie inaczej ses*a więc zaczyna najpierw długimi, potem wsciekły wyprzedza i wszyscy wokół muszą hamowac albo zjezdzać na pobocze. I tak- wtedy jest niebezpiecznie, ale nie z powodu tego co jedzie wolno.
            W tej chwili większość dróg w miescie ma takie ograniczenie więc na ;litośc boską moze sam zostaw auto w garażu jak ani nie potrafisz przestrzegac przepisów ani się zachowac
            ZASTANANÓW SIE ZANIM WSIĄDZIESZ W AUTO JESLI Z TAKIM TRUDEM PRZYCHODZI CI WSPÓŁPRACA Z INNYMI NA DRODZE.

            • 1 0

      • Oddaj prawo jazdy, bo przynosisz wstyd temu kto ci je wydał albo sprzedał (1)

        • 5 1

        • a ty oddaj fartucha!

          • 1 0

    • (3)

      A co zrobić jak boję się, że to ty wpadniesz w poslizg i rozjedziesz mnie na przejściu dla pieszych? Też zostać w domu? Dlaczego? Dlatego, że debil nie potrafiący jeździć musi doładować swoje ego?

      • 9 4

      • (1)

        jak to w domu? wybierasz komunikację miejską ciapo !

        • 4 5

        • sam jedź komunikacją miejską jak jesteś taki nerwowy

          • 1 5

      • tak własnie dlatego

        mamy w kraju wylęgarnie chorych psychicznie, niezdiagnozowanych patoli, wyżywających się za kółkiem. Najlepiej byłoby gdyby wybili się sami szusując swoimi furami z prędkością światła, niestety ich choroba zwykle dotyka osoby trzecie czyt. normalnych zdrowych kierowców innych pojazdów oraz pieszych. najlepsze jest, że sami siebie określają mianem "dobrych zrywnych kierowców" a innych(czyt. tych co jadą 120km/h na obwodnicy np.) "ciapami".Ciapą jest każdy,kto nie jest agresywny za kółkiem,kto cieszy się jazdą i nie robi debilnych trików.

        • 0 0

    • Zadziwiający pokaz pychy (1)

      Śnieg i mróz a tu jeden taki co nie ma obaw że wpadnie w poślizg...człowieku, trochę pokory, naprawdę nie trzeba wjeżdżać na lodowisko żeby przez chwile nieuwagi znaleźć się na czyimś zderzaku

      • 5 0

      • cwaniactwo nacji sięga szczytów

        każdy jest po prostu taki świetny,nikt nigdy nie wpadł w poślizg jeżdżąc przy tym 70 na godzinę be względu na warunki, drogę czy widoczność. Po prostu same supermeny w tej Polsce.I każdy ekspert, i każdy innych uczy jak jeździć. Rzygać się chce.

        • 0 0

    • nie boję się swojego poślizgu

      ale są miejsca, gdzie ktoś może się ześliznąć z górki z prawej strony - tam siłą rzeczy lepiej jechać wolniej.

      • 0 1

  • Niestety trzeba się do tego przyzwyczaić... (9)

    ...zimą ludziki jeżdzą jakby mieli letnie opony (bo często mają). Czy naprawdę nie możńa wydać tych paru zł i kupić dobrych opon całorocznych np Goodyeara?

    • 30 74

    • znamto: mam opony całoroczne właśnie Goodyear i naprawdę jeździ się na nich świetnie
      ale jak leży śnieg na drodze, a pod nim lód to szybciej niż 35 k/h nie jadę bo samochód ma nadsterowność a ABS cały czas trzeszczy przy hamowaniu próbując opanować kurs.

      są takie momenty że bez znaczenia na opony poprostu trzeba zwolnić, dostosować prędkość do warunków jazdy

      • 27 4

    • Kto to minusuje?

      • 3 10

    • Nie ma takich opon całorocznych . (2)

      Żadna opona całoroczna nie zastąpi zimą zimowych a latem letnich opon nigdy nie osiągnie takich właściwości.
      - oczywiście do spokojnej jazdy tak - ale żeby poszaleć??

      • 24 6

      • na całorocznych

        to mozna do biedronki jeździć po zakupy

        • 19 5

      • szalej sobie moze na jakichś polnych drogach, daj innym żyć

        • 5 2

    • nadmierna wiara w moc opon zimowych jest zgubna (2)

      Nie neguję lepszych właściwości jezdnych takich opon na śniegu. Ale producenci wykorzystując media i siejąc panikę od lat osiągnęli swój efekt. Kilka milionów aut w takim kraju jak Polska razy średnio 4 koła = odpowiednia sprzedaż.

      Jednocześnie sukces sprzedażowy nie idzie w parze z korzyściami dla ogólnie pojętego ruchu drogowego.

      Ciekawe gdyby zrobić eksperyment i zakazać opon zimowych na jeden sezon. wtedy mistrzowie kierownicy śmigający ze świadomością swoich zimowych opon jechaliby wolniej spietrani, że jeżdżą na letnich.

      • 18 9

      • bzdura

        Jesteś jednym z tych kierówców, którzy mają gdzieś system i jeżdzą cały rok na letnich gumach ?

        Różnica między zachowaniem się auta na świężym śniegu czy błoćie pośniegowym, wyposażonym w opony letnie/ziomowe jest ogromna. A swoją opinie popieram doświadczeniem, a nie broszurkami czy reklamammi w TV.

        Zimowe gumy nie zwalaniają z obowiązujących praw fizyki, ale dają naprawdę dużo.

        • 11 0

      • chyba nigdy nie jeździłeś na zimowych oponach ! W dawnych czasach, gdy nie miałem opon zimowych każdej zimy zaliczałem kilka poślizgów, na szczęście niegroźnych. Od czasu jak mam opony zimowe czyli od 5 lat nie zdarzyło mi się to ani razu. Co prawda mam też ABS i kilka razy w zimie mi się włączał na śliskiej nawierzchni chroniąc mnie przed poślizgiem.

        • 0 0

    • "Lepsi kierowcy" to ci,co urządzają sobie driftingi na osiedlowych drogach

      To ci,co jak wyprzedzasz wolniejsze pojazdy na obwodnicy jadąc te 120/h,podjeżdżają ci z impetem pod sam tyłek,dając długimi.To również ci,co ścigają się do świateł czerwonych,blokując tym samym płynny przejazd.Na kursach prawa jazdy uczyli,że prekość dostosowujemy także do nawierzchni...ale ci lepsi kierowcy to kozacy,mijasz ich jak spadnie pierwszy śnieg,stoją sobie w rowach albo wpasowani w uliczne latarnie.Jazda obwodnicą 120/h to wstyd i hańba dlatego nie masz prawa wyprzedzić przy tej prędkości kolesia jadącego np.80/h.Tylko jadąc 160 masz prawo wyprzedzać,ci lepsi kierowcy nie pozwolą ci o tym zapomnieć.
      Pozdrawiam normalnych,zdrowych psychicznie kierowców.Całej reszcie frajerów mówię...nadzieja tylko w tym,że wystukacie się sami.

      • 0 0

  • korek na grunwaldzkiej (10)

    wczorajszy korek na grunwaldzkiej w strone glownego o godzinie 15 pokazuje ile "ciap drogowych" mamy w miescie...droga czarna, zadnego wypadku ale korek od opery :/

    • 102 32

    • zepsuta cysterna na prawym pasie koło AMG blokowała ruch (5)

      stąd korek. Więcej uwagi kolego.

      • 28 5

      • Pewnie na letnich jechała.

        • 4 4

      • (3)

        korek byl tez za cysterna i na al. zwyciestwa. ciapy i tyle. poza tym grunwaldzka ma 3 pasy uwazny kolego, korek niczym nie spowodowany bo blednik zablokowany na gora 5 samochodow na kazdym z pasow. ktos mial racje - prawo jazdy w chipsach znalezione

        • 8 11

        • powiem inaczej (1)

          godziny szczytu + zima + cysterna na prawym + blokowane Hucisko przez tramwaje. Wrzuć na luz.
          A jak bardzo się spieszysz to tramwajem raz dwa z Wrzescza do GD i dalej nawet do Świętokrzyskiej.

          • 24 2

          • tramwajem? szybciej wychodzi rowerem..

            wiem bo codziennie ścigam się z tramwajami - rano od gd głównego do wrzeszcza i popołudniu w drugą stronę..

            mimo sniegu i lodu na ścieżkach rowerowych - jest po prostu szybciej..

            • 10 1

        • Natężenie ruchu

          Nikt ci cwaniaczku nie pwoiedział,że natężenie ruchu ma znaczenie, i wtedy niestety tez się jedzie wolniej? chcialbyś się pobujać na lewym a tam śmią jechac inne pojazdy? biednyś, ciapę to masz ty ale na bani

          • 1 0

    • w strone głównego to mówią przyjezdni (3)

      prawidłowo mówi się w stronę Gdańska.nazjeżdzało się buractwa i potem mówią że byli w sklepie na wrzeszczu czy w gdańsku głownym

      • 6 4

      • lecz swoje kompleksy gdzie indziej

        • 5 7

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • no to kiepsko mówią miejscowi

        bo z ich wypowiedzi wynika, że sa poza miastem i jadą w strone Gdańska, np. spod Warszawy.Ot miejscowe buraki nie znające gramatyki.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane