- 1 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (399 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (108 opinii)
- 3 Utwardzą prowizoryczny parking przy hali (26 opinii)
- 4 Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co? (102 opinie)
- 5 3 miesiące prac na ulicy w Sopocie (47 opinii)
- 6 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (71 opinii)
W butiku podróbki warte 660 tys. zł
Gdyńscy funkcjonariusze Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali w jednym ze sklepów podrabiane ubrania, buty i galanterię o łącznej wartości 660 tys. zł.
Służby celno-skarbowe, z czego niewiele osób zdaje sobie sprawę, kontrolują też jednak rynek wewnętrzny. W piątek funkcjonariusze z Gdyni przeprowadzili kontrolę sklepu, co do którego mieli podejrzenia, że może być miejscem, gdzie wprowadza się do obiegu produkty z podrabianymi znakami towarowymi.
- Do najczęściej podrabianych towarów wpadających w ręce pomorskiej KAS należą m.in. buty, odzież i galanteria znanych, luksusowych marek i tak też było w przypadku jednego z butików, oferującego swoim klientom ekskluzywną odzież - mówi Barbara Szalińska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Funkcjonariusze odwiedzili sklep w piątek, gdy przyjmowano akurat towar. Jak się okazało, były to podróbki. Zabezpieczono 230 sztuk odzieży, butów i galanterii ze znakami towarowymi luksusowych marek. Łączna wartość zarekwirowanych towarów to 660 tys. zł.
Dyspozytor komórki CUDO Gdańsk (Centrum Urzędowego Dokonywania Odpraw) działającej przy Oddziale Celnym "Opłotki" w Gdańsku wytypował do kontroli zgłoszenie wywozowe, przesłane w procedurze uproszczonej, w którym zadeklarowano znaczki kolekcjonerskie.
Jak się okazało, skontrolowany towar nie tylko przedstawiał znaczną wartość materialną, ale także historyczną, bowiem przedmiotem wywozu były cztery znaczki pocztowe z 1875 roku oraz jeden znaczek w postaci listu przedznaczkowego z datą doręczenia 30 marca 1813 roku - całość o wartości około 170 tys. zł.
Zgłaszający nie dysponował stosownym pozwoleniem na wywóz zabytków. Służby celno-skarbowe zwróciły się w tej sprawie po pomoc do Dyrektora Biblioteki Narodowej. Potwierdził on w swojej opinii, że znaczki i list to zabytki stanowiące świadectwo naszej historii.
Znaczki nie zdołały przekroczyć granicy, z kolei w stosunku do nadawcy wszczęto postępowanie karne. Nie jest wykluczone, że wydane zostanie orzeczenie o przepadku tych wartościowych przedmiotów na rzecz Skarbu Państwa.
Miejsca
Opinie (245) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-13 21:21
Ja tam lubię markę Giorgio Piergiorgio, w Wejherowie jesteśmy uważani za majętnych ludzi (1)
To nic że żona handluje rybami ale mamy suva, okulara, grube zlote łańcuchy na szyjach i opalenizne z Grecji.
- 23 10
-
2018-08-13 22:51
No opalenizna z Grecji wygląda zupełnie inaczej, eksklusyfnie w porównianiu z lokalną
- 9 0
-
2018-08-13 21:24
Wystarczy wyjechać na wioskę np Karsin
Sklep odzieżowy i na wieszakach podróby Tommy Hilfiger, Adidas, D&G itd na podłodze Adidasy z.... cekinami....
- 31 1
-
2018-08-13 21:28
Niepotrzebne (2)
Ja mogę wziąść wszystko rozdane potrzebującym no i sama skorzystam : ) .
- 3 7
-
2018-08-13 22:01
Najsampierwej weźmij w rękę słownik ortograficzny (albo przestań słuchać Krychy od PiSu) :P
- 10 2
-
2018-08-14 07:16
Wziąść mówisz?
No nic, tylko braść!- 5 1
-
2018-08-13 21:36
O jak miło (5)
państwowe służby działają w obronie interesu prywatnych firm odzieżowych.
Jak w sklepie było by wyróżnienie ze nie są to oryginały tylko np. ładnie ujmując: "repliki", to policji
czy innych celników nie powinno to nic obchodzić.
Właściciel marki Guci powinien wytoczyć proces z powództwa cywilnego, bez mieszania żadnych państwowych organów i na własny rachunek oczywiście, i zatrudnić swoich własnych detektywów do szukania podróbek.
Bo ja widzę to tak:
-stracił jakiś gość czy babka, biznes, towar, pieniądze.
-straciło państwo( procesy, akcje służb, dochodzenia itp).
-zyskała zagraniczna prywatna firma.
Kapitan państwo w formie.- 21 9
-
2018-08-13 21:52
Podróbka to kradzież czyjejś własności. Intelektualnej. (2)
Jak tobie coś kradną to też "wytaczasz proces z powództwa cywilnego i zatrudniasz własnych detektywów"? Czy aby nie "mieszasz państwowych organów"?
- 5 2
-
2018-08-13 22:06
Dokładnie tak! Jak widzę ze ktoś zarabia na mojej twórczości bądź ja nielegalnie wykorzystuje to działam, po co policja?
- 1 1
-
2018-08-14 14:44
Policja nie dzialala tak sprawnie w sprawie kradziezy mojego roweru. Popieram "dnb". Jesli marki chca ochrony swoich znakow towarowych to niech ja sobie zorganizuja.
- 2 0
-
2018-08-13 21:53
Nie tylko w obronie firm... (1)
Też w obronie konsumentów. Gdyby w ogóle nie działali, to prawie nigdzie nie można by było mieć pewności czy kupujesz oryginalne perfumy albo ciuchy.
- 6 1
-
2018-08-13 22:15
A jaka masz teraz? Cała ta sprawa wyszła przypadkiem na jaw, myślisz ze ile państwowy organ, co ma milion innych obowiązków jest w stanie skontrolować?
Prywatni detektywi zatrudnieni przez markę, byli by ileś set razy skuteczniejsi bo by się niczym innym nie zajmowali tylko tropieniem podrób, a gdyby prawo nie zganiało by do pracy w szukaniu podróbek służb państwowych, to marki były by zmuszone zorganizować swoje własnie jednostki do wykrawania podrób,za własne pieniądze, bo nie wierze by pozostawi by to bez żadnej kontroli, a tak nasze prawo chroni ich interesy wiec nie musza się specjalnie martwić o rynek podrób.
Proste :)- 1 2
-
2018-08-13 21:37
oryginały czy nie
po prostu szmaty szyte w Bangladeszu za dolara za sztukę
- 22 2
-
2018-08-13 21:48
Bez sensu
Zawsze myślałem ze podróbki są bezwartościowe .
Wystarczy przejść się po mieście i w kilka minut można więcej sklepów namierzyć .- 16 1
-
2018-08-13 21:50
(3)
Ja tam ubieram się w lumpeksach
- 18 4
-
2018-08-13 21:59
ja kupiłam dzisiaj (2)
w Carrefourze japonki za 10 zł i t-shirt za 15 zł. Obie rzeczy w bdb gatunku i b ładne
- 8 2
-
2018-08-14 07:19
(1)
Ta, na pewno są bdb jakości.
- 0 5
-
2018-08-14 07:34
ale 10 takch koszulek
przeżyje jedną firmową.
- 5 0
-
2018-08-13 21:51
Plaża Stegna
Kolejny raj "ekskluzywnych podróbek "
- 11 0
-
2018-08-13 21:57
Tak tylko z ciekawości. (3)
Skąd KAS wie, że to "podróbki"? Kupując oryginały dostaje się jakiś certyfikat, czy jak?
- 16 4
-
2018-08-13 22:00
Dystrybucja tylko przez sklepy z licencją czyli de facto firmowe butiki
Indziej podróby. Proste.
- 6 4
-
2018-08-13 22:33
(1)
Kiedyś pytałam osobę, która blisko zna takiego celnika- oni są z tego szkoleni, mają doświadczenie te podróbki są gorszej jakości -np. inny szew, niestaranny krój itp. różnica w opakowaniu, czasem wszyciu metki itp.
- 9 4
-
2018-08-14 16:55
To widać obrazu
No chyba że replika 1:1 tu jest ciężej
- 0 1
-
2018-08-13 22:01
Nie kupuję tzw. Produktów luksusowych marek (5)
Ponieważ odmiennie od tych marek definiuję pojęcie luksus. Mam wywalone na zagraniczne i polskie korporacje nastawione na zbijanie kapitału, szmalu i pieniędzy.
- 39 6
-
2018-08-13 22:49
(4)
Jak kogoś nie stać na luksus to kupuje chińszczyznę.
- 8 10
-
2018-08-13 22:54
ty za to przepłacasz, kupując to samo tylko pod jakąs tam nazwą, płacisz za metkę, (1)
sprzedają ci marzenia, a ty się jeszcze cieszysz.
- 10 6
-
2018-08-14 07:21
od razu widać, ze nie masz nic markowego.
- 2 5
-
2018-08-14 08:03
chińszczyznę kupują wszyscy, nie jesteś najwyraźniej tego świadom
- 9 1
-
2018-08-14 15:35
Pojęcie o luksusie to Ty masz jak byk o gwiazdach
Luksus to jest garnitur uszyty na miarę u dobrego krawca i buty robione na miarę przez dobrą firmę z tradycjami. To jest luksus, a jak kogoś nie stać, to się szwenda w Najaczach i rżnie głupa.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.