- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (473 opinie)
- 2 Były wiceprezydent Gdańska skazany (106 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (87 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (314 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (84 opinie)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (161 opinii)
Znany gdański bursztynnik zamordowany
Jarosław N., współwłaściciel pracowni jubilerskiej przy Długim Targu w Gdańsku, został znaleziony martwy w swoim domu. Początkowo jedną z hipotez było utonięcie, ponieważ ciało odnaleziono w basenie. Jednak po sekcji zwłok prokuratura nie ma wątpliwości: to było zabójstwo. Podejrzani są żona i syn zamordowanego: Dorota i Aleksander N.
Czytaj także: Haracz za bursztyn. Zły PR dla Gdańska
Po przesłuchaniu świadków i oględzinach miejsca zdarzenia prokuratura zdecydowała wnioskować o areszt dla członków rodziny Jarosława N.
- Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował trzymiesięczny areszt - informuje Lucyna Rekowska, rzecznik komendy miejskiej policji w Gdańsku.
Ze względu na dobro śledztwa ani policja, ani prokuratura nie chce nawet ujawnić treści zarzutów.
- Ujawnienie każdego szczegółu może nam tylko zaszkodzić - mówi Trojmiasto.pl Renata Klonowska, szefowa prokuratury Gdańsk-Śródmieście, która prowadzi śledztwo. Jednak jej zdaniem: - Prokuratura nie ma wątpliwości, że doszło do zabójstwa.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, zarzut zabójstwa postawiono 20-kilkuletniemu Aleksandrowi N., synowi ofiary. Grozi mu za to dożywocie. Jego matka, żona Jarosława, Dorota N. oskarżona jest o nieudzielenie pomocy.
Do zbrodni doszło najprawdopodobniej na tle finansowym.
Rodzina N. wspólnie prowadziła firmę, która specjalizuje się w tworzeniu artystycznej biżuterii z bursztynu. Jarosław N. był pasjonatem bursztynu, nie tylko nim handlował, ale i wytwarzał bursztynową biżuterię.
To nie pierwsza tragedia, jaka w ostatnich latach wydarzyła się w rodzinie N. W ubiegłym roku w tragicznym wypadku zginęła Małgorzata, bratowa Jarosława, która wypadła z okna swojego mieszkania.
Miejsca
Opinie (383) ponad 20 zablokowanych
-
2013-04-30 15:45
Skoro byl taki znany, to dlaczego wystepuje tu jako Jarosław N. ?? (1)
- 23 1
-
2013-04-30 16:08
bo nazwisko NINARD ma swoją cenę
- 11 6
-
2013-04-30 14:43
Uklad zamkniety (1)
Nie placil haraczu to go mafia panstwowa wykonczyla
- 16 10
-
2013-04-30 16:00
raczej przewodnicy gdańscy
Lub MileniuM
- 4 5
-
2013-04-30 15:44
Bratowa chyba oglądała "JESTEM BOGIEM"
...wzięła przykład z Magika :P
- 10 14
-
2013-04-30 14:16
co to za maniery (2)
dlaczego nie napiszecie normalnie nazwiska? przecież ten człowiek o nic nie jest podejrzany, a przypominam, że wszelkie prawa zwiążane z danymi osobowymi wygasają z chwilą śmierci
- 30 8
-
2013-04-30 14:38
nie podają nazwiska ze względu na podejrzenia na najbliższą rodzinę, która ma to samo nazwisko
- 5 4
-
2013-04-30 14:18
Bo głupio by wygladało
O spowodowanie śmierci Jarosława Ninarda podejrzany jest jego syn, Aleksander N.
- 29 1
-
2013-04-30 14:35
straszne :(
- 6 9
-
2013-04-30 14:35
Tak to się dzieje
Ludzie odkładaja 10 Przykazań Bożych do lamusa i tak to się potem kończy.
- 20 8
-
2013-04-30 14:32
jestem w szoku
nie mogę uwierzyć..
- 7 15
-
2013-04-30 14:29
Amber death
Mieszkalem niedaleko od pana bursztyniarza i odkad pamietal to wozil sie i pajacowal po Gdansku .
- 44 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.