W nocy z piątku na sobotę doszło do zabójstwa 70-letniego mężczyzny w Chyloni. Policja zatrzymała dwie osoby - współlokatorów zamordowanego.
Aktualizacja 4 lutego, godz. 13:00 Znamy już więcej szczegółów tej sprawy. Jak ustalili śledczy, zamordowany 70-latek zamieszkiwał wraz z dwoma innymi mężczyznami: 65-latkiem i jego 39-letnim synem. To właśnie oni usłyszeli ostatecznie zarzuty. Syn odpowie za zabójstwo, a jego ojciec za nieudzielenie pomocy 70-latkowi.
Przeprowadzone na miejscu badania wykazały, że śmierć mężczyzny była wynikiem zabójstwa. Na ciele zmarłego widoczne były liczne obrażenia świadczące o jego pobiciu. Mieszkanie, w którym ujawniono zwłoki, było sprzątnięte.
- Ze wstępnej opinii po przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że pokrzywdzony zmarł śmiercią nagłą o złożonym mechanizmie. Doszło u niego do niewydolności oddechowo-krążeniowej spowodowanej obfitym krwawieniem i aspiracją krwi do dróg oddechowych w następstwie doznanych obrażeń ciała w obrębie twarzy oraz klatki piersiowej. Jak stwierdził biegły, ujawnione obrażenia powstały wskutek licznych urazów mechanicznych, godzących z bardzo dużą siłą - tłumaczy Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.Obaj zatrzymani mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. W poniedziałek zostali aresztowani tymczasowo przez sąd.
O godz. 1 w nocy policjanci z komisariatu w Chyloni zostali wezwani do jednego z mieszkań w tej dzielnicy.
- Na miejscu okazało się, że nie żyje 69-letni mężczyzna, mieszkaniec Gdyni. Mężczyzna m.in. miał rany głowy - wyjaśnia rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni, kom. Krzysztof Kuśmierczyk.W związku z tym zdarzeniem zostały zatrzymane trzy osoby. Trwa wyjaśnianie okoliczności zabójstwa.
Policjanci na razie nie zdradzają więcej szczegółów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
