• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresja na drodze. Dwa zdarzenia jednego wieczoru

Maciej Naskręt
1 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Niektórzy uczestnicy ruchu potrafią w przypływie złości uszkodzić samochód. Niektórzy uczestnicy ruchu potrafią w przypływie złości uszkodzić samochód.

Wciąż wielu uczestników ruchu przejawia zbyt wiele agresji. W czwartek wieczorem przekonali się o tym kierowcy na ulicach Gdańska w dwóch zdarzeniach. Jednemu z nich w samochodzie wybito przednią szybę i urwano lusterko. Przedstawiamy dwie jednostronne relacje.



Czy jazda samochodem wyzwala w tobie agresję?

Ok. godz. 19:40 dwóch motocyklistów popisywało się jazdą na jednym kole na al. Havla zobacz na mapie Gdańska. Nasz czytelnik - kierowca samochodu, którego wcześniej wyprzedzali - zwrócił im uwagę, co tylko rozdrażniło motocyklistów.

- Trafili na czerwone światło, więc mimochodem dogoniłem ich. Powiedziałem im, że stworzyli niebezpieczna sytuację. W podzięce wywiązała się kłótnia. Jeden z motocyklistów wybił mi lusterko w aucie a drugi zdjął kask i zbił nim czołową szybę. Oczywiście motocykliści od razu uciekli a świadkowie się rozjechali - opowiada Piotr Bąk.

Sprawa została zgłoszona na policję. Policjanci znają numer rejestracyjny motocykli.

Czytaj też: Piraci drogowi będą karani dzięki nagraniom z prywatnych kamer

Natomiast ok. godz. 22:30 - też w czwartek - przy Operze Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska opel staranował, prawdopodobnie w przypływie złości, dwa inne samochody. Ich kierowcy usiłowali zatrzymać pojazd, ale nie udało się. Niewiele brakowało, by kierowca opla ich rozjechał.

- Jeden ze świadków, który udał się za sprawcą zdarzenia powiadomił nas o oddalającym się z miejsca kolizji kierowcy. W rejon został wysłany patrol. Po chwili okazało się, że kierujący oplem porzucił samochód na terenie portu. Użyto psów tropiących, ale ostatecznie kierowcy nie udało się zatrzymać - mówi podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Okoliczności zdarzenia ustala policja.

Opinie (317) 6 zablokowanych

  • Zdarzenie podobne spotkało mnie z rowerzystami (3)

    Zwróciłem dwóm rowerzystom uwagę że jadą środkiem jezdni a wzdłuż obok jest nowo zbudowana ścieżka rowerowa. zatrzymali się a jeden z nich próbował przez otwarte okno samochodu uderzyć mnie w głowę. Udało mi się odjechać bez większych szkód . Niektórzy uczestnicy ruchu to święte krowy : motocykliści czy rowerzyści - nigdy nie zatrzyma ich policja, przynajmniej ja nie widziałem.

    • 15 4

    • jak pokazuje przykład z Sopotu

      kierowców też niechętnie zatrzymują. Może ich piękne radiowozy mogą się rozpaść przy otarciu? Amerykańska policja ma specjalnie usztywnione, ciężkie radiowozy, które mogą "przyjąć" energię zderzenia. U nas za radiowozy służą auta, w które rowerem można wjechać do połowy...

      • 1 1

    • Ogólna zasada

      Wszyscy są źli, tylko nie ja. rowerzyści, motocykliści, tirowcy, piesi, vw, bmw, GWE i warszawiacy. Wszyscy onie sie nie znają, utrudniają ruch i są chamscy.

      • 2 2

    • Trzeba było zamknąć szybę z tą rączką w środku i ruszyć z kopyta.

      • 2 1

  • Ja już przestałem reagować jak koleś wyskoczył do mnie z paralizatorem

    Policja nawet jak podałem nr rejestracyjny nie zareagowała.
    To co mam wozić guna ze sobą i wszystko załatwiać jednym strzałem w tył głowy???!!!!
    Jeszcze muszę zlikwidować CB bo tu też Pan z Audi z rej WOT dal w dniu wczorajszym popis.
    Czy przemoc, jest jedynym sposobem uspokojenia takich kierowców??

    • 10 1

  • a ja tam l##ke klade :-)

    Smigam zawsze przepisowo tj. 50 w zabudowanym' mam 25 lat rok prawko i kieruje sie bezpieczna jazda.. dzien w dzien ktos trabnie czy paluszek pokaze hahah olewam i macham do delikwenta :-) ...bo czasami widuje jak zaraz lapie ich policja... to sa ludzie ktorzy dostaja opierdziel w pracy, zony im lataja z sasiadem. Ana drodza chca pokazac swoja wladze...

    • 28 3

  • Lato w pełni więc przygłupów na motorach jest sporo.
    Nie każdy motocyklista to potencjalny idiota ale niestety jest ich wielu na ulicach (tak jak jest wielu wśród kierowców samochodów).
    Najgorsze mendy uliczne to GUANiarze na swoich zdezelowanych "szlifierkach" przywiezionych ze szrotów z za granicy.
    Motor kupiony na wagę , posklecany i powiązany drutem, łyse opony ale koleś czuje się jak pan szosy i zapierd... ile jest na liczniku.
    A potem zakręt i drzewo , które wymusiło pierwszeństwo i lament ,że zginął wzorowy chłopak co to staruszki na pasach przepuszczał.
    Motory powinny być dozwolone po zdaniu testu na oznaki inteligencji , bo wydaje mi się ,że u większość jej ewidentnie brak.

    • 8 1

  • Uważajcie , to nie żarty .

    Co drugi z nich zna chłopaka , który chodził do szkoły z kolegą dziewczyny sąsiada Pana Janka...

    • 2 0

  • A wystarczy wjechać za naszą południową granicę i mamy na drogach sielankę. W terenie zabudowanym wszyscy jadą poniżej 50km/h, przepuszczają pieszych, ustępują rowerzystów. Tylko czasami widać w lusterku pędzącego szaleńca, po chwili widzimy, że na tablicach ma PL.

    • 10 1

  • Rip (2)

    "Sprawa została zgłoszona na policję. Policjanci znają adres rejestracyjny motocykli." Pełen profesjonalizm Panie Naskręt!

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 6 0

    • To jest szczyt szczytów co ten redaktorek wypisuje. Prawie zawsze jakieś błędy lub niedorobki. Ludzie się ciągle skarżą. I co, i nic. Protekcja

      • 4 0

    • Pojazd ma numer rejestracyjny, a ten zarejestrowany jest na osobę, która mieszka pod określonym adresem :)

      • 1 0

  • W Polsce nie ma kultury , nieobowiązują przepisy

    W Polsce nie ma żadnej kultury jazdy.
    Na ulicach cwaniactwo, chamstwo, i inne durne zachowania.
    A przestrzeganie przepisów drogowych to tylko dla ludzi z ery kamienia łupanego.

    • 8 3

  • Bo polacy za kółkiem (2)

    To zwykłe bydło nic poza tym. Prosty przykład. Przejście dla pieszych podchodzi pieszy nikt się nie zatrzymuje. Byle dać w gaz byle zdążyć przed nim. Bydło i prawo dla bydlaków. No bo ta bida z nędzą będzie musiała wrzucić znowu na jedynkę i spalić więcej paliwa podczas ruszania. Ostatnio miałem zielone i koleś prawie we mnie wjechał. Moście hrabia się zatrzymał w połowie pasów z pianą na ryju.

    • 17 2

    • (1)

      Dokładnie. A byłem w Budapeszcie to jak tylko zbliżyłem się do przejścia to auta się zatrzymywały, a kierowcy gestem i z uśmiechem na twarzy pokazywali abym przechodził. U nas gotowi są rozjechać każdego pieszego bo ich spowalnia.

      • 8 1

      • bo wszystko tu powstaje tylko dla kierowców

        przecież tylko oni płacą podatki - przecież nikt nie płaci PIT, VAT, podatków miejscowych...

        • 2 0

  • czub z fabii...

    uwaga na pol lysego idiote z falowca w nowym porcie poruszajacym sie skoda fabia-trafi ktoregos dnia na takiego samego czuba jak jest sam i wrescie walnie sie w lepetyne co wyrabia...

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane