- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (91 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (107 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (229 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (405 opinii)
Cisza wyborcza, czyli kuriozalny weekend czas zacząć
W niedzielę wybory. Jeśli ktoś w piątek po północy nie wyłączy komputera, nie wyrzuci z domu gazet albo będzie kontynuował rozmowę na temat polityki, może zostać ukarany. Zniesiona już w wielu krajach cisza wyborcza będzie bowiem obowiązywać przez całą sobotę i niedzielę. Tylko po co?
Od północy z piątku na sobotę do zakończenia głosowania, w całej Polsce nie można rozwieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować wieców, publikować sondaży ani nawoływać w Internecie do głosowania na określonych kandydatów.
Jak wiele polskich przepisów, także ten jest absurdalny. W pierwszej turze wyborów za naruszenie ciszy wyborczej w Gdyni uznano rzut jajkiem w klamkę jednego z lokali wyborczych. Sprawcy do dziś nie ustalono, ale jestem pewien, że powołana specjalnie na tę okoliczność grupa szturmowa już kończy przeszukiwanie pobliskich budynków. Zamach na demokrację postawił przecież na szali przyszłość naszego narodu.
Zapewne podobnie byłoby z rozwieszaniem plakatów. W piątek o godz. 23:59 można to robić, ale minutę później już nie. Oczywiście, przygotowane przed ciszą wyborczą bilbordy będą wisieć w jej trakcie i jeszcze długo po wyborach. To już ustawodawcom nie przeszkadza.
Przepis o ciszy wyborczej nie jest precyzyjny i szczegółowy, ale gdyby podejść do niego literalnie, zabrania również czytania w sobotę piątkowych gazet. W nich na pewno będą ostatnie sondaże, a zostawienie takiej gazety np. w pociągu SKM w piątek wieczorem powinno być ukarane. Z całą surowością. Jeśli jeszcze w nocnym pociągu wyrwie się komuś jakiś wyborczy tekst, na najbliższej stacji powinni czekać na niego antyterroryści z psami.
Równie kuriozalnie wygląda "cisza" w Internecie. W sobotę i niedzielę nie można agitować i umieszczać wyników sondaży etc., ale przecież nikt nie usuwa artykułów z dni poprzednich. Głęboko w poważaniu ten przepis mają również internauci, którzy folgują sobie w trakcie ciszy jeszcze bardziej niż zwykle. Czy trafiają przed oblicze Temidy?
Prawo, które nie jest przez nikogo respektowane, ale przede wszystkim jest głupie, powinno być zmienione. Czemu służy cisza wyborcza? Ma pozwolić w skupieniu zastanowić się nad wyborem? Daję głowę, że większość Polaków wolałaby zakaz publikowania sondaży i agitacji wyborczej przez cały rok, w zamian za rozdawanie ulotek w lokalach wyborczych nawet pięć minut przed końcem głosowania.
Dużo bardziej rozwinięte od naszej demokracje ciszy wyborczej nie praktykują. Nie ma jej w USA, Wielkiej Brytanii, a od niedawna także w Niemczech. Najwyższy czas znieść ją także u nas - choćby po to, by przestać traktować ludzi jak idiotów.
Opinie (178) ponad 10 zablokowanych
-
2010-07-02 12:20
"Wygląda więc na to, że stoimy nad przepaścią" (2)
A Bronek mówił, że jak jego wybiorą to Polska zrobi ogromny krok naprzód.
- 13 4
-
2010-07-03 00:21
stare i nudne (1)
za co Kain zabił Abla?
za opowiadanie starych dowcipów- 2 1
-
2010-07-03 13:59
a wiesz za co Ain zabił Kabla ? Powinieneś wiedzieć.
- 1 0
-
2010-07-02 12:24
Korwin Mikke !
- 8 3
-
2010-07-02 12:30
za ciszą, a nawet przeciw
A nie lepiej wprowadzić miesięczną ciszę? A nalepiej od razu roczną. I w końcu będziemy mieli spokój...
- 4 0
-
2010-07-02 12:32
naciągnij kondonka na bronka - precz z bronkiem , Jarek na prezydenta
- 9 8
-
2010-07-02 12:35
(2)
a właśnie sPiSkowcu - Jaruzel na prezydenta , ten gość to ma przynajmiej prezencję a nie jak jakiś tam bronek-parówa
- 5 4
-
2010-07-02 17:51
towarzysz Jarosław (1)
To znaczy że Jarosław tak się zmienił że już nawet Jaruzel jest dobry? Co za kameleon!
- 1 4
-
2010-07-03 00:22
przecież powoływał się na Marksa
w swojej pracy 'naukawej'.
To logiczna kontynuacja..- 0 2
-
2010-07-02 12:38
Wierszyk (1)
Nie jestem już żaden smarkacz
Łeb mam pokryty siwizną.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo zbyt Cię kocham Ojczyzno.
Niejeden ciężar na barkach
Dźwigałem, znosiłem trudy.
Nie zagłosuję na Jarka
Bo dość mam kłamstw i obłudy.
Gdy spytasz mnie, niedowiarka,
Dlaczego? wyznam ci szczerze:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo w żadną zmianę nie wierzę.
Skąd wiem, że wybór niedobry?
Nie wierzę w zmiany oblicza,
Bo nie chcę powrotu Ziobry
I teczek Macierewicza.
Bo nie chcę mieć Prezydenta,
Co straszy gejem i Żydem.
Co w każdym widzi agenta
I może zaszczuć jak Blidę.
Na Jarka nie oddam głosu
Za czasy, gdy był premierem,
Za ten upadek etosu
I koalicję z Lepperem.
Za to, co wciska ludowi.
Na co pozwala i sprzyja,
Za to, co pisze Sakowicz
I głosi Radio Maryja.
Za sieć podsłuchów i haków,
Wydanie walki elitom.
Za to, że skłócił Rodaków,
Za IV Rzeczpospolitą.
Dziś w duszy mej zakamarkach.
Odkrywam decyzji sedno:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo nie jest mi wszystko jedno.
Wybaczcie drwinę i sarkazm.
Odporność się z wiekiem zmniejsza.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo Polska jest najważniejsza
Pozdrowienia- 16 11
-
2010-07-02 13:21
Panie Janku, chylę czoła, zgadzam się z Panem w 100%. Żeby zagłosować na Jarka
trzeba by Polski, Ojczyzny nie kochać. Popieram każde słowo. Łeb też mam już siwy, ale nie mogę zagłosować na tego typa, nie zaliczam się bowiem do ludzi, których Jacek Kurski zaliczył do "ciemnego ludu co to kupi". Jaruś, Lech, synalki Rajmunda, co to na służbę do SB-ecji poszedł (po powstaniu Warszawskim), nie zaliczyli nigdy żadnej represji ani aresztowania, wszak tatuś parasol ochronny nad synalkami roztoczył. Poczytajcie w necie o warszawskiej Sorbonie, na której to Rajmund szkolił SB-ków.
- 3 1
-
2010-07-02 12:48
Ojciec Dyrektor przez cały tydzień mobilizował swoje duszyczki do głosowania na Jarka
Frekwencja wśród radiosłuchaczy może wynieść ponad 80%!
I znowu wybiorą wykształciuchom prezydenta, bo ci woleli sobie pojechać na wakacje :(- 4 8
-
2010-07-02 12:54
Absurdalny to jest ten artykuł. Dla mnie to jest naprawdę cudowna chwila kiedy włączając telewizor chociaż przez ten krótki czas nie muszę słuchac o wyborach...
- 3 0
-
2010-07-02 13:29
(2)
nie mogę uwierzyć w te bzdety, które wypisujecie:
Lech podstawiał nogę rządowi Tuska - bo padnę ze śmiechu.
Totalnie lenistwo Tuska zasłaniane jest Lechem.
Podsłuchy i afery będą bo trzeba zrobić porządek z tą bandą złodziei.
Czy do porządnego człowieka pukało do drzwi ABW ????- 14 7
-
2010-07-02 13:47
to padnij ze śmiechu
ale już się nie podnoś
- 3 9
-
2010-07-03 10:18
Jesteś poważnie chory i bez lekarstw trudno Ci myśleć :)
Trzeba ściśle przestrzegać zaleceń lekarza :) Tak, Tusk to leń i kunktator a Lech i Jarek to marzyciele, o tyle niebezpieczni, że nie widzą granicy realnego świata. Nie mam ochoty żyć we wskrzeszonej II RP, bo ona zginęła 17.09.1939 - czy komuś się to podoba czy nie. Próby tworzenia jakichś potworków, które miałyby inny numerek i miałyby ją przypominać, są groteskowe i tyle. Spróbuj zacząć myśleć :)
- 1 4
-
2010-07-02 13:33
JAREK
Jarek, Jarek, Jarek zmiażdży tego nieudacznego Komoruska :o)
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.