• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z kinem Polonia? Budynek zmienił właściciela

Piotr Weltrowski
20 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tak - po przebudowie - wyglądać miał budynek kina Polonia, w którym powstać miało centrum handlowo-usługowe. Tak - po przebudowie - wyglądać miał budynek kina Polonia, w którym powstać miało centrum handlowo-usługowe.

Firma Capital Park nie jest już właścicielem dawnego budynku kina Polonia w Sopocie. Spółka, która miała przebudować obiekt na centrum handlowo-usługowe, została sprzedana. Co dalej z budynkiem i inwestycją? Nie wiadomo.



Czy brakuje ci w Sopocie kina Polonia?

Przedstawiciele spółki o sprawie wypowiadają się niezwykle lakoniczne. - Grupa Capital Park, reprezentująca międzynarodowy fundusz inwestycyjny Patron Capital Partners, sprzedała w czerwcu 2011 r. spółkę celową Capital Park Sopot, do której należy nieruchomość dawnego Kina Polonia przy ul. Monte Cassino w Sopocie - mówi Joanna Cybulska z biura prasowego Capital Park. Odmawia nam także informacji o szczegółach transakcji i nowym właścicielu spółki.

Warszawska firma nie informuje również o powodach swojej decyzji. Można jednak spekulować, że jedną z przyczyn był trwający od ponad dwóch lat konflikt między Capital Park a należącą do Sławomira Julkego firmą Laura, która jest właścicielem sąsiadującego z budynkiem dawnego kina zobacz na mapie Sopotu domu towarowego zobacz na mapie Sopotu.

Firma Julkego oprotestowywała większość decyzji administracyjnych dotyczących inwestycji planowanej przez Capital Park. Przebudowy budynku nie udało się przez to rozpocząć, mimo iż urzędnicy wydali Capital Parkowi aż dwa razy pozwolenia na budowę.

Julke oprotestował wniosek złożony przez Capital Park w 2009 roku. Postępowanie zostało zawieszone, a inwestor skorygował projekt. Nic to jednak nie dało, bo rok temu, gdy miasto wydało mu pozwolenie na budowę, Julke złożył odwołanie od tej decyzji. Ostatecznie skończyło się umorzeniem na wniosek inwestora. Capital Park jednak nie rezygnował, znów skorygował projekt i złożył kolejny wniosek.

- Po raz drugi, na początku czerwca, wydaliśmy pozwolenie na budowę. Firma Laura złożyła formalny wniosek o uzupełnienie decyzji. Wydaliśmy w tej sprawie postanowienie odmowne, ale spowodowało to, że o około miesiąc zwiększył się termin, w którym od decyzji będzie można się odwołać, a Laura już zasygnalizowała we wniosku, że odwoływać się zamierza - mówi Teresa Ceran z Wydziału Urbanistyki i Architektury w sopockim magistracie.

W praktyce mogłoby to zablokować inwestycję na kolejnych kilka lat, bo Julke, nawet jeżeli wojewoda nie uwzględniłby jego odwołania, mógłby dalej skarżyć decyzję, najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a później do Najwyższego Sądu Administracyjnego.

Ze Sławomirem Julke nie udało nam się skontaktować. Podobnie z jego pełnomocnikiem (dodzwoniliśmy się do niego raz, poprosił o czas na udzielenie odpowiedzi, kolejnych telefonów nie odbierał). W urzędzie dowiedzieliśmy się jednak, że zastrzeżenia, które Laura wnosiła do planowanej przez Capital Park inwestycji dotyczyły m.in. zagrożenia, jakie inwestycja miała stanowić dla bezpieczeństwa sąsiadującego z nią budynku, kompletności projektu budowlanego, jego zgodności z planem zagospodarowania, decyzji konserwatora zabytków akceptującej projekt oraz... braku zgody właściciela na wykorzystanie podczas realizacji inwestycji działki, na której stoi należący do Julkego dom towarowy.

Urzędnicy uznawali je jednak za bezzasadne. - Obecny projekt, podobnie jak poprzedni, jest dobry, spełniał wszystkie wymagania określone w przepisach - mówi Ceran.

Co ciekawe, Sławomir Julke to jeden z głównych bohaterów tzw. afery sopockiej. To właśnie on powiadomił organy ścigania o rzekomej próbie wymuszenia łapówki przez prezydenta Sopotu. Już później, nie raz, sugerował w mediach, że cała afera miała drugie dno i - tak naprawdę - chodziło o "podkupienie" mu domu towarowego przy Monciaku, właśnie przez Capital Park.

Warszawska firma Capital Park stała się właścicielem kina Polonia w Sopocie po przejęciu majątku samorządowej spółki Neptun Film, która była właścicielem kin m.in. w Gdańsku, (Neptun, Kameralne, Helikon), Sopocie (Polonia i Bałtyk) i Elblągu.

Opinie (123) ponad 10 zablokowanych

  • w Sopocie warunki dyktują wariaci

    a urzędnicy się ich boją i dla "świętego spokoju" robią wszystko pod ich dyktando;
    kino Polonia to nie wyjątek, to standard w tym mieście

    • 0 0

  • dlaczego muwia o rzekomej propozycji lapuwkarskiej karnowskiego

    jak sa na to niezbite dowody , julke nagral karnowskiego jak on wymusza lapowke, ale jak to w Polsce bywa sa rowni i rowniejsi wobec prawa i normalnie Karnowski powinien isc do wiezienia , ale ma sie dobrze i piastuje dalej swoj urzad , poprostu Polska , mozna zec mafia gora , prawo musza przestrzegac tylko biedni

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane