- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (260 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
Ekshumacja radzieckiego czołgisty
Zapomniany grób radzieckiego czołgisty w Letnicy został w czwartek poddany ekshumacji. Szczątki żołnierza, który 60 lat temu zginął podczas walk o Gdańsk, trafią na cmentarz. Doszło do tego dzięki naszym publikacjom.
Trzy godziny trwała ekshumacja radzieckiego czołgisty w Gdańsku Letnicy.
Lekarz medycyny sądowej na podstawie kości nóg oszacował, że pochowany tu żołnierz był dość wysoki, mierzył ok. 1,8 m wzrostu. W najbliższym czasie szczątki przejdą szczegółowe badania w zakładzie medycyny sądowej. Na podstawie czaszki zostanie określony rejon świata, z którego pochodził żołnierz.
- Raczej nie uda się zidentyfikować kim był i jak się nazywał. Z relacji przyjmujemy, że to był radziecki żołnierz. Konsulowi Rosji zaproponowaliśmy dwa miejsca pochówku, w Żukowie i w Pruszczu Gdańskim - wyjaśnia Konstanty Rosener z Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Poza urzędnikami, policją i prokuratorem, ekshumacji bacznie przyglądał się konsul Rosji. Zadecydował, że znalezione przy szczątkach rzeczy będą pochowane razem z żołnierzem.
- Bardzo dobrze się stało, że znajdzie nowy pochówek żołnierzowi radzieckiemu, który oddał życie za wyzwolenie Polski - podsumował Władimir Jefremow, konsul Rosji w Gdańsku.
O grobie dowiedzieliśmy się w czerwcu od Barbary Główczyńskiej, córki polskiego kolejarza Adolfa Węgrowskiego, który wraz z kolegami w marcu 1945 roku pochował żołnierza w Letnicy.
Kolejarze znaleźli jego ciało przewieszone przez wieżyczkę czołgu, pogrzebali i po jakimś czasie ustawili nagrobek, którym przez wiele lat się opiekowali. Węgrowski w latach 50. próbował dowiedzieć się czegoś o nieznanym żołnierzu w Ministerstwie Obrony Narodowej, oraz zainteresować sprawą grobu władze miasta. Bezskutecznie.
Po naszym artykule "Grób w cieniu Baltic Areny" sprawą zainteresował się zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki i konsul Rosji. To dzięki temu w czwartek doszło do ekshumacji.
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2009-07-18 09:32
milo,ze dzieki Wam doszlo do tego ,ale moze troche szacunku dla samych szczatkow ?
- 3 0
-
2009-07-18 11:52
To żaden radziecki żołnierz...
.. to prawdziwy Donald Tusk, a my mamy do czynienia z jakimś impostorem.
- 2 4
-
2009-07-18 11:53
No dobrze, ale gdzie czołg czołgisty?
A może on się tylko czołgał?
- 1 4
-
2009-07-23 15:34
znalazł sie jeden ruski
a tysiące naszych żołnierzy nadal bez grobów na wschodzie
- 1 2
-
2010-09-25 13:37
jakie są dowody rzeczowe że jest to radziecki żołnierz
jakie są dowody rzeczowe że jest to radziecki żołnierz?
- 1 0
-
2010-12-11 03:13
pustkowskie lasy, cos o nich wiem
lasy i okolice pustek, znam te tereny. wiekszosc mego czasu od podstawowki po zawodowke, w nim spedzilem.przeszedlem niemozliwa do zliczenia ilosc kilosow. odkrywajac, cieszac sie przyroda, lasem i tym co w sobie ukrywa. zawsze tajemniczy. dawal nam sporo zabawy. Ale to co odkrylem, znalazlem,doswiadczylem w czasie poszukiwan daje spora wiedze na temat pustkowskich lasow.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.