- 1 Napad na bank czy głupi żart? (49 opinii)
- 2 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (87 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (582 opinie)
- 4 Były wiceprezydent Gdańska skazany (173 opinie)
- 5 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (207 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (93 opinie)
Gdańsk: amerykańska inwestycja za ćwierć miliarda
Gigantyczna inwestycja w Gdańsku. Amerykański przetwórca drewna, firma Weyerhaeuser Company, zbuduje w Kokoszkach fabrykę za 250 mln zł. To największa ogłoszona w tym roku zagraniczna inwestycja w Polsce!
W ciągu trzech lat ma tam powstać fabryka o powierzchni 17 tys m kw., w której powstawałyby artykuły higieniczne. Pracę znajdzie tam blisko 45 osób, głównie inżynierów i osób do obsługi urządzeń. Budowa fabryki ma zakończyć się w 2012 r.
- Według nas jest to największa taka inwestycja w Polsce - mówi Mariusz Wiśniewski z Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego.
Gdańsk nieprzypadkowo został wybrany na miejsce inwestycji. - Po obejrzeniu licznych potencjalnych działek inwestycyjnych w Europie i na Bliskim Wschodzie, byliśmy pod wrażeniem zasobów, stanu infrastruktury oraz personelu dostępnego w Polsce i w samym Gdańsku - przekonuje Shaker Chandrasekaran, wiceprezes Weyerhaeuser Cellulose Fibers.
Miasto na razie nie chce wypowiadać się w tej sprawie.- Jesteśmy objęci klauzulą poufności. Na tym etapie nie mogę więc nic powiedzieć -zastrzega Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.
Choć fabryka ma być najnowocześniejsza, nie wiadomo, jak inwestor poradzi sobie z kwestią nieprzyjemnych zapachów, jakie uwalniają się w procesie przetwarzania celulozy. - Każda firma, która chce budować takie fabryki musi postarać się o wydanie decyzji środowiskowej. Żaden taki wniosek od firmy Weyerhaeuser jeszcze nie wpłynął - mówi Maciej Lorek, dyrektor wydziału środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Aby uzyskać taką decyzję musi zostać uwzględnione stanowisko mieszkańców okolicy, w której ma powstać inwestycja. - Zgodnie z procedurą informuje się publicznie mieszkańców o planowanej inwestycji i prosi o zajęcie stanowiska. Mają oni realny wpływ na wydanie decyzji środowiskowej - wyjaśnia Lorek.
Jednak prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń, kierownik katedry chemii organicznej na Politechnice Gdańskiej uspokaja: - Uciążliwy zapach to pokłosie starej technologii. Dziś, przy najnowocześniejszych rozwiązaniach technologicznych nie ma mowy, żeby z fabryki wydobywał się przykry zapach. Co więcej, w ogóle nie buduje się już fabryk uciążliwych ani dla pracowników, ani tym bardziej mieszkańców.
Stanowisko mieszkańców i ekologów co prawda nie przesądzi o powstaniu fabryki, jednak może mieć wpływ na zmuszenie firmy do zastosowania takich rozwiązań technologicznych, by dostatecznie zmniejszyć ujemne skutki produkcji, jak np. nieprzyjemny zapach.
Weyerhaeuser jest firmą z ponad stuletnim doświadczeniem w przetwarzaniu celulozy, posiada też jeden z największych tartaków na świecie.
Podstawowym odbiorcą produktów wytwarzanych w gdańskiej fabryce ma być firma Procter&Gamble.
Miejsca
Opinie (609) ponad 50 zablokowanych
-
2009-10-30 13:16
BUHAHAHA
Co to 45 osob??
- 10 1
-
2009-10-30 13:16
I będziemy mieli Swiecie II
Ludzie - jak ktoś wierzy, że gnijące i rozkładające się tony biomasy nie dadzą "przykrego zapachu" to wierzy w cuda.
Świecie to będzie mały bączek w porównaniu z piardem jaki wypuści z siebie taki gigant. Cały Gdańsk będzie miał zamknięte okna, zeby odetchnąć świeżym powietrzem będzie trzeba jechac daleko od 3city, ceny mieszkań i działek spadną, a już od Tczewa będzie wszechobecny smród! Będziemy mieszkac jak na wysypisku... Jestem całkowicie przeciwny tej inwestycji.- 60 2
-
2009-10-30 13:17
a skąd surowiec , z Rosji?
Prosimy o informację skąd Amerykanie mają zamiar sprowadzać surowiec do tej fabryki, pół produkt można kupić oczywiście w Rosji lub Finlandii a może ktoś genialny wpadł na pomysł drogi ekspresowej przez Bory Tucholskie i inwestorzy nie martwią się o surowiec. Prosimy o szczcegóły.
- 27 0
-
2009-10-30 13:18
FAJNIE (1)
Dadzą pieniądze na gdyński sport.
- 1 18
-
2009-10-30 14:21
Gdyńskiemu portowi nawet pieniądze nie pomogą
- 0 2
-
2009-10-30 13:19
i juz !
niech śmierdzi, niech robią co chcą, ale nie to zaczyna wygladac jak miasto..
- 2 7
-
2009-10-30 13:23
TROJ-MIASTO-)) (1)
- 24 0
-
2009-10-30 13:47
Doskonałe!
- 0 0
-
2009-10-30 13:26
co to znaczy zasobów???!!! (1)
park krajobrazowy im się spodobał, czy jak?
- 24 0
-
2009-10-30 22:29
obawiam się
że trafiłeś w sedno.
- 4 0
-
2009-10-30 13:27
po moim trupie
nie ma mowy o takiej fabryce blisko zabudowań, najwyżej w środku lasu po 50 km od zabudowań, pokażcie mi gdzie w USA budują fabrykę papieru zaraz przy osiedlach, mówię tu o kokoszach, karczemkach, kiełpinie, kiełpinku, bysewie itd., Panowie Prezydenci może zbudujmy nad samym morzem tą fabrykę, albo na starówce, nie wiem najlepiej koło domu Panów Prezydentów, władza jest w rękach ludu nie decydentów, tak było, jest i będzie, kto zatrzyma rozwścieczony tłum, jedynie czołgi
z powrtoem do USA z tym gównem- 48 1
-
2009-10-30 13:27
A MOŻE NIE DAMY IM WIZY DO GDAŃSKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (5)
- 40 0
-
2009-10-30 13:32
A może... (4)
Oczywiście.
- 5 0
-
2009-10-30 13:39
Damy (3)
Jedynie turystyczną...
- 3 0
-
2009-10-30 19:56
(2)
Mieszkańcy powinni się zmobilizować i zażądać faktów dotyczących oddziaływania tej fabryki na środowisko.
- 4 0
-
2009-10-30 21:23
to Ci tak sfalszuja ze sie okaze ze jeszcze zdrowsi bedziemy (1)
- 5 0
-
2009-10-30 21:31
Ale zawsze to jakieś utrudnienie
- 2 0
-
2009-10-30 13:29
3 x NIE
A było tak fajnie... a tu Panie znów będą truć. No chyba, że wizy do USA dadzą ;-)
- 19 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.